W 12 miesięcy dookoła kolorów - Wyzwanie Książkowe 2018

[paula1456]

Cześć! Tak śledząc różne blogi i wyzwania książkowe z zeszłych lat, pomyślałam, aby i na Wizażu założyć wyzwanie polegające na tym, że w każdym miesiącu będziemy szukać książek,
które mają okładki w danym kolorze

Na czym to konkretnie polega? Otóż, gdy np. w styczniu obowiązuje kolor biały, to wybieramy takie książki, których okładki choć w połowie są w tym kolorze. Proste? Pewnie, że tak!

Co 3 miesiące będziecie podsumowania danego kwartału, ile konkretnie książek udało wam się przeczytać, ja te podsumowania będę umieszczać w 1 poście.

W 2 miesiącach natraficie na tzw. JOKERA, który oznacza, ni mniej ni więcej, a tylko, że w tym miesiącu możecie czytać książki o dowolnych okładkach

A teraz jakie kolory w danym miesiącu będą obowiązywać:

STYCZEŃ - biały
LUTY - niebieski
MARZEC - JOKER
KWIECIEŃ - zielony
MAJ - pomarańczowy
CZERWIEC - czerwony
LIPIEC - żółty
SIERPIEŃ - fioletowy
WRZESIEŃ - brązowy
PAŹDZIERNIK - różowy
LISTOPAD - szary
GRUDZIEŃ - JOKER

To kto jest chętny, aby dołączyć do tego wyzwania?
Zaczynamy już 1.01.2018!

W wyzwaniu biorą udział:

1. cytrynka122 |4 książki|
2. Rose_31
3. a ga ta
4. Konkardia
5. MissChievousTess
6. paula1456
7. redzi13
8. Michalina83 |28 książek|

[cytrynka122]

Z chęcią dołącze do wyzwania

[Rose_31]

Z wielką przyjemnością dołącze do wyzwania

[a ga ta]

I ja również

[paula1456]

Trochę nas malutko

[cytrynka122]

Napisane przez paula1456

Trochę nas malutko

Może jeszcze ktoś do Nas dołączy

[Konkardia]

Ja jestem chętna. Super wyzwanie!

EDIT. Doczytałam, że tylko książki o np białych okładkach a nie jedna Będzie ciężko!! :P

[MissChievousTess]

Bardzo ciekawy pomysł na wyzwanie. Chętnie dołączę.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Jest jakieś minimum ilościowe książek do przeczytania na miesiąc?
Mało chętnych bo wątek troszkę zagrzebany w czeluściach całego podforum. Trzeba podbijać, żeby forumowicze dali radę zauważyć zanim zbierze się większa grupa chętnych do udziału w wyzwaniu.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Powiem Wam, że to fajny pomysł na odkurzenie półek z już posiadanymi książkami. Myślałam, że nie mam książek, we wszystkich tych kolorach, a okazuje się, że mam.
Właśnie odkurzyłam w białej okładce Josef Haslinger "Bal w operze". Mam ją już tyle lat, a ani razu nie czytałam. Fajny pomysł z tym wyzwaniem. Naprawdę. No i nawet nie zwróciłam uwagi, że mam w domu tyle książek w zielonych okładkach.

[paula1456]

Napisane przez MissChievousTess

Bardzo ciekawy pomysł na wyzwanie. Chętnie dołączę.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Jest jakieś minimum ilościowe książek do przeczytania na miesiąc?
Mało chętnych bo wątek troszkę zagrzebany w czeluściach całego podforum. Trzeba podbijać, żeby forumowicze dali radę zauważyć zanim zbierze się większa grupa chętnych do udziału w wyzwaniu.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Powiem Wam, że to fajny pomysł na odkurzenie półek z już posiadanymi książkami. Myślałam, że nie mam książek, we wszystkich tych kolorach, a okazuje się, że mam.
Właśnie odkurzyłam w białej okładce Josef Haslinger "Bal w operze". Mam ją już tyle lat, a ani razu nie czytałam. Fajny pomysł z tym wyzwaniem. Naprawdę. No i nawet nie zwróciłam uwagi, że mam w domu tyle książek w zielonych okładkach.

Bardzo się cieszę, że wyzwanie aż tak się spodobało
Co do ilości książek - nie ma żadnego limitu, po prostu czytasz tyle książek ile zdołasz znaleźć z danym kolorem okładki

[bedlamite]

Edit: jednak się zastanowię

[filozof_ka]

Myślałam, żeby dołączyć, ale jednak czytanie kolorami średnio do mnie przemawia. Ale będę Was podczytywać w celu inspiracji książkowych, jeśli można

Edit: W ogóle same znajome twarze widzę tutaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

Dla mnie to fajny pomysł na odkurzenie półek i już posiadanych zbiorów. Na książki, o których się myśli "kiedyś dam temu szansę i przeczytam", a to kiedyś jakoś nie chce nadejść. Ja np. nie wiedziałam, że mam jakiekolwiek książki w pomarańczowej czy fioletowej okładce. A okazuje się, że nawet takie mam. Własne, od lat, czekające w kolejce do przeczytania.

[Hiyori]

A jeśli książka jest czarno-brązowo-żółta, a grzbiet ma biały to można ją policzyć jako białą? Pytam z ciekawości, będę obserwować wątek

[MissChievousTess]

Ja tam patrzę na dominujący kolor okładki bo bywa, że kolor grzbietu nie ma z nim nic wspólnego. Właśnie odkurzyłam książkę w kolorze niebieskim, czyli w sam raz na luty. Charles Jonscher- Życie okablowane. Książka o tym co odróżnia człowieka od sztucznej inteligencji z 2000 roku. Może być ciekawie. Patrzę do środka i widzę, że prababka autora ze strony matki mieszkała w Krakowie. I myślę sobie "jaki ten świat mały" i że może to dobry znak, że powinnam po nią sięgnąć.

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Okazało się, że mam w zasięgu wzroku co najmniej 10 książek w fioletowych okładkach. To się nazywa szok poznawczy. Kolejny szok to stwierdzenie, że moje książki w białych okładkach dotyczą dość dużych i poważnych zagadnień- filozofii chińskiej, Bałkanów, jakiegoś nurtu w islamie otwartego na nowoczesność w wersji zachodniej, jednego z ostatnich wielkich światowych kryzysów finansowych. Czy wydawnictwa celowo wybierają białą okładkę do naprawdę trudnych tematów?
Wygląda na to, że jeden z moich JOKERÓW musi być czarny. Bo mam całą masę okładek w tym kolorze. Mam też książki seledynowe i bordowe. Jakoś nigdy nie zwróciłam na to uwagi.

[Hiyori]

Napisane przez MissChievousTess

Ja tam patrzę na dominujący kolor okładki bo bywa, że kolor grzbietu nie ma z nim nic wspólnego. Właśnie odkurzyłam książkę w kolorze niebieskim, czyli w sam raz na luty. Charles Jonscher- Życie okablowane. Książka o tym co odróżnia człowieka od sztucznej inteligencji z 2000 roku. Może być ciekawie. Patrzę do środka i widzę, że prababka autora ze strony matki mieszkała w Krakowie. I myślę sobie "jaki ten świat mały" i że może to dobry znak, że powinnam po nią sięgnąć.

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Okazało się, że mam w zasięgu wzroku co najmniej 10 książek w fioletowych okładkach. To się nazywa szok poznawczy. Kolejny szok to stwierdzenie, że moje książki w białych okładkach dotyczą dość dużych i poważnych zagadnień- filozofii chińskiej, Bałkanów, jakiegoś nurtu w islamie otwartego na nowoczesność w wersji zachodniej, jednego z ostatnich wielkich światowych kryzysów finansowych. Czy wydawnictwa celowo wybierają białą okładkę do naprawdę trudnych tematów?

Patrzę na moje białe i to są głównie poradniki, ale są też horrory i nawet znalazłam wyznania jakiejś prostytutki, więc chyba niekoniecznie Pewnie zależy kto co lubi czytać.
Ja czytam głównie kryminały, thrillery, horrory. Większość książek mam w czerni, bieli i bardzo dużo szarawych (od tych co wydawali Nesbo, Annę Jansson, itp. jest taki cykl śladami zbrodni).
Z listy nie znalazłam nawet jednej pomarańczowej, fioletowej i różowej, za to okazało się, że mam sporo w kolorze zieleni.
Myślałam, żeby w tym roku odświeżyć i kupić trochę książek Christe, większość czytałam jeszcze w szkole, w domu prawie nic nie mam. Te książki mają kolorowe okładki chyba na każdy miesiąc

[MissChievousTess]

A mnie zadziwiło, że mam książki w wszystkich kolorach tego wyzwania na półkach.Mam nawet w żółtych okładkach i jedną w różowej co mnie całkowicie zaskoczyło. Nic tylko czytać.

[redzi13]

Swietna propozycja.Jako ze jestem maniaczka ksiazkowa i uwielbiam czytac i często zamawiam książki to uwielbiam takie wyzwania.Fajna okazja do zakupu nowych ciekawych książek bo można przecież poszukać w księgarni książek z taka okladka nawet w interesującej tylko jednej kategorii.oraz odswiezenie swoich ksiegozbiorow.Ja chętnie przeszukam moja witrynę z książkami i poszukam takiej książki.
Daltego bardzo proszę o zapisnie mnie do tego konkursu.

[Michalina83]

Zastanawiam się nad tym wyzwaniem, bo jakoś szczególnie nie zwracam uwagi na okładki, raczej wybieram książki po tytułach albo po autorach. Z drugiej strony miałabym już dwie na styczeń . Ale biały to raczej łatwo. Będę was podczytywać.

[bedlamite]

Napisałam, że się zastanawiam, a już zostałam dopisane do wyzwania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michalina83]

No to jednak dołączę, ale nie będę tego traktowała jako przymusu czytania tylko książek o konkretnym kolorze, po prostu zobaczę co wyjdzie z tego. Jak już wspomniałam, to rzadko zwracam uwagę na okładki.

W białych okładkach mam:
1. Rekreacje Mikołajka. - Jean-Jacques Sempé, René Goscinny
2. Toksyczni mężczyźni – Lillian Glass

[Michalina83]

3. W łóżku z teściową. – Zuzanna Celmer
4. Nie dać się zmanipulować, kiedy inni obwiniają Cię o własną frustrację - Windy Dryden



Coś się temat nie kręci. Trochę ciężko czytać książki w oparciu o kolory okładek.

[cytrynka122]

Książki które przeczytałam w tym miesiącu nie miały białych okładek.
Może w następnym miesiącu się uda.

[a ga ta]

Styczeń

1. Rosamund Lupton „Siostra”
2. Tess Gerritsen „Skalpel”

[a ga ta]

Luty

1(3) Charlotte Link „Drugie dziecko”

[Michalina83]

Ja miałam mieć dwie w lutym ale nie zdążę z ich przeczytaniem. Ale skoro w marcu można każdy kolor to też obleci.

[cytrynka122]

Nareszcie udało się coś dopasować.
1. "W naszym domu" Jodi Picoult
2. "Pod skrzydłami miłości" Izabela M. Krasińska

[cytrynka122]

3. "Kiedy odszedłeś" Jojo Moyes

[cytrynka122]

4. "Amandine" Marlena de Blasi

[a ga ta]

Marzec

1(4) Tess Gerritsen „Dawca”
2(5) Nora Roberts „Sztuka mistyfikacji”
3(6) Tess Gerritsen „Gawitacja”

[Michalina83]

Marzec
5. One Night of Sin - Elle Kennedy
6. Tata rządzi! - Andrew Clover
7. Wakacje Mikołajka - Jean-Jacques Sempé, René Goscinny
8. Nieperfekcyjna mamuśka. - Anna Dydzik.
9. Książeczka minimalisty. Prosty przewodnik szczęśliwego człowieka. - Leo Babauta
10. Pozytywne nastawienie. - Zbyszek Brześkiewicz.
11. Pod bajdułem i inne wiersze - Joanna Papuzińska
12. Reiki uzdrawiająca moc - Arie Luijerink
13. Lolita - Vladimir Nabokov
14. Techniki zapamiętywania - Bartłomiej Boral, Tobiasz Boral
15. Wieża nadziei - Margit Sandemo
16. Lato w Barcelonie - Lucy Monroe
17. One Night of Scandal - Elle Kennedy
18. Bad idea - Joan Smith
19. Bajki dla chłopców - Małgorzata Białek
20. Rymowanki dla najmłodszych - praca zbiorowa
21. Mapy myśli: Notuj! Myśl! Zapamiętuj! Rewolucyjna metoda nauki i kreatywności - Tony Buzan
22. Wilk - Mo Hayder
23. Położna. 3550 cudów narodzin - Jeannette Kalyta

Audiobooków nie liczyłam. Przed końcem miesiąca mi coś dojdzie jeszcze. Dwie na pewno dam radę.