Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania!!

[igunia18]

Hej Laseczki

Moje dzisiejsze jedzonko:

śniadanie - 2 kawałki ciasta drożdżowego z masłem wiem, że dostanę lanie, ale warto było

II śniadanie - banan, 2 delicje

obiadek - kotlet mielony, ziemniaczki, warzywa na patelnię

podwieczorek - pół bułki (paluch), jedna z masłem, druga z serem żółtym

kolacja - zrobię twarożek ze szczypiorkiem

Wiem, że nie jadłam dziś ładnie, ale tak jakoś wyszło (z takim nastawieniem to daleko nie zajdę)

Zaraz poskaczę na skakance i zrobię brzuszki

[201608251020]

zmodyfikowałam podwieczorek - serek wiejski z orzechami włoskimi, słonecznikiem i kropelką prawdziwego soku malinowego od teściowej siostry

[aassiiaa1988]

hejo Laski

ja dopiero wróciłam z pracy padam na ryjek

dziś na wadze (po uprzedniej wizycie w WC, na czczo i w samej bieliźnie) - 45,0 kg
jeśli jutro i pojutrze waga ta się potwierdzi to zakończę dietę i będę już tylko ćwiczyć co by cm spadały a nie waga

bez słodyczy 4/40

[igunia18]

Napisane przez paollino

zmodyfikowałam podwieczorek - serek wiejski z orzechami włoskimi, słonecznikiem i kropelką prawdziwego soku malinowego od teściowej siostry

daj troszeczkę, pliiissss:s lina:

Napisane przez aassiiaa1988

hejo Laski

ja dopiero wróciłam z pracy padam na ryjek

dziś na wadze (po uprzedniej wizycie w WC, na czczo i w samej bieliźnie) - 45,0 kg
jeśli jutro i pojutrze waga ta się potwierdzi to zakończę dietę i będę już tylko ćwiczyć co by cm spadały a nie waga

bez słodyczy 4/40

Kochana za 4 dzień!
Twoja waga:lo ve:45
Kolorowych snów

[201608251020]

Napisane przez igunia18

daj troszeczkę, pliiissss

Kochana za 4 dzień!
Twoja waga:lo ve:45
Kolorowych snów

Wyszło naprawdę niesamowite zwłaszcza że ten sok to taka pulpa gęsta malinowa, żaden tam sklepowy siusiek
A na kolację był śledzik w sosie pomidorowym
Dziewczyny myślicie że ta dieta ma jakiś wpływ na to że od poniedziałku/wtorku mam świetny humor i jakaś taka chodzę wesoła?

[igunia18]

Napisane przez paollino

Dziewczyny myślicie że ta dieta ma jakiś wpływ na to że od poniedziałku/wtorku mam świetny humor i jakaś taka chodzę wesoła?

Dieta pewnie troszeczkę wpływu ma, ale w 90% to Nasza zasługa

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Idę spać. Dobranoc

[201608251020]

Napisane przez igunia18

dieta pewnie troszeczkę wpływu ma, ale w 90% to nasza zasługa:d

---------- dopisano o 22:44 ---------- poprzedni post napisano o 22:42 ----------

idę spać. Dobranoc

faktycznie :d

[Paula_M]

Witajcie

Ja 40min temu wróciłam do domu po dosłownie nieprzespanej nocy, poprzedzonej 4,5h snu i muszę zabierać się do nauki w pt wieczorem nie odzywałam się, bo nie miałam kiedy i nie wiem, którego dnia będę mieć moment, by dłużej tu posiedzieć chyba w przyszłymt ygodniu - i to jeśli dobrze pójdzie

Paollino,
to nie tylko dieta, ale sam fakt, że się jej trzymasz wpływa na Twoje samopoczucie

[heroine86]

Dzień dobry Kochane

Paula, a gdzie to się całą noc balowało? odpoczywaj trochę pracusiu

Piękne słońce, nie?

[Limone]

Do mnie w końcu przyczłapał okres, chociaż przyznam, że coś mi się z nim równo potentegowało ze względu na te wyrywania zębów, antybiotyki i stresy Ja coś w końcu schudłam bo na wadzę widzę od 59,5 do 60,5 kg. Dietę staram się trzymać - jem jako tako regularnie i zdrowo, słodyczy prawie nie jem, ale się zdarzają. Niestety nie ćwiczę póki co - nie mam czasu i siły. Muszą mi się pewne problemy wyjaśnić, żebym w końcu mogła sobie tak czas poukładać, żebym miała czas na ćwiczenia i nastrój.

Pozdrawiam

[heroine86]

Napisane przez Limone

Do mnie w końcu przyczłapał okres, chociaż przyznam, że coś mi się z nim równo potentegowało ze względu na te wyrywania zębów, antybiotyki i stresy Ja coś w końcu schudłam bo na wadzę widzę od 59,5 do 60,5 kg. Dietę staram się trzymać - jem jako tako regularnie i zdrowo, słodyczy prawie nie jem, ale się zdarzają. Niestety nie ćwiczę póki co - nie mam czasu i siły. Muszą mi się pewne problemy wyjaśnić, żebym w końcu mogła sobie tak czas poukładać, żebym miała czas na ćwiczenia i nastrój.

Pozdrawiam

Biedactwo mi się właśnie kończy @ i dobrze, bo już miałam jej dość że my kobiety musimy tak cierpieć
To jak chudniesz to super, tak trzymaj
Ja muszę zaostrzyć moją dietę... nie tylko trzymać się z dala od słodyczy, ale też innych rzeczy... jeść bardziej dietetycznie, regularnie i nie podjadać... grrr

[Mordsith]

Napisane przez Praan

Dzień dobry! Pamięta mnie tu jeszcze ktoś?

Nie mam czasu pisać uczelnia, praca, przygotowania do półmaratonu i TŻ pochłaniają mi masę czasu.
Ale pochwalę się Wam, że wszystko idzie dobrze i chudnę Ładnie biegam i dużo. No i już 12 dni bez słodyczy i nawet mnie nie ciągnie

Tulę Was cieplutko i zbieram się do pracy.

Pewnie że pamietamy!! za trzymanie dietki i bieganie. Ja też może zacznę czasami biegać, bo już cieplutko się zrobiło w miarę i mozna

Napisane przez aassiiaa1988

hejo Laski
dziś na wadze (po uprzedniej wizycie w WC, na czczo i w samej bieliźnie) - 45,0 kg
jeśli jutro i pojutrze waga ta się potwierdzi to zakończę dietę i będę już tylko ćwiczyć co by cm spadały a nie waga

bez słodyczy 4/40

wagi tylko pozazdrościć no i za brak słodyczy

Ja dziś zmęczona troszkę po imprezie wczorajszej, ale taka piękna pogoda że spacerek napewno zaliczymy z TŻ'tem
Na obiad planuję dziś zupkę cebulową...

[Limone]

Napisane przez heroine86

Ja muszę zaostrzyć moją dietę... nie tylko trzymać się z dala od słodyczy, ale też innych rzeczy... jeść bardziej dietetycznie, regularnie i nie podjadać... grrr

Słońce, a ile Ty masz wzrostu i wagi obecnie? Bo nawet nie wiem

[heroine86]

Napisane przez Limone

Słońce, a ile Ty masz wzrostu i wagi obecnie? Bo nawet nie wiem

160-161 cm, nigdy nie wiem dokładnie a wagi Ci nie podam, bo przez dłuższy czas byłam na moją szklaną obrażona no i gdy w końcu chciałam się zważyć to ona obraziła się na mnie baterie padły muszę zakupić nowe

[Limone]

Napisane przez heroine86

160-161 cm, nigdy nie wiem dokładnie a wagi Ci nie podam, bo przez dłuższy czas byłam na moją szklaną obrażona no i gdy w końcu chciałam się zważyć to ona obraziła się na mnie baterie padły muszę zakupić nowe

Ale masz kupić je w tym tygodniu i podać wagę, bo jak nie

[igunia18]

Napisane przez Paula_M

Witajcie

Ja 40min temu wróciłam do domu po dosłownie nieprzespanej nocy, poprzedzonej 4,5h snu i muszę zabierać się do nauki w pt wieczorem nie odzywałam się, bo nie miałam kiedy i nie wiem, którego dnia będę mieć moment, by dłużej tu posiedzieć chyba w przyszłymt ygodniu - i to jeśli dobrze pójdzie

Paollino,
to nie tylko dieta, ale sam fakt, że się jej trzymasz wpływa na Twoje samopoczucie

Słoneczko oszczędzaj się troszeńkę

Napisane przez heroine86

Piękne słońce, nie?

no

Napisane przez Limone

Do mnie w końcu przyczłapał okres, chociaż przyznam, że coś mi się z nim równo potentegowało ze względu na te wyrywania zębów, antybiotyki i stresy Ja coś w końcu schudłam bo na wadzę widzę od 59,5 do 60,5 kg. Dietę staram się trzymać - jem jako tako regularnie i zdrowo, słodyczy prawie nie jem, ale się zdarzają. Niestety nie ćwiczę póki co - nie mam czasu i siły. Muszą mi się pewne problemy wyjaśnić, żebym w końcu mogła sobie tak czas poukładać, żebym miała czas na ćwiczenia i nastrój.

Pozdrawiam

Do ciebie przyszedł a ode mnie poszedł Super, że waga spadaŻyczę Ci Kochana, aby szybko rozwiązały się te Twoje problemy

Napisane przez heroine86

Ja muszę zaostrzyć moją dietę... nie tylko trzymać się z dala od słodyczy, ale też innych rzeczy... jeść bardziej dietetycznie, regularnie i nie podjadać... grrr

To tak jak i ja

Napisane przez heroine86

160-161 cm, nigdy nie wiem dokładnie a wagi Ci nie podam, bo przez dłuższy czas byłam na moją szklaną obrażona no i gdy w końcu chciałam się zważyć to ona obraziła się na mnie baterie padły muszę zakupić nowe

ooo, mamy taki sam wzrost ale pewnie Twoja waga to połowa mojej:coje st:

[igunia18]

Gdzie Wy się podziewacie???: pala:

[Mysteriness]

Heeej kochaneee!
Dawno mnie tu nie było. Nawet w pewnych momentach myślałam że już nie wrócę, ale chyba jednak nie umiem bez Was żyć No a tak serio, to wszystko mi się znowu posypało tak, że nie za bardzo mogłam i mogę się pozbierać, ale uda mi się chybaa, no nie? W każdym razie bardzo mi pomogła moja przyjaciółka , kurdee, naprawdę, pierwszy raz tak bardzo bardzo poczułam jakim wielkim skarbem jest nasza przyjaźń... Wczoraj żeby mi poprawić humor, wyciągnęła mnie do Krakowa na zakupy, co prawda jej zakupy, bo ja już sobie przecież obiecałam, że kupię sobie coś tylko wtedy jak schudnę, no ale zawsze to zakupy

Od dziś znów tak na serio serio startuję z odchudzaniem. Mam nowe postanowienia i teraz mi nic już nie przeszkodzi się ich trzymać. No bo szcholeraaa, ileż można się odchudzać i odchudzać nie robiąc nic?
Więc planuję znów zrobić sobie tabelkę z dniami ćwiczeń, z dniami wklepywania balsamów itd. Nad postem słodyczowym też myślę, ale boję się że nie wytrzymam i potem się zniechęcę

Do wycieczki pozostały tylko nieco ponad dwa miesiącee, nooo, muszę się pospieszyć

Poza tym: uczę się. I ograniczam kompa. Teraz już naprawdę. Od siedzenia przy tym laptopie tylko dupa rośnie przecież

Przepraszam, że tak tylko o sobie.

[201608251020]

Mój ukochany podwieczorek dziś - serek wiejski light, orzechy włoskie, orzechy nerkowca, słonecznik, prażone siemię lniane i kapka soku malinowego dla smaku

[yessabell]

witajcie.
własnie wróciłam z warszawy. dzis napisze tylko, że... od wczoraj oficjalnie mam TŻ-ta taaak, jestem z W.!
uciekam spac, bo dwóch ostatnich nocy nieprzespałam prawie wcale
jutro sie odezwe dobrej nocy

[Mordsith]

Napisane przez Mysteriness

Heeej kochaneee!
Dawno mnie tu nie było. Nawet w pewnych momentach myślałam że już nie wrócę, ale chyba jednak nie umiem bez Was żyć No a tak serio, to wszystko mi się znowu posypało tak, że nie za bardzo mogłam i mogę się pozbierać, ale uda mi się chybaa, no nie? W każdym razie bardzo mi pomogła moja przyjaciółka , kurdee, naprawdę, pierwszy raz tak bardzo bardzo poczułam jakim wielkim skarbem jest nasza przyjaźń... Wczoraj żeby mi poprawić humor, wyciągnęła mnie do Krakowa na zakupy, co prawda jej zakupy, bo ja już sobie przecież obiecałam, że kupię sobie coś tylko wtedy jak schudnę, no ale zawsze to zakupy

Od dziś znów tak na serio serio startuję z odchudzaniem. Mam nowe postanowienia i teraz mi nic już nie przeszkodzi się ich trzymać. No bo szcholeraaa, ileż można się odchudzać i odchudzać nie robiąc nic?
Więc planuję znów zrobić sobie tabelkę z dniami ćwiczeń, z dniami wklepywania balsamów itd. Nad postem słodyczowym też myślę, ale boję się że nie wytrzymam i potem się zniechęcę

Do wycieczki pozostały tylko nieco ponad dwa miesiącee, nooo, muszę się pospieszyć

Poza tym: uczę się. I ograniczam kompa. Teraz już naprawdę. Od siedzenia przy tym laptopie tylko dupa rośnie przecież

Przepraszam, że tak tylko o sobie.

Jak mogłaś myśleć że nas opuścisz? Dobrze, że wróciłaś
Trzymam żeby wszystkie problemy odeszły sobie razem z zimą i nie wracały

Fajny pomysł z tą tabelą ćwiczeń i innych rzeczy, w sumie raz na tydzień tez mogłabym sobie taką robić, może bardziej mnie to zmotywuje?

Napisane przez paollino

Mój ukochany podwieczorek dziś - serek wiejski light, orzechy włoskie, orzechy nerkowca, słonecznik, prażone siemię lniane i kapka soku malinowego dla smaku

Napisane przez yessabell

witajcie.
własnie wróciłam z warszawy. dzis napisze tylko, że... od wczoraj oficjalnie mam TŻ-ta taaak, jestem z W.!
uciekam spac, bo dwóch ostatnich nocy nieprzespałam prawie wcale
jutro sie odezwe dobrej nocy

Gratulacje Szczęścia kochana

Ja dziś długoo pospacerowałam w tą śliczną pogodę... Spędziłam w sumie cały dzień z TŻ'tem co żadko nam się zdarza. Wieczorrm zdenerwowała nas złośliwość rzeczy martwych (czyt. samochód), ale ja mimo wszystko mam dobry humor. Teraz tylko TŻ'towi musi się poprawić, więc lecę do niego sie przytulić o oglądać "Leona Zawodowca"
Dobranoc

[heroine86]

Dzień dobry

Nie miałam wczoraj humoru do pisania, więc się nie odzywałam... dziś też nie jest lepiej... ale postanowiłam napisać, bo...

Myss Kochana widziałam, że zaglądasz do nas i się nie odzywasz ja Ci dam od nas uciekać znajdę Cię wszędzie wiem jak wyglądasz, list gończy wystosuję
trzymam by Ci się wszystko poukładało i za odchudzanie też u mnie też "niby" odchudzanie było, więc pora zmierzyć się z tym na serio damy radę Skarbie!

Yess, yeeaaa!!! gratuluję!!!! szczęścia, miłości i duuuuużo radości Wam życzę! i ściskam Cię mocno!

Mordish, dzień z TŻ-tem, rzecz bezcenna zazdroszczę

Nie wiem czy Wam w końcu mówiłam, czy nie, ale przyjęłam ten awans od jutra jestem oficjalną osobistą asystentką prezesa Bożeee, jak to brzmi

No to popisałam zmykam do pracy, bo jak szefuś zobaczy co ja robię to jeszcze zmieni zdanie

Miłego i słonecznego dnia Kochane! Bo słońce piękne jest u mnie Buzzzzziaki!

[201608251020]

Hej

Gratuluję Yess miłości to teraz szybciutko polecisz z wagą w dół - miłość upiększa

A ja dziś dostałam @ i mam nadzieję że nie będę umierać na wykładach
tym samym dziś też zaczynam terapię hormonalną.

Aż do momentu kiedy będę chciała mieć dziecko. Ehh...

[Mordsith]

Napisane przez heroine86

Nie wiem czy Wam w końcu mówiłam, czy nie, ale przyjęłam ten awans od jutra jestem oficjalną osobistą asystentką prezesa Bożeee, jak to brzmi

No to popisałam zmykam do pracy, bo jak szefuś zobaczy co ja robię to jeszcze zmieni zdanie

Miłego i słonecznego dnia Kochane! Bo słońce piękne jest u mnie Buzzzzziaki!

Gratuluję awansu

[OkoPani]

halo laseczki
nie było mnie od soboty, ale przeczytałam wszystko, tyle że mi się nie chce cytować po kolei
więc gratuluję: wszystkich spadków wagi, nowych Tżtów, awansów i dobrych samopoczuć spowodowanych trzymania się diety

od soboty wieczora mi się trochę posypało, wieczorem byłam w kinie więc od razu założyłam że raczej nie poćwiczę, ale wieczorem zaczął mnie boleć brzuch tak, że chodziłam zgięta w pół i nie mogłam siedzie :/ więc wczoraj przeleżałam cały dzień skulona - nici z ćwiczeń.
dziś się ważyłam - prawie pół kilo mniej, ale zobaczymy czy się utrzyma/ jeszcze spadnie do jutra.

zastanawiam się czy poćwiczyć dzisiaj... czuję się lepiej ale trochę jakby osłabiona :/ więc może jeszcze dziś sobie odpuszczę.

jem:
mleko + płatki zbożowe, duplo
3 wafle ryżowe z philadelphią light i pomidorem
sałatka z tuńczykiem, kuskusem, cebulką, pomidorem, fetą
wieśniak

a taką ochotę mam sobie poćwiczyć. no nic posprzątam w domu to trochę spalę :P

mam newsa - prawdopodobnie za jakieś 2, 3 miesiące się przeprowadzamy. bardzo niedaleko, ale większa wiocha, mają kino, szpital, sklepy z ciuchami, supermarket i najważniejsze siłownię
na razie Tżta nie przenoszą do innej filii, więc stwierdziliśmy, że tak będzie najoptymalniej bo nie będzie musiał zmieniać pracy/ dojeżdżać do swojej starej milion czasu.
no. generalnie już się nie mogę doczekać

[Mordsith]

Oko pozytywny news
Ćwiczenia dobie odpuść rzeczywście, bo szkoda się forsować, jutro nabierzesz sił to wypuścisz drzemiącą w Tobie energię

Ja czekam aż pranie mi się skończy i idę na miasto cieszyć się wiosną, wstąpię sobie na solarium i pójdę do rossmana, bo kilka rzeczy mi się pokończyło już.

Wieczorem idę na aerobik ( nie ma bata, trzeba coś robić ze sobą ) a potem spotykam się na ploty z koleżanką

[OkoPani]

poranny set ćwiczeń sobie odpuściłam. za to posprzątałam trochę. może wieczorem zrobię chociaż 8min na brzuch i pupę

Mord, a u mnie wiosna znika na tydzień, taką mgłę mam, że nic nie widać :/ mam nadzieję że po tym tygodniu już będzie spoko i będę mogła wreszcie pobiegać

[Mysteriness]

Dobryyyy !

Dziękuję Wam kochane za trzymanie za mnie kciuków z nimi na pewno sobie poradzę

Heroniaa, asystentka szefa, mówisz? eeej, jak to fajnie brzmi
a co się dzieje Słońce że nie miałaś ochoty pisać?

Yess! Jej jej jej, jak się cieszę kochana dużo szczęścia Wam życzę super super superr

Paollino, my się chyba jeszcze nie znamy więc oficjalniee : czeeeść!

Mord, ooo solarium, aerobik... ooo taak, czas zadbać o siebie, bo wiosnaaa

Oko, cieszę się z Tobą z tej przeprowadzki
aaaj taam, Twoje samozaparcie, ćwiczenia i w ogóle są i tak nieziemskie, więc jeden czy dwa dni luzu nie zaszkodzą

u mnie wiosna na całego pozbierałam się i mam tak za✂✂✂isty humor że normalnie aż sama nie mogę w to uwierzyć

jedzonko u mnie dziś nawet spokooo.
do tego: półgodzinny spacer z przyjaciółką, pół godziny ćwiczeń
komp: dopiero weszłam, zaraz schodzę, wklepię balsam i się jeszcze pouczę

uwielbiam Waaas!

[201608251020]

Napisane przez Mysteriness

Paollino, my się chyba jeszcze nie znamy więc oficjalniee : czeeeść!

czeeeeść!

[Mysteriness]

no to jeszcze po kropelcee ;d