|
|
#1 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Forma podrywu?
Od jakiś 3 tygodni piszę z facetem, znałam go wcześniej. Jest jeden problem on często w smsach pisze, że uważa, że nie ma u mnie szans, bo jestem zbyt atrakcyjna, mam większą od niego wiedzę i nie dorasta mi do pięt, kilka razy, gdy nie odpisywałam przez ok godzinę na 1 smsa, jaki wysłał mi danego dnia odpisywał, ze mnie przeprasza, ze przeszkadza i pewnie nie chce z nim pisać. Mimo takich smsów pisze do mnie codziennie, spotkaliśmy się raz, było bardzo miła, przegadaliśmy ponad 3 h, dał mi bukiet róż, a na pożegnanie prezenty, bo jakiś czas wcześniej był w górach czy na zakupach, które kojarzyły mu się ze mną. Mój brat stwierdził, że to z jego strony forma gry, co wy myślicie?
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
|
Dot.: Forma podrywu?
Koleś wydaje sie zakompleksiony. I to poważnie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#3 |
|
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 352
|
Dot.: Forma podrywu?
Niedawno była tu taka jedna od burmistrza, co jej pisał, że jest dla niej za stary. Męczący typ faceta, ja bym zapewne w pewnym momencie napisała "w sumie masz rację, nie pisz do mnie więcej"
__________________
|
|
|
|
#4 |
|
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 817
|
Dot.: Forma podrywu?
Nie cierpię takiego gadania/pisania i generalnie postawy "przepraszam, że się do ciebie odzywam, przepraszam, że musisz mi odpisywać, generalnie przepraszam, że żyję". Nie siedzę 24/7 w Internecie i nie sprawdzam co 5 min czy ktoś coś do mnie napisał. W tego typu kontaktach normalnym jest, że druga strona odpowie, gdy będzie miała czas/sprawdzi telefon. A skoro odpisuje to chce kontaktu = jest zainteresowana = ma jakieś szanse.
Także takie coś jest dla mnie nie formą podrywu, ale bardzo odpychającym zachowaniem, wręcz mnie odstrasza. Jak mi ktoś coś takiego pisał to za na początku dawałam mu kilka razy znać, że mi to nie odpowiada i żeby się ogarnął, a jak nie zadziałało to ucinałam kontakt, bo z doświadczenia zaobserwowałam, że za czymś takim idą często problemy typu skrajna nieśmiałość ocierająca się o fobię społeczną, wybitne kompleksy, całkowity brak pewności siebie czy obycia w towarzystwie itp. Także w moim przypadku nie doszłoby do spotkania z taką osobą. Ale to ja. Wnioskuję, że Ci to nie przeszkadza w takim stopniu co mi skoro się spotkaliście. Ale jednak przeszkadza skoro napisałaś na forum. Ciężko powiedzieć czy to niewydarzony podryw/gra czy styl bycia. Jeżeli randka była fajna i poza tym koleś Ci się podoba i wygląda na normalnego to po prostu powiedz mu, że nie odpowiada Ci takie zachowanie. Jak szybko się ogarnie to zapewne był to podryw na miękką kluchę Jeśli nie to może ma taki styl bycia, że będzie wiecznie przepraszał za normalne, codzienne rzeczy. Mnie to odpycha, już pisałam czemu. Ciebie nie musi, a chłopak może być normalny tylko mieć zaszczepione jakieś dziwne maniery.
Edytowane przez Cytokina Czas edycji: 2017-10-21 o 22:56 |
|
|
|
#5 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
Z tego co mówił jakieś kilka miesięcy temu dziewczyna z która się spotykał zostawiła go dla innego. Powiedział, że obawia się, że za jakiś czas spotkam mądrzejszego, fajniejszego, a on znowu będzie cierpiał. Nie bardzo wiem jak to rozegrać żeby pokazać, że mi się podoba. Wymieniłam rzeczy, które mi się w nim podobają, mimo to on za jakiś czas napisał, że nie powinnam sobie zawracać nim głowy, bo znajdę sobie lepszego.
|
|
|
|
#6 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 613
|
Dot.: Forma podrywu?
Myślę, że to może być przejaw kompleksów, a jeśli tak, to zajęczy i zabluszczy Cię na śmierć, podczas gdy Ty będziesz skakać wokół niego, próbując udowodnić mu że Ci zależy, co nie będzie możliwe, gdyż jego samoocena zawsze będzie wywoływała u niego podejrzenia. Ja jestem zmęczona od samego czytania.
![]() Wiem bo... sama byłam takim zakompleksionym potworem jako nastolatka. Nikomu nie polecałabym wdawania się ze mną w takie relacje wtedy.
Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Czas edycji: 2017-10-21 o 23:06 |
|
|
|
#7 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
Gdyby to byl nastolatek to ok, ale on ma 35 lat. Powiedzial jedna rzecz, ktora mi sie nie podobala, ze wiele kobiet sie nim interesuje, ale jego nie jest latwo zdobyc. Nie wiem po co miala mi byc ta informacja. Sama nie wiem jak go odbierac czy cos chce czy nie
|
|
|
|
#8 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 613
|
Dot.: Forma podrywu?
Cytat:
Jeśli ktoś miał jakieś 20 lat na rozwój emocjonalny więcej, ale zachowuje się podobnie lub gorzej od wielu nastolatków, to niestety należałoby oczekiwać, że to najlepsze, co z jego strony zobaczymy. Czy chce, ale kompleksy mu nie pozwalają, czy nie chce, ale lubi zatruwać ludzi emocjonalnie, to już tylko on sam wie. Zastanawiałabym się raczej, czy warto się dowiadywać. Przynajmniej pilnowałabym się, żeby nie dawać się złapać w emocjonalne gierki i wychwalaj-mnie-w-nieskończoność. Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Czas edycji: 2017-10-21 o 23:15 |
|
|
|
|
#9 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
Gdy rozmawialam z nim na zywo byl zupelnie inny sympatyczny, zabawny, pewny siebie
---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ---------- Własnie dlatego chcialam zapytac jak to rozegrac |
|
|
|
#10 |
|
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 903
|
Dot.: Forma podrywu?
Również kiedyś spotykałam się z takim gościem. Nie polecam. Zamęczy Cię. Będziesz musiała uważać na każde słowo czy czyn i mieć poczucie winy jak coś zrobisz nie po jego myśli. Dodatkowo może mieć przesadne zachowania typu wychwalanie Cię pod niebiosa i po chwili jakieś teksty by podburzyć Twoją samoocenę. Będzie też domagać się Twojej ciągłej uwagi. Naprawdę ciągłej.
__________________
Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ? |
|
|
|
#11 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
Mozesz napisac cos wiecej o spotykaniu sie z tym facetem?
|
|
|
|
#12 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 874
|
Dot.: Forma podrywu?
Moim zdaniem facet nie przetrawił jeszcze tamtego rozstania. Z jednej strony przeprasza, że zawraca Ci głowę, potem informuje, że niełatwo go zdobyć. Jak na 35 lat jego zachowanie jest trochę niespójne.
|
|
|
|
#13 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
Minelo ok 9 miesiecy od poprzedniego zwiazku. Mi powiedzial, ze szuka kogos na stale i chce byc pewien, ze go nie zostawie dla innego. Swojemu bratu i jego zonie na pytanie kiedy poznaja jego nowa dziewczyne opowiedzial o mnie. Troche nie bardzo wiem jak to wszystko odebrac
|
|
|
|
#14 |
|
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 352
|
Dot.: Forma podrywu?
Jeżu, z każda wiadomością coraz gorzej
__________________
|
|
|
|
#15 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Forma podrywu?
Cytat:
---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ---------- Co nie? Samo czytanie męczące, a co dopiero spotykanie się z kimś takim. Ludzie sobie niepotrzebnie życie komplikują. Jak się nie jest gotowym na nowy związek, to nie ma co kombinować wchodzenia w takowy. I tak samo druga strona: po co brać pod uwagę bycie z kimś, kto tak się miota? Autorko, ja bym przede wszystkim wcale nie brała za dobrą monetę, że pan szuka kogoś na stałe. Po pierwsze ludzie jedno mówią, a potem co innego robią. Po drugie "kogoś" nie znaczy, że Ciebie - podobasz mu się, w jakiś sposób jest Tobą zainteresowany, ale niekoniecznie w sensie "związkowym". Po trzecie: zastanowiłabym się poważnie, czy to nie takie szukanie "z braku laku", bo się rozstał i nie za bardzo potrafi być sam. A to niezbyt fajna motywacja do bycia w związku. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2017-10-21 o 23:48 |
|
|
|
|
#16 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
On jest sam od 9 miesiecy, wiec to chyba dosc dlugi czas
|
|
|
|
#17 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Forma podrywu?
|
|
|
|
#18 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
Zapytalam go czy przetrawil poprzedni zwiazek i powiedzial, ze to trwalo krotko, chodzilo o to, ze zostal wymieniony na innego
|
|
|
|
#19 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Forma podrywu?
Ale to nie jest Twój problem. Skoro związek był krótki i niby niewiele znaczący, to co go aż tak boli forma w jakiej się zakończył? Znowu niespójność. Jest to powód, aby majaczyć o składaniu obietnic, że Ty go na innego nie "wymienisz"? Nie jest. Wchodzi się w znajomość z otwartym umysłem i sercem, bez takiego gadania, albo się wstrzymuje z zawieraniem nowych znajomości. On nie ma otwartego serca i umysłu, za to serwuje Ci dziwne teksty. Przemyśl to sobie, serio. Żeby potem nie było płakusiania, że na każdym kroku własnemu facetowi musisz coś tam udowadniać i zabiegać o jego uczucia, bo on przecież taki skrzywdzony.
|
|
|
|
#20 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Forma podrywu?
Najlepiej napisz mu wprost, ze pisząc w taki sposób zraża Ciebie do siebie. Ze jesli byś nie chciała z nim pisać to być tego nie robiła.
Mówiłaś mu, ze to Cie irytuje? |
|
|
|
#21 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
Napisalam, ze gdybym nie chciala nie pisalabym. Mi najbardziej przeszkadza, ze nie wiem na czym stoje. W piatek zapytalam czy sie spotkamy jeszcze kiedys, to odpowiedzial, ze nie wie co o tym wszystkim myslec, bo go przewyzszam w wielu kwestiach i czuje sie niedostkonaly i ze czas pokazd co z tego bedzie. Po czym w sobote odzywa sie, ze sam spedza weekend, napisalam, ze ja tez nic nie mam zaplanowanego, wiec moglismy sie spotkac, to odpisal w podobnym stylu jak dzien wczesniej.
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 569
|
Dot.: Forma podrywu?
Trujacy typ! Niebierz sie za to!
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
|
|
|
#23 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Forma podrywu?
Cytat:
|
|
|
|
|
#24 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
Trace czas, bo? Co moze byc dalej?
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Forma podrywu?
Ty teraz tak serio? Twoje podejście i niedopuszczanie do siebie faktów świadczą o niezłej desperacji i wierzaj, facet również to widzi i już wie, że Ciebie można nieźle robić. Do tanga trzeba dwojga - banał, ale prawdziwy do bólu. Albo ktoś jest chętny na znajomość (i gotowy na nią), albo nie. Facet się powinien rwać do spotkań z Tobą, a nie olewać Twoje propozycje i rzucać dennymi tekstami, że "czas pokaże". Chcesz być jedną z tych, co wybłagały i "wychodziły" sobie związek? Przecież jego teksty śmierdzą manipulacją na kilometr. Albo kompleksami, ale nie Ty jesteś od leczenia jego kompleksów. Będziesz za to potem musiała na każdym kroku mu coś udowadniać.
|
|
|
|
#26 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Forma podrywu?
To nie przejaw desperacji. Pierwszy raz mam z czyms takim do czynienia. Czyli gdy napisze jakis taki tekst co najlepiej odpisac?
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 569
|
Dot.: Forma podrywu?
Serio? Nie smieszy cie, ze dorosly facet gra sobie w takie gierki? Takie uzalanie sie nad soba jest slabe.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. Edytowane przez bluebluesky Czas edycji: 2017-10-22 o 12:01 |
|
|
|
#28 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 316
|
Dot.: Forma podrywu?
Szkoda czasu na takiego goscia. To jest b slabe.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#29 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 448
|
Dot.: Forma podrywu?
Ja bym się nie pakowała w związek z kimś takim. Widać od razu że coś jest z nim nie tak. Ja rozumiem że on się na kimś przejechał, ale nie powinien od Ciebie wymagać żadnych obietnic i zapewnień. A co jeśli wejdziesz z nim w związek a nie będzie Wam się układać i zechcesz się rozstać? Co wtedy? Nie możesz komuś powiedzieć, że go nie zostawisz, bo skąd masz to wiedzieć teraz, dziś?
Zniechęciłoby mnie jego w kółko smęcenie, że jest nie taki jaki super jak ja, widać potrzebuje takiego glaskania i mówienia 'Nie kotku, jesteś mądry i inteligentny i w ogóle najlepszy'. I jeśli to efekt po poprzednim związku, to powinien iść to przepracować z psychologiem, a nie zrzucać na Ciebie jakaś poniekad odpowiedzialność za to jak się czuje i jak bedzie się czuł przy Tobie. Do tego sam niewie czego chce, odmówił spotkania, już sieje niepewnośc a co dopiero potem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#30 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Forma podrywu?
[1=36acb097cabec02316c4aae c630d441280b2f16b_63b8b62 1cf6a6;78167241]Ja bym się nie pakowała w związek z kimś takim.
(...)[/QUOTE] Racja, ale na chwilę obecną to nawet trudno sobie ten związek wyobrazić, skoro on ma w tyłku spotkanie się z nią. Jedynie związek wyproszony przez nią. I wtedy dokładnie taki scenariusz, jaki opisałaś. Chociaż coś czuję, że pan to ją ewentualnie z łaski w końcu co najwyżej zaliczy, a potem stwierdzi, że "smuteczek" bo jednak się nie pozbierał po poprzedniej relacji. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:19.















