Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

[Corii]

Kontynuacja części 1.

część 2


Przeczytaj, proszę, pierwszy post, zanim coś napiszesz!
Pytania są pomocnicze, nie określają w 100% typu! Możemy tylko pomóc, ale to ty musisz przymierzać i porównywać kolory.


Najważniejsze: typ określamy po pasujących kolorach, a kolory dobieramy do odcienia skóry.

Na tym wątku opieramy się na podziale na 12 typów.

Każdy z 4 podstawowych (Wiosna, Lato, Jesień, Zima) został podzielony na 3 podtypy. To jest bardzo przydatne dla tych, którzy przez lata nie mogli się określić, bo nie pasowali do żadnego.

Możliwe, że masz mysie włosy i szare oczy, ale ciepłą cerę, więc uważasz, że jesteś "typem mieszanym" między Latem i Wiosną. Otóż, typy mieszane nie istnieją! Można być, owszem, typem neutralnym typowo ciepłe albo chłodne są tylko 4 typy, reszta jest mieszana.

Czujesz się już bardziej pewna? Większość z nas ma podobne obawy.
Możesz być brunetką i być Wiosną albo platynową blondynką Zimą. Jesień nie zawsze jest bladolicym piegowatym rudzielcem (choć, oczywiście, może być), a Lato szarą myszką

Tutaj wykres wszystkich 12 typów:


Jak widzisz, każdy z nich ma 3 podtypy, które przenikają się nawzajem.
Żeby było jaśniej: różnice w odcieniach typów:


W skrócie:
Wiosna jest czysta i ciepła
Lato zgaszone i chłodne
Jesień zgaszona i ciepła
Zima czysta i chłodna


+Wiosna dzieli się na Jasną, Ciepłą i Czystą
+Lato dzieli się na Jasne, Chłodne i Zgaszone
+Jesień dzieli się na Zgaszoną, Ciepłą i Ciemną
+Zima dzieli się na Czystą, Ciemną i Chłodną


Zanim zaczniesz od nas wymagać, żebyśmy określiły twój typ, zajrzyj tutaj Blog Barwy Urody
Jest to bardzo wyczerpujący blog Wampierza, napisany po polsku, jasno, przejrzyście i prosto, powinien ci pomóc zrozumieć podstawy

Przypominam, że każdy typ może mieć każdy kolor oczu, włosów i cery. Nie oczekuj więc, że określimy, jakim typem jesteś, jeśli napiszesz, że masz ciemne włosy, niebieskie oczy i jasną cerę

Odpowiedz wyczerpująco na poniższe pytania, wtedy masz szansę, że zawęzisz swoje poszukiwania do kilku typów (zwykle 2-3):

Przymiarkę robimy w świetle dziennym, bez makijażu. Jeśli masz farbowane włosy, przykryj je chustą w neutralnym kolorze.


1. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?

Uwaga: nie opisuj kolorów, które lubisz, tylko te, które ci pasują! Przypominam: kolory dobieramy do odcienia skóry. W "dobrych" kolorach cera staje się promienna, lśniąca, zdrowa, kolor oczu czysty i wyraźny (uwaga: nie chodzi tylko o podbicie koloru, choć to też może się zdarzyć), znikają sińce, wory, różne niedoskonałości.
I odwrotnie: w "złych" kolorach skóra staje się chorobliwie sina/blada/czerwona/żółta, pojawiają się sińce i wory pod oczami (nawet jeśli ich nie masz), kolor oczu jest mdły i "zgaszony", ogólnie kolor cię przytłacza/rozmywa: najpierw widać ubranie, potem ciebie.
A powinno być odwrotnie.
Nie opisuj tego tak: pasuje mi niebieski, zielony, ale źle wyglądam w pomarańczowym i żółtym.
Każdy kolor ma wiele odcieni, więc na pewno znajdzie się taki, który będzie ci pasować (mogą być wyjątki, ale o tym później).

Jeśli nie zrobisz przymiarki, nie pomożemy określić, jakim typem jesteś. To są podstawy. Znajdź czas i poprzymierzaj kolory. Użyj wszystkiego, co masz w domu, a jeśli uważasz, że to za mało, poproś o ubrania domowników, chłopaka, możesz użyć nawet obrusów, pościeli, kolorowych kartek papieru.

Dobrze by było, gdybyś podzieliła potem kolory na te, które ci pasują (wyglądasz w nich olśniewająco bez makijażu), te neutralne (czyli są ok, nic złego nie robią, ale szału nie ma) i te najgorsze (szpecą cię, przytłaczają, rozmywają itp).

Pamiętaj, że musisz obserwować, jak twoja skóra reaguje na kolor i jego odcień. Odrzuć subiektywną miłość do danego koloru. To, że kochasz czerń, nie oznacza, że ona kocha ciebie. Bądź obiektywna. Nikt nie będzie cię zmuszać do noszego nielubianych kolorów, nawet jeśli okaże się, że nie lubisz tego typu. Zawsze zostają kolory bazowe, neutralne i kolory typów siostrzanych. Nie martw się, nikt ci nie zabroni nosić czerni, podpowiemy tylko, jak ją "przemycić" do palety

*** No dobra, przymierzyłaś. Co z tego wynika?

Świetnie, jeśli od razu widać, która paleta pasuje ci najbardziej. Dobrze, jeśli wahasz się między 2-3. Trudniej, jeśli nie masz pojęcia, co wynika z tego całego przymierzania.
Zgaduję, że jesteś teraz zagubiona i masz jeszcze więcej pytań. Po to są właśnie te pytania pomocnicze


2. Czy pasuje ci czysta biel i czysta czerń? Czy może lepiej wygląda kremowy i bardzo ciemny szary albo bardzo ciemny brąz?
Tak, wiem, kochamy czerń, ale odpowiedz szczerze, czy wyglądasz w niej dobrze bez makijażu? Chodzi o to, czy naprawdę podkreśla ona twoją urodę.
Pewnie będziesz rozczarowana, bo powiem, że czerń pasuje tylko Ciemnej Zimie, wygląda na niej naturalnie. Dwie pozostałe Zimy również mogą ją z powodzeniem nosić, tak samo Ciemna Jesień i prawdopodobnie Czysta Wiosna.
Pozostałe typy będą wyglądać lepiej w "spranej" czerni albo bardzo ciemnych odcieniach szarości/brązu/ graficie.

Jeśli pasuje ci zarówno czysta czerń i biel, jak i kremowy oraz ciemny szary, możesz być typem Czystym (prawdopodobnie Zima, bo Czysta Wiosna nie lubi śnieżnej bieli), gdyż często wydaje się, że wyglądają one dobrze we wszystkim.


3. Czy pasują ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste? Jeśli tak, to jak jaskrawe? Ekstremalnie czy tak "w miarę"?

Przypominam, że kolory intensywne i czyste nie oznaczają neonów kolory jaskrawe i oczobijne wskazują na typ Czysty. Te "w miarę" intensywne i czyste sugerują, że możesz Wiosną (czasem też Jasnym Latem albo którąś z Zim; oprócz typów Czystych, choć tak też móże być).


4. Czy pasują ci kolory szarawe, zgaszone? Jeśli tak, to jak zgaszone? Bardzo łagodne i szarawe, czy tylko troszkę? Nie mam na myśli koloru szarego, tylko inne kolory złamane szarością, wpadające w szary - np szaroniebieski, szarozielony, szaroróżowy.

Możesz nie lubić takich kolorów, ale na odpowiednim typie będą one wyglądać naturalnie i ładnie. To jest przeciwieństwo kolorów czystych: mają one dodatek szarego.

*** Pytanie dodatkowe: a może zamiast szarego dobrze ci w kolorach, złamanych brązem?


5. Czy pasują ci raczej kolory ciepłe czy zimne, czy może jedne i drugie? Jak bardzo ciepłe, jak bardzo zimne? Co ze złotem i srebrem?
^Uwaga do tego pytania - proszę, upewnij się, jakie kolory są ciepłe, a jakie chłodne, bo nie każdy potrafi to na początku rozróżnić, wymaga to pewnej wprawy. Na pewno wiesz, że niebieski może być ciepły, a czerwony chłodny.
Przykład:


Jeśli pasują ci kolory tylko ciepłe, jesteś typem ciepłym, jeśli tylko chłodne - chłodnym. Pasują zarówno ciepłe jak i chłodne? Jesteś typem neutralnym.


6. Czy kolory możesz zestawiać bardzo kontrastowo - pstre wzory, duże kontrastowe (czarno-białe, czerwono-zielone) wzory np. paski, kratka itp., blisko twarzy i wygląda to ok? Nie tłumią cię ani nie przytłaczają, widać twoją twarz, nie ubranie?

Czy może lepiej ci w strojach monochromatycznych, drobniejszych wzorach albo mniej drastycznych zestawieniach kolorów, a kontrasty cię przytłaczają, wyglądają nienaturalnie i odwracają uwagę od twarzy?


*** Podsumujmy, co może ci pomóc przy przymiarce:

* czysta biel i czerń vs sprana czerń, grafitowy, bardzo ciemny szary albo brązowy i kremowa/szarawa biel

* kolory czyste, intensywne vs łagodne, zgaszone

* kolory jasne vs ciemne albo jasne vs średnie albo średnie vs ciemne

* kolory ciepłe vs chłodne

tutaj podstawowy podział


ale już wiesz, że każdy kolor może być ciepły albo chłodny, stąd zobacz tę tabelę:



*duże kontrasty vs małe kontrasty


Na koniec pytania, które mogą pomóc:

1. Jak się opalasz - szybko czy ciężko (najpierw na czerwono bądź różowo). Odcień opalenizny jest ciepły - złotawo-brązowawy czy raczej taki lekko przykurzony, szaro-beżowy?

2. Kolor oczu - ciemne, jasne... czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę, czy kolor ich jest czysty, a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy) - jasna czy raczej zdecydowana?

3. Piegi - jesli występują, to są złotawe, ciepłe czy raczej szaro-brązowe?

4. Cera - jaki ma odcień Twoja skóra? To jest pytanie bardzo ważne, bo pasujące kolory dobieramy do odcienia skóry. Zwróć uwagę, że każdy typ może mieć każdy kolor, ale różni się odcieniem.
Czy masz ciepły brzoskwiniowy, złotawy czy jasny, chłodny wpadający w róż lub porcelanowy? Jeżeli się rumienisz, to na jaki kolor - czerwony czy różowy?
Jeśli masz żółtawy odcień karnacji, to jeszcze nie oznacza, że jesteś ciepła. Tak samo jesli masz cerę zaróżowioną, nie oznacza to, że jest chłodna. Zwróć na to uwagę.

5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny? Jaki mają odcień? Czy kolor ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate?
Uwaga: to, że masz włosy popielate, nie oznacza, że jestes typem chłodnym. To jest pytanie pomocnicze, nie definiuje ono twojego typu.

6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?



Oto palety kolorów pasujących do poszczególnych typów i podtypów kolorystycznych:

Podtypy Wiosny:

Light Spring


True Spring


Bright Spring


Podtypy Lata:

Light Summer


Soft Summer


True Summer


Podtypy Jesieni:

Soft Autumn


True Autumn


Dark Autumn:


Podtypy Zimy:

True Winter:


Bright Winter


Dark Winter

[earthpace]

Wow, cz. 2.. subskrybuję

[Corii]

Napisane przez earthpace

Wow, cz. 2.. subskrybuję

Chyba raczej cz.3

[martaakow]

Napisane przez earthpace

Wow, cz. 2.. subskrybuję

A nawet trzecia


A ja dalej nie wiem, jakim typem jestem

[Corii]

Napisane przez martaakow

A ja dalej nie wiem, jakim typem jestem

Pociesz się, ze ja tez nie

[martaakow]

Napisane przez Corii

Pociesz się, ze ja tez nie

Ja to przeszłam przez True Summer, później Soft Summer, Soft Autumn (nagle zmiana z zimnego na ciepły typ), później True Autum + rozważania Dark Autumn, a może True Spring.
Do wyboru, do koloru

[Corii]

Napisane przez martaakow

Ja to przeszłam przez True Summer, później Soft Summer, Soft Autumn (nagle zmiana z zimnego na ciepły typ), później True Autum + rozważania Dark Autumn, a może True Spring.
Do wyboru, do koloru

Ja to nie wiem zupłenie, słyszałam juz zem zima, zem wiosna, jesien,a sama wiem jeszcze mniej

[neath]

A to ja też subskrybuję
Na razie przeszłam od BW do DW i chyba przy tym zostanę

[earthpace]

No tak.. policzyć do 3 to trudna sprawa

Napisane przez Corii

Ja to nie wiem zupłenie, słyszałam juz zem zima, zem wiosna, jesien,a sama wiem jeszcze mniej

No jesienią to chyba nie Mi się wydaje, że jakimś latem, bo służą Ci chłodne/ochłodzone odcienie kosmetyków, ale z powodzeniem nosisz też odcienie nude.

Napisane przez neath

A to ja też subskrybuję
Na razie przeszłam od BW do DW i chyba przy tym zostanę

[Corii]

Napisane przez earthpace

No jesienią to chyba nie Mi się wydaje, że jakimś latem, bo służą Ci chłodne/ochłodzone odcienie kosmetyków, ale z powodzeniem nosisz też odcienie nude.

Lato chyba nie. Bo ciepłe tez mi pasuja niektóre. Poza tym nasycone, zdecydowane kolory. Dobrze w mi w czerni, bieli, fuksji, pudrowym różu, błękicie, granacie, szarości.

[earthpace]

Jasne lato to sezon chłodny z domieszką ciepłej wiosny.. większość typów jest mieszana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201705240954]

sub

[lwia paszcza]

sub

[earthpace]

Obczailam sobie please no colors for winter
https://12blueprints.com/please-no-colours-for-winters/

I nie mogę dojść jaki to ten fenomenalny niebieski BW. Na kompie to taki wyblakły niebieski, który na pewno nie jest dla mnie na telefonie wypada intensywny chabrowy.. Widzieliście jakiś ciuch w takim kolorze?

Co w ogóle sądzicie o tym zestawieniu? Ja np. w tym "nudnym" dla BW bordowym czuje sie nienajgorzej, czasem go noszę, chociaż jestem w nim faktycznie trochę zgaszona.

Można równeiż znaleźc w poscie linki do podobnego zestawienia dla innyc hsezonów

[neath]

Napisane przez earthpace

Obczailam sobie please no colors for winter
https://12blueprints.com/please-no-colours-for-winters/

I nie mogę dojść jaki to ten fenomenalny niebieski BW. Na kompie to taki wyblakły niebieski, który na pewno nie jest dla mnie na telefonie wypada intensywny chabrowy.. Widzieliście jakiś ciuch w takim kolorze?

Co w ogóle sądzicie o tym zestawieniu? Ja np. w tym "nudnym" dla BW bordowym czuje sie nienajgorzej, czasem go noszę, chociaż jestem w nim faktycznie trochę zgaszona.

Można równeiż znaleźc w poscie linki do podobnego zestawienia dla innyc hsezonów

Bordo lubię, buraczkowy też - nawet na powiekach

Ciemna leśna zieleń dla DW mi pasuje
Mam bluzkę w kolorze brudnego beżu (środkowy kolor z części DW) i jeszcze ani razu jej nie ubrałam, bo zawsze coś mi w niej nie pasowało. Teraz wiem o co chodzi

[earthpace]

Na mnie też te niewłaściwe kolory nie mają prawa bytu. Jak się przyjrzałam na lepszym monitorze, to "bordo" to nie bordo tylko bardziej już brąz a taki kolor jest faktycznie dla mnie zuy. Moje bordo jest bardziej czerwone. W zasadzie to żaden dla 3 typów po lewej stronie by nie uszedł Natomiast nie mierzyłam tego "fenomenalnego" niebieskiego dla BW i szczerze mówiąc nie widzę go, bo mam ciemną karnację i zielone oczy i po prostu niebieski jest dla mnie trudny Fakt, że mam bluzkę w mw tym kolorze http://www.ekoszale.pl/npics/p1100500.jpg i jest ok, b. podkreśla kolor oczu i w ogóle. Ale nie wiem czy to ten niebieski?

[Frau_Nachbarin]

Subskrybuje

[sailormaary]

Witam się na kolejnej części jak zobaczyłam ikonkę, to ja mam ta środkowa rączkę, mam żyły w kolorze takim turkusowym, ani całkiem niebieskim ani całkiem zielonym, co to właściwie oznacza ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[earthpace]

Napisane przez sailormaary

Witam się na kolejnej części jak zobaczyłam ikonkę, to ja mam ta środkowa rączkę, mam żyły w kolorze takim turkusowym, ani całkiem niebieskim ani całkiem zielonym, co to właściwie oznacza ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właściwie nic test żył jest niemiarodajny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sailormaary]

Spoko myślałam ze coś zaznaczy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[neath]

Napisane przez earthpace

Na mnie też te niewłaściwe kolory nie mają prawa bytu. Jak się przyjrzałam na lepszym monitorze, to "bordo" to nie bordo tylko bardziej już brąz a taki kolor jest faktycznie dla mnie zuy. Moje bordo jest bardziej czerwone. W zasadzie to żaden dla 3 typów po lewej stronie by nie uszedł Natomiast nie mierzyłam tego "fenomenalnego" niebieskiego dla BW i szczerze mówiąc nie widzę go, bo mam ciemną karnację i zielone oczy i po prostu niebieski jest dla mnie trudny Fakt, że mam bluzkę w mw tym kolorze http://www.ekoszale.pl/npics/p1100500.jpg i jest ok, b. podkreśla kolor oczu i w ogóle. Ale nie wiem czy to ten niebieski?

Na moim monitorze ten kolor wygląda na BW albo BS

[Wampierz]

Napisane przez earthpace

Obczailam sobie please no colors for winter
https://12blueprints.com/please-no-colours-for-winters/

I nie mogę dojść jaki to ten fenomenalny niebieski BW. Na kompie to taki wyblakły niebieski, który na pewno nie jest dla mnie na telefonie wypada intensywny chabrowy.. Widzieliście jakiś ciuch w takim kolorze?

Co w ogóle sądzicie o tym zestawieniu? Ja np. w tym "nudnym" dla BW bordowym czuje sie nienajgorzej, czasem go noszę, chociaż jestem w nim faktycznie trochę zgaszona.

Można równeiż znaleźc w poscie linki do podobnego zestawienia dla innyc hsezonów

U mnie to jest taki jakby... nasycony błękit? Nie tak ciemny ani jaskrawy jak kobaltowy. I to by mi się zgadzało, to faktycznie jest dobry kolor.
Pani Scaman nazywa to 'blue periwinkle', dość trudno to nazwać po polsku, zwykle perwinkle to kolor między niebieskim a fioletowym, ale jak jest "blue periwinkle" to znaczy, że jednak bardziej niebieski.
O wiesz co, to właśnie taki kolor błękitnych kwiatków, dzwoneczków, niebieskiego barwinka itp.
Ten "barwinkowy" to taki praktyczny kolor, bo jest dość barwny, żeby zaspokoić potrzeby BW, a kulturowo jest odbierany jako raczej spokojny, niż jaskrawy kolor.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez sailormaary

Spoko myślałam ze coś zaznaczy

Nie, ogólnie większość osób, jakie znam, ma raczej turkusowe niż zdecydowanie niebieskie albo zdecydowanie zielone. BTW nawet gdyby ktoś miał zupełnie zielone, to raczej tylko oznaczałoby że ma sporo żółtego barwnika w skórze, a to i tak nie określa typu, bo można mieć skórę żółtawą i chłodną karnację.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez earthpace

Na mnie też te niewłaściwe kolory nie mają prawa bytu. Jak się przyjrzałam na lepszym monitorze, to "bordo" to nie bordo tylko bardziej już brąz a taki kolor jest faktycznie dla mnie zuy. Moje bordo jest bardziej czerwone. W zasadzie to żaden dla 3 typów po lewej stronie by nie uszedł Natomiast nie mierzyłam tego "fenomenalnego" niebieskiego dla BW i szczerze mówiąc nie widzę go, bo mam ciemną karnację i zielone oczy i po prostu niebieski jest dla mnie trudny Fakt, że mam bluzkę w mw tym kolorze http://www.ekoszale.pl/npics/p1100500.jpg i jest ok, b. podkreśla kolor oczu i w ogóle. Ale nie wiem czy to ten niebieski?

Ogólnie imho problem chyba polega na samym nazewnictwie, dlatego nie jestem fanką uczepiania się nazw kolorów typu "malwowy", "burgund" itp., niestety są mało konkretne. Jeszcze nazwy opierające się na konkretnym pigmencie, typu kobaltowy, albo bardziej ogólne typu cytrynowa żółć a słoneczna (chłodny a ciepły), ale i tak zawsze warto traktować to ze sporym dystansem.

U mnie ten "generic burgundy" też wygląda na brązowy. Może kwestia monitora?

Trzeba też bardzo uważać z tłumaczeniami, np. zauważyłam, że u anglofonów burgundy ogólnie oznacza brązowawoczerwony, u nas to tylko inna nazwa na bordo czy wręcz "wino" i na ogół oznacza raczej ciemnoczerwony po prostu.
"Cherry red" jest przez anglofonów na ogół rozumiany jako ciepła, jaskrawa czerwień, podczas gdy w polskim "wiśniowy" to raczej chłodna, ciemniejsza czerwień. Itd.

Już nie wspomnę o zwyczaju anglojęzycznych kolorystek na rozróżnianiu kolorów pastelowych od "icy", rozumiem skąd ta potrzeba, ale moim zdaniem, przynajmniej w jęz. polskim całkowicie niepoprawne - kolory pastelowe to kolory rozbielone, nie przyszarzone. Kolory cukierkowe mogą być jednocześnie pastelowymi. Natomiast dobrze funkcjonują w polszczyźnie nazwy typu szarobłękitny, popielaty róż itp. i wszyscy wiedzą o co chodzi.


Z tym niebieskim cię rozumiem, imho to jest kwestia różnicy między kolorami "z naszej palety" a kolorami "wow". Mam nawet trochę błękitnych bluzek i zdecydowanie widzę, kiedy kolor jest faktycznie twarzowy, tylko jakoś wychodzi, że inne kolory robią jeszcze lepszy efekt. Może to też być kwestia gustu, sama widzę, że mam fazy i nastroje na różne kolory.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez neath

Bordo lubię, buraczkowy też - nawet na powiekach

Ciemna leśna zieleń dla DW mi pasuje
Mam bluzkę w kolorze brudnego beżu (środkowy kolor z części DW) i jeszcze ani razu jej nie ubrałam, bo zawsze coś mi w niej nie pasowało. Teraz wiem o co chodzi

Ogólnie beż to trudny i zdradliwy kolor dla zim. I to jest ten przykład, kiedy "bezpieczne" kolory, które "wszystkim pasują" robią coś strasznego.

Teoretycznie można dobrać właściwy beż dla każdego zimowego podtypu, ale nadal pozostaje kwestia kontrastu. Jeśli beżowy zbyt mocno przypomina kolor skóry, to efekt będzie bardzo mdły, lepiej żeby przynajmniej przy twarzy był w połączeniu z jakimś kontrastowym kolorem, np. czarnym.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez martaakow

Po prostu w bieli nie czuję się źle, pod warunkiem, że tkanina jest lekka (nie gruba bawełna), ale też nie gdy jest to szyfon wybielony tak, że oczy bolą, bo wtedy mimo transparentności uzyskuje się właśnie szary efekt - chyba najbardziej zbliżony do bieli dla True Summer.
(...)
Chociaż może moja koszula "galowa" z czasów studiów będzie czystą bielą - miałam ją na sobie raz i wyglądałam źle - zwłaszcza w zestawieniu z czarną marynarką

Czyli w osłabionej bieli jest ci lepiej. A w typowo zimowych połączeniach gorzej.
Tylko imho powinnaś zrobić to porównanie jeszcze raz, bo czasem sobie coś wbijemy w głowę, a potem dopiero przy przymiarce okazuje się, że jednak nie, widocznie kolory źle oceniłyśmy, albo jakiś inny czynnik dochodził (inny kolor włosów np.).


A czerwony sweterek u mnie wygląda jak wiosenny kolor.

[sailormaary]

coś takiego, to po co w ogóle to określanie ? w sensie po kolorze skóry ?

[earthpace]

Napisane przez sailormaary

coś takiego, to po co w ogóle to określanie ? w sensie po kolorze skóry ?

A ktoś określa po kolorze skóry? ciągle tu piszemy ze każdy kolor skóry i włosów może być w każdym typie, bo chodzi o tony w skórze i to jak reagują z kolorami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wampierz]

Napisane przez sailormaary

coś takiego, to po co w ogóle to określanie ? w sensie po kolorze skóry ?

Typy kolorystyczne są określane na podstawie tego, jakie ktoś ma "parametry" naturalnej kolorystyki:

• Ciepłe i czyste = wiosna
• Ciepłe i stłumione = jesień
• Chłodne i czyste = zima
• Chłodne i stłumione = lato

A w obrębie każdego typu (i podtypu) można mieć właściwie dowolny kolor skóry, oczu czy włosów, bo jeden kolor może mieć wiele odmian...

Dlatego warto poznać swój typ, bo rady "dla brunetki to, a dla blondynki tamto" się nie sprawdzają.

[sailormaary]

Ja tez czytałam, ze właściwie odcień skory jest maj ważniejszy w określaniu typu... a tu proszę...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mereltje]

Z

[Wampierz]

Napisane przez sailormaary

Ja tez czytałam, ze właściwie odcień skory jest maj ważniejszy w określaniu typu... a tu proszę...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No bo jest, ale dokładny odcień skóry (podton, nadton, czystość), a nie czy jest żółtawa czy różowawa.

[martaakow]

Badum tsss
Tyle we mnie jesieni, że pod wpływem impulsu kupiłam koszulę w kolorze fuksjowego różu i czuję się w niej świetnie - moja cera wygląda ładnie, świeżo, mimo że makijaż mam dzisiaj wyjątkowo oszczędny.
Może powinna mieć ciut cieplejszy odcień, ale tak czy inaczej to troche chyba wyklucza jesień


Chciałam dać zdjęcie ze strony, ale tak kupiaście oddaje kolor, że jakbym chciała kupić taki jak na stronie, to bym się mooooooooocno zdziwiła po otrzymaniu przesyłki I to raczej nie kwestia mojego monitora, bo on dobrze oddaje nasycenie barw.


PS.
Równie dobrze mogę być też za mało krytyczna wobec siebie.
Jedno wiem na pewno - przyszarzone, brudnawe, mocno zgaszone kolory sprawiają, że moja cera jest szara, zmęczona. Całkowicie zlewam się wtedy z tym mdłym kolorem i wyglądam niekorzystnie

[earthpace]

No to nie mozesz byc jesienia nie ma takiej opcji. Mozesz byc czystym sezonem lub z taka domieszka. Jesli z domieszka wiosny to wiesz co wypada, Lsu. A jeśli po cieplek stromie mocy. Lsp. Nie zdziwi mnie jesli jestes Lsp. Moja siostra jest przedstawicielka tego typu i wygląda chlodno, dosyc kontrastowo. Myslalam ze jest zima ale coz kolory mowia za siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz