Wszystko w temacie: GRZYWKA i włosy kręcone/trwała

[Kacia1001]

A ja właśnie zastanawiam się nad grzywką, i w ogóle zmianą fryzury - w końcu idzie wiosna Teraz mam włosy za ramiona, ale chce je ściąć krócej - dużo ładniej mi się wtedy kręcą. I zastanawiam się nad grzywką... Tylko sama nie jestem w stanie stwierdzić, czy by mi pasowała.

[wyrachowanaa]

Jaka mogłaby być grzywka dla włosów dość gęstych, kręcących się ? Taka żeby nie trzeba było spędzać godziny przed lustrem by ją ułożyć. Na bok, trochę dłuższa, wycieniowana ?

[agusiek2323]

Polecam dłuższą i niezbyt mocno cieniowaną. Sama miałam prostą i musiałam ją podpinać do góry bo non stop się wywijała. Tego, co było po wf nawet nie będę wspominać...

[desiree83]

Witam,
ostatnio strzeliło mi do głowy, żeby zrobić sobie lekką trwałą. Mam proste włosy, a chciałabym coś zmienić - żadne ścięcia nie dają znaczącego efektu zmiany (bo nie chcę i raczej nie mogę mieć nic odjechanego), a pokręcone włosy od razu będą dawały efekt Problem w tym, że jakiś czas temu zrobiłam sobie prostą grzywkę. I teraz nie wiem, co mam z nią zrobić... Jak pokręcę, to wyjdą jakieś krótkie loczki nad czołem, jak znowu zostawię prostą, to jakoś tak dziwnie... Doradźcie, co będzie lepsze...

[desiree83]

Nikt nie ma pomysłu??

[carmen999]

moim zdaniem lepiej wyszłoby zrobienie trwałej na całych włosach bez zostawienia prostej grzywki. mogłabyś spróbować jakoś ją zaczesać na bok i ogólnie wycieniować włosy tak, żeby to się bardzo nie rzucało w oczy.

fryzura powinna wyglądać naturalnie, a przy lokach i totalnie prostej grzywce od razu będzie widać, że coś kombinowałaś z włosami. czasami dziewczyny noszą prostą grzywkę do takich gładkich fal, ale po trwałej raczej takiego efektu nie uzyskasz.

jesteś zdecydowana na trwałą? sama mam kręcone włosy i naprawdę dużo z nimi zachodu próbowałaś np. wycieniować włosy wgnieść w nie trochę stylizatora? jeśli masz podatne włosy też powinien powstać efekt nieładu.

[desiree83]

Ugniatanie w moim przypadku nic nie daje niestety... Jak kręcę lokówką to są fajne, ale po pierwsze zajmuje mi to naprawdę dużo czasu, a po drugie nie wytrzymuje długo... Trochę się jeszcze waham z tą trwałą, bo boję się, co mi wyjdzie na głowie... W sumie nikt mi nie zagwarantuje, że moje włosy będą wyglądać tak jak wyglądają, gdy je pokręcę lokówką... Ale ja zawsze się stresuję przed fryzjerem Może będzie ok wszystko A jak nie, to trudno - będę chodzić ze spiętymi włosami. Tylko właśnie o tą nieszczęsną grzywkę najbardziej się obawiam...

[vitaani]

Dziewczyny, proszę o pomoc! Chciałabym zrobić sobie w końcu grzywkę, ale nie wiem czy moje włosy się do tego nadają :c są dość sztywne, mocno kręcone, puszą się przy wilgoci i powstaje mi nad głową 'aureola', nie mówiąc o tym, że tracą swój kształt ;/ Od dwóch lat zapuszczam włosy i zamierzam wytrwać w tym postanowieniu. Niestety z przodu zrobiły mi się brzydkie, długie firanki, które zupełnie nie chcą się układać. Jedynym wyjściem jest odgarnianie ich do góry i spinanie (ewentualnie delikatnie na bok). Szczerze mówiąc znudziło mi się już takie upinanie i chciałabym coś zmienić. Już od 5 lat nie mam grzywki i chciałabym do niej powrócić. Co o tym sądzicie? Myślicie, że to dobry pomysł? Dołączam zdjęcie moich loków, może któraś z Was ma podobne i mogłaby mi doradzić jak ściąć włosy. Grzywka prosta czy cieniowana? Gęsta, rzadka?
Trzy pozostałe zdjęcia są moją inspiracją. Myślicie, że to możliwe mieć taką grzywkę na moich włosach?
Kochane, pomóżcie! ;**

[Eloe77]

Vitaani po prawdzie to masz ładniejsze włosy naturalne niż na wszystkich Twoich inspiracyjnych zdjęciach.
Widać też, ze skręt jest mocniejszy (coś między 3a a 3b), więc jest duże prawdopodobieństwo, że grzywka się pokręci. A jakie są Twoje doświadczenia z przeszłości w tej materii? Grzywka się kręciła?
Jeśli bardzo ją chcesz, zrób sobie, ale może nieco dluższą, by móc w razie czego zakładać ją za ucho.
Napisz jeszcze, proszę, w jaki sposób same się układają przy twarzy. To najbardziej odpowiedni sposób ewentualnego obcięcia i późniejszego układania grzywki.

puszą się przy wilgoci i powstaje mi nad głową 'aureola', nie mówiąc o tym, że tracą swój kształt ;/

Z puszeniem warto powalczyć poprzez odpowiednią pielęgnację - choćby stosowanie olejów.

Od dwóch lat zapuszczam włosy i zamierzam wytrwać w tym postanowieniu.

Mam nadzieję, że mimo to regularnie podcinasz końcówki. Bez względu na ich stan trzeba je podcinać przynajmniej raz na kilka miesięcy.

Niestety z przodu zrobiły mi się brzydkie, długie firanki, które zupełnie nie chcą się układać.

Powodem może być nadmierne wysuszenie tej warstwy poprzez jej dotykanie, układanie i nakładanie (choc o tym nic nie piszesz) środków stylizujących.

Myślicie, że to możliwe mieć taką grzywkę na moich włosach?

Grzywkę tak, ale najprawdopodobniej z koniecznością jej prostowania (przy tak mocnym skręcie jak Twój włosy skrócone powinny się skręcać mocniej - czy takie masz doświadczenia?). Natomiast nie doprowadź swoich włosów do tak okropnego stanu jak na inspiracjach Szkoda by było tak wspaniałych loków

[vitaani]

Gdy byłam młodsza włosy kręciły mi się delikatnie, więc mogłam sobie pozwolić na grzywkę, chociaż już wtedy końce lubiły się wywijać w niewłaściwe strony.

Z puszeniem warto powalczyć poprzez odpowiednią pielęgnację - choćby stosowanie olejów.

Stosuję po każdym umyciu zielony olejek z Avonu i od czasu do czasu robię sobie także maseczkę na włosy z olejku rycynowego.

Mam nadzieję, że mimo to regularnie podcinasz końcówki. Bez względu na ich stan trzeba je podcinać przynajmniej raz na kilka miesięcy.

U fryzjera nie byłam dawno... Nie trafiłam jeszcze na żadnego, który potrafiłby zająć się moimi włosami odpowiednio. Ostatnio (w kwietniu) byłam u mojej fryzjerki na podcinaniu końcówek i zmniejszaniu objętości to tak zniszczyła mi kształt włosów, że tył przez jakieś 2 miesiące nie chciał się kręcić :c dlatego mam już lekki uraz.

Powodem może być nadmierne wysuszenie tej warstwy poprzez jej dotykanie, układanie i nakładanie (choc o tym nic nie piszesz) środków stylizujących.

Dotykanie by się zgadzało. Najczęściej włosy poprawiam z przodu od wakacji przerzuciłam się na piankę Nivea i rzeczywiście skręt mam o wiele lepszy, ale wydaje mi się, że trochę wysusza moje włosy. Chociaż przebywanie na słońcu w wakacje też na pewno zrobiło swoje.

Grzywkę tak, ale najprawdopodobniej z koniecznością jej prostowania (przy tak mocnym skręcie jak Twój włosy skrócone powinny się skręcać mocniej - czy takie masz doświadczenia?). Natomiast nie doprowadź swoich włosów do tak okropnego stanu jak na inspiracjach Szkoda by było tak wspaniałych loków

Właśnie jak miałam krótsze włosy to się tak nie kręciły. W ogóle moje włosy nie kręcą się od samej nasady, tylko kilka cm dalej. U mnie skręt zależy też w jaki sposób ułożę fryzurkę. Jeśli rozczeszę je przed myciem tylko, a po umyciu nałożę piankę i ugniotę loki palcami to mam właśnie taki skręt jak na zdjęciu powyżej. A jeśli rozczeszę także po umyciu to loczki się trochę prostują. Mniej więcej tak jak na zdjęciu, które dołączam.
Myślę żeby grzywkę ściąć tak do oczu i na prosto. Byłby to dobry pomysł? Raczej nie cieniować, prawda?
Nie uważam, żeby dziewczyna na zdjęciach miała okropne włosy (ew te odrosty) ale oczywiście kwestia gustu polecam jej bloga: http://www.delightfully-tacky.com/

Mam jeszcze pytanie. O co chodzi z tym skrętem "3a a 3b"?

[Eloe77]

Napisane przez vitaani

Stosuję po każdym umyciu zielony olejek z Avonu i od czasu do czasu robię sobie także maseczkę na włosy z olejku rycynowego.

A co w składzie ma olejek zielony z Avonu?
Używałam kiedyś czerwonego i z olejkiem to on miał niewiele wspólnego. Napiszesz skład?
I co to znaczy: od czasu do czasu?

U fryzjera nie byłam dawno... Nie trafiłam jeszcze na żadnego, który potrafiłby zająć się moimi włosami odpowiednio.

No to masz standardowe przejścia i fobie kręconowłosej.
Znaleźć odpowiedniego fryzjera - bezcenne.

A dlaczego zmniejszałaś objętość? Czy to naprawdę potrzebne? Odpowiednia pielęgnacja powoduje, ze nie trzeba niwelować puszenia cięciem.
Nadto fryzjerka mogła je za mocno podciąć i nie miały długości, by się pokręcić. Jeśli zastosowała degażówkę to
Końcówki możesz sobie skrócić sama.

Dotykanie by się zgadzało. Najczęściej włosy poprawiam z przodu od wakacji przerzuciłam się na piankę Nivea i rzeczywiście skręt mam o wiele lepszy, ale wydaje mi się, że trochę wysusza moje włosy. Chociaż przebywanie na słońcu w wakacje też na pewno zrobiło swoje.

Jeśli nie zabezpieczałaś włosów przed słońcem i wodą, to na pewno zniszczenia się pojawią.
Jesli to pianka Nivea do kręconych, to nie ma w składzie wysuszającego alkoholu. Nie oznacza to jednak, że inny składnik nie powoduje wysuszenia.

U mnie skręt zależy też w jaki sposób ułożę fryzurkę.

Jesli nie masz 3b i więcej, to całkiem normalne zjawisko.

Jeśli rozczeszę je przed myciem tylko, a po umyciu nałożę piankę i ugniotę loki palcami to mam właśnie taki skręt jak na zdjęciu powyżej. A jeśli rozczeszę także po umyciu to loczki się trochę prostują. Mniej więcej tak jak na zdjęciu, które dołączam.

Przy kolejnym myciu postępuj tak, jak w tym filmie: http://www.jessicurl.com/Demo-Videos-p-6.html
Jestem pewna, ze zauważysz róznicę.
Po więcej informacji zapraszam do takich wątków jak FAQ, pigułka czy pielęgnacyjny. Wszystkie linki w tym poście.

Myślę żeby grzywkę ściąć tak do oczu i na prosto. Byłby to dobry pomysł? Raczej nie cieniować, prawda?

Myslę, że tak, choć na zdjęciu widać, że one nie życzą sobie grzywki. Będziesz z nimi walczyć.
Ja bym proponowała na poczatek nieco skrócić wierzchnią warstwę tak, by ją można było założyć za ucho.

Nie uważam, żeby dziewczyna na zdjęciach miała okropne włosy (ew te odrosty) ale oczywiście kwestia gustu polecam jej bloga: http://www.delightfully-tacky.com/

Możliwe. Tyle, że mnie się jej włosy podobają (skręt i grzywka) i nie podobają zarazem. To suche włosy na dodatek podniszczone. Idealnie to widać na niektórych zdjęciach.
Puszą się - to całkiem normalne, ale nie błyszcza zdrowiem. Włos kręcony właściwie pielęgnowany potrafi błyszczeć od środka i nie potrzeba mu nabłyszczaczy. Nie wiem, co ta dziewczyna nakłada na włosy, ale na pewno mało daje tego na tył lub nie daje wcale.

Mam jeszcze pytanie. O co chodzi z tym skrętem "3a a 3b"?

To typologia skrętów. Wytłumaczenia podczepione w tym poście.
Zachęcam do zapoznania się z całym dziennikiem - zobaczysz, jak wyglądają nasze włosy.

[vitaani]

A co w składzie ma olejek zielony z Avonu?
Używałam kiedyś czerwonego i z olejkiem to on miał niewiele wspólnego. Napiszesz skład?
I co to znaczy: od czasu do czasu?

Niestety nie napiszę składu, bo wyrzuciłam opakowanie od niego, a na buteleczce nie jest napisane. W zasadzie to jest olejek na zniszczone końcówki, ale dla mnie całkiem okej

No to masz standardowe przejścia i fobie kręconowłosej.
Znaleźć odpowiedniego fryzjera - bezcenne.

A dlaczego zmniejszałaś objętość? Czy to naprawdę potrzebne? Odpowiednia pielęgnacja powoduje, ze nie trzeba niwelować puszenia cięciem.
Nadto fryzjerka mogła je za mocno podciąć i nie miały długości, by się pokręcić. Jeśli zastosowała degażówkę to
Końcówki możesz sobie skrócić sama.

Zawsze wydaje mi się, że jest ich za dużo i ciężko mi je ogarnąć. Ale po ostatniej wizycie chyba z tym skończę.

Myslę, że tak, choć na zdjęciu widać, że one nie życzą sobie grzywki. Będziesz z nimi walczyć.
Ja bym proponowała na poczatek nieco skrócić wierzchnią warstwę tak, by ją można było założyć za ucho.

Stopniowo sprawdzać czy grzywka to dobry pomysł (;

Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi i porady! ;*** Zaraz włączę sobie polecany przez Ciebie filmik i poczytam więcej o loczkach (;

[Eloe77]

Napisane przez vitaani

Niestety nie napiszę składu, bo wyrzuciłam opakowanie od niego, a na buteleczce nie jest napisane. W zasadzie to jest olejek na zniszczone końcówki, ale dla mnie całkiem okej

Szkoda Większośc olejków typu Avon czy Oriflame ma w składzie silikony i olejki, które wnikają słabo do wnętrza włosa.
Jeśli na końcówki to prawdopodobieństwo bazowania na silikonie jest największe - tak wyglądają podstawy serów do końcówek. Niestety nawet najlepszy olej nie jest w stanie końcówki skleić. Rozdwojona tak naprawdę nadaje się wyłącznie do ścięcia.

Zawsze wydaje mi się, że jest ich za dużo i ciężko mi je ogarnąć. Ale po ostatniej wizycie chyba z tym skończę.

Za dużo w sensie ilości czy puszenia się?

Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi i porady! ;*** Zaraz włączę sobie polecany przez Ciebie filmik i poczytam więcej o loczkach (;

przyjemność po mojej stronie. Miłej lekutry

[Romanaccia]

Mam dosc dlugie wlosy i grzywke,ale znudzily mi sie takie proste jak druty chcialabym jakies loki,a najlepiej fale i tak sie zastanawiam ,jakie pasuja do fryzury z grzywka i jakich walkow do nich uzyc ,na przyklad do takich delikatnych fal jak na zdjeciu ?

[klaudia00054]

umyj włosy, osusz recznikiem, nałóż piankę utrwalającą, nakrecic mokre włosy na wałki o dużej srednicy, wysusz, odczekaj pare minut aż włosy ostygną , rozwin zaczynając od dołu zeby pasma sie nie poplątały i utrwal włosy lakierem...tylko z odległości ok 25-30 cm zeby lakier sie nie skroplił . jesli chcesz bardziej krecone włosy to musisz dobierac wałki o mniejszej srednicy. niestety niektóre rodzaje włosów sa "oporne" na zmiany i lubia sie rozprostowywac...

[Romanaccia]

Napisane przez klaudia00054

umyj włosy, osusz recznikiem, nałóż piankę utrwalającą, nakrecic mokre włosy na wałki o dużej srednicy, wysusz, odczekaj pare minut aż włosy ostygną , rozwin zaczynając od dołu zeby pasma sie nie poplątały i utrwal włosy lakierem...tylko z odległości ok 25-30 cm zeby lakier sie nie skroplił . jesli chcesz bardziej krecone włosy to musisz dobierac wałki o mniejszej srednicy. niestety niektóre rodzaje włosów sa "oporne" na zmiany i lubia sie rozprostowywac...

Dziekuje ,no wlasnie moje wlosy to takich opornych naleza niestety i loki dlugo sie na nich nie utrzymuja
a zastanawiam sie,czy takie fale moga wyjsc tez z warkoczykow ?
powiedzmy 4 warkocze na pianke pozostawion na godzinke ,dwie .... ?

[Pyszotka]

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------



---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

[Romanaccia]

Napisane przez Pyszotka

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------



---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Boskie ! w morde jeza ! jak cos takiego zrobic ! O_O ?

[WeWlasnejOsobie]

z warkoczów wyjdą inne loki
a takie loki jak na zdjęciu da się zrobić prostownicą

[Romanaccia]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

z warkoczów wyjdą inne loki
a takie loki jak na zdjęciu da się zrobić prostownicą

prostownica ? chyba lokowka ?

[WeWlasnejOsobie]

lokówką wyjdą spiralne
a prostownicą takie jak na zdjęciu ;-P

[Romanaccia]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

lokówką wyjdą spiralne
a prostownicą takie jak na zdjęciu ;-P

to znaczy takie lekkie fale ?

eh problem w tym,ze taka fryzurka robiona lokowka,prostownica ect. dlugo mi sie na glowie nie utrzyma,dlatego pomyslalam o jakis walkach,ktore mozna znacznie dluzej na wlocach potrzymac ,wtedy skret bedzie mocniejszy i sie tak latwo nie rozwali,ale nie wiam jakie walki wybrac ,spiralne ?

[WeWlasnejOsobie]

można i lekkie można i mocniejsze
na 2 zdjęciu jest efekt taki jak po prostownicy
w tym sens że na jedno wychodzi
czy kręcisz lokówką czy prostownicą czy na wałkach
jeśli twoje włosy są mało podatne to bez mocnych utrwalaczy efekt będzie ten sam!
najlepiej użyj pianki ułatwiającej skręt włosa
a po, mocno utrwalającego lakieru
(to że potrzymasz dłużej wałki na włosach nie znaczy że efekt będzie się dłużej utrzymywał)
chyba że chodzi Ci o trwałą
ale to już inna bajka

[Romanaccia]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

można i lekkie można i mocniejsze
na 2 zdjęciu jest efekt taki jak po prostownicy
w tym sens że na jedno wychodzi
czy kręcisz lokówką czy prostownicą czy na wałkach
jeśli twoje włosy są mało podatne to bez mocnych utrwalaczy efekt będzie ten sam!
najlepiej użyj pianki ułatwiającej skręt włosa
a po, mocno utrwalającego lakieru
(to że potrzymasz dłużej wałki na włosach nie znaczy że efekt będzie się dłużej utrzymywał)
chyba że chodzi Ci o trwałą
ale to już inna bajka

Rzecz w tym,ze kiedys mialam strasznego hopla na punkcie lokow i wlosy glownie zakrecalam na walki (uzyskiwalam efekt "baranka" )
takze,wiem,ze jesli potrzymam walki na przyklad cala noc ,lub kilka godzin efekt utrzyma sie znacznie dluzej niz loki po lokowce,bo takie po godzine ,dwoch sie "rozwala" ,zastanawiam sie nad walkami,dzieki ktorym uzyskalabym efekt takich delikatnych fal ,nie wiem czy zwykle wakli ,czy papiloty czy cus ?

[WeWlasnejOsobie]

w takim razie użyj najgrubszych wałków

[Iskierka93]

ja sie chcialam spytac. bo ja mam wlosy krecone i kupilam sobie szampon i odzywke z Glisskura ale jest jeszcze jedna prostujaca odzywka i nie wiem czy ten trzeci kosmetyk jest potrzebny, czy te 2 ktore wymienilam na poczatku wystarcza do kreconych wlosow

[anka.d]

zdecydowanie szampon i odzywka marki gliss kur ci nie wystarczy. te kosmetyki maja sladowe ilosci substancji odzywczych.
przeczytaj chociaz pigułke i faq.

i posta wystraczy napisac raz, w jednym miejscu.

[Iskierka93]

dobra dzieki za rade

[oli_bella]

Hej wszystkim Jestem nowa na portalu a właśnie takiego tematu szukałam:P Niedługo zaczynają się studia i mam mega ochotę na sporą zmianę-właśnie na grzywkę Przeczytałam chyba wszystkie wypowiedzi na ten temat czyli kręcone włosy i grzywka i zobaczyłam dużo postów na tak i na nie Dlaczego tyle dziewczyn prostuje włosy? Ja chcę zobaczyć efekt prostych włosów i prostej grzywki tylko u fryzjera a potem, po umyciu nie mam zamiaru jej prostować strasznie podobają mi się właśnie kręcone włosy i kręcone grzyweczki do tego kiedyś w życiu bym sobie nie zrobiła grzywki a teraz zmieniłam zdanie chyba ze względu na panującą modę mam nadzieję że wyjdzie mi to całkiem fajnie i że będę mogła pochwalić się zdjęciem pozdro:P

[oollaa_1_]

Ja w swoim życiu już wiele historii przeżyłam ze swoją grzywką i kręconymi włosami...miałam ją prosto...i jak poczytałam na tym forum postanowiłam ją zapuścić i zrobić ją na bok...jestem z gatunku niecierpliwców i co minimum 3 tyg chodziłam do fryzjera by przycinał mi jakoś ładnie grzywkę by się ładnie na bok układała...jednak stwierdziłam że w długiej do brwi grzywce mi lepiej (bo mam wysokie czoło) i nie tylko ja tak stwierdziałam...inni też szczerze powiedziawszy z taką grubą i prostą grzywką mam mniej problemu niż z tą na bok bo mając grzywkę na bok też ją prostowałam ponieważ nie zawsze ładnie się pokręciła(prawie zawsze nieładnie się pokręcił:/) i w drodze impulsu (wczoraj ) pobiegłam do fryzjera by szybko ściął mi spowrotem grzywkę na prosto i wkońcu jestem zadowolona... Moje włosy są niezwykłe same w sobie...mając grubą grzywkę kręci się ona mniej niż miałam wycieniowaną na bok...Moje włosy to kręcone mocno spręzynki które kręcą się od nasady...mając grzywkę staram się troche rozluzować ten skręt...a grzywka...hm...prostuję ją po każdym myciu głowy(i nie jest to uciążliwe...i niech nikt nie mysli że prostując grzywkę tak często ją zniszczy... NIE bo przywka szybko rośnie i się ją często ścina...a więc nie ma szans by mieć np popalone końce...bo są ona często ścinane) grzywka prosta trzyma się( jak jest sucho i się nie spoce (np na wf)) do następnego mycia(myję co 2 dni) ...jak zmoknę to ją delikatnie doprostowywuję..prostuję prostownicą bo na szczotkę moich włosów się nie wyprostuje Nie bójcie się dziewczynki prostej grzywki... bo jeśli wam w niej do twazry to warto ją zrobić