2018-07-26, 08:47 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 8
|
Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Hej wszystkim. Wizaz wiele razy mi pomogl, wiec mam nadzieje ze i tym razem rozwieje troche moich watpliwosci.
A wiec - prawo jazdy mam od 1 roku. W czasie kursu mialam baaaaardzo wielu instruktorow , co nie wplynelo chyba na mnie dobrze, bo kazdy probowal mnie przestawic pod swoje metody. Ogolnie na pierwszej lekcji unstruktor zapomnial mi powiedziec jak uzywac kierunkowskazow i jak pierwszy raz wyjezdzalam w miasto bylam totalnie zielona. No ale potem juz niby troszke lepiej szlo mi kazdym razem (chociaz sporo osob mowilo mi, zebym sie tak wszystkik nie denerwowala, bo wtedy od razu samochod mi gasnie, walcze z kierunkowskazami itp.), ale ale ok. Po kursie nadal srednio mi szlo wiec dokupilam jeszcze naprawde wiele godzin dodatkowych - ok. 15, moze 20 nawet. Niby bylo lepiej - troche lepiej musialo byc zreszta. Egzamin zdalam za pierwszyn razem, co bylo dla mnie duza radiscia, ale tez i szokiem. Z moimi umiejetnosciami zdac za pierwszyn razem wydawalo mi sie wysoce nieprawdopodobne. Ale udalo sie! Od tamtej pory jednak srednio widze sie za kolkiem samochodu. Tzn. zdarza mi sie jezdzic od punktu a do b (sanochodem taty, swojego nie mam), ale za kazdym razem jest to okupione wieloma nerwami. I nie jezdze do duzych miast, tylko bardziej po malych miastach bez wielu skrzyzowan i wiejskich drogach. Zreszta jestem bardzieh okazjonalnym kierwoca. Jednak wiem, ze tak nie powinno byc i wiem, ze przez to czuje sie jak debil, bo niby cos umiem, ale moze nie umiem, nie czuje sie pewnie? Podkopuje to moja wiare w siebie i swoje mozliwosci. Rozczarowalam swoja wiele osob, bo mialam wielu chetnych na bycie moimi pasazerami (zwlaszcza ze w zyciu jestem bardzo opanowana osoba i nie pijam alko), a okazalam sie taka ☠☠☠☠☠☠☠a.... A ja sie bojem boje, ze w cos wjade, ze sie zagapie, ze za pozno skrece albo zle wymierze odleglosci. A juz najbardziej boje sie swiatlel i skrecania na nich w lewo oraz zatloczonych parkingow np czy centrach handlowych, na ktorych jest bardzo malo miejsca. Od razu wtedy mam w glowie obraz nedzy i rozpaczy, jedyna mysl to nie zakupy czy kino tylko - jak ja stad wyjade/wyjechalabym? no ale coz, nic nie wskazywaloby na zmiane stanu rzeczy, aleeee - przeprowadzam sie. Bede mieszkac na wsi i moje umiejetnosci jako kierowcy beda niezbedne mi i calej rodzinie podczas weekendow, wiec musze sie jakos przelamac, podszkolic swoje umiejetnosci. I tu moje pytanie - jak to zrobic? Mam kilka pomyslow, ale moze wy mi tez cos powiecie: 1. Lekcja z instruktorem 2. Nauka przepisow ruchu drogowego (ktore niby znam przeciez, ale zeby poczyc sie pewniej) 3. Ogladanie progranu jedz bezpiecznie na yt, na ktorym pokazuja jakie bledy popelniaja kierowcy. 4. Jakies lekkie tabletki ziolowe 5. Cwiczenie jazdy samochodem na wlasnym podworku i proba wpasowywania sie samochodem w rzeczywistosc. Z gory dziekuje za wszystko rady. I wiem, ze nie kazdy musi miec prawo jazdy czy go uzywac, ale ja bym naprawde chciala i mam nadzieje, ze moze nie jestem tak do konca beznadziejnym przypadkiem, aby spisac mnie juz na straty. |
2018-07-26, 08:52 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 144
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
A masz jakiegoś ogarniętego znajomego/wujka/tatę/mamę/kogokolwiek, by wsiadł z Tobą (Ty za kierownicą) i pojeździł po mieście, np. w godzinach nocnych albo bardzo wcześnie rano? Praktyka, praktyka, praktyka... nic lepiej nie nauczy Cię jeździć od samej jazdy
edit: Ja mam prawo jazdy od 4 lat i dopiero niedawno przełamałam się, by zacząć jeździć po centrum większego miasta (wcześniej tylko dom-praca, albo obrzeża). Wciąż mam opory by kogoś wozić (nie wiem czemu, to głupie... ale walczę z tym!), a ciasnych parkingów nie lubi nikt. Edytowane przez meeimei Czas edycji: 2018-07-26 o 08:55 |
2018-07-26, 09:51 | #3 |
Czerwcowa PM
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 609
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Niestety są dwie drogi - albo ćwiczyć (jeździć, jeździć, jeździć) albo nie jeździć. Nie każdy jest stworzony do prowadzenia samochodu.
__________________
Pomóż Sandrze, proszę - wpłać chociaż 1 zł. |
2018-07-26, 09:55 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Około 30 tys km. Tyle jest mniej więcej potrzebne, żeby poczuć się pewnie za kółkiem, wypracować zachowania i przede wszystkim poznać zasady jazdy innych ludzi na drodze. Bo to w sumie najważniejsze.
Pewność dają wiedza i doświadczenie. Poczucie pewności nie poparte doświadczeniem, najczęściej występujące u młodych kierowców, zwykle kończy się na drzewie/latarni, w rowie. Czyli musisz jeździć, jeździć, jeździć. I przyjdzie samo. |
2018-07-26, 10:10 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Możesz próbować, ale... Sama tak chciałam po wypadku komunikacyjnym, mam znajomego, który jest instruktorem, ale powiedział, że nie ma takiej opcji, bo nie do końca jest to zgodne z prawem. Dlaczego? Samochodem nauki jazdy mogą poruszać się wyłącznie określone osoby- kursant BEZ prawa jazdy oraz instruktor. W przypadku kontroli, kiedy się okaże, że za kierownicą siedzi osoba mająca uprawnienia, instruktor może mieć poważny problem. Szczegółów nie pamiętam, tłumaczył mi jednak, że mało kto się na to godzi (przynajmniej spośród jego znajomych). Ad. 2 Po co Ci to? Teorię już znasz, teraz tylko praktyka. Taka prawda. Dojeżdżając do skrzyżowania to Twoim odruchem powinno być obserwowanie drogi, wypatrywanie znaków i ich analiza. Nauka przepisów takiego odruchu nie wyrobi. Spróbuj jeździć po znanych sobie drogach, na których wiesz, gdzie są skrzyżowania, przejścia, żebyś mniej więcej wiedziała, gdzie szukać znaków. Ale nie tylko po nich, bo zaczniesz jeździć na pamięć i w nowych okolicach dalej nie będziesz wiedziała co robić. Ad. 3 Znowu to trochę jak teoria (no bo niby prawdziwe sytuacje, ale ponieważ zostały pokazane w TV, a nie przeszłaś przez to w praktyce, to wątpię, czy ośmieli Cię to do jazdy). Niby można, ale bez praktyki to niewiele Ci da. Ad. 4 Chyba bym się nie odważyła. Bałabym się, że mogą powodować senność lub opóźniać reakcję. I tak sobie myślę- one wyłączają stres, ale pewnego dnia pewnie je odstawisz i co wtedy? Ad. 5 Na własnym podwórku to co najwyżej możesz poćwiczyć parkowanie. Drugiej części nie zrozumiałam. Zapamiętaj sobie taką sentencję: żeby jeździć trzeba jeździć. Nie patrz na to, że kogoś zawiodłaś. Masz jeździć dla siebie, swojej wygody, żeby móc to potem wykorzystać w pracy itp., a nie żeby odwozić znajomych po imprezach albo zapewniać im rozrywkę, bo się przejechali. Serio. Nie traktuj tego tak, że ich zawiodłaś. Kiedy zdałam prawo jazdy, rodzice mi powtarzali, że samochód to tylko blachy i plastiki, i póki nie zrobię krzywdy sobie albo innym to nic się nie dzieje, od tego jest OC i AC. Obcierki, uderzenia w słupek, drobne stłuczki- wszystko to ma prawo się zdarzyć nawet doświadczonemu kierowcy, który zaparkowałby i z zamkniętymi oczami, a nie tylko nowicjuszowi W tym kraju jednak jest mentalność, że drobna rysa to już koniec świata, podczas gdy w Hiszpanii czy we Włoszech trudno znaleźć nieuszkodzone samochody (ok, inny klimat, zimą nie ma tyle soli na jezdni, przez to nie korodują). |
|
2018-07-26, 10:18 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Sa jazdy doszkalające. Twoj znajomy cię po prostu spławił. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2018-07-26, 10:27 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Autorko, doskonale rozumiem, że się stresujesz ale naprawdę wszyscy kierowcy jakiś tam stres mają. Mój mąż jest kierowca tira już 12 lat, drogi zna na pamięć w całym kraju a mimo to i tak się stresuje np na parkingach kiedy nie ma jak wyjechać, trzeba robić kombinacje itd lub po prostu na drodze często ludzie jeżdżą pijani, nacpani, lub niezgodnie z przepisami i trudno jest zapanować nad sytuacja. Nawet jeśli Ty będziesz doskonalym kierowca, to ktoś inny może spowodować wypadek, tego nie przewidzisz, musisz to zaakceptować i ten lęk przełamać. Mój mąż miał poważna stluczke, nic mu się nie stało dzięki Bogu ale zaraz wsiadl i jechał dalej, żeby uniknąć potem lęku za kierowca. Jedyne co mozesz zrobić, to jeździć. Spokojnie, robić sobie wycieczki coraz dalej, w nieznane, wtedy nabierzesz przekonania, że sobie radzisz i poradzisz wszędzie!
|
2018-07-26, 10:34 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Też miałam lęki na początku "kariery" kierowcy. Zmieniło się to jak musiałam SAMA w zimie pojechać do tzw. dużego miasta odebrać mamę że szpitala. Miałam stracha, że nie będę umiała się odnaleźć, że zasypane śniegiem wszystko, że dużo samochodów itd. Ale dałam radę, a potem już poszło. Do tej pory tylko nie przepadam jeździć nocą.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2018-07-26, 10:34 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
A zatem nie do prowadzenia zajęć doszkalających. Nie ma o tym ani słowa. Owszem, wiem, że takie jazdy są. Wiem, że niektórzy się godzą. Ale wiem też, że jest wiele rzeczy na świecie, które się robi, chociaż nie są one zgodne w 100% z prawem. Pytanie brzmi- co w przypadku stłuczki w czasie jazdy takim samochodem? Kto odpowiada? Instruktor (no bo jest instruktorem), czy osoba doszkalająca się, która de facto kierowała i ma uprawnienia, a zatem również może w świetle przepisów prawa być pociągnięta do odpowiedzialności? Tak, wiem, że są ludzie, którzy całe lata nie jeździli. Tak, wiem, że są instruktorzy, którzy jeżdżą z takimi ludźmi. Dlatego pisałam, że próbować można- mi, prócz znajomego (zresztą takiego, z którym można koniec kraść, a nie zlewającego temat), odmówiło kilka szkół jazdy w Lublinie. Więc chyba coś na rzeczy jest? Ostatecznie znajomy jeździł ze mną, ale moim samochodem. |
|
2018-07-26, 11:06 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 301
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Myślisz, że te wszystkie szkoły, które prowadzą jazdy doszkalające, ogłaszają się w mediach (tym w internecie) łamią prawo? Coś mi tu nie pasuje. |
|
2018-07-26, 11:14 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Edit. Nie widziałam ogłoszenia o jazdach dla osób, które prawko już mają, a naprawdę sporo wtedy grzebałam (po wypadku nie jeździłam przez 3 lata). Kolega mówił, że przy WORDach coś jest, ale oni jeżdżą po placach (mogłam coś pokręcić, czy to przy WORD czy czymś innym, w każdym razie na 100% nie wyjeżdżają na miasto). Edytowane przez staska_stasia Czas edycji: 2018-07-26 o 11:16 |
|
2018-07-26, 11:15 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 684
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
ALE wszystkie szkoły OSK które proponują takie jazdy działają nielegalnie bo tu masz rację - zwykłą Lką może jeździć tylko kursant nieposiadający uprawnień + instruktor. tych ODTJ-otów jest w ogóle bardzo mało i muszą mieć specjalną infrastrukturę, więc nasze prawo kuleje pod tym względem strasznie...
__________________
142 - 2015 115 - 2016 125 - 2017 125 - 2018 13 - 2019 LC Kanał książkowy na YT: Thejoanstark |
|
2018-07-26, 11:19 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Hmm, a jednak znalazłam, że jest ośrodek, który prowadzi jazdy doszkalające dla osób, które prawko mają.
Z tym, że tak jak mówię- to dalej nie jest zgodne z prawem i szkoły mogą odmówić (dlatego napisałam, że próbować można, a nigdzie tego nie zabroniłam). |
2018-07-26, 11:32 | #14 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Przestań się samobiczować Autorko i przestań czuć się winna. Po pierwsze, nie każdy musi i nie każdy powinien mieć prawo jazdy. Po drugie, początkujący kierowcy bardzo często boją się na początku, żaden to ewenement, tu trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Ja na początku bardzo dużo jeździłam nocą i o świcie, wtedy jest najmniejszy ruch. Pomagało to też w wyczuciu samochodu - jak jest ciemno, to nawet się nie próbuje zerkać na biegi, czy na wajchy kierunkowskazów, bo i tak niewiele widać Sporym obciążeniem psychicznym jest też pożyczanie samochodu - strach że rozbijesz własne bardzo często mniej daje w kość niż strach, że rozbijesz cudze.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2018-07-26, 14:18 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Najlepiej znaleźć kogoś, kto jest doświadczonym kierowcą i będzie jeździł z tobą na miejscu pasażera i 'czuwał'.
Moja znajoma tak jeździła po nocach ze swoim tatą i jakoś jej się udało przełamać w końcu. Dodatkowa rada to nie bać się - jeśli inni mogą coś zrobić, to znaczy, że samochody i infrastruktura są do tego stworzone. Znam osoby, które na parking piętrowy nie wjadą, bo się boją, nie zaparkują równolegle ani tyłem, bo lepiej znaleźć miejsce przodem, wolą jeździć po obrzeżach, czy nie używają autostrad. I zaczyna się na takich pierdołach, a potem znany mi kierowca (naprawdę bezpieczny, bezkolizyjny i wszystko spoko) ma prawo jazdy 20 lat, a parkingów piętrowych się boi i nie parkuje równolegle. Oczywiście, że się trochę zestresowałam, jak miałam podjechać na parking pierwszy raz, ale wszystko jest dla ludzi, a ten podjazd jest pod takim kątem, żeby samochód bez problemu wjechał. Więc radzę eksperymentować i nie jeździć 'wybiórczo' - a bo ja na razie nie chcę parkować tak/jeździć w tych godzinach tylko wziąć dwa głębokie wdechy i się przełamywać, jak zachodzi potrzeba.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-07-26, 14:21 | #16 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Miałam i jeszcze trochę mam taki sam problem. Najchętniej jeżdżę jako pasażer. Życie jednak zmusiło mnie do prowadzenia samochodu (intensywne życie zawodowe, muszę szybko przemieszczać się od punktu A do B a czasem z B do C,D i E). W sumie to nie boję się, że zrobię coś głupiego, ale tego, co wywiną inni kierowcy z tak zwaną wścieklizną prostaty/macicy oraz piesi typu 'święte krowy'.
Powiem Ci, jak ja przełamywałam swój strach: na początku robiłam krótkie trasy, po znajomej okolicy. Te trasy stopniowo wydłużałam. Prosiłam też kolegów/koleżanki, żeby pierwszy raz jechali ze mną w dłuższe, nieznane trasy i robili za pilota. Względnie wchodzę na google i wklepuję wytyczanie trasy, starając się albo wydrukować albo zapisać w pamięci (z GPSem nie przyjaźnię się, odkąd ja wybrałam inna trasę dojazdu a urzadzenie kierowało mnie uparcie na obwodnicę trójmiejską). I jakoś to poszło. Choć przyznam Ci się, że do tej pory nie lubię jeździć po okolicach nieznanych, gdzie dodatkowo muszę odnaleźć numer domu/bloku. Trudno mi się skupić jednocześnie na ruchu i na skanowaniu wzrokiem okolicy. No i do tej pory jestem kierowcą miejskim. Nie pojechalabym w długą trasę i do nieznanego mi wielkiego miasta typu Warszawa.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2018-07-26, 14:30 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 72
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Ja zrobiłam prawo jazdy z powodu presji otoczenia głównie, ale w sumie się cieszę, bo jeśli kiedyś mi będzie realnie potrzebny samochód to parę h pojeżdżę i wszystko sobie przypomnę.
Ale na ten moment nie jeżdżę. Rzadko, kiedy mam okazję, a jak już mam to lepiej się czuje, jako pasażer i już. Nie każdy jest stworzony do jeżdżenia najwidoczniej. Nie wychodzi mi to źle, niby się nie boje teoretycznie jeździć, ale jest coś co mnie powstrzymuje przed jeżdżeniem. Jeśli samochód jest ci potrzebny - zmuś się. Ćwicz krótkie trasy, a potem coraz dłużej. Najlepiej codziennie i inne trasy. Jeśli nie musisz jeździć, to może nie warto na razie się męczyć. Może to jest decyzja do której trzeba dojrzeć. Najważniejsze, że masz prawko. Tak, jak mówię, gdy kiedyś cię zmusi życie do jeżdżenia samochodem to sobie dość łatwo przypomnisz i będziesz na pewno śmigać. |
2018-07-26, 14:39 | #18 |
Tęczowa Jaszczurka
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Nic nowego ci nie powiem—jedyny sposób to nabranie wprawy przez ciągłą praktykę. Nie masz problemu z umiejętnościami (zdałaś za pierwszym razem, myślisz, że tak łatwo daliby prawko komuś, kto nie umie jeździć?), tylko z wiarą w te umiejętności. Kiedy nie jeździsz, snujesz czarne scenariusze, że się coś stanie, nie będziesz wiedziała co zrobić, spanikujesz... A kiedy jeździsz, przekonujesz się, że w sumie to nie jest tak źle. Że nawet jeśli parkowanie zajęło ci pięć minut, no to ostatecznie ci się udało i nikogo nie zarysowałaś. Że nawet jeśli auto zgasło ci na skrzyżowaniu, to jednak opanowałaś sytuacje i wyjechałaś stamtąd bezpiecznie. I że im więcej jeździsz, tym rzadziej do takich incydentów dochodzi. To jest jedyne wyjście, nabrać pewności przez wprawę... i mniej wierzyć w czarne scenariusze, które podpowiada ci własna głowa Zdałaś prawko, umiesz jeździć, to jest fakt. A że jeździsz trochę nieudolnie póki co, to normalne—od czegoś trzeba zacząć. Wklej sobie zielony listek za szybę, dasz znać pozostałym kierowcom, czego mogą się po tobie spodziewać i będziesz odczuwała mniejszą presję, żeby wszystko robić idealnie.
|
2018-07-26, 14:52 | #19 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Mam troche podobna sytuacje.
Jestem zmuszona do zrobienia prawa jazdy i kupna auta, bo teraz musze wstawac o 5, zeby dotrzec do pracy na 9, jest to doslownie droga przez meke, najpeirw samochodem z mezem, a potem autobusem. Zdalam test teoretyczny, musze teraz nauczyc sie jezdzic, zeby zdac praktyczny, jezdzilam ostatnio troche z mezem, glownie powoli i w kolko, ale zwyczajnie sie boje. Widze na co dzien, jak bardzo nieostrozni sa inni ludzie, doslownie codziennie na mojej trasie do pracy sa wypadki, przez to jeszcze bardziej sie boje.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2018-07-26, 22:13 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Z tego co zrozumiałam z Twojego postu to masz problem z koordynacją wszystkich czynności, które kierowca powinien robić automatycznie, bez jakiegoś skupiania się na każdej z nich osobno.
Po pierwsze - opanowanie pojazdu. Odpowiednio ustawione lusterka, pozycja. Po drugie - umiejętność operowania pedałami i biegami i korzystanie z lusterek bez skupiania się na tych czynnościach. Po trzecie - wyobraźnia przestrzenna - znasz gabaryty samochodu, jego skrętność i umiesz sobie obliczyć czy wystarczy Ci miejsca aby np. zaparkować, gdzieś się przecisnąć, zmienić pas itd.itp Wszystko to powinnaś sobie poćwiczyć. Pojeździć po jakimś parkingu (ja jeździłam nocą na dużym parkingu pod hipermarketem) - poćwiczyć umiejętności techniczne prowadzenia i parkowanie. Jak już opanowałam auto jeździłam w nocy po mieście - skrzyżowania, skręty w lewo, ronda, zmienianie pasów. Nie pamiętam ile tak ćwiczyłam, ale po kilu takich przejażdżkach nocą poczułam się pewnie i od tego czasu uwielbiam jeździć autem. Jeżdżę dużo, a przez ponad 20 lat miałam tylko jedną małą stłuczkę na parkingu z mojej winy. Powodzenia! |
2018-07-26, 22:27 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Albo się ma to "coś" albo nie. Zdany egzamin za pierwszym czy piątym razem o niczym nie świadczy i jeśli pytasz w internecie jak przestać się bać auta to znak żebyś sobie dała z tym spokój tak będzie bezpiecznie dla ciebie i innych. Niestety. Nie każdy musi mieć talent do wszystkiego. Auto to nie zabawa. Edytowane przez Memories90 Czas edycji: 2018-07-26 o 22:31 |
|
2018-07-26, 22:31 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Różnie kombinują, np. zawierają usługę wypożyczenia samochodu z obecnością instruktora, ale chyba jeżdżą wtedy bez L-ki. No i kierowca w razie wypadku odpowiada w tym przypadku, mimo obecności instruktora. Moim zdaniem zdecydowanie powinno to zostać jakoś uregulowane, bo zapotrzebowanie na tego typu usługi jest |
|
2018-07-26, 23:19 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Wydaje mi się, że nawet nie wolno kierowcy posiadającemu prawo jazdy jeździć z L-ką. Jak najbardziej powinno się takie rzeczy uregulować prawnie. Zdecydowanie lepszy pomysł, niż pozwolić ludziom, którzy boją się samochodu i potrzebują więcej praktyki jeździć po ulicach. Tylko problem jest taki, że egzamin już stwierdza, że jesteś dobrym kierowcą.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-07-27, 07:58 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
ODTJ nie do końca tu pomagają, bo większości osób potrzebne jest obycie się z jazdą w normalnym ruchu drogowym jest bardziej potrzebne niż płyta poślizgowa. Chociaż niektórym pewnie ćwiczenie panowania nad samochodem w warunkach kontrolowanych też pomoże poczuć się pewniej. Teraz jest projekt, żeby osoba, która ukończyła kurs, mogła przed egzaminem przez rok lub nawet dwa jeździć pod opieką rodzica albo opiekuna prawnego. Jest to jakiś pomysł, ale nie rozwiązuje problemu osób, które wracają do prowadzenia samochodu po x-letniej przerwie. (Tylko czemu koniecznie rodzic? Nie każdy robi prawo jazdy w minimalnym dopuszczonym prawnie wieku i nie każdy ma zmotoryzowanych rodziców ). |
|
2018-07-27, 09:04 | #25 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Jest to jeden z największych problemów społecznych w naszym skądinąd fantastycznym kraju. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-07-27, 11:57 | #26 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Właśnie uosobiłeś wszystkie moje lęki
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2018-07-27, 12:08 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Mi w powrocie za kółko po wypadku komunikacyjnym (zostałam potrącona na rowerze, a w efekcie przez 3 lata bałam się wsiąść za kółko), paradoksalnie pomogła... jazda rowerem szosowym. Dlatego wychodzę z założenia, że nie można przestać się bać na podstawie nauki przepisów czy oglądania filmików, a jedynie w praktyce.
Natomiast to, co napisała Memories90 uważam za zbyt daleko wysunięte wnioski. Powiedzmy sobie szczerze- 30 godzin zajęć praktycznych na kursie, z czego część na placu, nie jest wystarczające, żeby zostać dobrym kierowcą. Zwłaszcza, że na kursie jedzie się z instruktorem, przez co ma się poczucie bezpieczeństwa, że nawet jeśli coś będzie nie tak, to instruktor zareaguje, natomiast jak się potem wsiada samemu i cała odpowiedzialność za bezpieczeństwo spada na kierowcę, to każdy ma prawo się bać, a przynajmniej czuć respekt. I szczerze- wolę świeżo upieczonych kierowców, którzy się stresują, bo przez to na ogół są bardziej czujni i mniej skłonni do brawury, niż młodych gniewnych, którzy po odebraniu prawka czują się królami szos. |
2018-07-27, 13:07 | #28 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Hahahaha, pamiętam swoją pierwszą jazdę własnym autem bez instruktora.
Śpiewałam głośno godzinki. Serio.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 524 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2018-07-27, 13:16 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 159
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Cytat:
Pojechałam 8 - 16 do centrum wielkiego miasta. Godzinę szukałam miejsca parkingowego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-07-27, 15:42 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?
Przede wszystkim kup sobie własny samochód. Dopóki jeździłam (za dużo powiedziane, przejeżdżałam się raczej) autem męża byłam załamana. A teraz mam swoje i różnica jest ogromna.
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.