przyszłe młode mamusie do 23roku życia

[zebra666]

Asiuulka takie życie Jak wczoraj wróciłam dopiero przed 20tą to co ja mam pwoeidzieć... a tu 3,5 strony do nadrobienia Masakra nie jesteśmy gorsze już od mamusiowych wątków tak jedziemy z koksem, że szok

[majkela12]

Napisane przez Matajkaa

Witam moge do was dołaczyć ?
Mam 19 lat i mam termin na 25 listopada bedzie dziewczynka a imieniu Sara Weronika a co ciekawe to juz moja druga ciąża rok temu urodziłam synka Jakuba więc będę miała parkę jestem z trójmiasta

Witamy

Napisane przez paprotka86

ja też mam zakaz od mojej babci. mówi że mam nie oglądac bo tam same Tuski kłamcy lataja i motaja w głowach i że mam dzwonić do radia maryja modlic sie za nią

No zapomniałam o tusku. Żeby nie wierzyć w jego cuda
----------------------------------------------
Tz kazał mi zadzwonić do gina. Gin podejrzewa kolkę nerkową i nie ma co czekać do wtorku i mam przyjechać do niego do szpitala to mnie zbada. Boję się. Mam nadzieję, że tam nie zostanę Boję się szpitali
Idę się szykować, bo ojciec ma mnie zawieźć. A jeszcze muszę się ogolić bo wyglądam jak małpka.
Trzymajcie za nas kciuki.

I piszcie dużo i śmiesznie, że jak wrócę to sobie humor poprawię.

[Asiuulka89]

Napisane przez paprotka86

a mój tż stwierdził że sie boi o mnie i o tosie bo jestem takim burakiem że wyjade z wózkiem na ulice i albo wjade pod samochód albo sie potkne na krawezniku i wszystkim zrobie krzywde
i ze paznokcie tez bedzie sam obcinał bo jestem bezwyczuciowcem

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

tak tak o porodzie tą chetnie poczytam..

z paznokciami tez tak mam Tzet twierdzi ze ja nie umiem a jemu sie tak rece trzesa ze wogole pokaleczy

[zebra666]

E to mój się bał u znajomej co niedawno urodziła wziąść małego na ręce Ale będzie musiał w końcu to zrobić..znaczy naszego nauczyć się brac na rączki itd echhh już wyobrażam sobie jego zapatrzenie w synka a tu jeszcze tyle czasu w sumie dziś chyba zaczęłam 7 miesiąc co? Bo ja juz nic nie wiem co keidy się zaczyna.. napewno wiem, że trzeci trymestr od wczoraj, bo mi napisało na jednym z terminów porodów

[Asiuulka89]

Napisane przez zebra666

E to mój się bał u znajomej co niedawno urodziła wziąść małego na ręce Ale będzie musiał w końcu to zrobić..znaczy naszego nauczyć się brac na rączki itd echhh już wyobrażam sobie jego zapatrzenie w synka a tu jeszcze tyle czasu w sumie dziś chyba zaczęłam 7 miesiąc co

Wiesz co pdoobno jak facet zobaczy swoja dzidzie to wogole sie nie boi jej wziac ... hmmm a ktory tydzien?? ja sie zastanawiam kiedy sie zaczyna 6 miesiac

Majkela bedzie dobrze ... 3mam ckiuki !!!!

[Puma13]

Matajkaa, tylko prosimy o optymistyczny opis porodu

Majkela, trzymam kciuki, żeby było ok i żeby cię nie zostawili w szpitalu

Dziewczyny, paznokcie to pikuś. Pan Pikuś, Albo jakby powiedziała Amelka Papuś zobaczycie co to rozczesywanie kręconych włosów w locie

[samanthhha]

Majkela trzymamy kciuki
Zebra a więc tak - gratulacje z okazji rozpoczęcia III trymestru Od tej pory będą Cię meczyć skurcze, zaparcia i zgaga A nie to już było

Matajkaa czekamy na opis porodu

[Puma13]

Ja miesiące liczę od tego dnia, co miałam pierwszy dzień ostatniej @.

Zebra, jak zobaczy wasze, to weźmie na pewno na ręce, ty wiesz jak ja się bałam pierwszy raz. Nie podniosłam małej z łóżeczka, aż moja mama z tżtem nie przyjechali, dobrze że spała bo bym chyba umarła ze strachu. A mój doświadczony podszedł, wziął i się ze mnie śmiał, że cykor jestem

[zebra666]

Asiuulka mój suwaczek mówi"27tydzień"

Samanthhha nie drażnij lwaod tygodnia mam codziennie potworne zgagi, już nauczyłam się z nią żyćzarzywam tylko Rennie pzred snem żeby znów nie żygać od niej w nocy.
Ale zaparć-odpukać-nie mam ale to chyab przez te miksy to prędzej sraczki mogłabym się spodziwać

Puma mój tez w końcu się pzrełamie ale ogółem wiem, ze będzie bardziej w starchu- już trochę maluszków miałam an rękach to jest jakieś wyobrażenie jak trzymać, ze to delikatne i malusie... a on się boji, ze jak to mówi"zepsuje dziecko"

[Matajkaa]

Wrażenia z porodu? BOSKIE!!! urodziłam w niecałe 4 godziny, bez znieczulenia i jakiegokolwiek łagodzenia bólu (masazy, prysznica itp.) nie pękłam i mnie nie nacinali po prostu super tak jak po 17 odeszły mi wody, do szpitala trafiłam o 18, na porodówkę przed 19,a Jakuba miałem przy sobie o 20:55 Ani troszeczkę się nie bała... a to pewnie dlatego bo po pierwsze jechałam z nastawienie "tak jak wyszło, tak wyjdzie tyle że większe ", a po drugie widziałam jak cała rodzinka z moim K na czele panikuje itp. to nie chciałam swoim strachem ich jeszcze bardziej dobijać hehe z reszta naprawdę nie było sie czego aż tak bać szczerze to bałam sie tylko przeciąć pępowinę, ale jak to zrobiłam to byłam w siódmym niebie

jednego co sie teraz boje to że nie zdążę do szpitala heh bo drugi poród jest krótszy od pierwszego i że nie zdążę skąpletować wyprawki

[samanthhha]

Oo ja się jutro zważe I będzie dół od samego rańca

Patrze na ten laktator i... boje się go

[paprotka86]

a ja sie niczego nie boje przynajmniej narazie może tylko tego ze za każdym razem jak bedzie płakała pewnie bede jej dawa ć jesć a potem urośnie na wieelka kluske


ale ci sie poród trafił wymarzony przez wszyskie dokładnei taki jak z mojego snu

[zebra666]

Matajkaa pozazdrościć udanego porodu...ale myślę, ze niekoniecznei drugi musi być krótszy- co kobieta to inaczej opsiuje swój drugi poród...raz lepiej raz gozrej...

Saanthhha wypróbuj go i napisz czy to boli Mój Tż mówi, ze nie potrzbuje bo on moze wysyssać nadmiar mleka

[samanthhha]

Napisane przez Matajkaa

Wrażenia z porodu? BOSKIE!!! urodziłam w niecałe 4 godziny, bez znieczulenia i jakiegokolwiek łagodzenia bólu (masazy, prysznica itp.) nie pękłam i mnie nie nacinali po prostu super tak jak po 17 odeszły mi wody, do szpitala trafiłam o 18, na porodówkę przed 19,a Jakuba miałem przy sobie o 20:55 Ani troszeczkę się nie bała... a to pewnie dlatego bo po pierwsze jechałam z nastawienie "tak jak wyszło, tak wyjdzie tyle że większe ", a po drugie widziałam jak cała rodzinka z moim K na czele panikuje itp. to nie chciałam swoim strachem ich jeszcze bardziej dobijać hehe z reszta naprawdę nie było sie czego aż tak bać szczerze to bałam sie tylko przeciąć pępowinę, ale jak to zrobiłam to byłam w siódmym niebie

jednego co sie teraz boje to że nie zdążę do szpitala heh bo drugi poród jest krótszy od pierwszego i że nie zdążę skąpletować wyprawki

O ludziska Jestem teraz obrzydliwie zazdrosna TEŻ TAK CHCE!!!

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez zebra666

Saanthhha wypróbuj go i napisz czy to boli Mój Tż mówi, ze nie potrzbuje bo on moze wysyssać nadmiar mleka

No mój Tż też tak podejrzanie się czai na te moje suty Zawsze mu mówie, że jak zabraknie mleka do kawy to ja oddam swoje, zeby nie musiał isć do sklepu

[Asiuulka89]

Matajka porod zarabisty azmozna pozazdroscic... ja pewnie bede sie meczyla jak zanm swoje pechowe zycie

A ja sobie zlamalam panokiec przy otwieraniupudru no io sie nazywa sztuka ... brawo dla tej pani...

spadam na uczelnie bo sie spoznie... a tak mi sie nie chce... i nie pisac za uzo plisss bo chcewszytskim cos odpisac atk nie idzie

[Puma13]

Matajkaa, naprawdę super masz wspomnienia i tak ekspresowo.
Ja też sie boję, że nie zdążę do szpitala, ale już o tym pisałam.

Zebra, wypluj te słowa, musi iść szybciej za drugim razem, mój mózg ma już tak zakodowane

Laktatorem na początku trochę boli, ale po chwili jest ok. Dobrze jest sobie rozmasować cycunia przed odciąganiem.

[AsiCcccCA]

Dziewczyny spokojnie bo nie nadąże Was nadrabiac

Mi jeszcze sprzatania troche zostao i pastowanie podłogi .....a teraz zajadam kanpusie z nuttela

[Matajkaa]

Napisane przez zebra666

Matajkaa pozazdrościć udanego porodu...ale myślę, ze niekoniecznei drugi musi być krótszy- co kobieta to inaczej opsiuje swój drugi poród...raz lepiej raz gozrej...

No to jest druga strona że każda jest inna i inaczej przechodzi dlatego mam nadzieje że bedzie taki jak pierwszy i szczerze to nie chciała bym aby mój K odbierał poród w domu lub w drodze do szpitala heh

samanthhha ja jak uzyłam pierwszy raz laktatora, a miała ręczny to czułam sie jak krowa... a że ja nie miałam tyle sił i robił to K to czułam sie jeszcze dziwniej... jak by moje piersi zwisały do kolan bo były tak wyciągnięte jak wymiona śmieszne uczucie

[paprotka86]

ja swoj laktator chciałam juz dawno wypróbować ale w ksiazeczce napisali ze nie wolno przed porodem wiec musiałam sie wstrzymac.....

[samanthhha]

Napisane przez Asiuulka89

Matajka porod zarabisty azmozna pozazdroscic... ja pewnie bede sie meczyla jak zanm swoje pechowe zycie

A ja sobie zlamalam panokiec przy otwieraniupudru no io sie nazywa sztuka ... brawo dla tej pani...

spadam na uczelnie bo sie spoznie... a tak mi sie nie chce... i nie pisac za uzo plisss bo chcewszytskim cos odpisac atk nie idzie

Oj po co będziesz szła, zostań z nami

Napisane przez AsiCcccCA

Dziewczyny spokojnie bo nie nadąże Was nadrabiac


Mi jeszcze sprzatania troche zostao i pastowanie podłogi .....a teraz zajadam kanpusie z nuttela

No nieee kolejna wariatka co tyle sprząta... Eh no bo wiadomo - pierwszą jest Zebra

Zjadłam dwa zimne pierożki Dobre wyszły.. Idę na trzeciego

[paprotka86]

boże wy wszystkie jestescie jakies panie sprzatające !!!
mi sie nie chce i jakos mamy tak mało mi=ejsca ze jest czysto no prawie
własnie zjadam zupke chińską mniam mniam.... bo zjadłam gołąbka ale sie oczywiscie nie najdłam n im

[AsiCcccCA]

ja tez jadłam gołąbka nop i nie najdałam sie ...ide cos zjesc

[zebra666]

Samanthhha ja to mam najwyżej 3ecie:P bo pierwsze nalezy do Ciebie, bo Iwo przecież tak brudzi a mój Piotruś nie ma gdzie jeszcze bałaganić.

Paprotka dobreamożna naciskać sutki żeby sprawdzić czy już leci coś, jak u suki jak chce się wiedzieć czy bedzie miała młode
???

[paprotka86]

no pisało własnie że tez nie można bo to wszystko pobudza laktacje i pózniej zamiast wkładek włożysz sobie do stanika ręczniki

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

a i wiecie co? postanowiłam że dla Tosi kupie kosmetyki z Ziajki. naczytałam sie teraz na necie o nich. ani jednej złej opinii. podobno piekny zapach a cena kremu do pupy =4zł

[Puma13]

Zebra, tak delikatnie chyba mozesz.

Matajkaa, to co ty miałaś za laktator, mnie to szło leciutko, a też miałam ręczny i nic mi nie wisiało, wręcz przeciwnie, jeszcze nigdy wcześniej nie miałam takich ładnych sutków

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Przeciez o ileści mleka decyduje to, jak często będziesz przystawiać dziecko do piersi, jak Zebra raz sobie wytarmosi cyca, to się nic nie stanie.

[samanthhha]

Już mi się nie chce pisać

JEŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kto mi zrobi?

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez Puma13

Przeciez o ileści mleka decyduje to, jak często będziesz przystawiać dziecko do piersi, jak Zebra raz sobie wytarmosi cyca, to się nic nie stanie.

Ja nie mogę z Wami

[zebra666]

Ja robię jarzynową z makaronem- zero wysiłku, bo jarzynki mrożone

A i jeszcze co lenistwo ze mnie robi... kapnęłąm się, że nie mam wegety i co zrobiłam??? Tak skrobałam łżeczką po słoiku żeby zeskrobać ze ścianek, bo tam było jeszcze dośc tak wegety, że dziure wywaliłam:F:F:F:F w słoiczku

[samanthhha]

A ja oszaleje jak nie zjem czegoś dobrego

Zebra polej zupy

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

[Puma13]

Szklanym? Zdolna jesteś

[Matajkaa]

puma13 to tylko była na szczęście pierwsze wrażenie... później było juz lepiej na szczęście
Mały sie obudził i stęka... jest dzisiaj marudny, ale to pewnie przez pogodę... a ja jestem juz coraz to bardziej zmęczona... ale trzeba wytrwać ok lecę... postaram sie dzisiaj jeszcze do was wpaść, a jak nie dzisiaj to jutro na pewno i dziękuje za tak miłe przyjęcie