|
Notka |
|
Uśmiechnij się Uśmiechnij się to miejsce dla wszystkich, którzy chcą poprawić sobie nastrój. Tutaj obejrzysz śmieszne zdjęcia i komiksy. Możesz podzielić się swoim zdjęciem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 | ||
Wtajemniczenie
|
:D do poczytania - kawały i inne...![]() DO MOJEJ DROGIEJ ŻONY: Przez ostatni rok próbowałem kochać się z toba 365 razy. Udało mi sie 36 razy, czego srednio jest raz na 10 dni. Poniższa lista wyjasnia dlaczego częsciej nie odnosiłem sukcesu: 54 razy przescieradła nie były czyste 17 razy było za pózno 49 razy byłas zbyt zmęczona 20 razy było za goraco 15 razy byłas spiaca 22 razy bolała cię głowa 17 razy bałas się, że obudzisz dziecko 16 razy mówiłas, że jestes zbyt rozdrażniona 12 razy był to zły czas w miesiacu 19 razy musiałas wstać wczesnie 9 razy powiedziałas, że nie masz nastroju 7 razy podczas opalania spiekłas się 6 razy ogladałas wieczorny seans 5 razy nie chciałas zniszczyć swojej nowej fryzury 3 razy powiedziałas, że sasiedzi moga nas usłyszeć 9 razy powiedziałas, że twoja matka nas usłyszy Z tych 36 razy, w których odniosłem sukces, aktywnosć nie była satysfakcjonujaca, ponieważ: 6 razy poprostu leżałas 8 razy przypomniałas mi, że sufit pęka 4 razy powiedziałas, żebym się pospieszył i obszedł "to" 7 razy musiałem cię obudzić i poweidzieć, że już skończyłem 1 raz obawiałem się, że cię zraniłem ponieważ się ruszyłas DO MOJEGO DROGIEGO MĘŻA: Myslę, że jestes trochę zmieszany. Oto powody dlaczego nie dostałes więcej niż zrobiłes: 5 razy wróciłes do domu pijany i próbowałes rżnać kota. 36 razy wogóle nie wróciłes do domu. 21 razy nie kumałes o co chodzi 33 razy przyszedłes za wczesnie 19 razy wszedłes delikatnie po tym jak doszedłes 38 razy pracowałes do pózna 10 razt miałes skurcz w palcach 29 razy musiałes wstać wczesnie, bo grałes w golf-a 2 razy kiedy byłes na haju, ktos kopnał cię w jaja 4 razy zaciałes się suwakiem 3 razy byłes przeziębiony 2 razy miałes drzazgę w palcu 20 razy straciłes wenę po całodziennym mysleniu 6 razy przyszedłes w piżamach a ja czytałam romanse 98 razy byłes zajęty ogladaniem piłki nożnej, baseball-u, itp. w TV Z tych razy, kiedy zrobilismy to razem: Powód dla których leżałam, było to, że nie trafiłes i rżnales przescieradło Nie mówiłam, że sufit pęka, tylko mówiłam "Czy chcesz mnie od tyłu, czy na jezdzca?" Wtedy gdy poczułes mój ruch wywołane to było tym, że pierdnałes a ja próbowałam złapać oddech... Blondynka leci samolotem. Obok niej usiadł nadziany prawnik. Ona, zmęczona, odwraca głowe i chce zasnąć, ale prawnik próbuje zacząć rozmowę, gdy jednak wszelkie próby spełzają na niczym, proponuje blondynce... zabawę: - Bedziemy zadawać pytania: raz ty, raz ja. Jeśli nie odpowiesz na moje pytanie, płacisz 5$, a jeśli ja nie odpowiem na twoje, płacę ci 5000$. - Dobra, wchodzę w to - rozbudziła się blondynka. - Zaczynaj. - OK. Jaka jest odleglość między Ziemią a Księżycem? Blondi nie probuje nawet walczyc, tylko wyciaga z portfela 5-dolarowy banknot. - Wygrałeś. Teraz moja kolej. Co to jest: wchodzi na góre na trzech nogach i schodzi na dół na trzech nogach? Prawnik zbladł. Pomyślał chwilę, ale doszedł do wniosku, ze samemu nie uda mu się odpowiedzieć na to pytanie, więc zaczął dzwonić do znajomych, a gdy i ci nie umieli mu pomoc, odpalił laptopa i spedzil kupe czasu na poszukiwaniu rozwiazania zagadki w internecie. W końcu poddał sie, siegnął do swojego portfela, wyciagnal 5 tysiecy zielonych i położył obok blondynki. Ta jednak znowu spała, a prawnikowi nie dało spokoju, ze wciaż nie zna odpowiedzi na pytanie. Obudzil blondynke. - Sluchaj, to jaka jest odpowiedź na twoje pytanie? Na to blondynka siegnela do portfela i po chwili podała prawnikowi drugi banknot 5-dolarowy. Nauczycielka mówi do ucznia: - "Jasiu, nie wolno ci palić papierosów - przecież jesteś dopiero w 3 klasie." - "Tak, proszę Pani, ale Lepper jak był w 3. klasie to już palił ... " - "Owszem, Jasiu, ale Lepper miał już wtedy skończone 18 lat. " Przychodzi mąż do domu i mówi do żony: - Słuchaj kochanie, fama głosi, że używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz. Na to żona: - To powiedz tej famie, że jest stara rura i vice versa. Pewna żwawa, 80-letnia staruszka wchodzi do apteki: - Czy ma pan środki przeciwbólowe? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan leki na reumatyzm? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan viagrę? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan maść na hemoroidy? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan leki na serce? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan leki wspomagające pamięć? - Taaak, proszę pani... - Czy ma pan pieluchy dla dorosłych? - Taaak, proszę pani... - Czy ma pan.... - Niech pani przestanie, jest pani przecież w aptece, mamy tu wszystkie potrzebne środki. Co pani potrzebuje? - Pod koniec miesiąca wychodzę za mąż za mojego długoletniego przyjaciela Leona. On ma 95 lat. Chciałabym po prostu wiedzieć, czy możemy u pana zostawić listę prezentów. ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
Fajne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
I jeszcze parę:
- Cześć tato, wróciłem!!! Ojciec siedzący przed komputerem, nie odrywając wzroku od monitora pyta: - A gdzieś ty był? - W wojsku tato. Młody, niedoświadczony człowiek dostał pracę w pewnej wielkiej, bardzo znanej firmie. Pracował przez tydzień, radził sobie średnio, a tu nagle wzywa go dyrektor biura: - Szanowny panie - mówi - zdecydowaliśmy się przenieść pana na wyższe stanowisko. Teraz będzie pan kierownikiem działu. Tak też się stało. Po tygodniu dość marnej pracy, młodego człowieka wzywa szef koordynacji działów: - Szanowny panie - mówi - zdecydowaliśmy się pana awansować, teraz będzie pan szefem filii w naszym mieście. I tak mija kolejny tydzień takiej sobie pracy - ale oto prezes wzywa młodego człowieka do siebie. - Postanowiłem Cię awansować. Teraz będziesz szefem naszej firmy na całą Polskę. Twoja pensja będzie dziesięciokrotnie większa niż dotychczas. Będziesz miał do dyspozycji służbowe auto, własny gabinet, będziesz wyjeżdżać na wiele zagranicznych delegacji. - Dziękuję! - mówi ucieszony młody człowiek. - I tylko tyle? - mówi prezes. - Taka propozycja, a tu tylko "dziękuję"? - Dziękuję, tato! Kapitan wypływając w rejs zostawił w domu brzemienną żonę. Po dwóch latach wraca i pyta: - Co nowego, kochanie? - Właściwie nic się nie zmieniło, nadal jestem w ciąży Postępowi rodzice podczas wakacji zabrali małego synka na plażę nudystów. Mama leży na kocyku, tata poszedł "się przejść", junior tapla się w grajdołku. Po chwili przybiega do mamy i woła: - Mamo! Widziałem panie, które miały cycuszki o wiele większe od twoich! Mama na to: - Im większe, tym głupsze! Dziecko poszło się bawić dalej. Po chwili wraca i melduje: - Mamo! Widziałem panów, którzy mieli siusiaki o wiele większe niż tata! Mama stanowczo: - Im większe, tym głupsi! Dziecko wraca do wiaderka i foremek. Po paru minutach jednak przybiega z kolejnym raportem: - Mamo! Mamo! A tata to dopiero co rozmawiał z najgłupszą panią, jaką w życiu widziałem... I im dłużej rozmawiał, tym bardziej głupiał! ![]() Swiezo upieczony Nowobogacki byl ciekaw jak powinno sie poprawnie kreowac image. Zapisal sie wiec do Klubu Nowobogackich... - Masz najnowszego Mercedesa? - No... nie. - Masz dwupietrowa wille? - No... nie. - A masz chociaz taki lancuch wysadzany brylantami i innymi drogimi kamieniami? - No... nie. - No to jak juz to wszystko bedziesz mial, to wtedy pogadamy. Dzwoni wiec do swojego sluzacego: - Janie... Sprzedaj nasze Cadillaci i kup takie tanie, niemieckie gowno jakim teraz wszyscy jezdza. - Dobrze Panie... - I kaz zburzyc dwa gorne pietra naszej willi. - Dobrze Panie... Cos jeszcze? - Ta... zabierz Burkowi obroze i mi ja przywiez. "Młode" małżeństwo przyjeżdża do motelu na noc poślubną: ona 30 lat, on 75. Obsługa stawia zakłady, kiedy trzeba będzie jego reanimować. O dziwo, harce trwają długo i głośno. Nad ranem ona wybiega z pokoju. Wyraźnie wyczerpana szepcze: - Mówił, że oszczędzał całe życie, a ja głupia, myślałam, że pieniądze...! Terroryści, którzy zajęli fabrykę wódek i likierów piąty dzień nie mogą sformułować żądań. ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
![]()
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas... MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
![]()
__________________
TrAnZa™ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
świetne, szczególnie o nudystach
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
O nudystach super!
Przyszla Babcia do lekarza. Panie Dochtorze mam takie himoroidy, ze ani na kolku rozancowym wysiedziec nie moge... pomozcie mi panie Dochtorze! Dobrze Babciu! macie tu masc i czopki. Za dwa tygodnie powinno byc lepiej, przyjdzcie wtedy do kontroli. Dwa tygodnie minely, Babcia przychodzi na kontrole. No i jak tam? pomoglo? jest jakas poprawa? Ale gdzie tam... Panie Dochtorze... razzala sie Babcia... -te czopki... taaakie duze ... no ale jakos je polknelam, ale ta masc, fuj ani na chlebie mi nie smakowala!!! ![]() ![]()
__________________
***Nie wstydź się łez, Wstydź się jeśli ktoś inny przez Ciebie płacze... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
ONZ opracowało ankietę na temat:
"Proszę szczerze odpowiedzieć na pytanie: jak pani (pana) zdaniem należy rozwiązać problem niedostatku żywności w wielu krajach na świecie"? Ankieta okazała się totalną porażką, ponieważ: 1. W Afryce nikt nie wiedział, co to jest żywność. 2. W Niemczech nikt nie wiedział, co to jest "szczerze" 3. W Europie Zachodniej nikt nie wiedział, co to jest niedostatek. 4. W Chinach nikt nie wiedział, co to jest własne zdanie. 5. Na Bliskim Wschodzie nikt nie wiedział, co to jest rozwiązanie problemu. 6. W Ameryce Południowej nikt nie wiedział, co to znaczy "proszę". 7. W Ameryce Północnej nikt nie wiedział, że są jeszcze jakieś inne kraje 8. W Europie Wschodniej powiedzieli ze nic nie beda wypelniali- dopóki ankieter z nimi nie wypije, a jak wypili to dostał w morde bo wygladal na Niemca . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
![]()
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: :D do poczytania - kawały i inne...
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Żonka niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie BTW mów mi Agnieszka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:10.