Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012 - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: wybieramy tytuł nowego wątku
Mija zima, idzie wiosna, każda mama jest radosna 1 1,59%
Pod serduszkiem sie chowały, teraz roczek będą miały 33 52,38%
Pierwsze kroki stawiają, mamom radość dają 1 1,59%
Pierwsze kroki stawiają, mamom odpocząć nie dają 0 0%
Wczoraj świat witały, jutro będą roczek miały 3 4,76%
Zaraz pierwszy kroczek, zaraz będzie roczek 0 0%
Piłka, lalka, czy kopara? Pierwsze urodziny zaraz! 23 36,51%
Pierwsze urodziny zaraz, więc prezentów będzie chmara... 0 0%
Wczoraj bóle porodowe, dziś przyjęcie urodzinowe. 2 3,17%
Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-16, 09:18   #2941
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
W lodówce

Jeszcze jedno pytanie Daję Małemu Bebilon, chcę mu zmienić mleko na inne (Bebilon muszę przywozić z PL), czy mam mu mieszać mleko czy zmienić tak od razu na nowe
Jak przechodzilam z bebilonu 1 na 2 to wg wskazowek na opakowaniu mieszalam. Podobnie jak lekarka zasugerowala zmiane mleka z bebilonu na nutramigen.. mowila zeby na poczatku mieszac i tak robilam, mlodej nic nie bylo nie wiem jak to jest w przypadku zwyklego mleka...chociaz jak zmienialam kiedys, kiedys mleko z hippa na bebilon to nie mieszalam i tez nic nie bylo. Kurcze chyba w sumie nie pomoglam.. Moze podaj mu z rana nowe mleko i zobacz jak zareaguje.. jak bedzie okey to bym nie mieszala

Edytowane przez martula007
Czas edycji: 2013-01-16 o 09:19
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 09:20   #2942
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

cześć dziewczyny
Mały śpi, ja popijam kawkę i się zbieram w sobie chleb się piecze, pralka pierze

Życzę zdrowia wszystkim chorującym!

Justys, z tym ograniczeniem diety ja bym zaczęła od nabiału
Antoś w lecie na twarzy miał takie plamki szorstkie - no i pani doktor (kardiolog )mówiła, że może jem po prostu za dużo nabiału. I że niektóre dzieci tak reagują, i nie jest to żadną skazą, tylko trochę ten nabiał trzeba ograniczyć. Nie wiem, co by na to powiedział alergolog, ale u mnie poskutkowało- odstawiłam sery z mleka krowiego (jadłąm kozie) i się uspokoiło wszystko.

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość

pola u nas było doskładnie to samo w grudniu! Marcia budziła się z płaczem, w sumie to nawet nie bardzo była obudzona. tak jakby przez sen płakała i tylko cyc ją uspokajał. i tak wkółko - cyc spanie, cyc spanie i tak całą noc. w między czasie wyszły 2 ząbki ale wspólne spanie nam zostało i mlaskanie cyca na każde zawołanie też. teraz z tym walczymy bo nie chcemy żeby tak było przez kolejne miesiące. dalej wybudza się z płaczem ale już znacznie rzadziej i nie dostaje piesi na każde zawołanie (czytaj - co pół godziny). no i każdy raczej śpi u siebie
powodzenia w opanowaniu sytuacji!
Timmi, a ile to trwało u Was?
U nas dziś lepiej Spał u siebie, budził się dosyć często, jak na niego - 4 albo 5 razy, nie pamiętam ale tak normalnie, na cycka, i potem łądnie zasypiał.
Ale zębów brak

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Paulinka śpi, po usg bardzo dobrze już nie musimy jeździć na kontrole a że Paulina wcześniej się wyspała, to potem była wesoła, jedynie jak ją lekarka przytrzymała za nóżkę, to popłakiwała. Ale ogólnie ok.
super, że wszystko ok

Selka, i gdzie chodzicie w końcu do pediatry?
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 09:21   #2943
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

tak teraz przeczytalam tego moejgo posta i stwierdzilam, ze jest bez sensu...
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 09:41   #2944
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
rany... nie doluj mnie!! ja nie pamnietam kiedy przespalam jednym ciagiem 3h!!!!! dzis w nocy nie przespalam chyba nawet 1h, bo co chwile sie budzila i trzeba bylo dawac jej smoczka a pomyslec, ze od 3 tygodnia zycia do 4 miesiaca przesypiala cale noce lub z jedna pobuka na karmienie... a pozniej dziecko mi sie popsulo... jakos tak sie zgralo z tym jak ja chrzcilismy... teraz sie smieje, ze musze zglosic reklamacje!

A buraki skad masz? takie zwykle z bazarku/sklepu czy jakies eko?
to jak u nas
spała całe noce a teraz tez popsuta
a gdzie jest punkt reklamacji?
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 09:45   #2945
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
zadam pytanie, jako zupełny laik w kwestiach kulinarnych
ugotowalam pare razy zupke malej, ale tylko na raz, reszte zjadlam sama.. a chodzi mi o przechowywanie.
Mowisz,ze gotujesz cos na dzien nastepny. I trzymasz to jedzenie pozniej normalnie w garnku/miseczce/słoiku w lodowce?
Tak dokładnie

Czasami gotuję więcej takiej bazy - marchew, trochę selera, pietruszki i pora, i to zamykam na gorąco w słoikach, i też trzymam z lodówce. Jak zużyję tylko pół słoiczka to druga połowę zamrażam i mam na później (nie wyrzucam jedzenia ). Później tylko dogotowuję np. brokuły/kalafior/groszek/kukurydzę, te warzywa, które gotują się krótko. Dodaję mięso lub rybę (też mam ugotowane, zmiksowane i poporcjowane w silikonowych foremkach na lód w zamrażalniku), ugotowaną kaszę czy ryż (też gotuję na dwa dni, albo gotuję dla siebie bez soli i odkładam dla Maćka, a dla siebie dosalam, bo uważam, że to nieekonomiczne gotować łyżkę kaszy i mam gotowy obiad dla Maćka.
Przygotowuję mu gotowy obiad wieczorem na następny dzień i to w lodówce czeka w rondelku stalowym na odgrzanie. Staram się tylko jak najmniej wszystko podgrzewać, czyli jak mam to wszystko ugotowane to tylko łączę i miksuję. Wyjątkiem jest mięso i ryba, które jak jest zamrożone to wrzucam na odrobinę wrzątku na dnie rondelka i zagotowuję mieszając i obskrobując to co już się rozmroziło w trakcie podgrzewania - mięso i rybę trzeba zagotować po rozmrożeniu.

A jak wyjmuję z zamrażalnika porcję zamrożonych buraków czy takiej bazy co mi wcześniej pół słoiczka zostało, to albo wyjmuję wcześniej żeby się rozmroziło, alebo wstawiam słoiczek do rondelka z gorącą wodą i raz dwa rozmarza

Gdybym miała codziennie gotować wszystko od początku to faktycznie nie miałabym czasu na inne rzeczy, bo to jednak pokroić, ugotować, przypilnować, zmiksować... szkoda czasu A ja chcę Maćkowi sama gotować a nie dawać gotowce, to tak sobie ułatwiam

Aha, warzywa też raz na jakiś czas kupuję więcej, myję i kroję drobno, i to zamrażam. Później tylko na wrzątek i gotuję - tę bazę robię

Gdybyś miała jakieś pytanie to wal śmiało


Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
No u mnie jest to samo, tylko ja jej samej nie zostawiam bo sie boje, ze zrobi sobie krzywde U mnie nawet jest tak, ze jak sie bawi na podlodze to ja tez musze siedziec na podlodze.. nie pozwala siedziec mi w fotelu, heh. Ale podobno ja bylam taka sama i z czasem przeszlo i nagle zaczelam ladnie sie sama bawic...wiec licze po ciuchu, ze jej sie odwidzi.. bo czasami oszalec mozna

rany... nie doluj mnie!! ja nie pamnietam kiedy przespalam jednym ciagiem 3h!!!!! dzis w nocy nie przespalam chyba nawet 1h, bo co chwile sie budzila i trzeba bylo dawac jej smoczka a pomyslec, ze od 3 tygodnia zycia do 4 miesiaca przesypiala cale noce lub z jedna pobuka na karmienie... a pozniej dziecko mi sie popsulo... jakos tak sie zgralo z tym jak ja chrzcilismy... teraz sie smieje, ze musze zglosic reklamacje!

A buraki skad masz? takie zwykle z bazarku/sklepu czy jakies eko?
Aaaaaaaaaaaaaaa... to ja nie chrzczę Maćka!


Ze sklepu eko
Ale już za jakiś czas zwykłe będę mu podawać, jak rok skończy
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:00   #2946
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

heh.... czyli to wszystko przez chrzest
Ale u nas ta teoria się nie sprawdza, spanie mu się popsuło dopiero gdy skończył pół roku

_agata, jestem niezmiennie pod wrażeniem Twojego zorganizowania

U nas coraz częściej jest tak, że Antek zjada to, co my (to znaczy te same produkty, przed posoleniem czy doprawieniem na ostro i ogólnie obróbką niedziecięcą )
Np dzisiaj mamy risotto ze szpinakiem, Antoś zje to samo. Rano jedliśmy razem jaglankę z morelami suszonymi, wczoraj były kulki z płatków ryżowych i daktyli z malinami mrożonymi (znalazłam u mamy w zamrażalniku!).
Wczoraj my jedliśmy łososia z pure jabłkowo-fenkułowym (przepis pascala z lidla - przepychota!!). Antek miał samego łososia i jabłko.
Wcześniej my makaron z brokułem i gorgonzolą, Antek brokuł i makaron. Itd.
Coraz więcej zjada w ten sposób
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:04   #2947
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

pola, dziękuję
Muszę tak robić bo nie miałabym czasu odpocząć wieczorem A ja lubię dupsko usadzić na kanapie i leżeć kołami do góry.

Maciek niekoniecznie może jeść to co my, bo jemy obiad przed 17 Ale... jak jemy to sadzamy go też do stołu i zawsze "je" z nami.
Daję mu w miseczce trochę ugotowanego makaronu, ryżu, w piątek jadł żurek z ziemniakami. Nalałam mu trochę do miseczki, brałam na łyżeczkę ziemniaki, maczałam mu w tej zupie i to zajadał. Paszczę cały czas miał otwartą tak mu smakowało

Szpinak Maciek uwielbia

Jak robisz te kulki?
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:06   #2948
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

agata, d z i e k u j e!
jak sobie to poukładam w głowie, to na pewno jeszccze bede miała pytania

jeju, gdyby moje dziecko chcialo tak cos jesc..
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:10   #2949
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
tak teraz przeczytalam tego moejgo posta i stwierdzilam, ze jest bez sensu...
Wniosek taki, że jak nie zrobię będzie dobrze, ważne by sprawdzić czy mleko mu służy.
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:26   #2950
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
agata, d z i e k u j e!
jak sobie to poukładam w głowie, to na pewno jeszccze bede miała pytania

jeju, gdyby moje dziecko chcialo tak cos jesc..
To jeszcze w skrócie

Kupujesz więcej warzyw - marchewka, seler, por, pietruszka, buraczki. To świeże.
Do tego mrożone, np. brokuły, groszek, kukurydzę, kalafior, fasolkę szparagową.
Do tego mięso, jakieś 20 deko. I ryby też. Może być łosoś.

Warzywa świeże myjesz, obierasz, myjesz, kroisz drobno, np. półplasterki (chodzi o to żeby się szybciej ugotowały). Gotujesz w małej ilości wody, tylko tyle zalewasz wrzątkiem żeby lekko przykryło warzywa, albo nawet nie. Szybko zagotowujesz, przykrywasz i gotujesz do miękkości ale żeby się nie rozgotowało. 5 minut przed końcem gotowania dosypujesz trochę kaszy manny, 2-3 łyżki, dla wprowadzania glutenu.
Jak już się ugotuje to miksujesz, zagotowujesz i wkładasz do gorących słoików (wygrzewasz kilka minut w temp. 100 stopni w piekarniku), zakręcasz, stawiasz do góry nogami, przykrywasz ręczniczkiem i zostawiasz żeby wystygło. Wstawiasz do lodówki.
Z pół kilograma warzyw będziesz miała bazę na jakieś 2 tygodnie

Teraz buraki - 3-4 mniejsze buraczki takie wielkości mandarynki, myjesz, zawijasz w folię alu i jak coś pieczesz w piekarniku to wrzuć tam te buraki na godzinę, niech się upieką.
Jak wystygną to obierasz ze skóry i miksujesz. Możesz dodac troszkę wody gdyby nie chciało się dobrze zmiksować.
Porcjujesz - po 2-3 łyżki do małego słoiczka i siup do zamrażalnika.

Mięso tak samo, myjesz, kroisz drobno i w malutkiej ilości wody gotujesz jak warzywa, 15-20 minut. Jeszcze ciepłe miksujesz, możesz dodać troszkę wywaru gdyby było za suche i nie chciało się zmiksować.
Łososia ja gotuje cały dzwonek ok. 10 minut, i jak wystygnie to rozciapuję widelcem, pięknie się rozgniata.
Wystygnięte wkładam do silikonowych foremek na lód, zawijam z folię i zamrażam. Taka jedna kosteczka to jest na początku na raz, później 2 potrzebne są, ja Maćkowi daję 2, a jak ma obiad z zółtkiem to 1 kostkę mięsa lub ryby.

No i masz z głowy większość roboty.
Później tylko gotujesz kaszę lub ryż na 2-3 dni (możesz też dodać do gotowania bazy, jeszcze mniej roboty później ), spokojnie można w lodówce przechowywać

No i samo przygotowanie - trwa niewiele dłużej niż otwarcie gotowego słoiczka i podgrzanie.
Do rondelka wlewasz troszkę wody, pół centymetra na dno. Jak się zagotuje to dajesz kilka różyczek kalafiora/brokuła/ze 2 łyżki groszku lub kukurydzy/małą garstkę fasolki... co tam sobie chcesz. Dodajesz mięso/rybę zamrożoną. Jak robię z żółtkiem, to dodaję też 2-3 żółtka przepiórcze, i gotujesz to krótko pod przykryciem, ja wiem... 4-5 minut, ja nie rozgotowuję Maćkowi. Ze 3-4 razy odkrywam i obskrobuję mięso żeby się rozmroziło i ugotowało.
Dodajesz trochę bazy, kaszę/ryż ugotowany, masło/oliwę, miksujesz i obiad gotowy. Nawet już bazy podgrzewać nie trzeba bo to co ugotowałaś jest gorące, więc obiad ma temperaturę od razu do jedzenia

A jak chcesz zrobić z burakami to mieszasz bazę, mięso i buraki i gotowe

Smacznego
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o

Edytowane przez _agata
Czas edycji: 2013-01-21 o 13:28
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:28   #2951
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
pola, dziękuję
Muszę tak robić bo nie miałabym czasu odpocząć wieczorem A ja lubię dupsko usadzić na kanapie i leżeć kołami do góry.

Maciek niekoniecznie może jeść to co my, bo jemy obiad przed 17 Ale... jak jemy to sadzamy go też do stołu i zawsze "je" z nami.
Daję mu w miseczce trochę ugotowanego makaronu, ryżu, w piątek jadł żurek z ziemniakami. Nalałam mu trochę do miseczki, brałam na łyżeczkę ziemniaki, maczałam mu w tej zupie i to zajadał. Paszczę cały czas miał otwartą tak mu smakowało

Szpinak Maciek uwielbia

Jak robisz te kulki?
no tak to jest, że dzięki dobrej organizacji jest więcej czasu dla siebie.

Kulki są fajne, bo dobrze się je chwyta (i zgniata ) Gotuję po prostu na gęsto te płątki ryżowe- one się fajnie kleją. Daktyla zalewam wrzątkiem, zdejmuję skórkę i rozgniatam i on też fajnie skleja. No i lepię kulki palcami (to wieczorem przeważnie przygotowuję i na rano są idealne, nie rozwalają się tak bardzo).
Można też z jaglanej podobno kulki, ale mi się rozsypują coś.Chyba mniej wody powinnam dawać do gotowania...
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-16, 10:29   #2952
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

A to zrobię
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:33   #2953
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
To jeszcze w skrócie

Kupujesz więcej warzyw - marchewka, seler, por, pietruszka, buraczki. To świeże.
Do tego mrożone, np. brokuły, groszek, kukurydzę, kalafior, fasolkę szparagową.
Do tego mięso, jakieś 20 deko. I ryby też. Może być łosoś.

Warzywa świeże myjesz, obierasz, myjesz, kroisz drobno, np. półplasterki (chodzi o to żeby się szybciej ugotowały). Gotujesz w małej ilości wody, tylko tyle zalewasz wrzątkiem żeby lekko przykryło warzywa, albo nawet nie. Szybko zagotowujesz, przykrywasz i gotujesz do miękkości ale żeby się nie rozgotowało. 5 minut przed końcem gotowania dosypujesz trochę kaszy manny, 2-3 łyżki, dla wprowadzania glutenu.
Jak już się ugotuje to miksujesz, zagotowujesz i wkładasz do gorących słoików (wygrzewasz kilka minut w temp. 100 stopni w piekarniku), zakręcasz, stawiasz do góry nogami, przykrywasz ręczniczkiem i zostawiasz żeby wystygło. Wstawiasz do lodówki.
Z pół kilograma warzyw będziesz miała bazę na jakieś 2 tygodnie

Teraz buraki - 3-4 mniejsze buraczki takie wielkości mandarynki, myjesz, zawijasz w folię alu i jak coś pieczesz w piekarniku to wrzuć tam te buraki na godzinę, niech się upieką.
Jak wystygną to obierasz ze skóry i miksujesz. Możesz dodac troszkę wody gdyby nie chciało się dobrze zmiksować.
Porcjujesz - po 2-3 łyżki do małego słoiczka i siup do zamrażalnika.

Mięso tak samo, myjesz, kroisz drobno i w malutkiej ilości wody gotujesz jak warzywa, 15-20 minut. Jeszcze ciepłe miksujesz, możesz dodać troszkę wywaru gdyby było za suche i nie chciało się zmiksować.
Łososia ja gotuje cały dzwonek ok. 10 minut, i jak wystygnie to rozciapuję widelcem, pięknie się rozgniata.
Wystygnięte wkładam do silikonowych foremek na lód, zawijam z folię i zamrażam. Taka jedna kosteczka to jest na początku na raz, później 2 potrzebne są, ja Maćkowi daję 2, a jak ma obiad z zółtkiem to 1 kostkę mięsa lub ryby.

No i masz z głowy większość roboty.
Później tylko gotujesz kaszę lub ryż na 2-3 dni (możesz też dodać do gotowania bazy, jeszcze mniej roboty później ), spokojnie można w lodówce przechowywać

No i samo przygotowanie - trwa niewiele dłużej niż otwarcie gotowego słoiczka i podgrzanie.
Do rondelka wlewasz troszkę wody, pół centymetra na dno. Jak się zagotuje to dajesz kilka różyczek kalafiora/brokuła/ze 2 łyżki groszku lub kukurydzy/małą garstkę fasolki... co tam sobie chcesz. Dodajesz mięso/rybę zamrożoną. Jak robię z żółtkiem, to dodaję też 2-3 żółtka przepiórcze, i gotujesz to krótko pod przykryciem, ja wiem... 4-5 minut, ja nie rozgotowuję Maćkowi. Ze 3-4 razy odkrywam i obskrobuję mięso żeby się rozmroziło i ugotowało.
Dodajesz trochę bazy, kaszę/ryż ugotowany, masło/oliwę, miksujesz i obiad gotowy. Nawet już bazy podgrzewać nie trzeba bo to co ugotowałaś jest gorące, więc obiad ma temperaturę od razu do jedzenia

A jak chcesz zrobić z burakami to mieszasz bazę, mięso i buraki i gotowe

Smacznego

jesteś moją idolką! dziekuje serdecznie!

drukuje, robie liste zakupow i bede działac w weekend
teraz niech tylko ta moja dziewczyna zacznie otwierac buzie
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:37   #2954
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
jesteś moją idolką! dziekuje serdecznie!

drukuje, robie liste zakupow i bede działac w weekend
teraz niech tylko ta moja dziewczyna zacznie otwierac buzie
Zacznie, zacznie Ile ma?
Maciek też na początku po trochu zjadał, teraz ciągle mu mało
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:42   #2955
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Zacznie, zacznie Ile ma?
Maciek też na początku po trochu zjadał, teraz ciągle mu mało
7 i 10 dni..

zacdzelam ja karmic jak skonczyla 5 mscy. czyli od ponad 2 nie zaskoczyla.. krzywi sie, otrzasa, wypluwa, krztusi! tragedia
badania miala robione, wyniki swietne, wiec chociaz tyle.

Ale odruchu otworzenia buzi na lyzke nie miala ani razu.


Skoro tak mi fajnie odpowiedzialas w kwestii obiadkow to doputam jeszcze o sniadanka, kolacyjki, podwieczorki.. juz bez przepisow sie obejdzie, ale co wtedy przyrzadzasz sama?

Edytowane przez Renatka89
Czas edycji: 2013-01-16 o 10:43
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-16, 10:47   #2956
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
7 i 10 dni..

zacdzelam ja karmic jak skonczyla 5 mscy. czyli od ponad 2 nie zaskoczyla.. krzywi sie, otrzasa, wypluwa, krztusi! tragedia
badania miala robione, wyniki swietne, wiec chociaz tyle.

Ale odruchu otworzenia buzi na lyzke nie miala ani razu.


Skoro tak mi fajnie odpowiedzialas w kwestii obiadkow to doputam jeszcze o sniadanka, kolacyjki, podwieczorki.. juz bez przepisow sie obejdzie, ale co wtedy przyrzadzasz sama?
Spoko, ma czas
Maciek ładnie, tak naprawdę ładnie zaczął jeść dokładnie 13 grudnia, czyli miesiąc temu, a ma 8 i 7 dni

Na śniadanie kasz zbożowa na moim mleku albo gotowa Bobovity bez cukru (waniliowa lub bananowa - są w Rossmannie), później obiad, a ok. 15 ugotowana kasza z owocami albo to co mu przygotuję - zależy od okoliczności i zasobności lodówki/zamrażalnika

Dzisiaj np. na śniadanie dostał kaszę bananową, a poźniej zje zmiksowane truskawki z jagodami i kleikiem ryżowym
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:50   #2957
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Dzisiaj zamiast aktualnych postów trochę z moich zaległości:

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Kism ja tam wcale nie chcę by Max się podnosił i tak już musiałam stolik kawowy wynieść z pokoju bo się podciągał na nim
Hm, nie wiem odnośnie czego to napisałaś Ja nie pisałam nic chyba, że chcę czy nie chcę tylko po prostu, że Kaj wstaje. Powstrzymywanie go przed tym byłoby raczej niewykonalne.

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
Mam jeszcze pytanie, zwłaszcza do doświadczonych mam. O smoczka - jak oduczać? Kism kiedyś poruszyła temat, że 8-10 miesiąc to dobry moment na odstawianie. Przejęłam się i staram się małego usypiać bez smoczka (bo w dzień w ogóle z niego nei korzysta, tylko do zasypiania), ale powiem Wam że jest ciężko. Czasem wiem, że jest śpiący, ale jest tez rozbawiony i jeszcze mi kica po łóżeczku. I żadne śpiewanie go nie uspokaja. Gdy dostanie smoczek błyskawicznie odpływa...

Myślę, że nic na siłę, nie ma tragedii jeszcze, będę wypatrywać, kiedy mu się ta potrzeba zmniejszy, nie chcę stosować drastycznych środków typu obcinanie czy smarowanie cytryną
Dobrze mówisz, nic na siłę Przynajmniej nie w tym wieku jeszcze. Ja też obczajam co i jak, nie chcę przegapić tego momentu zmniejszonego zapotrzebowania na smoczek, ale niestety nie mam żadnych nowych metod Na razie obserwuję i tyle. Kajko w ostatnim czasie dwa razy usnął wieczorem bez smoka, jakiś taki miał spokojniejszy humor i po prostu zamknął oczka i zasnął Poza tym bardzo często kiedy podaję mu smoka, zaciska usta czy kręci głową. Jest to dla mnie zdecydowanie sygnał, że to już ten czas, ale z drugiej strony bez smoka nie uśnie, wpada w płacz i krzyk co chwilę Jak w końcu za jakimś piątym razem weźmie smoka, to się uspokaja... Na razie nic nie zmieniam, choć może spróbuję za jakiś czas jeśli sytuacja się nie zmieni, uspokajać go dłużej i bardziej cierpliwie innymi metodami niż smok. Gdyby po kilku wieczorach nie było żadnej poprawy, to pewnie jeszcze na trochę bym do smoka wróciła.

Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
a to jeszcze zdjęcie wrzucam Świątecznym akcentem ale to wszystko leci strasznie mi dopiero Święta a już 10. stycznia ehh


Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
A teraz co do metod. Mam tu na mysli bardziej nauczenie dziecka samodzielnego zasypiania, bez pomocy cycka czy noszenia na rekach oraz sytuacje, kiedy w nocy dziecko nagle wstaje i chce sie bawic.

W ksiazce TH opisana jest metoda PP ( podnies-poloz), ktora rozni sie postepowaniem wobec roznych grup wiekowych dzieci i wg nabytych juz przez nie umiejetnosci.
Dzięki wielkie za obszerny opis
Martwi mnie jedynie to, że właśnie podobnie usypiam Kaja, siedzę, głaszczę, kładę, jak wstanie albo przytrzymuję mu rączki jedną ręką, a drugą głaszczę (to chyba dla niego jak owijanie, bo dość często go uspokaja), a on ciągle ma problem z usypianiem... Najczęściej jak tylko plecy dotkną łóżeczka, to od razu jest płacz Nieraz uspokoi się i uśnie ładnie w 5-10 min, a nieraz jest to pół godziny czy godzina. Powiedziałabym, że to gdzieś pół na pół wychodzi
Naprawdę nieraz mam ochotę zastosować "barbarzyńską" metodę wychodzenia z pokoju i przychodzenia co kilka minut... Jeszcze kilka lat temu była to powszechnie polecana metoda Maksa nauczyłam tak usypiać wieczorami, kiedy miał ok. 5 mies. i też płacze urządzał... I zamiast codziennego płaczu przez wiele miesięcy było kilka dni płaczu, a potem błogi spokój dla niego i dla nas - było przytulanie i buziak na dobranoc, wychodziłam z pokoju i po 5 min on już spał spokojny i zadowolony.
Ech, ale tylko krowa nie zmienia zdania Popróbuję jeszcze jakieś zmiany wg TH wprowadzić...

Cytat:
Napisane przez izotropia Pokaż wiadomość
pochwalę się :P jak go tak posadzimy to siedzi, czasem się trzyma i się podciąga, nogi ma sztywne jak poczuje coś pod nimi to się prostuje i stoi
dziś mamy 6 urodziny tzn 6 miesiąc


Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Moj Szymcio ma już 4 antybiotyk kupy są rzadsze ale nie żrące.Na odparzenia itp polecam Linomag zielony.

Szymcio ma anginę w nocy zagorączkował,dziś byłam u lekarza,boshh kiedy to się skończyPrzy okazji wizyty zważyłam go i waży 7800 czyli utyło mu się 600g przez miesiąc a więc bardzo ładnie
Trochę już pewnie nieaktulny ten post - mam nadzieję, że już znacznie zdrowiej u Was! Ładnie Szymon goni Kaja tylko 100g mniej, jak zachowa tempo, to zaraz nas przegonicie
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2013-01-16 o 10:52
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:51   #2958
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Spoko, ma czas
Maciek ładnie, tak naprawdę ładnie zaczął jeść dokładnie 13 grudnia, czyli miesiąc temu, a ma 8 i 7 dni

Na śniadanie kasz zbożowa na moim mleku albo gotowa Bobovity bez cukru (waniliowa lub bananowa - są w Rossmannie), później obiad, a ok. 15 ugotowana kasza z owocami albo to co mu przygotuję - zależy od okoliczności i zasobności lodówki/zamrażalnika

Dzisiaj np. na śniadanie dostał kaszę bananową, a poźniej zje zmiksowane truskawki z jagodami i kleikiem ryżowym
Nie poganiam jej i daje jej czas, bo skoro jest zdrowa no to widac ma swoje tempo -a,że troche opoznione.. trudno.

Kaszki gotowe bez cukru posiadam, zapas owocow w sloikach takze- wiec moge je chyba dodac do jakiejs swojej papki?

a reszta owocow- moze byc mrozona, ze sklepu? jak to tylko wtedy porcjowac?
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 10:58   #2959
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Nie poganiam jej i daje jej czas, bo skoro jest zdrowa no to widac ma swoje tempo -a,że troche opoznione.. trudno.

Kaszki gotowe bez cukru posiadam, zapas owocow w sloikach takze- wiec moge je chyba dodac do jakiejs swojej papki?

a reszta owocow- moze byc mrozona, ze sklepu? jak to tylko wtedy porcjowac?
Pewnie, że możesz
A owoce je chętnie?
Reszta mrożona - truskawki ze sklepu, maliny i jagody mam swoje
No rozmrażasz odpowiednią ilość, miksujesz, podgrzewasz i dodajesz np. kleik ryżowy. Albo gotujesz kaszę jaglaną/owsiankę/ryż/orkiszową i dodajesz owoce i miksujesz
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:04   #2960
sailormaary
Zadomowienie
 
Avatar sailormaary
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Żary/Zielona Góra
Wiadomości: 1 965
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
to jak u nas
spała całe noce a teraz tez popsuta
a gdzie jest punkt reklamacji?
u mnie to samo, odkąd ząbkuje;/ ma problemy z zaśnięciem i budzi się co chwile;/ Nawet w dzień ostatnio nie śpi;/ wybudza się z płaczem;/ szkoda mi jej, no i siebie;/ a na żel ma uczulenie;/

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
7 i 10 dni..

zacdzelam ja karmic jak skonczyla 5 mscy. czyli od ponad 2 nie zaskoczyla.. krzywi sie, otrzasa, wypluwa, krztusi! tragedia
badania miala robione, wyniki swietne, wiec chociaz tyle.

Ale odruchu otworzenia buzi na lyzke nie miala ani razu.


Skoro tak mi fajnie odpowiedzialas w kwestii obiadkow to doputam jeszcze o sniadanka, kolacyjki, podwieczorki.. juz bez przepisow sie obejdzie, ale co wtedy przyrzadzasz sama?
Ja na moją mam sposób mam kolorową miskę ni i daję ją do góry, nad nią, ona oczywiście tak patrzy, że otwiera buzie, no i ja znienacka, kaszka! a ona zawsze po memła i jakoś zje;D he he
sailormaary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:06   #2961
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Pewnie, że możesz
A owoce je chętnie?
Reszta mrożona - truskawki ze sklepu, maliny i jagody mam swoje
No rozmrażasz odpowiednią ilość, miksujesz, podgrzewasz i dodajesz np. kleik ryżowy. Albo gotujesz kaszę jaglaną/owsiankę/ryż/orkiszową i dodajesz owoce i miksujesz
o tyle chetniej je owocce, ze czasem zdarzy jej sie cos przelknac ze skrzywiona mina, a nie wypluc
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:08   #2962
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez sailormaary Pokaż wiadomość

Ja na moją mam sposób mam kolorową miskę ni i daję ją do góry, nad nią, ona oczywiście tak patrzy, że otwiera buzie, no i ja znienacka, kaszka! a ona zawsze po memła i jakoś zje;D he he
Ja uważam, że to nie jest dobry sposób. Ale... każdy robi jak uważa.
Jak Maciek nie chciał jeść, to nie próbowałam żadnych :sztuczek". Po prostu przeczekałam ten moment.


Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
o tyle chetniej je owocce, ze czasem zdarzy jej sie cos przelknac ze skrzywiona mina, a nie wypluc
Nauczy się

A, je w leżaczku czy już do krzesłka ją sadzasz?
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:11   #2963
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Ja uważam, że to nie jest dobry sposób. Ale... każdy robi jak uważa.
Jak Maciek nie chciał jeść, to nie próbowałam żadnych :sztuczek". Po prostu przeczekałam ten moment.




Nauczy się

A, je w leżaczku czy już do krzesłka ją sadzasz?
i tu, i tu.. krzeselko mamy z regulowanym oparciem
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-16, 11:17   #2964
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
i tu, i tu.. krzeselko mamy z regulowanym oparciem
I widzisz różnicę w jedzeniu tu i tu?
Bo Maciek pierwszy cały posiłek zjadł jak go do krzesłka wsadziłam. I w krzesełku siedzi tylko podczas jedzenia, czyli wie, że jak jest w krzesełku to będzie posiłek. Może tak spróbuj
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:20   #2965
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
I widzisz różnicę w jedzeniu tu i tu?
Bo Maciek pierwszy cały posiłek zjadł jak go do krzesłka wsadziłam. I w krzesełku siedzi tylko podczas jedzenia, czyli wie, że jak jest w krzesełku to będzie posiłek. Może tak spróbuj
poki co nie widze
ale moja siedzi czasem w krzeselku, gdy ja mam cos do zrobienia w kuchni. Zaprzestam tego i zobaczymy
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 11:21   #2966
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Powodzenia!
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 13:30   #2967
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

apeluję o wstawienie opisu gotowania _agaty do pierwszego posta
naprawdę WIELKIE dzięki za łopatologiczne wytłumaczenie - niby wszystko proste jak budowa cepa a jednak zawsze jest jakieś ale



to ja mam teraz pytanie:

Czy Wasze dzieci nadal ulewają?


u nas niby nie było z tym tragedii nigdy, O. nie miała czegoś w stylu chluśnięcia np mlekiem, ale teraz ja nie mam już siły na zapieranie z marchewki wszystkiego - od jej ubrań, po moje ciuchy, po ręczniki, brudną podłogę itp...

Młoda ulewa po każdym! posiłku. od odbicia (pierwsze jest na sucho, drugie już nie ) a potem to już z górki wczoraj np zjadła o 14:30 obiad to po kąpieli o 19:00 tak się zaf***a, że znowu musieliśmy ją myć...

Nie mogę jej na plecach utrzymać, bo się na brzuch przekręca - wtedy jest jeszcze gorzej serio nie mam już siły!

lekarka twierdziła zawsze, że ona za dużo je (jeszcze jak mleko samo piła)
ale ja już nie wiem...i tak ograniczam jej porcje jedzenia, bo ona wrzaskiem pokazuje, że jeszcze by chciała.
Moim zdaniem nie jest przekarmiona, zawsze z jednej piersi ją karmię, obiad to ok 120-150 ml, kasza też 150ml... sama nie wiem pomocy

aha - miesiąc temu ważyła równo 7 kg, 68cm, więc jakimś mega klockiem nie jest...

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

widziałyście to?
http://allegro.pl/hoppop-oryginalny-...921814245.html
nowoczesny design... normalnie mi się podoba

Edytowane przez _Maya_
Czas edycji: 2013-01-16 o 13:26
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 13:40   #2968
Maddy84
Zadomowienie
 
Avatar Maddy84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 949
Send a message via Skype™ to Maddy84
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Rzadko się udzielam na forum ale postanowiłam się tu pochwalić bo aż mi się micha sama do siebie śmieje i jak się z kimś tym nie podzielę to chyba eksploduję a mąż jak na złość poza zasięgiem :P

Moja córcia nie dość że sama się pięknie podniosła i ustała chwilę przy narożniku to ku mojemu jeszcze większemu zdziwieniu przesunęła się całe dwa kroki w bok! Zawsze cieszę się bardzo z każdej nowości i każdego jej osiągnięcia ale tym razem moje zdumienie przeszło wszystko Ale fun!

Ufff ulżyło
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си.
Maddy84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 13:47   #2969
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
apeluję o wstawienie opisu gotowania _agaty do pierwszego posta
naprawdę WIELKIE dzięki za łopatologiczne wytłumaczenie - niby wszystko proste jak budowa cepa a jednak zawsze jest jakieś ale



to ja mam teraz pytanie:

Czy Wasze dzieci nadal ulewają?


u nas niby nie było z tym tragedii nigdy, O. nie miała czegoś w stylu chluśnięcia np mlekiem, ale teraz ja nie mam już siły na zapieranie z marchewki wszystkiego - od jej ubrań, po moje ciuchy, po ręczniki, brudną podłogę itp...

Młoda ulewa po każdym! posiłku. od odbicia (pierwsze jest na sucho, drugie już nie ) a potem to już z górki wczoraj np zjadła o 14:30 obiad to po kąpieli o 19:00 tak się zaf***a, że znowu musieliśmy ją myć...

Nie mogę jej na plecach utrzymać, bo się na brzuch przekręca - wtedy jest jeszcze gorzej serio nie mam już siły!

lekarka twierdziła zawsze, że ona za dużo je (jeszcze jak mleko samo piła)
ale ja już nie wiem...i tak ograniczam jej porcje jedzenia, bo ona wrzaskiem pokazuje, że jeszcze by chciała.
Moim zdaniem nie jest przekarmiona, zawsze z jednej piersi ją karmię, obiad to ok 120-150 ml, kasza też 150ml... sama nie wiem pomocy

aha - miesiąc temu ważyła równo 7 kg, 68cm, więc jakimś mega klockiem nie jest...

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

widziałyście to?
http://allegro.pl/hoppop-oryginalny-...921814245.html
nowoczesny design... normalnie mi się podoba
Kiedyś pisałam, ze mam chrześniaka, który strasznie ulewa tzn ulewał, bo dopiero od miesiąca jest lepiej a w lutym skończy rok. Było na prawdę strasznie z tym ulewaniem, po kazdym posiłku dosłownie i to nie jakies małe ulanie tylko mi to wyglądało na wymioty, bo wylatywało pod ciśnieniem. Byli z tym u lekarza, ale powiedziała, ze jeśli do roku nie przejdzie to dopiero prześwietlenia itd no i zaczął mniej ulewać jak zaczął raczkować a teraz już jest o niebo lepiej.
Cytat:
Napisane przez Maddy84 Pokaż wiadomość
Rzadko się udzielam na forum ale postanowiłam się tu pochwalić bo aż mi się micha sama do siebie śmieje i jak się z kimś tym nie podzielę to chyba eksploduję a mąż jak na złość poza zasięgiem :P

Moja córcia nie dość że sama się pięknie podniosła i ustała chwilę przy narożniku to ku mojemu jeszcze większemu zdziwieniu przesunęła się całe dwa kroki w bok! Zawsze cieszę się bardzo z każdej nowości i każdego jej osiągnięcia ale tym razem moje zdumienie przeszło wszystko Ale fun!

Ufff ulżyło
Gratulacje! Moj dzisiaj ze 2 razy uniósł pupę do góry i kopulował jak Maciek Agaty kiedyś na filmiku. Ale nie rusza z miejsca jeszcze.

Byliśmy na sankach, już lepiej jeździ, bo na początku strasznie się prostował, za to w wózku nadal porażka :/

Jeszcze odniosę się do jedzenia. Zazdroszczę tym, których dzieci jedzą i otwierają buzię. Czuję presję czasu, ze muszę nauczyć do jeść do lutego, bo inaczej opiekunka nie da sobie rady z tym jego jedzeniem a cycusia nie będzie. Od wczoraj postanowiłam, ze do 14:30 będę robiła już tak, żeby piersi nie podawać. Wyglądało to tak, że o 7ej zjadł z piersi trochę, koło 10:30 dałam mu kaszkę z owocami, koło 13:30 chciałam mu dać mleko mm, ale pogardził, odpychał butelkę, nei było siły żeby wypił, więc wylałam. Wiedziałam, ze jest głodny, dałam mu w końcu pierś. Potem koło 15ej zjadł ze 3 łyżeczki zupy :/

Dzisiaj też kaszkę w miarę zjadł, postanowiłam, ze ściągnę swoje mleko i dam mu w butelce, na początku nie chciał złapać w ogóle smoczka, odsuwał, tak jak wczoraj, w końcu jak zobaczył, że to moje mleczko to zaczął chętnie pić. No i chyba wyjdzie na to, ze będę ściągać dzień wcześniej butlę żeby miał na czas kiedy ja będę w pracy.

Z tymi zupkami też jest problem, nie dość, ze nie chce otwierać buzi to jeszcze zaraz ma odruch wymiotny. Jakbym go nie zabawiała zabawką to nic by kompletnie nie tknął. Daję mu, zabawiajac, do momentu odruchu wymiotnego, potem jakoś już nie mam sumienia czyli średnio 3 łyzki. Zawsze mi się przypomina jak dziadek mi kazał ciągle jeść jak byłam mała, dlatego potem odpuszczam, bo wiem jakie to było dla mnie męczące :/

Edytowane przez 8ewus8
Czas edycji: 2013-01-16 o 13:58
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-16, 13:53   #2970
izotropia
Rozeznanie
 
Avatar izotropia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez sailormaary Pokaż wiadomość

Ja na moją mam sposób mam kolorową miskę ni i daję ją do góry, nad nią, ona oczywiście tak patrzy, że otwiera buzie, no i ja znienacka, kaszka! a ona zawsze po memła i jakoś zje;D he he
ja też raz tak zrobiłam i się zakrztusił.... teraz stukam łyżeczką w talerzyk, w stół, mówię "am" i w końcu jak się napatrzy na kuchnię to się odwraca z otwartą buzią a jak nie zdążę to na mnie krzyczy, że jeszcze nie dałam jeść i ostatnio wali ręką w stół jak mu nie daję ale i tak nie jest źle porcja ok 150ml znika w 10min z tym, że każdą łyżeczkę musi pogryźć:h ahaha: a trzymam go na kolanie bo nie mam gdzie wstawić krzesła do karmienia i szukam/myślę o jakimś małym

gorączka minęła, na policzku ma jedną różową krostę i taki placek różowy .. hm... może to była trzydniówka??
izotropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.