Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

[LaMary]

Cinderella na szczęście moje serce na razie (odpukać!) jest ok.
Rolki uwielbiam korzystam z rolek córki. Mam też.. wrotki moje, vintage hehe... ale śmigam na nich tylko na poddaszu domu bo na zewnątrz wzbudziłabym uśmiech

Dziś na obiad robię pizzę, to jedno z nielicznych dań które wychodzą mi perfekcyjnie.

A teraz sobie zanucę... "wszędzie dookoła czyha pokusa goła..." Lalala.....tylko zerknęłam na stronę perfumerii D a tam czyhała na mnie właśnie taka pokusa w super cenie. Butla Guerlain AA mandarine Basilic 75 ml jest już moja




https://www.douglas.pl/pl/p/30000096...CABEgJ_ivD_BwE

[LaMary]

Jak dobrze mieć pracującą żonę w domu 😉 Tż zadzwonił z życzeniem wcześniejszego obiadu. Podobno żołądek przyrósł jemu do krzyża 😜

Mówisz -masz 👍

[gosia261282]

Napisane przez LaMary

Jak dobrze mieć pracującą żonę w domu Tż zadzwonił z życzeniem wcześniejszego obiadu. Podobno żołądek przyrósł jemu do krzyża

Mówisz -masz

Mniam, a co to dokładnie? Pysznie wygląda

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[LaMary]

Napisane przez gosia261282

Mniam, a co to dokładnie? Pysznie wygląda

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

To miała być pizza z grillowanym bakłażanem tylko pojawiło się pytanie, skąd wytrząsnąć na >już <bakłażana musiałabym się wymknąć z domu, niewykonalne. Więc pozostała pizza z resztkami z lodówki czyli szpinak z wczorajszej kolacji zamiast wspomnianego bakłażana oliwki i ser, które mam zazwyczaj w lodówce oraz włoski sos pomidorowy z bazylią Mutti (taki w słoiczku) voila!

tak że jestem juz po obiedzie, teraz przydałaby się mała kawa i małe co nieco do kawy

[Kamlisa]

LaMary, uwielbiam takie twórcze dzieła kulinarne Na pewno pyszna.
tak, jak Pani R kombinuje z ciuchami, tak ja dobieram zestawy...w mojej lodówce Opcja no waste oczywiscie tez, ale patrze i mysle ( albo nawet na odległosc - patrze w myslach) co by mozna było z tego zrobic. I jakims cudem bawi mnie to bardziej niz kompozycje ubraniowe...Pomijajac, ze mam teraz u siebie mame, wiec lodowka sie niepokojaco wypełniła...
I jak zwykle Wam cos podrzuce...
PS AA mandarin-basilic jest moja ulubiona wiec dobrze, ze mam jeszcze w zapasie
https://centaurus.org.pl/latka-6/#historia

[mar_jolka]

Wplacilam....Kama daj znac co dalej z klacza i jej coreczką. Strasznie mi sie czytalo tą historie

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[Eva ID]

Napisane przez Kamlisa

Hej, Eve Dobrze, ze zagladasz, choc tak rzadko...

Jak milo Cie tu znowu zobaczyc Kama Kto ze starej paki tu jeszcze zaglada?

A co dokladnie masz z brzuchem? Te wszystkie badania brzmia dosc groznie,

Napisane przez LaMary

... pizza z resztkami z lodówki czyli szpinak z wczorajszej kolacji zamiast wspomnianego bakłażana oliwki i ser, które mam zazwyczaj w lodówce oraz włoski sos pomidorowy z bazylią Mutti (taki w słoiczku) voila!

LaMary, pizza brzmi super! Fajna jest kreatywnosc w kuchni, byle nie pizza z ananasem z puszki

[Kamlisa]

Marjolka To sie strasznie czyta, ale zobacz, jak tez moze byc
https://centaurus.org.pl/balbinka-2/#historia
https://centaurus.org.pl/tinka-i-duszka/#historia
I jak sie czyta o tych uratowanych - to człowiek wierzy w sens tego, co sie robi. I jak kiedys wspominałam - matki z dziecmi i małe, lekkie, wiec tansze osiołki i kucyki maja wieksza szanse na ratunek niz duze, ciezkie konie Niesprawiedliwe, ale fakt.
Eve, ze "starej" paki to sie rozrastało przez lata Miszka, nasza załozycielka, jest Caffe i Dircik, Juka miga, Uklika zaglada czasem, Gosia jest...Nasz wątek to taka ławka do pogaduszek, jak kiedys mowiłam - jedni przysiada na moment, zamienia pare słow i ida dalej, inni rozsiadaja sie na dłuzej albo wracaja regularnie albo od czasu do czasu...

[Eva ID]

Napisane przez Kamlisa

Eve, ze "starej" paki to sie rozrastało przez lata Miszka, nasza załozycielka, jest Caffe i Dircik, Juka miga, Uklika zaglada czasem, Gosia jest...Nasz wątek to taka ławka do pogaduszek, jak kiedys mowiłam - jedni przysiada na moment, zamienia pare słow i ida dalej, inni rozsiadaja sie na dłuzej albo wracaja regularnie albo od czasu do czasu...

Przez tyle lat jak milo ze nadal o sobie pamietamy

[Pani_Robot]

Kama SMSy na maluszka i mamusię poszły. Ostatnio też była akcja ze starowinami kucynką i osiołkiem. Takie rozczulające były, wtulone w siebie Jak ja bym chciała mieć kiedyś te zwierzęta. Tylko po to mi ogród. Koniecznie dwójkę, żeby nie czuły się samotne.

Co do Twojej diagnostyki jest jeszcze taka opcja, nie wiem, czy się spotkałaś, gdyby nic, absolutnie nic nie wyszło z badań. Lek, który stosuje się "pomocnie w leczeniu bólu", ale również potrafi ustabilizować układ pokarmowy, który zaczął robić problemy. Jest to neuroleptyk, jednak w małych dawkach właśnie stosowany na szeroko pojęty brzuch.
Bardzo Ci zazdroszczę, tak jak La Mary komponowania zestawów z... jedzenia. Jestem tutaj tak koszmarnym beztalenciem, że mogłabym całe życie wcinać chińskie zupki Ale oczywiście jeszcze po nich tyć! Znowu wrzuciłam kilogram


La Mary współczuję sytuacji z lekarzami i bardzo mnie rażą ich niekompetencje... Nieśmiało przypomnę, że moje ostre zapalenie pęcherzyka żółciowego i towarzyszący mu jeden z najgorszych rodzajów bólu, jaki możemy spotkać zostały również zakwalifikowane jako hipochondria przez dwóch panów z tytułem doktora Jeden wprost stwierdził, że jeśli nie boli non stop, to nie ma tragedii. Bardziej się rozwijać nie będę, bo musiałabym resztę wypowiedzi wygwiazdkować...


Chodzą za mną kolejne AA, ale nie mandarynka, bo mam już pomarańczę i denkuję bergamotkę. Pewnie Mandarin Basilic będzie jak zdenkuję Orange Soleia. Póki co dostałam wyrównanie za prąd i przeżegnałam się nogą przez plecy.

Co do kosmetyków drogeryjnych myślę, że można znaleźć dobre nawilżacze, wszelkie żele i pianki do mycia, kremy odżywcze, kwasy, a dla bezproblemowych cer również jakiś podkład oraz oczywiście kremy do rąk, toniki, balsamy do ciała. Sceptyczna jestem w kwestii pielęgnacji przeciwzmarszczkowej natomiast i ewentualnie rozjaśniającej przebarwienia, bo tutaj faktycznie przydaje się innowacja.
Do znalezienia dobrych kosmetyków, które działają, a przede wszystkim nie szkodzą trzeba tylko odrobić pracę domowa ze składów. Np ta pianka Ziaja wygląda na ultrałagodną, dziś po nią wejdę do sklepu (na wizażu błąd w składzie, bo na stronie producenta jest inny) https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...wienionej.html I kosztuje jakieś 12zł
Dla porównania miałam żel do mycia twarzy D'Alchemy https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-cleanser.html i był kiepski, wysuszał mnie, a niby marka premium i cena 8x taka jak Ziaja. Koniec końców kosmetyk... gorszy od tego tańszego, więc można czuć się zrobionym w jajo. Podobną opinię mają kremy Chanel, czy ze średniej półki osławione Vichy (ale to wszyscy wiemy).

Ogólnie muszę przyznać, że nie pokochałam się z D'Alchemy. Tonik jest ok, jak to dobry tonik, można taki sam mieć za 10 (hydrolaty drogie nie są), a nie 100zł. Podobnie z micelem - tutaj zupełnie nie odpowiada mi forma sprayu, jak ja to mam nałozyć na wacik? Krem do szyi i dekoltu to zwyklak, przeciwzmarszczkowy lotion dla cery tłustej nie robi nic specjalnego, ot nie zapycha, ale jest porównywalny z Lotionem Whamisa, który wychodzi kilka razy taniej, a nie gorzej składowo. Balsam do ciała jest świetny, ale dużo takich na rynku. Ich mikrodermabrazja to żart - kremik z kilkoma zabłąkanymi drobinkami, które jakby zapomniały co tam robią. Kiedyś może w promocji skuszę się jeszcze na balsam, bo kocham jego cytrusowy zapach... którego nie kocham w kremie do twarzy. Krem do rąk, a moje są wymagające również jest kiepski, no i 110zł za 30ml? A w składzie przede wszystkim oleje, które na pewno tyle nie kosztują... Dwa razy tańszy Phenome radzi sobie lepiej, a ostatnio jestem zakochana w prostym składzie Sorai Plante i "Pielęgnacyjnego" w puszce z Isany, który kij wie do czego jest przeznaczony, ale na dłoniach i stopach się sprawdza, a w składzie ma głównie oleje i masła. Do tego jego zapach, chyba już się rozpisywałam... Brzoskwinia? Morela? Nie umiem powiedzieć, ale siedzę i wącham ręce... Mogłabym jeść

Z Filorgą również mam trudną relację. Sleep and Peel bardzo fajny, ale dokładnie ten sam efekt gładkiej skóry można osiągnąć jakimkolwiek serum kwasowym i zamknięciem go niekomedogennym kremem. Tym bardziej, że obecnie wycofany mozna już nabyć tylko online, jedyne 300zł za słoiczek z kwasem pirogronowym i azelainowym.
Krem pod oczy działał pierwsze tygodnie na opuchliznę, teraz już nie.
Masce rozjaśniającej nie dałam drugiej szansy, bo po pierwszym położeniu czułam jakbym wysmarowała twarz białym kremem na odleżyny. Balsam dla mnie zdecydowanie zbyt tępy, nie lubię się siłować ze smarowaniem. Poza tym Kasztanka słusznie przypomniała mi o testowaniu na zwierzętach, a Filorga testuje.

Za to upieram się przy podkładach i cieniach premium, ale znowu - ja mam wymagającą, tłustą, trądzikową skórę. Osoba z bezproblemową cerą może być zadowolona z cieni Eveline, bo nie mają złej pigmentacji, choć Anastasia się faktycznie nie osypuje i tutaj czuję ogromną róznicę, która może usprawiedliwiać cenę. Nie miałam też taniego różu, który by się nie utleniał. Za to jak najbardziej można dostać świetne rozświetlacze z I Heart Revolution czy Golden Rose, które jak dla mnie nie różnią się niczym od tych 3-4x droższych z S.

No i nie mogę przekonać się do tanich perfum, bo choć bywają wody bardzo chwalone za zapach i oczywiście niedostępne stacjonarnie, to ich trwałość jest słabiutka.

Dołaczyłam, a raczej czekam do grupy Twarzing na FB Zrobiłam też sobie fotki profili w dziennym świetle, jako że ich nie widzę w lustrze i o ile ta strona, na której śpię informuje jeszcze o wyciszonym, ale jednak trądziku i śladach po nim, tak druga wygląda wzorcowo
Nie wiem za bardzo co mogłabym zrobić. Zmieniać codziennie poszewkę?
Kupię to, a nuż: https://allegro.pl/oferta/antyalergi...bra-5749942399

Powiem Wam, że zaczęłam może nie tyle szukać sobie chorób, co rozważać pewną opcję. W kryteriach diagnostycznych na styk się nie łapię, w kwestionariuszu Becka (najpopularniejszy, ale mocno stereotypowy) również mam "prawie". Jednak wczoraj czytałam (zamiast spać) o wysokofunkcjonującej depresji i rozważam, czy to nie to, choć specjaliści zarzekali się, że jej nie miałam nawet gdy miałam na 100% i od lat byłam leczona Nie bywam smutna, nie jest mi ciężko, nic z typowych objawów. Mam hobby, które nie wymaga zbyt wiele fizycznej energii, ale no właśnie... jestem permanentnie zmęczona od spokojnie pół roku. Moim największym przyjacielem jest poduszka i kocyk. Ludzie zwiedzają świat, wspinają się, imprezują, a ja mogłabym po prostu spać i być najszczęśliwsza na świecie. Ostatnie miesiące jestem tak bez siły, że kuleję ze sprzątaniem, z upodobaniem zarywam noce, lubię pospać w dzień Nie ma znaczenia, czy śpię 6-7 godzin, czy 12 - efekt jest taki sam - wstaję umęczona i tak trwam do wieczora siedząc na 4 literach.

[Eva ID]

Napisane przez Pani_Robot

... w kwestionariuszu Becka ...o wysokofunkcjonującej depresji... Nie bywam smutna, nie jest mi ciężko... ja mogłabym po prostu spać i być najszczęśliwsza na świecie. ... Nie ma znaczenia, czy śpię 6-7 godzin, czy 12 - efekt jest taki sam - wstaję umęczona i tak trwam do wieczora siedząc na 4 literach.

Pani_Robot, jestem po dlugiej terapii klinicznej depresji i powiazanych z tym nie do opisania na publicznym Forum sytuacji.

Majac depresje, mozna wygladac na swietnie bawiaca sie osobe z ogromnym poczuciem humoru, wlasnie dlatego tak szokuje srodowisko gdy wesoly (sic!) przyjaciel, czlonek rodziny nagle popelnia samobojstwo. Wtedy zaczynaja sie pytania i wzajemne oskarzenia ze nikt niczego nie widzial.
W moim przypadku najwazniesze bylo dla mnie spojrzenie w lustro i powiedzenie sobie ze sie kocham, ze sobie wybaczam (jakbym miala co), i ze bede o siebie walczyc, codziennie, kilka razy dziennie na glos, nawet wykrzykujac to wszystko we lzach i bez wiary.

Gdybym mogla cos Tobie doradzic, to zaczelabym od wyjscia na slonce, 20 minut dziennie, usiasc na lawce i wystawic twarz, rece do slonca, bez bzdurnych wybielaczy vel sun-protection*.

Jesli nie lubisz slonca, to wzielabym wit. D 1000 ale dodatkowo Cynk (Zinc) z witamina C.

Jesli po 10 dniach nie bedzie ZADNEJ roznicy w samopoczuciu to pozostaje psycholog. Mnie pomogl. Zyje.

EDIT:
* mam bardzo maly kontakt z jezykiem polskim od ponad 20 lat, naprawde chce pisac logicznie, gramatycznie, ortoograficznie i po polsku ale czasem brakuje mi slowa wiec zamiast googlac, wpisuje slowo ktore mi sie nawinie.
Polskiej klawiatury tez nie mam.
Guity as charged

[Wonder Woman]

Witam stare i nowe twarze
Nie wiem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta, uświadomiłam sobie, ze ostatni wpis uskuteczniłam 4 lata temu, na zakończenie urlopu wychowawczego, przed powrotem do pracy.... nawet nie wiem kiedy to zleciało....
W sumie do odezwania się natchnęła mnie Eva, która tez odezwała się po sporej przerwie
Widziałam, ze przewinął się ostatnio temat kosmetyków drogeryjnych. Co do kolorówki, to ja już jakiś czas temu przerzuciłam się prawie całkowicie właśnie na tę drogeryjną i okazało się, ze w moim przypadku nie ma różnicy, wiec po co przepłacać. Zrezygnowałam praktycznie całkowicie z zakupów tych kosmetyków w Sephora i Douglas. A ostatnio bardzo polubiłam się z polską marką ze stajni wibo - NAM. Wyjątek stanowią rozświetlacze, jeszcze nie trafiłam na zadowalający mnie efekt z propozycji tych tańszych i tu jestem wierna ABH. Ale w ogólnym rozrachunku korzystam z kolorówki drogeryjnej a do tego kupuje tylko na promocjach, najchętniej 50%

Życzę miłego wieczoru i zmykam na spacer

[Kamlisa]

Pani R, mam nadzieje ze zdiagnozuja mnie w miare szybko i jeszcze wylecza, po to zbieram do kupy wszystkie mozliwe badania, by obraz był wyrazniejszy. Owszem, jestem niecierpliwa, maz mnie opieprzył, ze kupuje testy i robie badania nim mi je wyraznie zleca ( była tylko mowa, ze prawdopodobnie musze robic kolanoskopie, a ja juz robie). lekarzy słucham uwaznie, staram sie nei wymadrzac, ale prawda jest taka, ze osoba ktorej najbardziej zalezy jestem ja i głownie ja. Pani doktor ma cały czas swiata...Pamietam, jak to mnei wkurzało w szpitalu...bezsensowne lezenie, 2 wizyty dziennie i niespiesznie zlecane pojedyncze badania...
Dzis zaczełam stosowac czarnuszke, olej i mielone ziarna. uch, ale ten olej obrzydliwy...
Z kosmetykow drogeryjnych - niezmiernie polecam masła do ciała z farmony i daxa, pilingi ziaji i balsam do biustu z eveline
Pani R, a poziom wit D3 badałąs? suplementujesz sie? poziom zelaza tez?
Hej Wonder, pamietamy
Eve, u nas jest teraz 0 stopni rano, koło 6 w południe, wiec wystawianie sie na słonce to tak...eee...zimnawo, nawet, jak słonce sie pokaze. Wit d3 tak, ale min 2000 albo wiecej przy niedoborze.

[Eva ID]

Napisane przez Wonder Woman

.. Nie wiem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta... do odezwania się natchnęła mnie Eva, która tez odezwała się po sporej przerwie

Ja! Ja Ja pamietam ojej jak milo ze sie odezwalas

Mnie pandemia mocno przwrocila w kosmetyce. Zmienilam wypasione przeciwzmarszczkowe Shiseido na Lebneh Chtoorah (cos jak jogurt za piatke), ktory o dziwo dziala lepiej, a olejek do opalania ktory sama stworzylam jest bajeczny po prostu.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez Kamlisa

... kolanoskopie
Hej Wonder, pamietamy Wit d3 tak, ale min 2000 albo wiecej przy niedoborze.

KolAno - czy KolOnoskopie?
A wlasciwie to dlaczego chcesz Kolonoskopie?
Czy mozesz opisac co sie dzieje? Pewnie pisalas w poprzednich watkach ale nie bardzo mam jak je przeszukac.

Wit D 1,000 jest dzienna dawka
Jest tez 5,000 ale to raz na 5 dni.

Wlasciwie to faktycznie pominelam temat szerokosci geograficznej, u mnie jest juz wiosennie 35'C w ciagu dnia i 23 w nocy wiec jak najbardziej powinnam sie zamknac i nie odzywac

Ok to juz ide spac

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

LaMary, Twoja pizza

Z improwizowania często wychodzą najlepsze dania.

Eva, to przykre, że przeszłaś przez taki trudny okres w życiu, ale najważniejsze, że zawalczyłaś o siebie i udało Ci się wyjść z tego

Napisane przez Eva ID

Gdybym mogla cos Tobie doradzic, to zaczelabym od wyjscia na slonce, 20 minut dziennie, usiasc na lawce i wystawic twarz, rece do slonca, bez bzdurnych wybielaczy vel sun-protection*.

Twarz, pomimo wszystko, radzę chronić i osłaniać - chociażby pod kapeluszem, jak ktoś ma coś do "sun protection", w szczególności osobom, które mają tendencje do przebarwień, jak ja. Gdybym tak wystawiała buzie do słońca jak radzisz, to bym sie nabawiła depresji od plam na skórze, ktore by mi po tym wyszły . Inne części ciała wystawiam bez problemów.

Podobają mi się te spodnie, ale czytam, że raczej nie dla takich kurdupli jak ja: https://www.zalando.pl/bershka-spodn...B&gclsrc=aw.ds - może zaryzykuje, zawsze mogę odesłać.

Pani_R, ja też ostatnio czuję się zmęczona, ale zwalam na przeciągającą się zime. Ileż można? .

Odkładam kase i robie sobie 2 miesięczny urlop w lipcu i sierpniu by się zregenerować i robić co tylko chce.

[Kamlisa]

kolonoskopia, ofc Kolejny etap po gastroskopii. Mam zaburzenia trawienia i wchłaniania, niedobory zelaza, witamin, potwierdzone badaniami. teraz zbieram kolejne badania, by sumarycznie ustalic,co mi jest - uczucie przepełnienia, wzdecia, gazy - mało romantyczne, a jak wkurzajace, zwłaszcza, gdy to jest praktycznie po kazdym posiłku. A ja smakoszka
wit d3 jest w ilus dawkach , dla dorosłych 1000-5000, kiedys włąsnie mowiono o 1000 jednostek jako podstawowej, obecnie 2000 to norma, biorac pod uwage nasza szerokosc geograficzna i ciagły brak słonca, tudziez niedobory wit D3 u ponad 95% mieszkancow Europy.
przeczytałam przepis na gnocci z sosem truflowo-parmezanowym, moja wyobraznbia sie uruchomiła i teraz MUSZĘ to robic asap

[Eva ID]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88643500]
Eva, ...

Twarz, pomimo wszystko, radzę chronić i osłaniać... tendencje do przebarwień, jak ja.

[/QUOTE]

Hey Cinderella, dziekuje sa mile powitanie i dziekuje ze zwrocilas uwage na tendecje skory do przebarwien, Masz pelna racje.

To jest dokladnie przyklad na to ze co dziala u jednej osoby, nieoniecznie sprawdzi sie u innej.

Napisane przez Kamlisa

...Mam zaburzenia trawienia i wchłaniania, niedobory zelaza, witamin, potwierdzone badaniami. ... uczucie przepełnienia, wzdecia, gazy... praktycznie po kazdym posiłku.

Kama, mozemy wejsc na priv?
Chetnie poglebilabym z Toba ten temat jesli tylko masz czas i chec pogadac.

[Pani_Robot]

Kama no to kciuki za szybką diagnozę i rozwiązanie problemu!
Kupiłam wit D, 1000, ale zawsze mogę brać po prostu dwie tabletki. Zamykali już galerię, więc po prostu złapałam tę pierwszą z brzegu. Opakowanie jest na 30 dni, więc jak ma być jakiś efekt, to będzie. Co do badań... problem jest taki, że w godzinach pracy punktów poboru jestem w najgłębszym śnie

Eva ja również "PO". 17 lat choroby (nazwałabym to śmiało prywatnym piekiełkiem, bo depresja była tylko jedną z przypadłości), 2,5 roku skutecznego leczenia, a kilka lat prób leczenia bez efektów. Niemniej nie doszłam do poziomu zero, coś tam cały czas jest nie tak, vide to zmęczenie, bo czuję się psychicznie super, dogadzam sobie na prawie każdym kroku, bo mogłabym np jeść lepiej, czy pilnować godzin snu.

Znowu nakupiłam drogeryjnej pielęgnacji. Wszystko, co wydawało się dobre składem już siedzi u mnie w domu i będzie testowane. Zapasy spokojnie na 4-5 mcy Nawet do Lidla zajrzałam, bo polecano maskę proteinową, ale nie wiem, czy udało mi się złapać starą, dobrą wersję, czy już tę nową z gorszym składem O teraz czytam, że to jednak ta nowa, a opakowanie identyczne Teraz widzę, że polecana jest jeszcze proteinowa Ziaja.

Pogoda jest... no należy mieć zimową kurtkę przeciwdeszczową, także moje Huntery miały swoją premierę w końcu.

Cinde fajny plan z tymi wakacjami
Co do spodni to trudny krój, bo mają obniżony krok także chyba zostaje po prostu przymiarka.

[mar_jolka]

Kama czy powodem dyskomfortu po jedzeniu nie jest zespol jelita drazliwego? Niedobory to oczywiscie inna bajka. Ale pozostale objawy sa mi znane...niestety...mam zespol jelita drazliwego. Niekomfortowa sprawa...bardzo.

Zima wiosna wkurzajaca jest totalnie...mam serdecznie dosc tej aury...chce ciepla, chce slonca, chce grzebac w swoim ogrodzie, ogladac jak mi rosna roze a nie tylko ogladac je na zdjeciach, filmach czy katalogach...wiecie ze poziom mojego zwariowania na punkcie roz doprowadzil mnie do tego ze zebralismy z mezem 3 worki chyba po minimum 50-70 litrow konskiego obornika na pastwisku!!! To sie chyba nazywa pier...ec . Ktory to moj pier...ec? Psy, mydla, kosmetyki naturalne, ziola, naturalne szampony, i roze...a w miedzyczasie trawy ozdobne. A mam jeszcze taki zwyczaj ze nie biore sie za nic bez podbudowy konkretnej wiedzy...np zaczynajac hodowle psow zglebialam literature o zywieniu, anatomii, psychice, genetyce, porozumiewaniu sie z psami. Zrobiłam parę kursów kynologicznych....i tak z każdym moim hobby.. zreszta jak i prace zmienilam to i podyplomowke zrobilam dwu letnią na UŚ i rownolegle 48 kursow( zliczyłam!!!).
w sumie-to nie nudze sie w swoim zyciu ani przez chwile

A dzis obejrzslam bardzo sympatyczny film-Błękitny motyl. I mimo ze oparty na faktach, dobrze się konczy. Bo złych zakończeń mamy w życiu masę...w filmie wole dobre zakończenia.

A teraz oby do prawdziwej wiosny. Chce sie wyłożyć na tarasie w bujaku i podziwiać jak to mi pięknie rosną, zasilone konskimi gowienkami, róże.





Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[Eva ID]

Napisane przez Pani_Robot

... Eva ja również "PO"... coś tam cały czas jest nie tak,

Tak, tak jest bo sama to czujesz.

W moim przypadku terapia siegnela mnie jako prawie dwulatki... cos w ten desen, wiem napewno ze pamietam pieluchy i to, ze znalam litery vel czytalam naglowki gazet w wieku 3 lat. Nie, nie zartuje.

P.Robot, kupujesz (to nie jest krytyka) nieograniczona wrecz ilosc kosmetkow, czy potrafilabys teraz dac sobie samej ban na zakupy i zuzyc wszystko co masz? Tak srednio liczas to caly rok masz w zapasie.

Niepohamowane zakupy to jeden z objawow, ze cos jest nie tak jak powinno.

*jesli popelniem bledy, to bardzo prosze o zwrocenie mi uwagi.
Nie bede sie obrazac, wrecz bede much appraciate.

[Pani_Robot]

Napisane przez Eva ID

Tak, tak jest bo sama to czujesz.

W moim przypadku terapia siegnela mnie jako prawie dwulatki... cos w ten desen, wiem napewno ze pamietam pieluchy i to, ze znalam litery vel czytalam naglowki gazet w wieku 3 lat. Nie, nie zartuje.

P.Robot, kupujesz (to nie jest krytyka) nieograniczona wrecz ilosc kosmetkow, czy potrafilabys teraz dac sobie samej ban na zakupy i zuzyc wszystko co masz? Tak srednio liczas to caly rok masz w zapasie.

Niepohamowane zakupy to jeden z objawow, ze cos jest nie tak jak powinno.

*jesli popelniem bledy, to bardzo prosze o zwrocenie mi uwagi.
Nie bede sie obrazac, wrecz bede much appraciate.

Tak, zakupami sobie wciąż odbijam przeszość, a że mam BPD to skłonność do kompulsywnych jak najbardziej jest. Kupowanie daje poczucie sprawczości. Niestety w terapii kompletnie nic na to nie poradzono. Co najwyżej techniki typu przeczekać kilka dni przed zakupem. Dodatkowo jak wiele osob, ktore spedzily wiekszosc zycia w duzym stresie mam problem z AZS i alergiami, więc kosmetyki mnie bardzo zajmują, bo masy z nich stosować nie mogę, ale... takimi rzutami 2-3x w roku. Później siedzę i właśnie zużywam Wcześniej np sciagałam żele do mycia z Korei, bo tylko jeden konkretny od nich nie sprawiał mi dyskomfortu. Obecnie próbuję zminimalizować wydatki, bo wiem, że nie zminimalizuję raczej ilości nabywanych rzeczy (nie mam narzędzi, nie wiem jak miałabym tego dokonać). Żyję w takim konsumcjonizmie przez duże K odkąd tylko zaczęłam mieć własne pieniądze, czyli ze 13 lat.

[Eva ID]

Napisane przez Pani_Robot

Tak, zakupami sobie wciąż odbijam przeszość

Tak, to wlasnie rzucilo mi sie w oczy natychmiast.
Takze to, ze doskonale zdajesz sobie z tego spawe, to niezwykle bo o tym wiesz i rownoczesnie z tym walczysz czyli akceptujesz negujac.

Masz bardzo wysoko skomplikowana osobowosc, prosze nie traktuj tego jago krytyke - w jakis sposob wiem, ze tez o tym wiesz - nie pomoze Ci 'wiejski filozof' bo zabijesz go smiechem.

Po wielu latach udawanej terapii tak naprawde to Ty jestes swoim najlepszym terapeuta. Doskonale rozpoznalas sama siebie, jedyne czego potrzebujesz to strzelenia sobie samej w twarz (spoliczkowania) przed lustrem, tak... Ty i tylko Ty sama jestes w stanie z tego wyjsc bo zaden z terapeutow nie siegal Twojemu IQ (wiem co mowie!).
Spytasz mnie jak o tym wiem?
Odpowiem, gdy bede uwazala to za stosowne. Deal with it.

[aussiewoman]

Eva jak miło, że znowu do nas zajrzałaś
Od razu czuję na sobie promienie gorącego słońca... Rozmarzylam się no dobra, dzisiaj nareszcie rano na plusie i podobno ma już tak zostać.
Bociani panowie już szykują gniazda, ale pań jeszcze brak. Pewnie przylecą za 2 tyg.

Miszka niestety z żalem stwierdzam, że serum basic lab po ponad 2 miesiacach używania nie dało praktycznie żadnych efektow. Także niestety dalej szukam.
Jakiś tydzień temu zaczełam stosować na noc krem alchemy. Mówiąc szczerze nie wierzę, że zadziała. Jeden plus to miły dla mnie zapach i fajne wchłanianie.
Oczywiście za waszą radą koleżanki jako następne będzie stosowane serum eucerin. Dzisiaj powinno do mnie dotrzeć. Także dziękuję za info

Im starsza jestem tym mniej korzystam z kolorówki. Dobry tusz do rzęs, kredka, podklad lub krem bb i praktycznie jestem gotowa. Usta też obecnie rzadko maluję, bo maseczka... A jak już pomaluję to dziwię się, że maseczka od środka zaraz taka kolorowa....

Od zeszłego tygodnia zaczęłam "regularnie" ćwiczyć. Oby wystarczyło mi zapału. Trzymajcie kciuki znowu oglądam sztangi online. Niestety nadal cena kompletu mnie zniechęca
No i niech wreszcie będzie cieplej i przestanie tak strasznie wiać to wrócę do regularbego biegania.

LaMary pizza u mnie praktycznie w prawie każdą sobotę

Miłego dnia piękne kobiety IMG_20210410_174130_1.jpg

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[SovaEvree]

Dobry
Eva milo Cię widziec
Wiecie co... Mam dosc tego co za oknem, codziennie rano widze zasniezony samochód i zaczynam sie zastanawiac czy w koncu zaloze inne buty niż botki...
Aussie a to bocianie panie sie roznia czyms od panow? Pytam bo jakos nie zwracalam na to nigdy uwagi....
Mialam w weekend przesadzac kwiatki ale jakoś pogoda mnie zniecheca.... Maruolka doskonale cie rozumiem bo tez juz bym chętnie ogarnela balkon i jakies kwiatki zahodowala ale jak? Eh... Wiosno gdzie jesteś...
Kama kurcze powodzenia z lekarzami. Osobiście tez nie lubie nie wiedziec co mi dolega, szczegolnie jesli przeszkadza to funkcjonowac w miare normalnie.

Uciekam popracowac, miłego dnia



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ava_]

Witam z kawa. Co prawda musze ja pic z mlekiem midgalowym, a nie jak zwykle sojowym, ale mam nadzieje, ze niedobra kawa nie zepsuje mi dnia.

Aussie, LaMary, bardzo smakowicie wygladaja Wasze wypieki.

Dobrze, ze przypominacie co jakis czas o witaminie D. Dzieki Wam zaczelam bardziej przygladac sie ilosci specyfiku w lekach. Akurat mam 1000, ale ostatnio moja mama kupila dokladnie taki sam suplement, ta sama firma (H&B), takie samo opakowanie, a tylko 400 zawartosci.

A wlasnie, moze ktos madrzejszy sie wypowie... Co z laczeniem magnezu z cynkiem w jednym suplemencie? Kupilam taki laczony, ktory wcale tani nie byl, a potem znalazlam w internecie info, ze nie powinno sie ich razem brac. Czemu w takim razie producent zaproponowal takie polaczenie?

Skonczylam juz "The Tattooist of Auschwitz" i powiem Wam, ze nie podobala mi sie ta ksiazka. Plasko napisana, przeleciala przeze mnie jak cienki rosol. Moze oceniam ja zbyt surowo, ale dopiero co przeczytalam ksiazke Kazuo Ishiguro "The remains of the day", gdzie sposob operowania jezykiem jest po prostu delightful.

Wspominalyscie o highlighterach, widze (niestety) roznice miedzy tanimi i drozszymi. Moj ulubiony to Dior, ktoras limitowania swiateczna kolekcja. Zostawia na policzku blask, ale w jakis taki matowy (?) sposob. Trudno mi to opisac, w kazdym razie bardzo subtelny, a jednoczesnie wyrazny efekt. Moze roznica polega na wielkosci drobinek? Nie wiem.

Z innych drogeryjnych kosmetykow pamietam odpowiadaly mi niektore kremy Ziaji, zele pod prysznic kupuje za £1 i nie mam zastrzezen, TO chyba tez mozna wrzucic do tej kategorii, nie wyobrazam sobie swojej pielegnacji bez ich niacinamidu. Bardzo lubie tez Caudalie, co prawda ich SPF nie polecam, ale tonik Vinopure z kwasem salicylowym juz tak, podobnie sprawdzily sie u mnie rozne ich nawilzajace kremy. Cos za mna chodza zakupy kosmetyczne, moze sie udam na polowanie do TK Maxxxu.

[LaMary]

Witam,

Aussie apetyczna Twoja pizza, zjadłabym

Eva pizza z ananasem z puszki proponuję do niej kawałki kurczaka a na dobitkę piwo w plastikowym kubeczku
I znamy preferencje smakowe niejednego Polaka

Nie mam żadnego, no prawie żadnego doświadczenia w pielęgnacji drogeryjnej. Bywa, że zapominam na wyjazdy kosmetyczki wtedy ratuję się tanimi mini opakowaniami kosmetyków drogeryjnych, które kupuję po drodze. Dotychczas nie zachwycił mnie żaden produkt. Wróć... krem pod oczy AVA spisał się dobrze ale miał nietypową konsystencję i paskudne, tandetne opakowanie...
https://mintishop.pl/product-pol-190...CABEgJ6f_D_BwE

Ziaji mówię stanowczo NIE! Najgorsze wspomnienie mojej córki... Kupiłam dojrzewającej nastolatce dezodorant w kulce z gwarancją "sensitiv" ... córka zdążyła użyć 2x. Do bliskiego, trzeciego spotkania nie doszło z powodu poparzonych tym arcydelikatnym dezodorantem pach. Skończyło się na teleporadzie i maściach. Wzorcowo wysuszył skórę.

Odebrałam Guerlaina AA, zapomniałam już jak pysznie pachnie...

[gothka152]

Napisane przez LaMary

To miała być pizza z grillowanym bakłażanem tylko pojawiło się pytanie, skąd wytrząsnąć na >już <bakłażana musiałabym się wymknąć z domu, niewykonalne. Więc pozostała pizza z resztkami z lodówki czyli szpinak z wczorajszej kolacji zamiast wspomnianego bakłażana oliwki i ser, które mam zazwyczaj w lodówce oraz włoski sos pomidorowy z bazylią Mutti (taki w słoiczku) voila!

U mnie też wczoraj była taka pizza
Pomidorowe pesto, pieczarki, cebula, szynka i mozarella. Do tego mnóstwo przypraw: czosnek, majeranek, tymianek, bazylia i kminek, który kocham

Nie mogę się dziś dobudzić Kot tak samo

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez LaMary

Odebrałam Guerlaina AA, zapomniałam już jak pysznie pachnie...

Ja mam nadzieję, że przyjdą dziś moje Roses de Chloe Uwiodły mnie ostatnio a ja w nich uwiodłam męża Dlatego też to prezent od niego

[LaMary]

Też jeszcze śpię... 😉 nie piłam kawy... czas nadrobić zaległość poranka.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Eva ID

Po wielu latach udawanej terapii tak naprawde to Ty jestes swoim najlepszym terapeuta. Doskonale rozpoznalas sama siebie, jedyne czego potrzebujesz to strzelenia sobie samej w twarz (spoliczkowania) przed lustrem, tak... Ty i tylko Ty sama jestes w stanie z tego wyjsc bo zaden z terapeutow nie siegal Twojemu IQ (wiem co mowie!). Spytasz mnie jak o tym wiem? Odpowiem, gdy bede uwazala to za stosowne. Deal with it.

Nie wiem czy taki był zamiar, ale wytłuszczone ma (pisząc Twoim językiem) rude wydzwięk

Napisane przez aussiewoman

Oczywiście za waszą radą koleżanki jako następne będzie stosowane serum eucerin. Dzisiaj powinno do mnie dotrzeć. Także dziękuję za info.

Cieszę się, że się na nie zdecydowałaś. Tak jak pisałam, to jedyna rzecz oprócz hydrochinon, która jest numerem jeden na tej grupie o przebarwieniach. Nawet wkleje fotki jednej kobiety i jej rezultaty po ok. 5 tygodniach stosowania. Ja nawet nie mam w 1/3 tego problemu co ona. Sama stosuje od ok. tygodnia i ciesze sie, ze mi krzywdy nie robi, bo czesto rozne kosmetyki mnie zapychaja. Trzymam kciuki, ze i u Ciebie zadziała

Napisane przez Ava_

A wlasnie, moze ktos madrzejszy sie wypowie... Co z laczeniem magnezu z cynkiem w jednym suplemencie? Kupilam taki laczony, ktory wcale tani nie byl, a potem znalazlam w internecie info, ze nie powinno sie ich razem brac. Czemu w takim razie producent zaproponowal takie polaczenie?

Coś słyszałam, że zaburza wchłanianie magnezu, ale nie zgłębiałam tematu. A producent może zaproponował takie połączenie dla dobrego marketingu - po co kupować dwa osobno jak można jeden? . Chyba dużo osób się na to złapie...

A Ziaja, faktycznie, jest zapchana chemią... Z jakichś przyczyn panuje przekonanie, że to taka dobra i nieszkodliwa firma.

[Ava_]

Napisane przez LaMary

Ziaji mówię stanowczo NIE! Najgorsze wspomnienie mojej córki... Kupiłam dojrzewającej nastolatce dezodorant w kulce z gwarancją "sensitiv" ... córka zdążyła użyć 2x. Do bliskiego, trzeciego spotkania nie doszło z powodu poparzonych tym arcydelikatnym dezodorantem pach. Skończyło się na teleporadzie i maściach. Wzorcowo wysuszył skórę.

Okropna historia. Tak nawiasem mowiac mozna bylo niezla aferke rozkrecic, jakbys wyslala zdjecia producentowi.

Z Ziaji mialam kiedys peeling enzymatyczny i krem nawilzajacy z serii kozie mleko. Nie czulam sciagania skory, co u mnie jest jedynym kryterium jesli chodzi o skutecznosc. Jak juz chyba wspominalam mam wyjatkowo nieproblematyczna cere. Nigdy mnie nie wysypuje, nie zapycha, po prostu po niektorych kosmetykach mam skore milsza w dotyku niz po innych. Efekty dlugofalowe to inna sprawa, wiadomo.

A propos Guerlain, wczoraj bylam w drogerii i zobaczylam zapach, ktory uzywalam lata temu - Royal Santal. Jakby mozna sprobowac tester to pewnie bym sie opsikala i zaraz zachciala, a tak stwierdzilam, ze lepiej sobie nie przypominac.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88644392]
Coś słyszałam, że zaburza wchłanianie magnezu, ale nie zgłębiałam tematu. A producent może zaproponował takie połączenie dla dobrego marketingu - po co kupować dwa osobno jak można jeden? . Chyba dużo osób się na to złapie...

A Ziaja, faktycznie, jest zapchana chemią... Z jakichś przyczyn panuje przekonanie, że to taka dobra i nieszkodliwa firma.[/QUOTE]
Tez wlasnie o tym czytalam. No coz, zlapali jedna naiwna.

Z ciekawosci, od czego moga sie zrobic takie przebarwienia jak u kobiety ze zdjecia? Za duzo slonca?