|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2941 | ||||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Miał być słoneczny weekend a u mnie póki co szaro i buro
Plus, że nie pada, ale śpiąca jestem niesamowicieCytat:
Cytat:
nie przeżyłabym teraz pracy przy kompie bez wstawania co jakiś czas.Cytat:
Wiem jak to jest z przyjaciółmi ja wyglądam raczej jakbym była po ciężkiej chorobie![]() Cytat:
![]() Ja na to leję i mam to w nosie. Plus jest taki że mój mąż stoi za mną murem i jak trzeba to powie co o tym myśli. Cytat:
Cytat:
ja mam nadzieję znajdę coś tańszego![]() A z tym szefostwem to można oszaleć...qrde człowiek chce rodzinę powiększyć i jest to taki problem że czuje się z tego powodu winny Cytat:
Cytat:
__________________
|
||||||||
|
|
|
#2942 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Dziewczyny ale mi się chce grila. W końcu pogoda jest idealna na wyjazd na działkę, zrobiłam sałatke grecką (a raczej półgrecką bo nie miałam oliwek i czerwonej cebuli sit!) kiełbacha zakupiona, tylko czekam na męża bo do 14 pracuje bidulek. Jak sie pogoda skaszani to się załamie. Nie wspomne już o tym że w brzuchu mi burczy ale się uparłam że będę czekać na kiełbaske
|
|
|
|
#2943 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
wiem, że lubię, ale tak mnie odrzuca że nie jestem w stanie jej zjeść
__________________
|
|
|
|
|
#2944 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
A ja mam straszną ochotę. Może dlatego ze to długo wyczekiwany wypad. Bo z dzieckiem to nie takie proste, szczególnie jak nie ma sie domu z podwórkiem tylko trzeba na działke dojechać za miasto. Zawsze za zimno, albo na deszcz się ma, albo za gorąco i za duże słońce dla młodego, albo chory jest ehhh... Jak był niemowlakiem było zdecydowanie łatwiej
A dziś jak na złość mąż do pracy musiał iść chociaż zwykle nie pracuje w weekendy. No ale licze że jednak za dwie godziny będę już zajadać pyszności
|
|
|
|
#2945 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Dziewczęta, zostawić was na dwa tygodnie - nigdy więcej!
Dzielnie nadrobiłam wszystkie posty i ściskam kciuki za wszystkie problemowe fasolki.Ja się wybyczyłam dwa tygodnie w głuszy nad jeziorem. Uspokoiło to moje nerwy i niepokoje związane z ciążą, poukładałam sobie wszystko i w pełni zaakceptowałam dzieciaczkową rewolucję. W poniedziałek USG genetyczne - to będzie 12t1d. Dam wam znać jak to dokładnie wygląda, bo widziałam, że pojawiały się pytania odnośnie do tego badania. Po przeczytaniu waszych postów pobiegłam szybciutko uściskać mojego TŻ Nie jest idealny - wiadomo, każdy ma swoje za uszami, ale od momentu dwóch kresek nasz związek wszedł na wyższy poziom (nie wiedziałam, że może być jeszcze lepiej ). Pomimo zakazu przytulanek chyba nigdy nie biliśmy ze sobą tak blisko. TŻ przejawia ogrom opieki i czułości. Niczego na nim nie wymuszałam - sam zaczął zadawać pytania, sięgać do czasopism. Ostatnio w kibelku znalazłam "W oczekiwaniu na dziecko" Czasem na temat ciąży i etapów jej rozwoju wie więcej ode mnie! Z drugiej strony nie traktuje mnie jak inwalidki - czasem tylko krzywo spojrzy jak popijam colę ![]() Myślę, że tak samo jak każda kobieta inaczej przechodzi ciąże, tak samo jest z mężczyznami. Niektórzy czują się tatusiami dopiero na porodówce. Chyba najważniejsze, to nie robić nic na siłę, bo to może przynieść odwrotny skutek. Pozdrawiam was wszystkie i pędzę szykować się na wesele (mam nadzieję, że dotrwam chociaż do północy, bo ostatnio zasypiam "po dobranocce"
|
|
|
|
#2946 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 393
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
ale mnie kłuje i tak jakby łaskocze szyjka macicy tam gdzie wczoraj miałam cytologie
gin mówił, ze jakbym po tym miała plamienia to się nie przejmować, na szczęście nie miałam.... ale mam ochote się podrapać po szyjce |
|
|
|
#2947 | |||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Maruda, jak dobrze, że u Ciebie ok
![]() Witam nowe mamuśki ![]() Cytat:
, ale tak to jest przy bardzo nieregularnych cyklach. Ja brałam leki, żeby mieć w ogóle owu, a tu niespodzianka ![]() Cytat:
![]() Cytat:
...dobrze, że moja w porządku i się nie wtrąca (tfu, odpukać) ![]() Cytat:
Cytat:
![]() [QUOTE=magnusia;41330909]Dziewczynki Przykro mi, że Wasi mężowie/TŻ-towie tak nieodpowiedzialnie się zachowują. Wiadomo- facet myśli inaczej i nie ogarnia tematu jakim jet ciąża, dla niego faktycznie abstrakcją może być jakiś zakaz lub nakaz jak brzucha nie widać. Chyba dla nich ciąża zaczyna się od 7 miesiąca kiedy kobieta już się toczy zamiast chodzić. Nie tłumaczy to jednak w żaden sposób opisanych przez Was zachowań Nie wiem co Wam poradzić bo tak naprawdę to facet musi chcieć zrozumieć nową sytuację i ją poznać. Być może część facetów zwyczajnie jest spanikowana i sytuacja ich po prostu przerosła ale to nie jest powodem do takich zachowań.Wy się dziewczynki nie denerwujcie bo to i tak może nic nie zmienić a tylko przysporzycie sobie przykrości. "Dowcipnych" teściów olać- nie watro sobie głowy zawracać takim głupim gadanIem. Skoro kobiety w polach rodziły to równie dobrze ludzie żyli w ziemiankach bez prądu, TV, kanalizacji i farb do remontu. Jeszcze apropo szefów- wczoraj na pikniku mój chodził i sprawdzał co piję w kubku trafił mi się na prawdę w porządku szefuńcio (znam go już bardzo długo)[/QUOT] dokładnie...Cytat:
Cytat:
![]() A ja po wizycie Bije już serduszko Według usg to 6t3d. Wstępny termin na 7 lutego
__________________
laparo, PCO 52 cykl starań ... cud Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II Edytowane przez cherubinka Czas edycji: 2013-06-15 o 13:04 |
|||||||
|
|
|
#2948 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
No to super!
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#2949 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
oby wszystkie tutaj takie były Kurde no mój miał być w domku o 13 a tu lipa dzwoni że dopiero koło 15-16 będzie bo klient sie uparł i muszą jechać pomiary zrobić czy ludzie nie rozumieją że jest SOBOTA i niektórzy chcieli by trochę czasu spędzić z rodziną normalnie już do głowy z nudów dostaje ale już niedługo w środę badania, piątek wizyta u gin mam nadzieje że wszystko będzie dobrze i za tydzień w środę jadę do rodziców co prawda tylko na 1 dzień ale już się doczekać nie mogę |
|
|
|
|
#2950 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
23Paula23: My większość czasu ze sobą siedzimy,ale jednak raz kiedyś trzeba się oderwać i iść chociaż na chwilę do swoich znajomych. Ale teraz mi się nie uśmiechałoby jakbym ja z brzuszkiem chodziła a on chodził sobie pić do kolegów...
em ma: Jeszcze wszystko przed Tobą Jeszcze będziesz wyglądać jak misska cherubinka: aaa też mamy termin na 7 lutego I wczoraj wybił nam 6 tydzień Będę miała ładny prezencik na urodziny
__________________
Synuś Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie... |
|
|
|
#2951 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Jednak usg mam w piątek, a nie we wtorek...
Miałam do wyboru zmienić termin albo zmienić lekarke, ale stwierdziłam, ze lepsze jest to pierwsze...
__________________
|
|
|
|
#2952 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 100
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Znajome które tu rodziły są zadowolone, ale ja się martwię bo miałam duże problemy przy poprzednim porodzie i lekarz powiedział że najprawdopodobniej wszystko się powtórzy. Lekarz po porodzie powiedział że mam się cieszyć że żyję, więc teraz mam stres że przez jakieś niedopatrzenie tym razem mogę nie mieć tyle szczęścia. ---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#2953 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Moja mnie wkurza, głownie tym, ze przestała mówić do mnie w liczbie pojedynczej, ale w sumie tragedii nie ma.
__________________
|
|
|
|
|
#2954 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 100
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
|
|
|
|
#2955 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Może będziemy w jednym czasie prężyć się na porodówce U mnie w sumie może się jeszcze ten termin przesunąć. Wizytę mam za 2 tygodnie i wtedy określi dokładniej, bo teraz takie +/- (tym bardziej, że u mnie od daty OM nie ma sensu liczyć).
__________________
laparo, PCO 52 cykl starań ... cud Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II |
|
|
|
|
#2956 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 100
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
|
|
|
|
|
#2957 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
|
Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cześć dziewczyny
gratuluję udanych badań! Maria a dla Ciebie kciuki te wszystkie normy to o kant d*py potłuc, popatrz na Marudę- też lekarze nie byli dobrej myśli a jednak jest dobrze Gosiu, z kilku powodów. Pierwszy- wychodzę do pacy po 8 a wracam ok 19-20 i jestem już nie do życia. Przywitam koty, pogadam z tż, ogarnę coś z projektem, wykąpię się i przed 22 w wyrku już. Drugi- tż już chodzi więc na razie jemu też nie muszę gotować. Trzeci- nigdy nie wiadomo co będę w stanie zjeść jakis czas temu zrobiłam gar lecza bo mnie naszła ochota a potem nie mogłam go przełknąć. Zrobiłam spagetti -oddałam koleżance bo mi się wracało. Więc w pracy na miejscu już wiem chociaż co zjem.No a poza tym to ja dla siebie raczej nigdy nie gotowałam, tylko dla tż a ja jadłam co popadnie ![]() Wiem, że muszę z tym coś zrobić. Rozważam czy nie poprosić rodziców żeby mi pogotowali-to mi zawsze najlepiej wchodziło. Co do tżtów to u nas lepiej wreszcie. Może to mi się humory uspokoiły, może on też inaczej bo już chodzi i lepiej się czuje. Ja myślę, że prawda zawsze po środku więc pewnie i jedno i drugie. Nie zmienia to faktu, że marzę o kilku dniach bez niego. Potrzebuję być sama, pomyśleć, ułożyć sobie to wszystko w głowie. A on się teraz tak stara, tak chce być blisko że bEdzie mu przykro. Więc odpuszczam
__________________
24.09.2011 ![]() II kreski - 09.05.2013 23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania ![]() Pyza dorasta |
|
|
|
#2958 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
cherubinka: Wszystkie terminy są na oko
Moja siostra miała podane chyba 6 terminów a dziecko i tak zrobiło numer i urodziło się daleko od tych terminów
__________________
Synuś Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie... |
|
|
|
#2959 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
poza tym dziś piękne słoneczko u mnie więc korzystam nieco i relaksuję się w ciepłych promieniach ... ogólnie nadal czuję się dobrze, oczywiście senna jestem na maxxxa, chodzę spać przed 20-21. Wczoraj się uśmiałam, leżę w łóżku a tż mówi do mnie (całkiem nieświadomie): czekaj, nie zasypiaj, umyję tylko ząbki i już do WAS wracam
__________________
|
|
|
|
|
#2960 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
spokojnie, to dopiero początek, takie właśnie są uroki ciąży
Maria - są i takie dziewczyny, które w ciąży czują się super. Gosia chyba wspominała, że ona nawet mdłości za bardzo nie miała, na razie nie doszukuj się problemów, dużo spokoju, relaksu i zobaczysz, że będzie dobrze uszy do góry!MalaMigotka - jak teść mówi ci tych kobietach co w polu rodzą, to powiedz, że średnia długość życia w tamtych czasach była około 40 lat i czy w takim razie już dół sobie kopie? w takich wypadkach trzeba ostro ![]() Ja wczoraj zaliczyłam swoje pierwsze wymioty i potem drugie i trzecie... tak mnie to wymęczyło, że szkoda gadać, ale tż spisuje się na medal, zresztą nie spodziewałam się że mogłoby być inaczej. Ja na razie nie mogę nic jeść. Nawet śniadania nie zjadłam jeszcze, ale muszę się przemóc. Najgorsze, że czasem z godzinę muszę myśleć na co mam ochotę, bo na samą myśl mnie odrzuca i mdli. Trzymam kciuki za wszystkie usg! |
|
|
|
#2961 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
|
Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Decyzja trudna. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
24.09.2011 ![]() II kreski - 09.05.2013 23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania ![]() Pyza dorasta |
|
|
|
|
#2962 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
__________________
laparo, PCO 52 cykl starań ... cud Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II |
|
|
|
|
#2963 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 100
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#2964 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy. Postaram się nie denerwować, choć jest to bardzo trudne. Zastanawia mnie tylko czemu nie dostałam żadnych leków? Wczoraj w tych nerwach zapomniałam się zapytać. Teraz pozostaje mi czekać tylko tydzień i aż tydzień
Edytowane przez M_aria Czas edycji: 2013-06-15 o 15:13 |
|
|
|
#2965 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
|
Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Usia, a nie robili Ci jazd za to, że nie wiedzieli od początku?
Obawiam się, że u nas będzie 3 wojna światowa z tego powodu. Generalnie teściowa była położną i wszystko wie lepiej niż niejeden lekarz Olaboga strzelę ją w ten blond czerep jeśli zacznie mi prawić te swoje idiotyczne teorie na temat macierzyństwa.... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
24.09.2011 ![]() II kreski - 09.05.2013 23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania ![]() Pyza dorasta |
|
|
|
#2966 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#2967 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Jesli wszystko jest w porzadku, to zarodek sie pojawi. Jesli nie, to niestety - chocbys łykała codziennie pol apteki nic nie zmienisz.
__________________
|
|
|
|
|
#2968 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 100
|
Dot.: Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
|
|
|
|
|
#2969 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Maria - tak jak mówi Perfuzja, chyba nie ma leków, które przyśpieszają wzrost fasolki. Mogą ją jedynie podtrzymywać, więc leki niewiele by tu pomogły.
|
|
|
|
#2970 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:56.



Plus, że nie pada, ale śpiąca jestem niesamowicie
...
Teraz to uwierz ja wyglądam lepiej niż przedtem 
Jakbym w pysk dostała, przysięgam. Zamknęłam się i nie miałam siły argumentować... zwyczajnie chce mi się ryczeć... już myślałam, że jest dobrze...

gin mówił, ze jakbym po tym miała plamienia to się nie przejmować, na szczęście nie miałam.... ale mam ochote się podrapać po szyjce 
...dobrze, że moja w porządku i się nie wtrąca
dokładnie...




oby wszystkie tutaj takie były
ale już niedługo w środę badania, piątek wizyta u gin mam nadzieje że wszystko będzie dobrze i za tydzień w środę jadę do rodziców co prawda tylko na 1 dzień ale już się doczekać nie mogę 


jakis czas temu zrobiłam gar lecza bo mnie naszła ochota a potem nie mogłam go przełknąć. Zrobiłam spagetti -oddałam koleżance bo mi się wracało. Więc w pracy na miejscu już wiem chociaż co zjem.







