Czerwona buzia

magdalenaa · 2006-05-13, 09:18

witajcie. Mam pytanie. Otóż chodzi o to, uzywam fluidu tylko dlatego, by ukryc
swoje zaczerwienienia na twarzy. zero tradziku nic. Tylko te wypieki wiecznie
wypieki. Gdy sie lekko zmecze, lub podczas stresu to jest porazka. Nie chce
nakladac na siebie tone fluidyu by to ukryc. Dlatego też pytam was. Znacie
moze jakis dobry podkład, który nie bedzie robil efektu maski, ani nie bede
musiala go nakladac duzo? Bede wdzieczna za porady.
Pozdrawiam

Anahstasia · 2006-05-13, 09:24

Sekret korekcji zaczerwienień nie tkwi w podkładzie, a w zielonych korektorach. Poczytaj o nich w naszym archiwum. Wyszukiwarka wyświetli Ci bardzo wiele wątków na ich temat.

Pozdrawiam!

mania19 · 2006-05-13, 09:26

Podobno unifiance dobrze radzi sobie z takimi problemami

magdalenaa · 2006-05-13, 13:32

a co myslicie o kamuflażu Art deco?

mania19 · 2006-05-13, 13:48

tu masz ponad 40 opinii o nim

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=2498

pzdr

Anahstasia · 2006-05-13, 15:57

Cytat:

Napisane przez mania19

Podobno unifiance dobrze radzi sobie z takimi problemami

Unifiance, Dermablend - generalnie podkłady korygujące o silnym pigmencie.

Cytat:

Napisane przez magdalenaa

a co myslicie o kamuflażu Art deco?

Tak jak wspomniała Mania, dużo o nim zostało napisane w KWC. Ja ze swojej strony jedynie dodam, że jest to jeden z najlepszych kamuflaży dostępnych na rynku. Odcień 01 to właśnie zieleń do zaczerwienień.

Pozdrawiam!

Świniaczek · 2006-05-13, 18:05

Ja tam polubiłam swoje czerwone lico

Już tymbardziej, że czerwone jest tylko na mrozie i totalnym upale, a to się zdarza z tego co zauważyłam nie tylko mi, ale ogólnie dosyć sporej ilości osób, więc nie mam zamiaru się tym przejmować. A na dodatek całkiem jednokolorowa twarz moim zdaniem wygląda ponuro, lekko kryjący podkład powinien załatwić sprawę, lekkie rumeńcie są ładne

jami · 2006-05-13, 18:08

A moja Babcia ciagle powtarza, że to oznaka zdrowia

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2006-05-13, 18:24

Ja uważam, że nie powinnaś tego tuszować...To Twoja uroda, Twój znak rozpoznawczy! Rumieńce sią naprawdę urocze

Moja koleżanka ma z nimi straszy problem, wystarczy jej powiedzieć "Haniu, spal buraka" a ona jak na zawołanie się czerwieni

Ale nie próbuje tego tuszować, bo po pierwsze to syzyfowa praca, a po drugie, taka jest jej uroda i ona się z tym pogodziła

Anahstasia · 2006-05-13, 18:28

Jednak nie każdy z takim urokiem czuje się dobrze, a Magda nie prosiła o grupę wsparcia, a jedynie o informacje nt. kamuflażu

A ponieważ jest to forum z poradami dotyczącymi wizażu, powróćmy do tematu, aby w przyszłości szukający odpowiedzi nie brnęli przez tyrady o zaletach rumienienia się.

Pozdrawiam!

bieta · 2006-05-13, 19:46

Pozwólcie, że się włączę. Mam podobny problem - jasną cerę z rumieńcami różowymi (choć wydaje mi się, że jestem typem ciepłym) i mimo skóry raczej suchej z rozszerzonymi porami. Też mam zamiar wypróbować jakiś zielony korektor - widziałam, że Bourjois też ma coś takiego w ofercie; na KWC nie mogę go znaleźć (albo go nie ma, albo zaniewidziałam

) Może któraś z Was go miała? Warto? Czy może lepiej faktycznie na Art Deco postawić? Nigdy nie używałam jeszcze czegoś takiego - rozsmarować go należy na całym policzku? Nie przebija spod lekkiego podkładu? Nie zapycha? (przepraszam za ten nawał pytań, ale naprawdę nie wiem

)
I jeszcze jedno pytanie, ostatnio mam wielką ochotę wypróbować Meteoryty - jak myślicie jest to dobry pomysł przy takiej skórze? I które lepsze - w ciepłym czy raczej chłodnym odcieniu??

Anahstasia · 2006-05-13, 20:20

Cytat:

Napisane przez bieta

Pozwólcie, że się włączę. Mam podobny problem - jasną cerę z rumieńcami różowymi (choć wydaje mi się, że jestem typem ciepłym) i mimo skóry raczej suchej z rozszerzonymi porami. Też mam zamiar wypróbować jakiś zielony korektor - widziałam, że Bourjois też ma coś takiego w ofercie; na KWC nie mogę go znaleźć (albo go nie ma, albo zaniewidziałam

) Może któraś z Was go miała? Warto? Czy może lepiej faktycznie na Art Deco postawić? Nigdy nie używałam jeszcze czegoś takiego - rozsmarować go należy na całym policzku? Nie przebija spod lekkiego podkładu? Nie zapycha? (przepraszam za ten nawał pytań, ale naprawdę nie wiem

)
I jeszcze jedno pytanie, ostatnio mam wielką ochotę wypróbować Meteoryty - jak myślicie jest to dobry pomysł przy takiej skórze? I które lepsze - w ciepłym czy raczej chłodnym odcieniu??

To ja może odpowiem po kolei, w punktach:
1) zielony korektor/baza Bourjois weszła dopiero w tym sezonie, dlatego też może nie być jej ocen w KWC. Osobiście jej nie testowałam.
2) ArtDeco to według mnie najlepszy korektor zielony, na drugim miejscu plasuje się La Roche Posay. Oba cieszą się dużą popularnością wśród Wizażanek, a co za tym mają dużo ocen w KWC - poczytaj o nich, może Ci to ułatwi wybór

3) Nakłasz go tak, jak zwykły korektor - punktowo na zmienione miejsca, delikatnie wklepując w skórę. Nałożony z umiarem i dobrze zaaplikowany (czyli po wtopieniu się korektora w skórę), nie będzie przebijał spod podkładu. Tak jak mówię, nie ma się czego bać i należy z zielonymi korektorami postępować tak, jak z klasycznymi beżowymi

4) ArtDeco i LRP na pewno nie zapychają porów.
5) Meteoryty dobierz w zależności od kolorytu twojej karnacji - jeśli cera ma chłodne, różowe zabarwienie - wówczas wybierz Pink Fresh. Jeśli ciepłobeżowe - Beige Chic. Jeśli nie możesz się zdecydować - polecam klasyczne

Pozdrawiam!

bieta · 2006-05-13, 20:30

Anahstasio, bardzo dziękuję za szczegółowe wyjaśnienia

teraz tylko poczekam na przypływ gotówki, bo lista planowanych zakupów rośnie w niemiłosiernie szybkim tempie

Anahstasia · 2006-05-13, 20:33

Oj, znam ten ból - zajrzyj do wątku o pudrach brązujących, tu dopiero czeka nas ruina

Cieszę się, że mogłam pomóc

Pozdrawiam!

bieta · 2006-05-13, 21:08

No właśnie już tam zaglądałam

))) i mam straszną ochotę na bazę brązującą YSL, chyba będzie trzeba losownie urządzić, co i w jakiej kolejności nabyć

)))

Anahstasia · 2006-05-13, 21:17

Najlepiej wszystkie naraz, przy wsparciu TŻta

Dobranoc

bieta · 2006-05-13, 21:22

eh, a masz jakichś takich wspierających na stanie?

Dobranoc

Anahstasia · 2006-05-13, 21:24

Właśnie nie, tj. jednego, który zagroził, że jak jeszcze coś przywlokę do domu, to mnie z hukiem wywali za drzwi, ze wszystkimi moimi mazidłami

bieta · 2006-05-13, 21:34

Hahahaha, no taki już nasz los

Ale jakieś słabostki trzeba mieć

Olunia90 · 2006-05-14, 07:58

Gdzieś na forum czytałam o zielonym korektorze La Roche,podobno dobry

2006-05-13, 09:18	#1
magdalenaa Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 1 291	Czerwona buzia witajcie. Mam pytanie. Otóż chodzi o to, uzywam fluidu tylko dlatego, by ukryc swoje zaczerwienienia na twarzy. zero tradziku nic. Tylko te wypieki wiecznie wypieki. Gdy sie lekko zmecze, lub podczas stresu to jest porazka. Nie chce nakladac na siebie tone fluidyu by to ukryc. Dlatego też pytam was. Znacie moze jakis dobry podkład, który nie bedzie robil efektu maski, ani nie bede musiala go nakladac duzo? Bede wdzieczna za porady. Pozdrawiam

2006-05-13, 09:24	#2
Anahstasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 789	Dot.: Czerwona buzia Sekret korekcji zaczerwienień nie tkwi w podkładzie, a w zielonych korektorach. Poczytaj o nich w naszym archiwum. Wyszukiwarka wyświetli Ci bardzo wiele wątków na ich temat. Pozdrawiam!

2006-05-13, 09:26	#3
mania19 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 002	Dot.: Czerwona buzia Podobno unifiance dobrze radzi sobie z takimi problemami

2006-05-13, 13:32	#4
magdalenaa Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 1 291	Dot.: Czerwona buzia a co myslicie o kamuflażu Art deco?

2006-05-13, 13:48	#5
mania19 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 002	Dot.: Czerwona buzia tu masz ponad 40 opinii o nim http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=2498 pzdr

2006-05-13, 18:05	#7
Świniaczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :) Wiadomości: 3 048	Dot.: Czerwona buzia Ja tam polubiłam swoje czerwone lico Już tymbardziej, że czerwone jest tylko na mrozie i totalnym upale, a to się zdarza z tego co zauważyłam nie tylko mi, ale ogólnie dosyć sporej ilości osób, więc nie mam zamiaru się tym przejmować. A na dodatek całkiem jednokolorowa twarz moim zdaniem wygląda ponuro, lekko kryjący podkład powinien załatwić sprawę, lekkie rumeńcie są ładne __________________ W świni siła! W świni moc!

2006-05-13, 18:08	#8
jami Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 908	Dot.: Czerwona buzia A moja Babcia ciagle powtarza, że to oznaka zdrowia

2006-05-13, 18:24	#9
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 805	Dot.: Czerwona buzia Ja uważam, że nie powinnaś tego tuszować...To Twoja uroda, Twój znak rozpoznawczy! Rumieńce sią naprawdę urocze Moja koleżanka ma z nimi straszy problem, wystarczy jej powiedzieć "Haniu, spal buraka" a ona jak na zawołanie się czerwieni Ale nie próbuje tego tuszować, bo po pierwsze to syzyfowa praca, a po drugie, taka jest jej uroda i ona się z tym pogodziła

2006-05-13, 18:28	#10
Anahstasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 789	Dot.: Czerwona buzia Jednak nie każdy z takim urokiem czuje się dobrze, a Magda nie prosiła o grupę wsparcia, a jedynie o informacje nt. kamuflażu A ponieważ jest to forum z poradami dotyczącymi wizażu, powróćmy do tematu, aby w przyszłości szukający odpowiedzi nie brnęli przez tyrady o zaletach rumienienia się. Pozdrawiam!

2006-05-13, 19:46	#11
bieta Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 061	Dot.: Czerwona buzia Pozwólcie, że się włączę. Mam podobny problem - jasną cerę z rumieńcami różowymi (choć wydaje mi się, że jestem typem ciepłym) i mimo skóry raczej suchej z rozszerzonymi porami. Też mam zamiar wypróbować jakiś zielony korektor - widziałam, że Bourjois też ma coś takiego w ofercie; na KWC nie mogę go znaleźć (albo go nie ma, albo zaniewidziałam ) Może któraś z Was go miała? Warto? Czy może lepiej faktycznie na Art Deco postawić? Nigdy nie używałam jeszcze czegoś takiego - rozsmarować go należy na całym policzku? Nie przebija spod lekkiego podkładu? Nie zapycha? (przepraszam za ten nawał pytań, ale naprawdę nie wiem ) I jeszcze jedno pytanie, ostatnio mam wielką ochotę wypróbować Meteoryty - jak myślicie jest to dobry pomysł przy takiej skórze? I które lepsze - w ciepłym czy raczej chłodnym odcieniu??

2006-05-13, 20:30	#13
bieta Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 061	Dot.: Czerwona buzia Anahstasio, bardzo dziękuję za szczegółowe wyjaśnienia teraz tylko poczekam na przypływ gotówki, bo lista planowanych zakupów rośnie w niemiłosiernie szybkim tempie

2006-05-13, 20:33	#14
Anahstasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 789	Dot.: Czerwona buzia Oj, znam ten ból - zajrzyj do wątku o pudrach brązujących, tu dopiero czeka nas ruina Cieszę się, że mogłam pomóc Pozdrawiam!

2006-05-13, 21:08	#15
bieta Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 061	Dot.: Czerwona buzia No właśnie już tam zaglądałam ))) i mam straszną ochotę na bazę brązującą YSL, chyba będzie trzeba losownie urządzić, co i w jakiej kolejności nabyć )))

2006-05-13, 21:17	#16
Anahstasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 789	Dot.: Czerwona buzia Najlepiej wszystkie naraz, przy wsparciu TŻta Dobranoc

2006-05-13, 21:22	#17
bieta Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 061	Dot.: Czerwona buzia eh, a masz jakichś takich wspierających na stanie? Dobranoc

2006-05-13, 21:24	#18
Anahstasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 789	Dot.: Czerwona buzia Właśnie nie, tj. jednego, który zagroził, że jak jeszcze coś przywlokę do domu, to mnie z hukiem wywali za drzwi, ze wszystkimi moimi mazidłami

2006-05-13, 21:34	#19
bieta Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 061	Dot.: Czerwona buzia Hahahaha, no taki już nasz los Ale jakieś słabostki trzeba mieć

2006-05-14, 07:58	#20
Olunia90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 3 448	Dot.: Czerwona buzia Gdzieś na forum czytałam o zielonym korektorze La Roche,podobno dobry

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)