|
|
#2941 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
a niby faceci tacy niedomyślni ![]() Zastanawiam się jak fajnie powiedzieć rodzinie w święta. U lipcowek chyba jedna dziewczyna miała pomysł z czekoladowym telegramem, ale ja już się spłukałam z kasy jeśli chodzi o prezenty a za takie telegramy to nieźle sobie liczą... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
Edytowane przez pacia91 Czas edycji: 2017-12-13 o 18:58 |
|
|
|
|
#2942 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 071
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2943 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7 268
|
Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Hej.
Wiem ze dawno mnie nie było. Skończyłam już zwolnienie. Poszłam do pracy na 3dni i dostałam dziś info, ze mam zaległe wolne za staż i mam iść na urlop, bo 20grudnia kończy się staż... Także od jutra znowu na wolnym. Wracam 20grudnia Jestem koszmarnie tym zmeczona, a umowę dostanę. Chciałabym chociaż miesiąc przepracować, ale ciężko było nawet przez te 3dni ![]() Ciagle wracam do domu z Mdłościami. A już było całkiem Ok...
__________________
4.06.2013 dziewczyna 3.06.2015 narzeczona 1.07.2017 żona If you can dream it, you can do it! ~Walt Disney Instagram prywatny Instagram makijażowy
Edytowane przez aankaa092 Czas edycji: 2017-12-13 o 19:05 |
|
|
|
#2944 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 309
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
Zamówię tort z nadzieniem o różowym lub niebieskim kolorze Mam nadzieję ze na święta bede juz mogła objadac się takim tortem ![]() Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka
__________________
owu 08.01 ![]() @ 23-24.01
|
|
|
|
|
#2945 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
|
|
|
|
|
#2946 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7 268
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
Rodzice dowiedzieli się normalnie, najpierw powiedzielismy mojej mamie, a potem mamie TZ. Ojcowie dowiedzieli się od mam Za to pierwsza o ciąży dowiedziała się moja siostra, a ja pierwsza dowiedziałam się o ciąży bratowej
__________________
4.06.2013 dziewczyna 3.06.2015 narzeczona 1.07.2017 żona If you can dream it, you can do it! ~Walt Disney Instagram prywatny Instagram makijażowy
|
|
|
|
|
#2947 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 515
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
Zależy jakie relacje w rodzinie.Cytat:
Cytat:
Tylko gdybym miała coś takiego zrobić to sama chciałabym nie wiedzieć wcześniej, tylko mieć niespodziankę dopiero przy krojeniu tortu, czy przebijaniu balona. |
|||
|
|
|
#2948 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 071
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
Ja w następnym tygodniu się umawiam, nie ma co czekać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2949 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 309
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
ale w naszych realiach mało prawdopodobne zeby matka nie wiedziała Juz widzę minę mojego gina jak mu mowie zeby mi na kartce zapisal płeć ale nic mi nie mówił ![]() Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka
__________________
owu 08.01 ![]() @ 23-24.01
|
|
|
|
|
#2950 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Jak przekazałam wieść o ciąży? To Wam podam szczerą wersję, dla Rafalka z lekka ją podkoloryzujemy. Zrobiłam test 4 dni po spodziewanej dacie i już wiedziałam że to ciąża albo jakieś poważne problemy, bo okres miałam zawsze co 28 dni. Zaryczana, wolalam do łazienki mamę i drzacymi rękami podawałam jej instrukcje, bo ona już skakała z radości. TZ wysłałam zdjęcie, oddzwonil i nie pamiętam czy byłam w stanie cokolwiek powiedzieć...
Ale potem już było tylko lepiej ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2951 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 515
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
![]() My w każdym razie mamy zakład, tż obstawia że chłopak, ja w momencie zakładu czułam że dziewczynka (teraz mi się zmieniło) ale zakład został. Kiedy się dowiemy jaka jest płeć to idziemy świętować do reastauracji - jak będzie chłopak to idziemy na porządnego steka, a jak dziewczynka to na coś słodkiego typu naleśniki, lub super wypasiony deser. |
|
|
|
|
#2952 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 242
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#2953 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 515
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
![]() ![]() ![]() Ja zrobiłam sobie selfie z testem w ręku i wielkimi przerażonymi oczami. Test (i zdjęcie) robiłam na siłowni, bo już nie mogłam wytrzymać! Po powrocie do domu dałam tz mój telefon i powiedziałam, żeby obejrzał zdjęcia z naszego wyjazdu bo jeszcze nie widział. No i nawet pośmialiśmy się z tych zdjęć aż doszedł do najnowszego i od razu zauważył co to. Najpierw myślał, że jaja sobie z niego robię a potem pokazałam mu test to się popłakał |
|
|
|
|
#2954 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 242
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#2955 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Dostałam SMS że wizyta opóźniona o 30-40 minut
TŻ SIĘ śmieje że o północy tam wejdziemy
__________________
10.05.2011 26.11.2014 ![]() 18.09.2015 ![]() 21.06.2018 - nasza córeczka już z nami 2.05.2017 - 5tc[*]
26.04.2019 - 9tc[*] |
|
|
|
#2956 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
|
|
|
|
|
#2957 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 5 040
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
![]() ja o tej godzinie będę spać, więc relacje poczytam następnego dnia zapewne ![]() Swoją drogą co to za lekarz który przyjmuje do tak późnych godzin. To się chwali i rzadko się zdarza ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2958 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 071
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
![]() Ja obstawiałam po przeczuciach i snach babę,on chłopaka. Z dużym prawdopodobieństwem będziemy mieć synka,tak w szpitalu mówiło 2 lekarzy, mam nadzieję ,że w pt na UG się potwierdzi ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2959 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 800
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
kocham słodycze i jeszcze przed chwilą zjadlam 4 nalesniki z twarogiem na slodko i czekolada... Cytat:
z racji tego że w sierpniu wyszła mi niedoczynnosc tarczycy i dostałam euthyrox od września to w październiku myslalam ze brak miesiączki było reakcja na euthyrox. Co prawda od września zaczęliśmy tez strzelać pełne gole bo oczywiście naczytalam się ze niedoczynnosc to problem z zajściem i stad decyzja o pełnych golach. I Tzet kupił mi test. I poszłam go zrobić do toalety a pod drzwiami Tzet i syn czekali i cały czas i co i co i co a syn jak juz się dowiedział to już powiedział mamie. Mama bratu i machina ruszyła. Dalej powiedziałam koleżankom itd. A do zapłodnienia doszło na urlopie w Bieszczadach ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Ale macie pomysły. Super. Tez miałam plan zupełnie inny. Miałam sama zrobić test i nikomu nie mówić, a Tzet owi zrobić właśnie jakiś fajny prezent i dopiero reszcie powiedzieć ale wyszło inaczej ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
Edytowane przez freddy296 Czas edycji: 2017-12-13 o 20:13 |
||||
|
|
|
#2960 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 936
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#2961 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 3 070
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
U nas wróciliśmy z długiego weekendu wyjazdowego i okres spóźniał mi się dwa dni. Zrobiłam test wieczorem i były grube dwie krechy. Jak mąż poszedł się myć to na jego poduszce dałam niemowlęce wdzianko z napisem "Made with love" i testem
Był w szoku i mi pogratulował. MI Najlepsze jest to, że przed wyjazdem (4 dni wcześniej) też postanowiłam zrobić test, bo wiedziałam, że będę pić alkohol. Test był robiony z samego rana i miałam maks 3 min żeby na niego spojrzeć - był ujemny. Zostawiłam go i jak wróciłam to się okazało, że była druga krecha oczywiście bladzioch, ale jednak widoczny. Więc pewnie gdybym zaczekała jeszcze parę minut to bym wiedziała już przed wyjazdem.
|
|
|
|
#2962 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 590
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Gratuluję dzisiejszych dobrych wizytowych wieści
Też tak po cichutku zazdroszczę dziewczynek, moja głowa już mówiła o maluchu 'ona' a tu psikus Na dodatek spędzamy parę dni w Hiszpanii i ciągle widzę same dziewczynki! U nas poszło szybko, tak realnie pierwszy cykl. No i na urlopie, coś w tym jest;-) i też czułam zanim zrobiłam test, czułam się tak hmmm inaczej, nie potrafię tego określić. podziwiam dziewuszki te które tak długo się starały! Ja z moją cierpliwością bym oszalała i skonczyloby się to jakim rozwodem, Co do powiedzenia tz, to umówiłam się z nim na naszym ulubionym kopcu żeby zobaczyć zachód słońca. Zachód był marny ale na koniec wyjelam małe pudełeczko i powiedziałam że mam dla niego prezent. W nim była mała fasolka. Chwilkę mu to zajęło a może nie chciał tak strzelić bo nie wydawało mu się to realne no i tak sobie jeszcze chwilę pomarzlismy na kocyku.Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#2963 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 879
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
U mnie ledwo co wyszłam z WC ze zrobionym testem to mąż mi go sam zabrał i zobaczył wynik. Reszcie najbliższym wygadala się córka, że mama ma dzidzie w brzuszku dużo wcześniej niż bym chciała a dalsza rodzina dowiedziała jak poszłam na l4.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2964 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 515
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
Fajne te wszystkie historie o tym jak się dowiedziałyście i powiedziałyście rodzinie ![]() My mieliśmy nie mówić aż do teraz - końca 1 trymestru, ale poszłam na zwolnienie w 6tc z powodu krwiaka, więc trzeba było jakoś rodzicom wytłumaczyć. I wyjaśnić czemu nie jadę na wesele, na którym miałam być. I koleżanki w pracy też się zaraz domyśliły
|
|
|
|
|
#2965 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
My nareszcie w domu. Z malenstwem na USG wszystko jak należy. Prawdopodobnie będzie chłopak, czyli intuicja mnie nie zawiodła
ma już 5,8 cm. NT 0,7 mm, inne pomiary też super. Jutro wrzucę fotkę.
__________________
10.05.2011 26.11.2014 ![]() 18.09.2015 ![]() 21.06.2018 - nasza córeczka już z nami 2.05.2017 - 5tc[*]
26.04.2019 - 9tc[*] |
|
|
|
#2966 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
My sie staralismy niedlugo, ale ja jestem niecierpliwa, a test zrobiłam bo mielismy weekendowy wyjazd nastepnego dnia i mialam sie napic na imprezie, wiec musiałam miec czyste sumienie ze i tym razem sie "nie udalo" oczywiscie zaskoczylo w cyklu w którym jakos mi sie wydawalo ze sie serio nie uda. Testow robilam w swoim zyciu wiele, bo zawsze bylam spanikowana, ze zajde za wczesnie w ciaze i nie skoncze studow Tez chciałam jakos fajnie powiedziec, ale to chyba było najnaturalniejsze i najbardziej szczere, szczegolnie ze mamy w tym taki sam udzial, wiec ciesze sie, ze wiemy od tego samego momentu ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#2967 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 936
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
|
|
|
|
#2968 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Ja mam brak weny, latam z małą na zajecia dla dzieci, ze juz ledwo żyje.
Obejrzalam Outlandera i ide zaraz spac ![]() Pisalam prywatna wiadomość do Monnlight kilka dni temu i sie nie odezwala, tu chyba tez milczy. A miala UG w zeszłym tygodniu... Martwie sie o nia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#2969 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 176
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Dobry wieczór
![]() Dziewczyny, jutro mam wizytę (a w sumie to już dziś), trzymajcie kciuki ![]() Wszystkim po dzisiejszych wizytach i UG gratuluję ![]() I witam kolejną mamusię Oj działa i na mnie chyba ten II trymestr. Nie chcę się cieszyć za wcześnie, ale to już prawie tydzień jak normalnie funkcjonuję. Mdłości jeszcze mnie czasem dopadają, zwłaszcza porankami i wieczorami, ale na prawdę jest rewelacja w porównaniu z tym co było ![]() Też podziwiam wszystkie wieloletnie staraczki. Bałam się, że i ja będę jedną z nich. Wszyscy straszyli, że teraz tak ciężko o ciążę. W dodatku moi rodzice też wiele lat starali się o dziecko, liczyłam się z tym, że i u mnie tak będzie. A tu taka niespodzianka. Nie licząc kilku cykli po ślubie, kiedy daliśmy się ponieść bez zabezpieczenia, udało nam się za pierwszym razem. To był pierwszy cykl oficjalnych starań. Nie spodziewałam się, choć staraliśmy się kochać regularnie, ale tak się złożyło że w dzień owulacji nie było kiedy, a przed samą owulacją przytulanko wyszło jakoś tak na szybko. A jednak Starałam się podchodzić z rezerwą do testowania, bałam się nastawiać na pozytywny wynik. Ale na kilka dni przed spodziewaną miesiączką jakoś słabo się poczułam, szłam akurat przez miasto i nagle musiałam zwolnić z szybkiego marszu do wolnego spacerku - tak strasznie się zmachałam, serce zaczęło mi walić jak młot, nogi zrobiły się jak z waty. Do tego okropnie bolały mnie piersi, bardziej niż zwykle przed okresem. Kilka razy w nocy budziłam się opuchnięta z mega ścierpniętą ręką. Ostatecznie spóźnił mi się okres, po dwóch dniach po terminie @ postanowiłam zrobić test. Chciałam jeszcze odczekać bo opóźnienia miesiączki mi się zdarzały, ale zaczęły mnie prześladować mega bóle w podbrzuszu i bałam się, że jeśli jestem w ciąży to coś jest nie w porządku. Nie darowałabym sobie, gdyby coś się stało. Dwie grube krechy pokazały się niemal natychmiast Co do informowania rodziny to też nie wyszło jakoś ślicznie i pomysłowo. Mąż dowiedział się od razu, ze świeżutko obsiusianego testu Moja mama kilka dni później bo i tak zaraz by się domyśliła, mdłości i paskudne samopoczucie dopadły mnie bardzo szybko. A teściowie i szwagierka jeszcze kilka dni później, niestety telefonicznie. Ze względu na moje paskudne samopoczucie nie mieliśmy się jak wybrać do nich osobiście. A że bywaliśmy u nich dość często to też by się prędko domyślili, jakby mąż się co chwilę wykręcał od wizyt i tłumaczył to moim złym samopoczuciem
|
|
|
|
#2970 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II
Cytat:
Ja wczoraj cały czas myślałam jak tu powiedzieć rodzince, trochę już za późno na jakiś ekstra pomysł z efektem, ale znalazłam na allegro takie kartki, że jak się je otworzy to jest w środku wózek lub łóżeczko w 3d Kupię 2 i napiszę w środku "Będziesz babcią", "Będziesz dziadkiem" i w jakiś fajny sposób napiszę też planowany termin porodu. Do tego pewnie dołączę zdjęcie USG z machającą rączką Oficjalna przemowa przed rodzinką nie wchodzi w grę poza tym jak moi rodzice zobaczą co jest w środku i tak zacznie się lawina pytań ![]() A teściom chyba normalnie powiemy w II dzień świąt. Nie mam z nimi jakiegoś super kontaktu. Nawet nie wyobrażam sobie kiedykolwiek mówić do nich inaczej niż per pan, pani.
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
Edytowane przez pacia91 Czas edycji: 2017-12-14 o 06:22 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:22.




a niby faceci tacy niedomyślni 

i to właściwie jedyny objaw, który towarzyszy mi do teraz. Ból jest okropny a co dopiero będzie jak mi brzuch urośnie

Zamówię tort z nadzieniem o różowym lub niebieskim kolorze
Mam nadzieję ze na święta bede juz mogła objadac się takim tortem 

Zależy jakie relacje w rodzinie.





i od razu zauważył co to. Najpierw myślał, że jaja sobie z niego robię a potem pokazałam mu test to się popłakał

TŻ SIĘ śmieje że o północy tam wejdziemy





kocham słodycze i jeszcze przed chwilą zjadlam 4 nalesniki z twarogiem na slodko i czekolada... 
oczywiście bladzioch, ale jednak widoczny. Więc pewnie gdybym zaczekała jeszcze parę minut to bym wiedziała już przed wyjazdem. 
