|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2017-10-11, 13:47 | #1 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Na fali dyskusji o strajkach medyków w Polsce (zaznaczam - jestem za, nie chcę jednak, aby ta dyskusja poszła w stronę jojczenia na tę grupę zawodową) chciałabym zapytać, ile Was kosztował/kosztuje Wasz zawód? Czy do jego zdobycia konieczne było ukończenie konkretnych studiów/konkretnej szkoły? Czy Wasz zawód wymaga dokształcania się, dodatkowych kursów itp.? Czy to wiąże się z wyższymi zarobkami czy jest po prostu konieczne dla wykonywania przez Was zawodu? A może wykonywanie Waszego zawodu wymagało uzyskania licencji, zdania egzaminu itp?
Zapraszam do dyskusji. |
2017-10-11, 14:02 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Moje wymarzone studia mimowolnie wiązały się z uzyskaniem kwalifikacji do wykonania jednego zawodu (którego nigdy nie miałam i raczej nie mam zamiaru wykonywać, ale niestety była to transakcja wiązana ).
Wykonuję drugi zawód, do którego teoretycznie nie trzeba kończyć studiów ani żadnych kursów, na to składa się raczej dużo praktyki i pracy własnej, oraz odrobina talentu. Niebawem mam zamiar podjąć pracę zupełnie niezwiązaną z wykształceniem, ale z pewnych względów jest to dla mnie trampolina do, miejmy nadzieję, sensownego ustawienia się na przyszłość. W międzyczasie uczę się we własnym zakresie (głównie w oparciu o MOOCs) do czegoś, czym chciałabym się w dłuższej perspektywie zająć. Na szczęście nie wiąże się to z koniecznością zdobywania żadnych uprawnień, a dyplom choć mile widziany nie jest do wykonywania tej pracy niezbędny. |
2017-10-11, 14:09 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 23
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Ukończyłam technikum z zawodem. Niestety tak się złożyło że aby wykonywać ten zawód nie trzeba specjalnych papierków ani kursów. Wystarczy język angielski i każdego biorą. Chyba że chce się pracować na niższym szczeblu jako pokojowka to tam nawet bez szkoły by wzięli. 😅
Nie pracuje w zawodzie. Obecnie szukam pracy w czymś sensownym gdzie sobie zarobie a doksztalcam się na kierunku masażysty. Z nadzieją, że jeśli będę w to brnąć i doszkalac się wyjdzie coś sensownego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Bo najgorszą krzywdą, jaką można wyrządzić człowiekowi, nie jest wcale odebranie mu życia, tylko tego, po co żyje." |
2017-10-11, 14:12 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Ja jeszcze bym dodała pytanie o koszt, rodzaj i czas trwania pojedynczego kursu - czy to kurs podstawowy, który jest podstawą w wykonywaniu zawodu, czy bardziej zaawansowany, żeby być specjalistą w dziedzinie. Czy to kursy roczne, czy kilkudniowe. Czy koszt to kilkaset złotych, czy kilka tysięcy.
|
2017-10-11, 14:43 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
ja skończyłam bezpłatne studia, po których nie mogłam znaleźć pracy, poszłam więc tam, gdzie była praca. Nauczyłam się sama w pracy wszystkiego od początku. Spodobało mi się. Ale, żeby wykonywać ten zawód na poważnym stanowisku i lepiej zarabiać, musiałam mieć ukończone studia wyższe w tym kierunku, więc je zrobiłam. Dwuletnia podyplomówka. Koszt 10 lat temu - ok 8000. Nie było trudno, nie musiałam się uczyć, bo w 90 % wymagali tego, co i tak robiłam w pracy. Zmieniłam pracę na lepiej płatną i zwróciło mi się już po roku od skończenia nauki - tak, że warto zainwestować w siebie.
|
2017-10-11, 14:50 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Cytat:
2. Kosztował mnie tyle, co ukończenie bezpłatnych studiów, przy czym przez większość tych studiów już zarabiałem 3. Ukończyłem studia, ale nie jest to konieczne. Studiów nie żałuję, nauczyłem się mnóstwo 4. Wymaga ciągłego dokształcania się (naprawdę ciągłego), ale niekoniecznie w formie zorganizowanych kursów. Mnie najlepiej uczy się samemu, z książek lub od bardziej doświadczonych kolegów 5. Jest absolutnie konieczne 6. Nie, zawód jest całkowicie nieuregulowany |
|
2017-10-11, 15:01 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Jestem projektantem, kończyłam studia na zagranicznej akademii sztuk pięknych. Drogie jak cholera, miałam szczęście, że dostałam stypendium, ale i tak musiałam dopłacić. Nie było to konieczne, ale w moim zawodzie renoma szkoły dość się liczy, zwłaszcza na starcie. Więc było warto.
Mój zawód nie wymaga egzaminów ani kursów, a dokształcanie się jest opcjonalne. Niektórzy dobierają formalne kursy, ale można też kształcić się samemu, wystarczy ciekawość świata i Internet Dobrze jest być na bieżąco w branży i w tym, co dzieje się w świecie sztuki, ale na szczęście wiele galerii ma darmowy wstęp. Corocznie wydaję kilkaset zł na wstęp na duże targi sztuki / projektanckie.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2017-10-11, 15:04 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Studia nie kosztowały nic (poza kosztami utrzymania). Zdobycie uprawnień zawodowych - około 25000 zł i bez teg wszystkiego nie mogłabym wykonywać wybranego zawodu.
W moim zawodzie trzeba się ciągle dokształcać, bo otoczenie i materiał, na którym pracuję potrafi zmienić się kilka razy w roku (sic!), ale na szczęście mamy obowiązkowe, bezpłatne szkolenia na niezłym poziomie. Natomiast jak się pójdzie w dobrym kierunku i wyspecjalizuje się w "przyszłościowej" dziedzinie, to spokojnie można zarobić 5 cyfr miesięcznie, więc warto się dokształcać. Edytowane przez mikoma Czas edycji: 2017-10-11 o 15:05 |
2017-10-11, 15:04 | #9 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Magisterke robiłam płatną. 90 procent szkoleń i kursów jest płatne. Wydaje dużo kasy na materiały, które powinien zapewnić pracodawcą, a bez których nie mogę pracować efektywnie.
Tak trzeba mieć konkretne wykształcenie wyższe. Trzeba się cały czas dokształcać. Awans wpływa na podwyżkę ale tylko do pewnego pułapu. Potem nie można już ani awansować ani zarabiać więcej. wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2017-10-11 o 15:05 |
2017-10-11, 17:29 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
w branzy w ktorej pracuje jest sporo samoukow, od ktorych czesto jednak wymaga sie aby skonczyli przynajmniej 3 letnie studia dla zasady posiadania dyplomu. Kursy i szkolenia sa na ogol mile widziane.
odpowiadajac po kolei ile Was kosztował/kosztuje Wasz zawód? - mnie tyle ile zainwestowalam w drugi kierunek na zaocznych (3 lata studiow) natomiast te studia nie byly mi niezbedne bo mialam jaki glowny ukonczony kierunek pokrewny Czy do jego zdobycia konieczne było ukończenie konkretnych studiów/konkretnej szkoły? - konieczne nie, mozna byc samoukiem, ale kursy sie przydaja na dalszych etapach albo jak sie chce przejac wiecej obowiazkow Czy Wasz zawód wymaga dokształcania się, dodatkowych kursów itp.? - wymaga poszerzania wiedzy na rozne tematy. Wiekszosc kursow na szczescie funduje mi pracodawca wiec za to nie place. Albo dostaje zwrot kosztow ze zwiazkow zawodowych Czy to wiąże się z wyższymi zarobkami czy jest po prostu konieczne dla wykonywania przez Was zawodu? A może wykonywanie Waszego zawodu wymagało uzyskania licencji, zdania egzaminu itp? - u mnie kursy i wyzsze wyksztacenie nie wplywaja na zarobki, bezposrednio, ale posrednio tak, gdyz wraz z kursami nabywam wiedzy ktora moge potem wykorzystac w pracy co przeklada sie na wiecej doswiadczenia, powazniejsze obowiazki a za tym idzie podwyzka albo awans |
2017-10-11, 18:57 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 568
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Dziewczyny, jak możecie, chcecie, to piszcie branżę - myślę, że to rzuca szerszą perspektywę na pewne zawody, bo mnie np. trochę dziwi, że nauczyciel sam sobie musi opłacać kursy, w dodatku z pensji, która w państwowej placówce pewnie nie zachwyca.
|
2017-10-11, 19:01 | #12 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Uczę w szkole, podstawówka, język angielski.
Jeśli chodzi o kasę na dokształcanie, to zwrot należy się tylko za studia podyplomowe. I są to kwoty rzędu kilku stówek, podczas gdy studia kosztują średnio 3-5 tysięcy.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-11, 19:16 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Cytat:
Bezpłatne 5letnie wymagajace sporo nauki jednolite studia. Jest licencja/egzamin. Nie jest niezbędny żeby pracować w zawodzie, bo umiejętności i wiedza są ważne podobnie jak licencja, ale wiadomo - licencja podnosi dochody. Do kształcenie się - cały czas, niezbedne. Do tego żeby przyzwoicie zarabiać przydają się też języki obce, najlepiej angielski plus drugi europejski. W moim przypadku to nauka od 5 klasy podstawówki do końca studiów, certyfikaty językowe. Kupa czasu, nauki i kasy. |
|
2017-10-11, 19:49 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Dopiero w trakcie powrotu do korzeni tj.wyksztalcenia glownego - 5 lat bezplatnych studiow + 4 lata szkoly terapii ok. 40 000 zl (po drodze 1 kurs ok.5000zl). Na pewno sie nie zwroci jeszcze dlugo bo dopiero praktykuje (za darmo), jednoczesnie pracujac w innym zawodzie, zeby sie utrzymac i placic za szkole.
Btw, staz obowiazkowy robi sie w publicznych placowkach zdrowia i jest to za darmo albo sie nawet placi za mozliwosc stazowania (lekarzom za staz placa). Ale zdaje sobie sprawe, ze kwestia zrowia psychicznego w Polsce nie istnieje. Edytowane przez natash88 Czas edycji: 2017-10-11 o 19:53 |
2017-10-11, 20:26 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Skończyłam studia jednolite mgr inż. W mojej branży raczej bez studiów nie ma szans. Mam dwie podyplomówki. Za jedną zapłaciłam sama, drugą w 50% zasponsorowal mi pracodawca. Kursy, szkolenia opłaca pracodawca. Z tym, ze ostatnio na szkoleniu z prawdziwego zdarzenia byłam jakieś 5 lat temu. To co mi potrzebne uczę się sama.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2017-10-11, 20:42 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 2 653
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Cytat:
2. Skończyłam studia dzienne na państwowej uczeni, więc teoretycznie kosztów bezpośrednich nie poniosłam. 3. Tak, bez papierka nie da rady wykonywać tego zawodu. 4. Tak, jestem z tego rozliczana, koszy kursów ponoszę sama. 5. Nie wiąże się z wyższymi zarobkami, ale jest konieczne do wykonywania zawodu. 6. Na koniec studiów zdawałam egzamin (można powiedzieć zawodowy).
__________________
"... w ostatnim domu ktoś uchylił trochę drzwi i bardzo stary głos zawołał: - Dokąd idziesz? - Nie wiem - odpowiedział Włóczykij. Drzwi zamknęły się i Włóczykij wszedł w las. Miał przed sobą sto mil ciszy." |
|
2017-10-11, 21:04 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Zawód wyuczony:
Kosztował mnie tyle, co skończenie studiów na państwowej uczelni. W ramach specjalizacji zdobyłam uprawnienia. Ogólnie są powiedzmy trzy typy firm, gdzie można ten zawód uprawiać. Pierwszy typ - przydają się niektóre kursy, możliwe, że jakoś się to przekłada na wynagrodzenie, aczkolwiek nie sądzę, żeby w jakimś dużym stopniu; drugi typ - w sumie nikogo nie obchodzi, jakie wykształcenie ma osoba, która ten zawód wykonuje, równie dobrze zdarza się przyjmować pracodawcom osoby z gołą maturą, dodatkowe kursy w żaden sposób nie przekładają się na wynagrodzenie; trzeci typ - różnego rodzaju dodatkowe kursy i szkolenia się przydają, przekłada się to w jakiś sposób na wynagrodzenie, aczkolwiek tylko do pewnego poziomu i ogólnie patrząc na ceny doszkalania się można się zastanawiać, czy gra jest warta świeczki. Bardziej w trzecim typie opłaca się pójście w ścisłą specjalizację, niż robienie różnych przydatnych, w pierwszym typie chyba lepiej jest znać więcej rzeczy po trochu. No chyba, że wykonuje się tę pracę na poziomie powiedzmy rządowym z klauzulą "ściśle tajne". Wtedy warto. Zawód wykonywany: Nie wymaga dodatkowych szkoleń, chociaż przydają się, jeśli chce się awansować o więcej niż jedno oczko. Wymaga jednak bycia na bieżąco z różnymi sprawami, do większości w zupełności wystarcza dostęp do internetu w domu. Edytowane przez ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Czas edycji: 2017-10-11 o 21:13 |
2017-10-12, 10:57 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Wykonuję wolny zawód, regulowany ustawowo, do jego zdobycia należy zdać egzamin państwowy. Studia dzienne na państwowym uniwersytecie - bezpłatne, kosztowały tyle, ile potrzebowałam na własne utrzymanie i materiały do nauki (stosunkowo dużo w porównaniu do innych kierunków).
Następnie koszt egzaminu wstępnego - 800 zł, koszt aplikacji - łącznie ponad 18 tys. zł, koszt egzaminu zawodowego - 1600 zł, w międzyczasie jakieś drobne opłaty za wpis na listę czy wyrobienie legitymacji - szacuję ok. 600 zł. Składka korporacyjna 240 zł rocznie, obecnie 100 zł/m-c. Plus materiały do nauki - standardowo już dość sporo, tym bardziej, że należy być ze wszyskim na bieżąco wobec zmieniających się przepisów. To są podstawowe koszty - uzyskanie "gołego" zawodu" wynosi zatem ok. 22 tys. zł. Chcąc do tego robić dodatkowe kursy (np. językowe), podyplomówki lub choć zwyczajne szkolenia z wybranych dziedzin, wychodzi kwota, którą następnie odrabia się, wykonując zawód, przez kolejne parę lat (jeśli szczęście i rynek pozwolą, aby rzeczywiście zacząć szybko osiągać przychód). Jestem także objęta ustawowym obowiązkiem doskonalenia zawodowego, więc nie mam wyboru - chodzić na szkolenia i dalej się uczyć muszę. Jednak przynajmniej w tym zakresie nie jest źle, gdyż samorząd zawodowy organizuje regularne szkolenia, które w dużej mierze są bezpłatne. Jednak chcąc się specjalizować w wybranej dziedzinie, muszę wybierać te kursy, konferencje, które już przeważnie są płatne, i to nie mało. I odbywają się często wyłącznie w Warszawie, gdzie muszę dojechać, coś zjeść, zapłacić za hotel oraz nie pójść do pracy, to jest - stracić zarobek. Czy uzyskane dodatkowe kompetencje pomagają mi w polepszeniu zarobków i poprawie mojej sytuacji zawodowej? Pewnie tak, co do zasady generuje to jakiś węższy, a zatem często bardziej dogłębny zakres wiedzy z danej dziedziny, dzięki czemu lepiej i sprawniej mogę obsługiwać dedykowaną grupę klientów, ale niestety realia rynkowe mojego zawodu są takie, że nawet specjalizacja ani tytuł dr ani szereg kursów w CV nie gwarantuje sukcesu i zarobku z prostej przyczyny - przesycenia rynku w stosunku do jego potrzeb.
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs? Encore Precission Bass Player. Lancia Kappa 2.0 driver. |
2017-10-12, 17:20 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Mi się nawet nie chce opisywać, bo mnie dołuje powoli ten temat i czuję, że "zmarnowałam" kolejne lata życia. Póki co wydałam więcej na zdobycie zawodu (studia, kursy, materiały, pomoce, sprzęty, czas) niż zarobiłam. Czasami mi się wydaje, że lepiej pójść do biedronki, w której zarobię NA START 2300-2600zł BRUTTO niż pracować w moim zawodzie. Mieć święty spokój po pracy, przyjść do domu i mieć życie a nie kolejną pracę, za którą nikt nie płaci, a wręcz muszę dokładać.
Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2017-10-12 o 17:22 |
2017-10-12, 20:58 | #20 | |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Cytat:
Pierwszy: 1. Magisterka na państwowej uczelni, więc bezpłatne, ale kupa kasy przewalona na materiały plus oczywiście koszty utrzymania w innym mieście 2. Tak 3. Zależy w jakim miejscu chce się pracować, ale nie jest to konieczne 4. Ani jedno, ani drugie 5. Tak, studia dawały konkretne uprawnienia, ale dały mi też solidną podstawę do uprawiania drugiego zawodu, choć musiałam się dokształcić. Drugi: 1. Szkoła plus koszt materiałów, w sumie ok. 10000 zł 2. Nie, ale nie żałuję - w krótkim czasie przyswoiłam dużo wiedzy i zyskałam nowe kontakty 3. Tak, trzeba być na bieżąco, ale kursy są niepotrzebne - w większości uczę się z książek, Internetu i od bardziej doświadczonych osób 4. Zdecydowanie jedno i drugie 5. Nie
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
|
2017-10-13, 08:41 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Wasz zawód a dodatkowe kursy, szkolenia, studia itd.
Do pracy w moim zawodzie niezbędne jest wykształcenie wyższe i zdanie egzaminu państwowego. Teraz tylko już wystarczy opłacać co roku składki i można pracować.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:38.