Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[arisa]

Napisane przez Gosiaczek2507

Dziewczyny mam problem otóż: w czwartek dostałam okres( tydzen przerwy) a w niedziele wspólżyłam z TŻ z zabezpieczeniem. W poniedzialek byłam u lekarza po recepte na yasminelle. i stalo się tak że przez nerwy ( egzamin na prawo jazdy dziś) zapomniałam zażyć 1 tabletki z nowego blistra. zazyłam ją dziś bo na egzamini sie zorientowałam że jej nie wzięłam dziewczyny uspokójcie mnie że nie jestem w ciąży ( dla swietego spokoju do lekarza sie umowilam na piatek) prezerwatywa nam nie pekła ani nic poprostu nie wiem jak to sie stało że zapomniałam ale jednak mam jakieś obawy.

a kiedy powinnaś był ja zażyć? jaki dzień?

[Gosiaczek2507]

poniedzialek czyli wczoraj

[_Emi_]

Napisane przez Gosiaczek2507

Dziewczyny mam problem otóż: w czwartek dostałam okres( tydzen przerwy) a w niedziele wspólżyłam z TŻ z zabezpieczeniem. W poniedzialek byłam u lekarza po recepte na yasminelle. i stalo się tak że przez nerwy ( egzamin na prawo jazdy dziś) zapomniałam zażyć 1 tabletki z nowego blistra. zazyłam ją dziś bo na egzamini sie zorientowałam że jej nie wzięłam dziewczyny uspokójcie mnie że nie jestem w ciąży ( dla swietego spokoju do lekarza sie umowilam na piatek) prezerwatywa nam nie pekła ani nic poprostu nie wiem jak to sie stało że zapomniałam ale jednak mam jakieś obawy.

Wspóżyjesz z prezerwatywą?

[Gosiaczek2507]

tylko dlatego ze to byl ten tydzien przerwy dla bezpieczenstwa pierwszy raz zapomnialam o tablletce

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

zazwyczaj nie używamy prezerwatw jak są tabletki ale teraz akurat użyliśmy

[JAGNA11]

Skoro użyliście prezerwatywy a ona nie pękła to nie widzę powodu do paniki.

[materkaa1989]

kochane dziewczyny mam maly problem. W poprzedni poneidzialek zazylam moja pierwszza tabletke antykoncepcyjna (yasminelle) w pierwszy dzien okresu. NIestety okres do tej pory sie nei zakonczyl!! czy to normalne przy pierwszym opakowaniu?? Czy powinnam moze przestac brac te tabletki?? Miala tak jakas?? moze wie czy w nastepnych miesiacach bede miala tak samo massakra

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez materkaa1989

kochane dziewczyny mam maly problem. W poprzedni poneidzialek zazylam moja pierwszza tabletke antykoncepcyjna (yasminelle) w pierwszy dzien okresu. NIestety okres do tej pory sie nei zakonczyl!! czy to normalne przy pierwszym opakowaniu?? Czy powinnam moze przestac brac te tabletki?? Miala tak jakas?? moze wie czy w nastepnych miesiacach bede miala tak samo massakra

tak bywa, nie raz pisałyśmy o tym na wątku
plamienie/delikatne krwawienie w trakcie blistra może trwać do 3ego opakowania
jeśli jednak jest to obfite krwawienie i utrzymuje się cały czas - warto odwiedzić gina coby się nie wykrwawić

[materkaa1989]

tzn to jest takie ze rano nie mam, popołudniu mam, wieczorem znowu nie mam, i tak przez ostatnie 3 dni.. mój ginekolog dopeiro jest w piątek i nie wiem co robic!! co radzicie?? przestac brac te tabsy czy brac i sadzic ze kiedys przejdzie


* wiem ze napewno pisalyscie ale tyle jest tych wpisów ze chyba bym tu rok siedziala zanim bym je przeczyatla;P

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez materkaa1989

tzn to jest takie ze rano nie mam, popołudniu mam, wieczorem znowu nie mam, i tak przez ostatnie 3 dni.. mój ginekolog dopeiro jest w piątek i nie wiem co robic!! co radzicie?? przestac brac te tabsy czy brac i sadzic ze kiedys przejdzie


* wiem ze napewno pisalyscie ale tyle jest tych wpisów ze chyba bym tu rok siedziala zanim bym je przeczyatla;P

ja bym brała, to niestety częsty skutek uboczny przy pierwszych 3ech opakowaniach i trzeba to przeboleć - organizm musi się przyzwyczaić do dostarczanych hormonów.. odstawisz to się nigdy nie przekonasz czy te tabletki byłyby dla Ciebie dobre
ja np plamiłam do połowy pierwszego opakowania a później już spokój
są osoby co w ogóle nie mają plamień, a są też takie które męczą się z nimi przez cale opakowanie - co organizm to inna reakcja

gdyby to było silne, obfite krwawienie non stop - wtedy można się martwić i lecieć do gina
w Twoim przypadku myślę, że to chyba niepotrzebne

[materkaa1989]

Dziekuje troche mnie uspokoiłaś;p
jakos przeboleje... byle do sierpnia wszytsko sie ustatkowalobo jade na wakacje a tam zbytnio nie chce takich przypadków...
Massakra z tymi tabletkami

[arisa]

Napisane przez Gosiaczek2507

tylko dlatego ze to byl ten tydzien przerwy dla bezpieczenstwa pierwszy raz zapomnialam o tablletce

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

zazwyczaj nie używamy prezerwatw jak są tabletki ale teraz akurat użyliśmy

Byłaś jeszcze zabezpieczona. W tygodniu z odstawienia jesteś bezpieczna 7 dni.

[P-o-n-y]

wiecie co, moze to glupie pytanie, ale stres zwiazany z sesja chyba robi swoje... wzielam tabletke po 20, a wlasnie wypilam kawe i dopadly mnie tzw. "schizy" ze cos moze sie stac nie tak... ehhh...

[aako]

od kawy chyba nie zmniejsza sie dzialanie tabletek?
Chyba ze o czyms nie wiem...

[P-o-n-y]

Napisane przez aako

od kawy chyba nie zmniejsza sie dzialanie tabletek?
Chyba ze o czyms nie wiem...

ja tez mysle, ze nie, ale mowie... stres, glupota, robia swoje i dopadaja mnie dziwne rozkminy :P

[aako]

raczej jakby mialo jedno z drugim cos wspolnego a nie bylo o tym w ulotce to prawdopodobienstwo ciazy zwiekszylo by się znacznie
Skoro można pic alkohol to czemu nie kawe?

[wdowa_po_leninie]

kawa nie ma wpływu na skuteczność ani na wchłonięcie tabletki, no stres

[P-o-n-y]

Napisane przez aako

raczej jakby mialo jedno z drugim cos wspolnego a nie bylo o tym w ulotce to prawdopodobienstwo ciazy zwiekszylo by się znacznie
Skoro można pic alkohol to czemu nie kawe?

dlatemu, ze zestresowany student tworzy rozne teorie

[inc0rrect]

Napisane przez P-o-n-y

dlatemu, ze zestresowany student tworzy rozne teorie

ale się nakręciłaś

wsumie racja, nie polecaja pic kawy przy tabletkach, bo obie te rzeczy wyplukuja magnez ale kto by się takimi rzeczami przejmowal kiedy jest sesja

[Astoria]

Dziewczyny, proszę pomóżcie Mam zacząć brać yasminelle. Dzisiaj pojawiła się brązowawa wydzielina 'zapowiadająca' okres ale samego krwawienia jeszcze nie ma, pewnie pojawi się w nocy - czy powinnam już dzisiaj wziąć pierwszą tabletkę czy spokojnie jutro wieczorem?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Astoria

Dziewczyny, proszę pomóżcie Mam zacząć brać yasminelle. Dzisiaj pojawiła się brązowawa wydzielina 'zapowiadająca' okres ale samego krwawienia jeszcze nie ma, pewnie pojawi się w nocy - czy powinnam już dzisiaj wziąć pierwszą tabletkę czy spokojnie jutro wieczorem?

ja bym zaczęła jutro wieczorem
mój okres też zaczynał się od plamień, ale branie rozpoczęłam dopiero gdy się rozkręcił i pojawiła się że tak powiem, świeża, obfita krew :P
jeśli Twój okres pojawi się/rozkręci w nocy to masz 24godziny na przyjęcie pierwszej tabletki - więc spokojnie mogłabyś zacząć jutro pod wieczór

[ciri15]

Do wdowa_po_leninie:
Gdzieś na forum napisałaś że tabletki yasminelle mogą dla niektórych być za słabe. Co to znaczy? Ze nie zabezpieczą przed ciążą?
Byłam u ginekologa w poniedziałek. Przepisała mi je w sumie na regulację okresu, trądzik, nie mówiłam ze planuje współżycie. Ale skoro to tabletki anty to przed ciąża powinny zabezpieczyć, mam rację?

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:41 ----------

Poczytałam trochę więcej i tak się zastanawiam. Bo ta lekarka nie robiła mi żadnych badań, dała mi te tabletki na podstawie wywiadu... To tak powinno wyglądać?
Powiedziała też ze plamieniami i innymi obawami mam się nie przejmować, natomiast jeśli wystąpi straszny ból głowy to znaczy że nie mogę ich przyjmować. Prawda li to?

[arisa]

Napisane przez ciri15

Do wdowa_po_leninie:
Gdzieś na forum napisałaś że tabletki yasminelle mogą dla niektórych być za słabe. Co to znaczy? Ze nie zabezpieczą przed ciążą?
Byłam u ginekologa w poniedziałek. Przepisała mi je w sumie na regulację okresu, trądzik, nie mówiłam ze planuje współżycie. Ale skoro to tabletki anty to przed ciąża powinny zabezpieczyć, mam rację?

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:41 ----------

Poczytałam trochę więcej i tak się zastanawiam. Bo ta lekarka nie robiła mi żadnych badań, dała mi te tabletki na podstawie wywiadu... To tak powinno wyglądać?
Powiedziała też ze plamieniami i innymi obawami mam się nie przejmować, natomiast jeśli wystąpi straszny ból głowy to znaczy że nie mogę ich przyjmować. Prawda li to?

Powinna zlecić ci badania krwi.

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez ciri15

Do wdowa_po_leninie:
Gdzieś na forum napisałaś że tabletki yasminelle mogą dla niektórych być za słabe. Co to znaczy? Ze nie zabezpieczą przed ciążą?
Byłam u ginekologa w poniedziałek. Przepisała mi je w sumie na regulację okresu, trądzik, nie mówiłam ze planuje współżycie. Ale skoro to tabletki anty to przed ciąża powinny zabezpieczyć, mam rację?

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:41 ----------

Poczytałam trochę więcej i tak się zastanawiam. Bo ta lekarka nie robiła mi żadnych badań, dała mi te tabletki na podstawie wywiadu... To tak powinno wyglądać?
Powiedziała też ze plamieniami i innymi obawami mam się nie przejmować, natomiast jeśli wystąpi straszny ból głowy to znaczy że nie mogę ich przyjmować. Prawda li to?

to że są za słabe oznacza, że nie trzymają cyklu - powodują plamienia/krwawienia w trakcie blistra
ale zabezpieczają, jeśli są prawidłowo brane - jednak warto je zmienić bo jest to uciążliwe i mija się z celem (krwawienie ma być w trakcie przerwy)

często to tak wygląda niestety.. lekarze rzadko robią badania..
przez pierwsze 3 miesiące mogą występować nasilone skutki uboczne - w tym ból głowy, plamienia itp - jeśli ból głowy będzie jednak doprowadzał do omdleń czy coś i tabletki przeciwbólowe nie pomogą - lepiej odstawić coby sobie nie zaszkodzić

po 3ech miesiąc powinno się wszystko mniej-więcej unormować

[Finlora]

Idę jutro do lekarza i tak się zastanawiam czy nie zapytać o Yasmin zamiast Yasminelle - może będzie miała jakieś silniejsze działanie i w końcu zrobi coś z tym łojotokiem

[Hermit]

dziewczyny
jutro ide 1 raz po tabletki do gina i czy mozecie mi doradzic ktore z nich najlepiej zwalczą pryszcze?
pozdrawiam

[JAGNA11]

Nie ma czegoś takiego. To jak działają i na co to rzecz indywidualna.
Np.tabletki yasminelle. Sporej części kobiet po nich pryszcze znikną ale też takiej samej części kobiet tych pryszczy może wyskoczyć jeszcze więcej.

[_Emi_]

Napisane przez JAGNA11

Nie ma czegoś takiego. To jak działają i na co to rzecz indywidualna.
Np.tabletki yasminelle. Sporej części kobiet po nich pryszcze znikną ale też takiej samej części kobiet tych pryszczy może wyskoczyć jeszcze więcej.

U mnie było bez zmian po Y.

[redqueen]

Napisane przez _Emi_

U mnie było bez zmian po Y.

u mnie to samo- jak było tak zostało
z wagą w sumie podobnie, w prawdzie przytyłam ale z własnej winy


Pytałam ginekologa czy trzeba robić sobie przerwy w przyjmowaniu tabletek (bo tak słyszałam) a on na to że "gdzie słyszałam" i że "wcale nie trzeba bo przecież przez kilka dni w miesiącu mam tą przerwę co daje 3 miesiące w skali roku". Trochę sie zdziwiłam no ale skoro lekarz tak mówi...Jakie Wy macie informacje?
Ja bym wcale nie chciała odstawiać, bez tego mam wykańczające, bolesne miesiączki

[Hermit]

dzieki za odpowiedzi
w sumie tak sobie myślę, że moje "zmiany skórne" są bardziej alergiczne niż hormonalne. zauważyłam ,że po podkładzie w formie musu mam okropne mikroskopijne krostki na całej twarzy to wygląda strasznie to będzie bardziej podchodzić jednak pod dermatologa..
narka

[boangelina]

Dziewczyny... Masakra.
Trzy dni temu wzielam tabletke o 20, a przed polnoca poczulam sie mega zle i dostalam lekkiej biegunki. Glupia- nie wzielam nowej tabletki (uznalam ze nie jest az tak zle) no i teraz... Strasznie sie boje. Czy to jest powiedziane, ze po tych 12-stu godzinach musi wystapic owulacja? Nie moge teraz byc w ciazy ;(;(