Mikrokawalerki.

[Monia284]

Napisane przez meliandra

Monia może zapytać o podwyżkę, ale w obecnej sytuacji ja bym chyba odpuściła. Dla mnie logiczne jest, że jak sklep jest praktycznie cały czas zamknięty to, że jest raczej w kiepskiej sytuacji finansowej. Do tego bardzo możliwe, że jak będą jej przedłużać umowę to nadal będzie zamknięty. Poza tym nawet jakby dostała podwyżkę to pewnie max jakie 200 zł. Wiadomo, że lepiej tyle niż wcale, ale po prostu w sklepie kokosów nigdy nie zarobi i zawsze będzie balansować na granicy najniższej krajowej. Trzeba szukać nowej pracy i tyle.


Monia ponawiam pytanie: jesteś pewna, że dalej chcesz pracować w sklepie? Rozsyłasz cv jeszcze gdzieś indziej?

Nie jestem pewna na 100 %. Rozsylam i do sklepow i do biur gdzie spelniam wymagania. Nie zauwazylam Twojego pytania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez this_witch

To wszystko zależy od kierownika i atmosfery. W poprzedniej pracy miałam takiego szefa, do którego można było pójść i właśnie zagadać, że na przykład bierze się kredyt I że trochę kaski się przyda i nawet jeśli nie podwyżka od tak, to on często kombinował żeby komuś dać więcej nadgodzin, wypisać zlecenie na coś albo wysłać na szkolenie I dać mu potem więcej tematów żeby podwyżka się należała
U Moni to z tym akurat średnio, bo to jednak sklep, ale pisała chyba, że kierowniczka jest bardzo w porządku, więc myślę, że poruszyć temat można.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

sęk w tym, że podwyzka Moni nie zalezy od jej sympatycznje kierowniczki,z tego co pisala. Musialaby- wg mnie- bezpośrednio porozmawiać z menagerką czy tam osoba decyzyjną.


[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88632033]Ja po prostu jestem zdania, że minimalna to jest dobra dla studenta a nie dla dorosłego człowieka i myślę, że pracodawca powinien mieć na tyle rigczu żeby sobie z tego zdawać sprawę. Już tak abstrahując od Moni, tak ogólnie piszę. Minimalną można dać na jakiś okres próbny, zdobycie zaufania, ale bez jaj, żeby po 3 latach lojalności chociażby, nie dać podwyżki. Nawet jak ktoś zamiata liście na osiedlu albo sprząta klatki w blokach. No kurczę. Dla mnie to jest podstawowy argument, że heloł chcę móc się utrzymać za swoją pracę na bardzo podstawowym poziomie, czyli móc wynająć kawalerkę, mieć na jedzenie, majtki i rachunki. Ja pomijam wszelkie kina, restauracje, podróże, wakacje, hobby. Na to już trzeba coś więcej, ale no bez jaj, żeby nie móc się utrzymać na podstawowym poziomie z pracy na cały etat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Monia pisala, ze dostawaly podwyżki, ale niestety to , zę rzad "ukochany' wyśrubował tak płace minimalną (pomimo mocno nadciągającego kryzysu, a nawet już istniejącego) sprawiło, ze te podwyzki sie zniwelowały do minimalnej.
I to, ze tak ceny wzrosły na wszystko, ze obecna minimalna starcza na mniej niz minimalna sprzed np. 3 lat to nie wina konkretnego "złośliwego' pracodawcy. w dodatku takiego zamykanego przez rzad co chwile (?!?)

Też bym zapytała o powyzkę, ale tak na spokojnie i bez stawiania warunków i 'grania na emocjach'.

[Marigold19]

Napisane przez Pani_Mada

poruszanie argumentu braku l4 i ciąży jest krzywdzące dla innych i psuje rynek pracy dla kobiet. każdy ma prawo zachorować, każdy ma prawo zdecydować się na dziecko. to że komuś się udało i nie choruje nigdy to nie jest nic zasługującego na specjalną nagrodę.



a no to jest w sumie klucz... jak pracodawca miałby oceniać czyje l4 jest uzasadnione?

Dokładnie. Jak dalej będziemy powielać takie twierdzenia (bo nawet ciężko to nazwać argumentem) to ogólnie psujemy sytuację pracowników. No fajnie mieć pracownika, który nie choruje, nie potrzebuje urlopu i w ogóle siedzi w pracy cały tydzień za najniższą, ale czy to naprawdę tak ma wyglądać?

[meliandra]

Napisane przez Misia452

Zapytac nie zaszkodzi. Nic tym nie traci, a może zyskać. Najwyżej poszuka innej pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teoretycznie nie, ale praktycznie myślę, że może to nie do końca dobrze wyglądać. Wie, że sklepy są cały czas zamknięte, że siedzi w domu, więc no jak dla mnie można wywnioskować, że to nie czas na podwyżki.

Napisane przez Monia284

Nie jestem pewna na 100 %. Rozsylam i do sklepow i do biur gdzie spelniam wymagania. Nie zauwazylam Twojego pytania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Monia ja Cię mocno namawiam na zmianę sklepu na coś innego, gdzie będziesz mogła trochę zmienić i podnieść kwalifikacje. Na pewno w przyszłości Ci się to opłaci.

[beatiska]

Monia poprosi o podwyżkę, dostanie pewnie 200 zł, co ja może uspokoić i przestanie szukać pracy, a minimalna za 7 mcy wzrośnie o 200 zł i będzie dalej w tym samym miejscu. Dodatkowo w takiej sytuacji proszenie o podwyżkę też może być ryzykowne. Nie wiem, czy to dobry moment.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[melkmeisje]

Napisane przez beatiska

Monia poprosi o podwyżkę, dostanie pewnie 200 zł, co ja może uspokoić i przestanie szukać pracy, a minimalna za 7 mcy wzrośnie o 200 zł i będzie dalej w tym samym miejscu. Dodatkowo w takiej sytuacji proszenie o podwyżkę też może być ryzykowne. Nie wiem, czy to dobry moment.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

W tym momencie niestety czego by nie zrobiła to i tak źle, i tak niedobrze. Bo jak przedłużą jej umowę i zostanie w tym sklepie, już nieważne czy za tę samą stawkę, czy za 200 zł więcej, to będzie jej potem jeszcze trudniej znaleźć nową pracę, zważywszy na 3 razy dłuższy okres wypowiedzenia. Monia powinna była zrobić wszystko, żeby znaleźć nową, lepiej płatną pracę przed końcem umowy, ale skoro ona do wczoraj nawet nie wiedziała, że umowa jej się kończy za 3 tygodnie, to ja nie mam pytań...

[cukierek_z_cykuty]

Napisane przez Monia284

Co do kiermaszu tak nie bylam przekonana do tego pomyslu, ale nie tylko ja tak samo kierowniczka i inne sklepy - nikt sie na to ostatecznie nie zdecydowal. Niestety pogoda nie rozpieszcza i nadal jest bardziej zimowa. Co innego postac pare godzin, a co innego 12 godzin jakby trzeba bylo. To juz tym bardziej choroby murowane i nie byloby byc moze komu przychodzic lub bylaby okrojona zaloga. Mysle ze nie oznacza to lenistwo. Jakby juz bylo cieplej to co innego. Ja bym chciala sprzedawac normalnie stacjonarnie zwlaszcza ze te rozporzadzenia sa nielegalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ech, Monia, Monia...
W ramach ciekawostki:
https://spottedlublin.pl/galerie-han...ac-na-parking/

Znowu widać, kto chce - znajdzie sposób, kto nie - wymówkę. Tylko nie odbieraj tego personalnie, skoro u was wszyscy murem odrzucili ten pomysł. Pewnie wam jeszcze nie aż tak źle.

Aczkolwiek ja nie wiem co ty z tymi chorobami... całkiem sporo ludzi pracuje na dworze, również w zimie - i wśród tych co znam chorują raczej rzadziej niż siedzące w cieplutkim biurze, czy w sklepie z klimą (instruktorzy różnych spotrów, budowlańcy, listonosze, itepe...). I raczej nikt nie stoi bitych dwunastek w takim układzie.

[kasiunia788742]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Ech, Monia, Monia...

W ramach ciekawostki:

https://spottedlublin.pl/galerie-han...ac-na-parking/



Znowu widać, kto chce - znajdzie sposób, kto nie - wymówkę. Tylko nie odbieraj tego personalnie, skoro u was wszyscy murem odrzucili ten pomysł. Pewnie wam jeszcze nie aż tak źle.



Aczkolwiek ja nie wiem co ty z tymi chorobami... całkiem sporo ludzi pracuje na dworze, również w zimie - i wśród tych co znam chorują raczej rzadziej niż siedzące w cieplutkim biurze, czy w sklepie z klimą (instruktorzy różnych spotrów, budowlańcy, listonosze, itepe...). I raczej nikt nie stoi bitych dwunastek w takim układzie.

Z drugiej strony za najniższą krajową nie ma co się dziwić, że żadna nie była za tym pomysłem

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[sublips]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Ech, Monia, Monia...
W ramach ciekawostki:
https://spottedlublin.pl/galerie-han...ac-na-parking/

Znowu widać, kto chce - znajdzie sposób, kto nie - wymówkę. Tylko nie odbieraj tego personalnie, skoro u was wszyscy murem odrzucili ten pomysł. Pewnie wam jeszcze nie aż tak źle.

Aczkolwiek ja nie wiem co ty z tymi chorobami... całkiem sporo ludzi pracuje na dworze, również w zimie - i wśród tych co znam chorują raczej rzadziej niż siedzące w cieplutkim biurze, czy w sklepie z klimą (instruktorzy różnych spotrów, budowlańcy, listonosze, itepe...). I raczej nikt nie stoi bitych dwunastek w takim układzie.

Słowo klucz to "właściciele". Dlaczego Monia ma wychodzić z inicjatywą? To jej biznes? Jest zwykłym pracownikiem, który zarabia najniższą krajową.
Niech lepiej inwestuje w siebie, a nie w pracodawcę, który nie dał jej żadnej sensownej podwyżki od 3 lat.

[Pani_Mada]

Napisane przez kasiunia788742

Z drugiej strony za najniższą krajową nie ma co się dziwić, że żadna nie była za tym pomysłem

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

no mnie to też nie dziwi... znaczy się Monia to tam uprawiała straszliwy dramatyzm i darcie szat było dość pokazowe i trochę nieadekwatne do samego pomysłu kiermaszu.

ale serio kogoś dziwi, że pracownice nie były zachwycone? jakby musiały to by pewnie stały. ale za takie pieniądze to się nie dziwię, że idą po najmniejszej linii oporu. minimalna płaca wiążę się niestety zwykle z minimalnym wysiłkiem ze strony pracownika. jak sie płaci minimum, to ciężko od pracownika wymagać czegoś więcej niż też minimum - a jak pracodawca tego nie wie, no to już jest jego problem

[kasiunia788742]

Napisane przez Pani_Mada

no mnie to też nie dziwi... znaczy się Monia to tam uprawiała straszliwy dramatyzm i darcie szat było dość pokazowe. trochę nieadekwatne do samego pomysłu kiermaszu.

ale serio kogoś dziwi, że pracownice nie były zachwycone? jakby musiały to by pewnie stały. ale za takie pieniądze to się nie dziwię, że idą po najmniejszej linii oporu. minimalna płaca wiążę się niestety zwykle z minimalnym wysiłkiem ze strony pracownika. jak sie płaci minimum, to ciężko od pracownika wymagać czegoś więcej niż też minimum.

Zgadzam się. Tak, Monia dramatyzuje zamiast napisać rzecz oczywistą a nie dorabiać śmieszne powody - dostaję mininalna to daje z siebie minimum, nie ma się co dziwić i fukać na nią.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338]

Ja też się nie dziwię, że pracując za najniższą nikomu się nie chce wyrabiać 150% normy. Tacy pracodawcy mają pracowników gdzieś , i z wzajemnością.
Wspomniałam o tym kiermaszu tylko w kontekście motywowania podwyżki rzekomą postawą pro-aktywną ; ja raczej bym oceniła postawę jako anty-aktywną i tyle

Niemniej - szkoda się dwoić i troić dla firmy, która ma pracowników w dupie. I lepiej skierować energię na szukanie lepszego pracodawcy. Tutaj się wszyscy zgadzamy - ten sklep z butami to nie jest pracodawca marzeń, z którym warto wiązać resztę kariery zawodowej

[WhiteCherry]

Zgadzam się, już widzę ile wizażanek leci wspierać biznes i ratować go od upadku, gdy dostają najniższą krajową

[cukierek_z_cykuty]

Napisane przez Pani_Mada

... znaczy się Monia to tam uprawiała straszliwy dramatyzm i darcie szat było dość pokazowe i trochę nieadekwatne do samego pomysłu kiermaszu.

I tylko o to mi chodzi.
Przecież pisałam, żeby Monia tego nie odbierała personalnie. To jest głebszy problem, owszem natomiast robienie z tego wyczynu na miarę wejścia na ośmiotysięcznik jest dość zabawne.

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

[1=1ce31337bafe4ce50f62519 e721d2985132c01a5_6111b3a 307338;88633914]
Wspomniałam o tym kiermaszu tylko w kontekście motywowania podwyżki rzekomą postawą pro-aktywną ; ja raczej bym oceniła postawę jako anty-aktywną i tyle

Niemniej - szkoda się dwoić i troić dla firmy, która ma pracowników w dupie. I lepiej skierować energię na szukanie lepszego pracodawcy. Tutaj się wszyscy zgadzamy - ten sklep z butami to nie jest pracodawca marzeń, z którym warto wiązać resztę kariery zawodowej[/QUOTE]

O to to.

No bo wszystko jest lepsze niż bierność i wieczne łudzenie się.

[Milennka03]

Napisane przez Pani_Mada

no mnie to też nie dziwi... znaczy się Monia to tam uprawiała straszliwy dramatyzm i darcie szat było dość pokazowe i trochę nieadekwatne do samego pomysłu kiermaszu.

ale serio kogoś dziwi, że pracownice nie były zachwycone? jakby musiały to by pewnie stały. ale za takie pieniądze to się nie dziwię, że idą po najmniejszej linii oporu. minimalna płaca wiążę się niestety zwykle z minimalnym wysiłkiem ze strony pracownika. jak sie płaci minimum, to ciężko od pracownika wymagać czegoś więcej niż też minimum - a jak pracodawca tego nie wie, no to już jest jego problem

Linii najmniejszego oporu-sorry musiałam

[Monia284]

Napisane przez kasiunia788742

Z drugiej strony za najniższą krajową nie ma co się dziwić, że żadna nie była za tym pomysłem

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

No raczej. Zreszta nie wiem jakby to wygladalo ze wlasnie handel krocej czy jednak 12 godzin jak otwarcie galerii. Moze krocej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez kasiunia788742

Zgadzam się. Tak, Monia dramatyzuje zamiast napisać rzecz oczywistą a nie dorabiać śmieszne powody - dostaję mininalna to daje z siebie minimum, nie ma się co dziwić i fukać na nią.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

To tez ale ogolnie mysle ze nie jest fajnie stac na zimnie. Na targu stoja ale nie 12 godzin. Nie wiem jak byloby tutaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cukierek_z_cykuty]

No właśnie Monia, nie wiesz, ale dramatyzujesz. Wyolbrzymiasz, gdybasz, bujasz w obłokach. Ja ci generalnie kibicuję, ale twoja retoryka sprawia, że człowiekowi ręce opadają.

Ale skoro jest jak jest - oni udają, że ci płacą, ty udajesz, że pracujesz, no to pozostaje tylko życzyć szybkiego znalezienia czegoś lepszego. Bez ironii jakby co.

[Lumimi]

Monia ludzie na targu czasem stoja te 12 godzin bo na targ to sie nie przyjezdza o 7 tylko czasem o 3 zeby zajac miejsce. Znam dziewczyne co pracuje po 10/12 godzin plus 5 w sobote.

Po drugie nie bez powodu jest minimalna za robienie minimum. A ty mialas premie po zdaje sie 500zl ale ucieli ci bo pandemia, zamykanie galerii. Wiele firm musialo zacisnac pasa przez pandemie.

Wydajesz sie serio bardzo roszczeniowa, bo twoje CV jakies dobre nie jest, ciagle masz jakies ale. Jednak do wymagan do pracy, warunkow I pensji to jestes pierwsza.

Wszyscy pamietamy twoje zale jak otwierali galerie, gdzies mialas to skad firma wezmie pieniadze. Dopiero jak uzmyslowilas sobie ze przez obostrzenia mozesz nie miec przedluzonej umowy to zmienilas zdanie. Bo nagle to ty moglas dostac po tylku

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Pani_Mada]

Napisane przez Milennka03

Linii najmniejszego oporu-sorry musiałam

zawsze robię ten błąd
wiem jak jest poprawnie, a i tak zawsze napisze źle

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez Monia284

To tez ale ogolnie mysle ze nie jest fajnie stac na zimnie. Na targu stoja ale nie 12 godzin. Nie wiem jak byloby tutaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no to właśnie o to chodzi... NIE WIESZ jak to miało wyglądać w praktyce, ale w ciągle dramatyzowałaś o 12 godzinach na mrozie. i to nie w jednym poście... w wielu wielu postach (podczytuję tamten wątek regularnie, mimo iż się nie udzielam)

[Monia284]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

No właśnie Monia, nie wiesz, ale dramatyzujesz. Wyolbrzymiasz, gdybasz, bujasz w obłokach. Ja ci generalnie kibicuję, ale twoja retoryka sprawia, że człowiekowi ręce opadają.

Ale skoro jest jak jest - oni udają, że ci płacą, ty udajesz, że pracujesz, no to pozostaje tylko życzyć szybkiego znalezienia czegoś lepszego. Bez ironii jakby co.

Dziekuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez Lumimi

Monia ludzie na targu czasem stoja te 12 godzin bo na targ to sie nie przyjezdza o 7 tylko czasem o 3 zeby zajac miejsce. Znam dziewczyne co pracuje po 10/12 godzin plus 5 w sobote.

Po drugie nie bez powodu jest minimalna za robienie minimum. A ty mialas premie po zdaje sie 500zl ale ucieli ci bo pandemia, zamykanie galerii. Wiele firm musialo zacisnac pasa przez pandemie.

Wydajesz sie serio bardzo roszczeniowa, bo twoje CV jakies dobre nie jest, ciagle masz jakies ale. Jednak do wymagan do pracy, warunkow I pensji to jestes pierwsza.

Wszyscy pamietamy twoje zale jak otwierali galerie, gdzies mialas to skad firma wezmie pieniadze. Dopiero jak uzmyslowilas sobie ze przez obostrzenia mozesz nie miec przedluzonej umowy to zmienilas zdanie. Bo nagle to ty moglas dostac po tylku

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

No to ja im wspolczuje stania tyle godzin na mrozie lub w upale. Serio. Wiem taka prace wybrali ale coz. Ja raczej wole prace w sklepie stacjonarnym.

Premie byly rozne. Pisalam ze zalezne od utargu. Z raz lub dwa razy w roku bylo ze nie bylo wcale bo slaby utarg, ogolnie w okresie zimowym raczej okolo 100-200 zl, na wiosne i lato jakos po 300-400 zl zazwyczaj, zdarzylo sie te 800 zl ale to raz. Srednia to raczej 200-300 zl. 500 zl to rzadko i na pewno nie co miesiac.

Tak ja zrozumialam, ze trzeba pracowac, ale to nie chodzi tylko o to ze moglabym stracic prace. Zwyczajnie do pewnych rzeczy musialam dojrzec. Znam wiele osob tez zadowolonych ze pewien czas moga posiedziec w domu ale do nich pozniej dotarlo ze to nie jest dobre i zreszta ile mozna siedziec w domu. Brakuje tej pracy.

Nie jestem roszczeniowa. Gdyby tak bylo to nie pracowalabym tu 3 lat. Jednak 2100 zl podstawy to nie jest duzo nawet jak na proste obowiazki. Jednak standardem juz jest zeby pensja byla choc troche wyzsza. Nie jest to duze wymaganie zwlaszcza jak sie mieszka w okolicach Warszawy a Warszawa teoretycznie oferuje lepsza prace.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez Monia284

Dziekuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

No to ja im wspolczuje stania tyle godzin na mrozie lub w upale. Serio. Wiem taka prace wybrali ale coz. Ja raczej wole prace w sklepie stacjonarnym.

Premie byly rozne. Pisalam ze zalezne od utargu. Z raz lub dwa razy w roku bylo ze nie bylo wcale bo slaby utarg, ogolnie w okresie zimowym raczej okolo 100-200 zl, na wiosne i lato jakos po 300-400 zl zazwyczaj, zdarzylo sie te 800 zl ale to raz. Srednia to raczej 200-300 zl. 500 zl to rzadko i na pewno nie co miesiac.

Tak ja zrozumialam, ze trzeba pracowac, ale to nie chodzi tylko o to ze moglabym stracic prace. Zwyczajnie do pewnych rzeczy musialam dojrzec. Znam wiele osob tez zadowolonych ze pewien czas moga posiedziec w domu ale do nich pozniej dotarlo ze to nie jest dobre i zreszta ile mozna siedziec w domu. Brakuje tej pracy.

Nie jestem roszczeniowa. Gdyby tak bylo to nie pracowalabym tu 3 lat. Jednak 2100 zl podstawy to nie jest duzo nawet jak na proste obowiazki. Jednak standardem juz jest zeby pensja byla choc troche wyzsza. Nie jest to duze wymaganie zwlaszcza jak sie mieszka w okolicach Warszawy a Warszawa teoretycznie oferuje lepsza prace.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest Twoja podstawa "na rękę"?

[ateris]

Napisane przez Monia284

Dziekuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

No to ja im wspolczuje stania tyle godzin na mrozie lub w upale. Serio. Wiem taka prace wybrali ale coz. Ja raczej wole prace w sklepie stacjonarnym.

Premie byly rozne. Pisalam ze zalezne od utargu. Z raz lub dwa razy w roku bylo ze nie bylo wcale bo slaby utarg, ogolnie w okresie zimowym raczej okolo 100-200 zl, na wiosne i lato jakos po 300-400 zl zazwyczaj, zdarzylo sie te 800 zl ale to raz. Srednia to raczej 200-300 zl. 500 zl to rzadko i na pewno nie co miesiac.

Tak ja zrozumialam, ze trzeba pracowac, ale to nie chodzi tylko o to ze moglabym stracic prace. Zwyczajnie do pewnych rzeczy musialam dojrzec. Znam wiele osob tez zadowolonych ze pewien czas moga posiedziec w domu ale do nich pozniej dotarlo ze to nie jest dobre i zreszta ile mozna siedziec w domu. Brakuje tej pracy.

Nie jestem roszczeniowa. Gdyby tak bylo to nie pracowalabym tu 3 lat. Jednak 2100 zl podstawy to nie jest duzo nawet jak na proste obowiazki. Jednak standardem juz jest zeby pensja byla choc troche wyzsza. Nie jest to duze wymaganie zwlaszcza jak sie mieszka w okolicach Warszawy a Warszawa teoretycznie oferuje lepsza prace.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze Monia, że chociaż widzisz to, że zarabiasz bardzo mało. Chyba nie chcesz przez kolejne 3 lata żyć za taką kwotę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez Marigold19

To jest Twoja podstawa "na rękę"?

Tak. Dokladniej 2130 z kawalkiem czasem 2140 zl bo dojezdzam z innego miasta i to jest doliczane jakies 30-40 zl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Monia oddzwaniał ktoś w sprawie pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88639716]Monia oddzwaniał ktoś w sprawie pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Niestety na razie nie. Teraz jestem w swojej pracy. Potem jeszcze poaplikuje.

Co myslicie o TBSach z funkcja wykupienia po latach? Przyjaciolka z chlopakiem sie decyduja. Namawia mnie zebym tez kiedys o tym pomyslala i moze bysmy byly sasiadkami. Jednak na razie nie bo z chlopakiem i tak chce najpierw wynajac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Napisane przez Monia284

Niestety na razie nie. Teraz jestem w swojej pracy. Potem jeszcze poaplikuje.

Co myslicie o TBSach z funkcja wykupienia po latach? Przyjaciolka z chlopakiem sie decyduja. Namawia mnie zebym tez kiedys o tym pomyslala i moze bysmy byly sasiadkami. Jednak na razie nie bo z chlopakiem i tak chce najpierw wynajac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Póki co nie ma zdaje się podstawy prawnej do wykupu TBSów.

Partycypacja to nie jest jakiś niesamowity koszt, natomiast czynsze są wysokie - ja w małym mieście za 40 m2 mieszkanie płaciłam około 900 zł jakieś 10 lat temu.

[Pani_Mada]

Napisane przez Monia284

Niestety na razie nie. Teraz jestem w swojej pracy. Potem jeszcze poaplikuje.

Co myslicie o TBSach z funkcja wykupienia po latach? Przyjaciolka z chlopakiem sie decyduja. Namawia mnie zebym tez kiedys o tym pomyslala i moze bysmy byly sasiadkami. Jednak na razie nie bo z chlopakiem i tak chce najpierw wynajac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ktoś Ci tutaj wcześniej bardzo szeroko opisywał i polecał TBSy. warto się wrócić i poczytać jeśli Cię to interesuje, bo wypowiedzi byly merytoryczne i konkretne

[meliandra]

Napisane przez Monia284

Niestety na razie nie. Teraz jestem w swojej pracy. Potem jeszcze poaplikuje.

Co myslicie o TBSach z funkcja wykupienia po latach? Przyjaciolka z chlopakiem sie decyduja. Namawia mnie zebym tez kiedys o tym pomyslala i moze bysmy byly sasiadkami. Jednak na razie nie bo z chlopakiem i tak chce najpierw wynajac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym się nie zdecydowała. Dla mnie to taki wynajem tylko, że nikt Ci umowy nie może wypowiedzieć, a z tego co wiem czynsz też wcale nie jest niski.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

A ja uważam, ze to super opcja. Czynsz może nie jest niski, ale nieporównywalnie niższy niż koszty wynajmu po cenie rynkowej,dostajesz mieszkanie gotowe - jedyne co musisz, to wstawić meble i pomalować sobie ściany jeśli nie chcesz mieć po prostu białych. Nikt Cię stamtąd nie wyrzuci, prawo do zamieszkiwania tam może przejść nawet na dzieci po śmierci głównego najemcy. Bloki są estetyczne, nowoczesne, mieszkania sto razy lepiej zaprojektowane niż w starych blokach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Monia284

Niestety na razie nie. Teraz jestem w swojej pracy. Potem jeszcze poaplikuje.

Co myslicie o TBSach z funkcja wykupienia po latach? Przyjaciolka z chlopakiem sie decyduja. Namawia mnie zebym tez kiedys o tym pomyslala i moze bysmy byly sasiadkami. Jednak na razie nie bo z chlopakiem i tak chce najpierw wynajac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie najgorsza opcja jaka może być. Ale wiadomo, każdy musi przeanalizować pod siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz