![]() |
#2911 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
![]()
__________________
Nasz wielki cud ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2912 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam i ja z rana
![]() Nawet nie wiecie jak się cieszę, że od jakiegoś czasu nie mam problemów ze spaniem. Przebudziłam się po 7 i było słonecznie, teraz jest brzydko i pochmurno. Mnie od kilku dni też tak brzuch pobolewa, mam nadzieję, że to nic złego nie oznacza. |
![]() ![]() |
![]() |
#2913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Szczerze mówiąc ja też. Ale skoro lekarz się nie przejął to ja też nie będę. Szkoda tylko, że doszła kolejna mało przyjemna dolegliwość :/
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak ![]() 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2914 |
Matka Smoka
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Widzę, że coraz więcej z nas lepiej sypia - ciekawe czy to kwestia etapu ciąży czy coś z klimatem. Ja się dziś dobudzić nie mogę - kawa i czekolada poszły i nadal nic. A muszę się zbierać na wizytę u endo na drugi koniec miasta autobusem. Pocieszam się, że do sh tam zaglądnę.
Co do porażkowych tekstów lekarzy, to największy hardkor zaliczyłam w szpitalu, jak mnie karetka zawiozła w trakcie drugiego poronienia. Pan po badaniu stwierdził, że już ,,po" więc on nie widzi sensu żebym zostawała i zapytał gdzie pracuję. Mechanicznie mu odpowiedziałam, a on na to ,,i po co było tyle czekać z zachodzeniem w ciążę". Powiedziałam, że nie czekałam tylko tak się życie ułożyło, a on ,,tak, jak znam te dziewczyny z korporacji - najpierw kariera a potem dziecko i taki efekt". Dobrze, że to było drugie poronienie, ja już jadąc do szpitala wiedziałam, że po wszystkim i ogólnie w lekkim szoku byłam - bo mnie to jakoś zbytnio nie dotknęło, bardziej później dotarło i zła byłam, że mu bardziej nie odpyskowałam. Ale dziękuję, jakby to usłyszała bardziej wrażliwa dziewczyna... |
![]() ![]() |
![]() |
#2915 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam z poranna kawka ☺
Dziś się wyspalam i normalnie się czuje. Idziemy dziś na warsztaty bezpieczny maluch. Mam nadzieje ze będziemy zadowoleni. Gosiaczek, Ineso jak czytam Wasze historie to aż nóż się w kieszeni otwiera ze takie buraki i konowaly pracują i bezkarnie obrażają kobiety. |
![]() ![]() |
![]() |
#2916 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Apropos alkoholou to mój teraz w poście nie pije i do porodu nie tknie. Z Martyną pamietam też chyba 3 tyg przed terminem już nie patrzył na piwko, ale w jedną niedzielę wpadli znajomi i kumpel go namawiał na drinka. Prawie sie skusił,ale jednak nie. Tej samej nocy wylądowałam na porodówce i urodziłam Martynkę ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Unas noc lepsza,ale pojawiły się koszmary ![]() ![]() Czy któraś z was ma kolkę ciążową? Taki ból z boku brzucha?? No masakra, druga noc z rzędu i mnie złapało. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2917 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam z rana
![]() Ja też dziś całą noc przespałam mimo strasznego bólu. Trisdom ciekawe czemu Emilka takie harce miała w nocy ![]() Byłam rano w sklepie, bo po 11 będę mieć gości a u mnie słodyczy zero ![]() ![]() ![]() ![]() Zaraz powinna przyjść położna, szczerze mówiąc wolałam ja chodzić do Niej. Nie lubię jak mi ktoś obcy po chacie łazi i się rozgląda ![]() Wczoraj wieczorem mąż mi pomógł pogrupować ciuszki rodzajami, więc pozostanie wyprasować i schować te powyżej 6 m-ca. Dostałam pozwolenie na wyprasowanie od położnej, ale w pozycji siedzącej ![]() ![]()
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
![]() ![]() |
![]() |
#2918 |
Mama Land
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 704
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Velika: Sukienko-body cudo
![]() Ja moją córkę skazuję od życia płodowego na staropanieństwo z kocią miłością ![]() Wszędzie motyw kotów się przewija ![]() Takie wczoraj cuda upolowałam ![]() Sukienki po 15 zł, więc żal było nie wziąć ![]() A body z chmurkami od razu skojarzyły mi się z Gosiaczkiem ![]() Akinomka: Zapomniałam pogratulować przeprowadzki ![]() ![]() IMIĘ: Szymon - bardzo ładne, Kalpana ![]() Igor - jakbym miała syna, to bym go tak chciała nazwać, ale nie znam Igora nieświrusa ![]() Dorzucam fotę prezentów z SR ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2919 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Asia super ciuszki
![]() gdzie kupiłaś te w pingwinki? ![]()
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
![]() ![]() |
![]() |
#2920 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
U mnie również takie bóle jak miesiaczkowe występują od rana do południa. Nie są mocne, ale jednak
![]()
__________________
Ciąża http://www.suwaczki.com/tickers/7470hqvkkbz2t44k.png Poród http://www.suwaczki.com/tickers/7470skjoll5khh75.png |
![]() ![]() |
![]() |
#2921 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Wlasnie! Prasowanie
![]() ![]() U mnie cudna pogoda! Niebo błękitne i słońce fajne, a ja leżę. No jak na złość! ![]() Wczoraj jak wrocilam to tż przerażony mowi, ze trzeba w koncu imię wybrac ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2922 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hants
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam laseczki
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kalpana, dopisac Ci imie na pierwszej stronie? ![]() AsiaPo ale cuda ![]() ![]() kejka, z ta polozna to znam Twoj bol... Ja wczoraj dostalam list ze w poniedzialek mi przyjdzie health visitor na chate ![]() ![]()
__________________
Ślub 16.08.2014 ![]() Pawełek 05.04.2016 ![]() ![]() ![]() ![]() Dawidek 31.10.2018 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2923 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
A prezenty które dostałaś to coś jak to co dostaje się ze szpitala po urodzeniu w tych pudełkach niebieskim i rozowym |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Nadrobilam
![]() Zaraz zabieram mamę i brata na kawke jakas dobra do kawiarni ![]() ![]() Agnesssa kciuki za dobre wyniki ![]() ![]() Dziewczynki ze spojeniem - kejka kypcio no cholernie wam wspolczuje,kejka Twój opis to szok. Jesteś mega silna! Paulinka super ze juz w domu!!! A mąż kochany! ![]() Ja dzis wracam, dwie noce bez męża i człowiek sobie uświadamia jak bardzo uwielbia spędzać czas i po prostu byc blisko niego! Nie moge się doczekać wieczoru. Wczoraj miałam sesje ![]() ![]() ![]() Bole Martinix możesz dokładniej opisać ta kolke ? Mnie dwa razy zlapal taki bol z boku brzucha ze nie mogłam iść ! Musiałam sie zatrzymywać co krok. Nie wiem co to ale teraz boje sie jechac w pt do mojej gin bo mam tak 10-15 minut z buta od autobusu do niej. Jak mnie taki bol złapie to bede Szla chyba z pól godziny. Ale mam nadzieje ze mi gin powie co to za bole bo w sumie myślałam ze to mala się tak wypina i mnie boli przez to no ale po tym co Ty napisalas nie wiem juz. Sen Nie wyspie sie na nie swoim łóżku bez mojej podusi. Nie ma szans. Zmeczylam sie w nocy ciągle szukając pozycji. No dobra zmykam się malować i na kawke :-*
__________________
2009 początek naszej miłości ![]() 01.05.2015 ![]() 13.04.2016 Sara
![]() 21 tc ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2925 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dziewczyny kochane byłam dziś załatwić coś na uczelni, myślałam że wykażą ludzkie podejście Ale nie! Muszę chodzić na wszystkie zajęcia mimo ze mam Indywidualny tok studiów....
Po prostu mogę chodzić z innymi grupami co jest nie zawsze możliwe. Szkoda mi zawalić studia bo to ostatni rok i zostało 2 miesiące!!! ![]() Ale nie wybaczyłabym sobie gdyby przez to miało coś się stać naszej Zosi.... :ryczy: Sama już nie wiem co robić... |
![]() ![]() |
![]() |
#2926 | |||||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Ale można kogoś sprawdzić na ziemię delikatnie a nie po chamsku. I też się cieszę ze jest to forum. Chociaż mój mąż za kazda teraz sytuację w której ja powiem że się boję czegoś związanego z porodem ciąża obwinia forum.... jak bym bez niego sie miala nic a nic nie bac. Lez sobie lez i zaciskaj niech Twoje maleństwo spokojnie pływa w brzuszku a nie wychodzi na ten zimny deszczowy świat. Ja chodzę panstwowo Ale mam fajnego ginekologa lubię go. Do niego aa zawsze terminy a ma dużo pacjentek. Kiedyś jedna się gozapytała jak to jest. Ze zawsze jest termin a ma dużo pacjentek i on jej odpowiedział że to dlatego że on nie robi sztucznych kolejek. Zapisali mnie na środę na 12:20 jak jestem w ciąży to zawsze mnie wepchna. Zawsze. Jeszcze się nie zdążyło by nie było dla mnie terminu na już. A nie płacę nic prywanie. Mogę zadać mi każde pytanie i pozartowac. Pogadać. Wiem że ma swoje kontrowersyjne teorie Ale każdy lekarz ma coś swojego. Raz jak mi powiedziałam że maz marudzi że mało tobie w domu to napisał mi na kartce apel do męża z pieczątką swoją i podpisem ze mam dużo odpoczywać ale dodał od siebie "Ale mało jeść " bo ja to jem za dużo i on widzi jak mi kg przybywa. Lubię go bardzo super gość. Cytat:
słodkie to ^^ js też się przy moim czuję bezpiecznie. I też mnie rozczula. Boli mnie gardło i on mówi do mnie wczoraj że on się eykonczy przy mnie że mnie zamknie w szpitalu i będzie spokój. Ja mu na to odpowiedziałam że niby czym on się ma wykończyć skoro to mnie boli i ja jestem w ciąży. A co mój ukochany odpowiedział.? Powiedział tylko : Ja kocham to dziecko. Aż mi łzy stanęły w oczach i się przytulilam do niego (oczywiście od razu dostał nagrodę a co niech ma za to że taki kochany jest) Ale Patulinka niech Zosia siedzi w brzuszku to i my spokojniejsze jesteśmy ![]() Cytat:
oj. To nie wesoło. Dzieci w domu i snu brak. Ja mam nadzieję że mój będzie spuochem jak my z mężem. A jak zacznie chodzić do przedszkola to że ja już zacznę do pracy i mi będzie problemem wstać z rana. Lez lez i odpoczywaj. Dasz zarobić dziewczynie nich Ci pomaga ![]() Ja mam to szczęście że mój mąż jak jest chory nie marudzi jakoś strasznie. Nie bardziej jak ja. Ale on swoje przecierpial wcześniej po szpitalach jeździł większą część dorasyania w szpitalu. Wrzody na jelitach. Teraz w remisji i modlę się by się nie nawrocilo. Więc mój mąż chorobę znosi dobrze nawet nie chce w domu siedzieć trzeba go zmusić. Cytat:
proszę nie strasz. Może akurat mi się traci aniołek co śpi całą noc i nie płacze.? ^^ Powodzenia na wizycie ![]() Cytat:
.? Czy radzisz sobie z asortymentem szpitalnym.? Cytat:
Cytat:
Tak tak wiem. Ale w sumieja chce w końcu zacząć żyć odpowiedzialnie i bez lenia. Psycholog powiedział że ciąża i dziecko mnie zmienia i pomogą poradzić sobie z lenistwem no ja na to liczę. U mnie też pada i lekki sypie. Tak na zmianę. Ale ogólnie jest ciepło. Cytat:
ja sypiam raz super raz koszmarnie raz tak sobie raz może być. Na zmianę i nie wiem od czego to zależy. Serio. Współczuję historii. Idzie normalnie takiego lekarza udusić... Cytat:
Byłam dziś pobrać tą krew. Cała sala ludzi zapytałam grzecznie czy ktoś by mnie wpuścił i wpuscili mnie wszyscy. Poszłam od razu jak weszłam. I to takie miłe było bo się Ci ludzir nawet do mnie usmiechali. Ale pielęgniarka nie trafiła w zyle szukała ja i nie znalazła i pobrala mi krew z dłoni. Jak to boli. Cały czas mnie teraz ta ręka boli... Mama mi kupiła bluzkę ciążowa. Super mi się podoba z bocianem . Zrobie zdjęcie i dodam w drugim poście bo tu nie dodam jak już posta dodam. Dziś kuzynka przychodzi pomozr mi w segregacji ubranek kolorami do prania. ![]() Chyba się jeszcze zdrzemne chwilę ![]() |
|||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#2927 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
A najfajniejsze że z lumpeksu.i taką będę nosic po porodzie tez a co
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2928 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
|
Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Patulinko no niefajnie.. A jakbyś poszła do wykładowców tak sama i z nimi pogadała? Powiedz jaka masz sytuacje, moze bedą kazali Ci np tylko cos napisać na zaliczenie albo cos. U mnie na roku sie zgadzali jak ktos miał problem i byli bardzo elastyczni. ![]() NetaC świetna bluzka ![]() ![]() ![]() Edytowane przez kopycio Czas edycji: 2016-02-23 o 10:06 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2929 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
![]() Cytat:
Polinezyjka Miłego dnia! Czekam na foteczki ![]()
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak ![]() 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2930 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
No właśnie chodzi o to że byłam u nich i bez żadnego skutku. Ich nic nie interesuje.... Mam mieć wszystkie obecności i tyle.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2931 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Dla mnie to niedopuszczalne. Powinno dac Ci jakieś inne możliwości... Żeby koleżanka skypa włączyła i byś mogła z domu być na wykładzie albo co. No nie wiem. Pomyśleć coś... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2932 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
__________________
Nasz wielki cud ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2933 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam się i ja po średniej nocy. Ciężko mi się było ułożyć, poraz pierwszy tak mnie ból pleców męczył i tradycyjnie zgaga...co się ułożyłam, to mi źle było. A jak już zasnęłam błogim snem...to mężuś zaczął mnie delikatnie przekręcać, bo przecież nie mogę spać na prawym boku. Wiem,że się troszczy, ale w tamtej chwili myślałam,że uduszę gada
![]() ![]() Patulinka chora akcja ze studiami:/ zero wyrozumiałości:/ Lekarz ja chodzę do enelmedu i nie narzekam na swojego ginka. Może nie jest jakoś strasznie wylewny, ale zawsze wypyta, czasem zażartuje. No i ma takie podejście, jakie mi pasuje- nie lekceważy, ale ma zdrowe podejście do ciąży. Wie,że czasem musi coś boleć, nie faszeruje mnie lekarstwami. No i badania mam wszystkie za free, więc nie narzekam ![]() Kolka Zdarzyło mi się ze dwa razy. Dokładnie tak jak opisuje Poli...bolało:/ Pranie/prasowanie miałam zaczynać w marcu,ale że będą mi płytki kłaść w pralni to wolę się szybciej za to wziąć. I śmiałam się segregując ubranka, bo swoje dzielę głównie na asne- ciemne-czarne, a młoda ma białe, niebieskie, żółte, różowe jasne, różowe ciemne ![]() ![]() Dziewczyny leżące- odpoczywajcie, pracujące- nie przemęczajcie się, wizytujące - powodzenia, Poli- spokojnej podróży ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2934 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
![]() Z imieniem to problem zawsze...my mieliśmy: Dominik, Julian, Mikołaj, Tomasz, Igor, Aleksander, Jakub. Igor odpadł bo nazwisko na R się zaczyna i tak jakoś dziwnie to brzmiało- miałby problem jako maluch się przedstawić. Tomaszka mamy w rodzinie - 23 letniego- mój kuzyn, a kocham jak brata...no ale stwierdziliśmy, że lepiej, żeby było imię w rodzinie jako pierwsze. Jakubów małych mamy 2, Olka też jednego. Więc został Dominik, Julian i Miki. Miał być najpierw Julian, ale jakoś tak mi się wydaje, że mały nie byłby zadowolony..później mówiliśmy Dominik....aż pewnego dnia...MIKOŁAJ to jest to! Oboje w tym samym dniu stwierdziliśmy ![]() ![]() Justyna dzielna jesteś z tym pisaniem pracy. Mocne kciuki trzymam ![]() ![]() ![]() ![]() Poli dzięki za miłe słowa ![]() dobrze, że wróciłaś, bo bez Ciebie to się prawie nic nie dzieje tutaj ![]() ![]() patulinka lipa trochę, ale szczerze? ja bym jakoś tak to załatwiła, że byłabym na tych zajęciach, ale z miejsca bym się nie ruszała (tyle że u mnie były mięciutkie krzesła, więc prawie jak w domu na fotelu)... No i w każdej chwili możesz wyjść przecież...ale to moje zdanie. Ja bym sobie nie darowała (bo ostatni rok) tym bardziej, że masz założone "zabezpieczenie"...i że ten wyciek to nie były wody...ale ja to ja..jestę hardcorę... ![]()
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 Edytowane przez kejka90 Czas edycji: 2016-02-23 o 10:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Ineso, gosiaczek masakra z takimi lekarzami
![]() Patulinka, co za gnokji na uczelni, zamiast jakoś wykazać się wyrozumiałością to tylko utrudniają ![]() Kolka Ostatnio dwa razy mnie złapała, tż omało zawału nie dostał ale in na każde moje jęknięcie panikuje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2936 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Nie dam rady wiedzieć na wszystkich zajeciach zwłaszcza że czasami mam od 8 do 18.... Teraz na niektóre mogła bym chodzić A co z tymi z końca kwietnia? WGL tego wszystkiego nie widzę. Chcę mi się płakać. Głupia ja... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2937 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Ty nie jesteś głupia
Oni są. Co to za utrudnianie kobiecie zdać studia. Bo w ciąży jest.? Jakaś kara czy coś.? Później się dziwic ze kobietą najpierw robi karierę a potem dziecko... |
![]() ![]() |
![]() |
#2938 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Patulinka no nie wierze ze cos takiego Ci powiedzieli:O kurde mi bez problemu pozwolili w ogóle nie chodzić na zajęcia a nie bylam w ciąży
![]() Ania_mala ![]() ![]() ![]() Kejka ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zdjęcia to do 3 tyg będę miec ![]()
__________________
2009 początek naszej miłości ![]() 01.05.2015 ![]() 13.04.2016 Sara
![]() 21 tc ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2939 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Pociąg i. Też lubię. I to jest taki środek lokomocji co kobieta w ciąży może znieść bez problemu. I może wygodnie usiąść i do toalety wyjsc. Ogólnie ja tez bardzo lubię
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Kejka tez mam te pingwinek to ze smyka
![]() Fajne ciuszki, chmurki mega ![]() Patulinka faktycznie spróbuj z kimś ważniejszym... Mam pytanie do dziewczyn, ktore kupimy te torby na dawandzie /dostalyscie jakies potwierdzenie wysłania, czy cos takiego? Ja dopiero zakładałam konto, dostałam 1 maila Zw założone konto i drugiego ze złożyłam zamowienie. Jak wchodzę na stronę i moj profil to jest tylko info, ze zapłaciłam i nic wiexej nie ma...to na pewno bezpieczne te zakupy na dawandzie? Nie kupowałam nigdy nic u nich |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.