Nie czuję się kobieca... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-02, 23:58   #1
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759

Nie czuję się kobieca...


Cześć


Mam taki problem ze sobą, w zasadzie chyba od zawsze, że nie czuję się kobieca.
Bardzo lubię wszelkiego rodzaju babskie sprawy typu kosmetyki, makijaż, ciuchy, shopping itd. jednak mimo to nie mam poczucia, że jestem 100% kobietą.


Nie wiem skąd to się bierze, ale nawet potrafię czuć zgrzyt, gdy nałożę sobie makijaż i przy tym wyrazistą szminkę na usta. Niby to mi się podoba, lubię to robić, ale z drugiej strony jakby to do mnie nie pasowało.


Mam 28 lat i gdy przez przypadek ktoś powie o mnie w rozmowie "jesteś kobietą" to ja wyczuwam zgrzyt, jakby to było nie o mnie. W lustrze nie widzę kobiety, tylko jakieś zagubione, zakompleksione dziewczę.


Kupuję biustonosz, wszystko fajnie, dobrze leży, ładny, podkreśla biust, ale tak jakby nie dla mnie do końca. Dla kobiety, do mnie nie pasuje.



Nie wiem, czy rozumiecie mniej więcej o jaki rodzaj konfliktu wewnętrznego mi chodzi. Myślałam nawet nad terapią, tylko nie wiem, czy to jest mój chory wymysł, czy może faktycznie wyglądam dziwnie i powinnam się bardziej postarać.


Jestem szczupła, drobna ale brakuje mi typowych kobiecych krągłości i mam z tego powodu kompleksy. Nigdy nie czułam się jak 100% kobieta. Wiele dziewczyn u mnie w pracy wygląda naprawdę zadbanie, powabnie, zawsze im zazdroszczę. Ja nie potrafię mimo starań u siebie tego wykrzesać i przykro mi z tego powodu bo ostatecznie czuję się jak dziwoląg, niezidentyfikowany obiekt.


Czy takie odczucia u niektórych występują i są normalne szczególnie w tym wieku?
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 06:30   #2
Lisek9
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 15
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Mam to samo, uwielbiam sukienki, ładne ubrania a i tak zawsze mam wrażenie, że nawet w połowie nie wyglądam tak dobrze jak koleżanki. Dodatkowo mam bardzo dziecinną twarz mimo prawie 30stki na karku i przez to zawsze czuję się jak dziecko, co z tego że mam krągłości, biust, skoro to w ogóle nie koresponduje z resztą, nie tworzy kobiecej, seksownej osoby tylko takie niewiadomo co. Często przed lustrem czuję niezadowolenie, ale nie umiem sobie poradzić z tymi myślami.
Lisek9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 06:42   #3
f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 991
Dot.: Nie czuję się kobieca...

a kiedy jesteś z facetem, rozmawiasz z nim, dotykacie się - też się czujesz niekomfortowo?
f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 07:00   #4
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Hmm.... nawet nie malując się, nie ubierając kobieco można się tak czuć.

To może jakiś ogólny problem z akceptacją swojego wyglądu przez jakąś konkretną cechę (np. kształt twarzy, sylwetki), która wywołała na tyle duży kompleks, że przekreśla ona dla Ciebie całe pojęcie kobiecości? A ok, napisałaś, że brakuje Ci "typowych kobiecych krągłości"... Ale odnosisz to tylko w stosunku do siebie czy do innych też, tj. czy osoba o podobnej budowie też wzbudza w Tobie myśl "nie jest kobieca"?
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 09:36   #5
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Myślę, że po prostu masz kompleksy i to cały twój problem.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 09:44   #6
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
Myślę, że po prostu masz kompleksy i to cały twój problem.
też mi się tak zdaje.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 10:17   #7
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Przychylam się: powodem chyba są kompleksy, może również jakieś porównywanie się do innych. Autorka mówi, że widzi, iż fajnie wygląda, ale zaraz po chwili jej nastrój siada, nie umie się tym nacieszyć.

Autorko, a Ty się umiesz cieszyć różnymi rzeczami w życiu, czy z tym też masz problem?

Może spróbuj jakichś zajęć typu rumba, czy taniec brzucha. Może to Ci pomoże "odkryć" swoją kobiecość.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-03, 10:22   #8
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Ja tez uważam, że to kompleksy.
Wiesz, nie tylko modelki o super wymiarach mają prawo czuć się kobietami, a wręcz stanowią one jakiś nikly procent kobiecej populacji, wiec nie bądź dla siebie aż taka surowa.
Można nie wyglądać idealnie a mimo to rozpieszczac się ładnymi ubraniami, kosmetykami, podkreślać te atuty które się ma, flirtowac i jak najbardziej czuć się kobieco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 10:36   #9
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Poczucie kobiecości jest w głowie, a nie w ciuchach ja tam najczęściej pomykam w dżinsach i swetrze, bo tak mi najwygodniej (zresztą ciężko w sukienkach chodzić po budowach ) i wcale nie czuję się przez to mniej kobieca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 10:46   #10
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Nie czuję się kobieca...

A ja nie rozumiem, co to znaczy CZUĆ się kobietą.

Czyli właściwie jak?

Czyli chyba po prostu dobrze we własnym ciele.

Nie wiem, co ma czucie się kobietą do tego.

I stawiam, że to po prostu kwestia kompleksów i braku pewności siebie, a nie to, czy akurat dobrze wyglądasz w makijażu i ubraniach przez nasz krąg kulturowy w obecnych czasach przypisywanych głównie kobietom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 10:47   #11
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nie czuję się kobieca...

To ja jeszcze zapytam autorkę o dość istotną rzecz: co to dla ciebie znaczy "czuć się kobieco" i czym to się różni od ogólnego czucia się dobrze ze sobą?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-03, 10:56   #12
justisi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 125
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Też to mam. Zawsze podobałam się facetom, ale sama nigdy nie czułam się ładna kobieta, co skutkowało odpychaniem potencjalnych kandydatów... Straszne to jest, ale nie bierze się z powietrza. To bardziej efekt wpływu środowiska na osobę. Próbuje ciągle z tym walczyć, narazie bezskutecznie, a latka lecą... Jeśli więc ktoś wie co z tym robić, to też chętnie poczytam.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
justisi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 11:41   #13
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Nie czuję się kobieca...

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;85942495]Hmm.... nawet nie malując się, nie ubierając kobieco można się tak czuć.

To może jakiś ogólny problem z akceptacją swojego wyglądu przez jakąś konkretną cechę (np. kształt twarzy, sylwetki), która wywołała na tyle duży kompleks, że przekreśla ona dla Ciebie całe pojęcie kobiecości? A ok, napisałaś, że brakuje Ci "typowych kobiecych krągłości"... Ale odnosisz to tylko w stosunku do siebie czy do innych też, tj. czy osoba o podobnej budowie też wzbudza w Tobie myśl "nie jest kobieca"?[/QUOTE]


Trudno mi powiedzieć, często widzę dziewczynę o podobnych gabarytach jak ja i podoba mi się, ale częściej zwracają moja uwagę dziewczyny z bardziej kobiecymi kształtami.

Biust mam nieduży, ale kształtny i potrafi ładnie się prezentować. Jednak tak jak pisałam, nawet jak mam ładny biustonosz to wyczuwam wewnętrznie jakiś tam zgrzyt tak jakbym nie powinna go ubierać bo to nie dla mnie.


Mam niestety wąskie biodra, jestem szczupła i często czuje sie jak kijek.
Spódnic nie noszę bo mam to samo - nie dla mnie, obcasy też, tym bardziej, że jestem raczej wysoka.

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Przychylam się: powodem chyba są kompleksy, może również jakieś porównywanie się do innych. Autorka mówi, że widzi, iż fajnie wygląda, ale zaraz po chwili jej nastrój siada, nie umie się tym nacieszyć.

Autorko, a Ty się umiesz cieszyć różnymi rzeczami w życiu, czy z tym też masz problem?

Może spróbuj jakichś zajęć typu rumba, czy taniec brzucha. Może to Ci pomoże "odkryć" swoją kobiecość.

Trenuję już dłuższy czas, żeby właśnie zyskać trochę mięśni, pośladków, jest lepiej, ale przy mojej genetyce to trudno naprawdę o typowe kształty...


Fakt, czasem widzę, że nawet ładnie wyglądam, ale nie cieszę się tym, bo to nie koresponduje ze mną jako z osobą. Sama tego nie rozumiem.
W dodatku jak zmażę makijaż to wyglądam koszmarnie i czar pryska...
Nawet z makijażem mam twarz taką niewyraźną. U mnie w pracy jest tyle pięknych dziewczyn takich naprawdę 100% kobiecych i stwierdzam to po ich ogólnym wizerunku. Ja się przy nich czuję jak dojrzewająca nastolatka, szczególnie z tym drobnym tyłem...

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85943583]To ja jeszcze zapytam autorkę o dość istotną rzecz: co to dla ciebie znaczy "czuć się kobieco" i czym to się różni od ogólnego czucia się dobrze ze sobą?[/QUOTE]


Ogólny obraz kobiety - głos, ruchy, gesty, zachowanie, ubiór, figura.

Ja się staram, ale to mi nic nie daje. Idę w ludzi i mimo czerwonej szminki na ustach czuję się jak wypłosz.

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8594243 2]a kiedy jesteś z facetem, rozmawiasz z nim, dotykacie się - też się czujesz niekomfortowo?[/QUOTE]


Tego nie wiem, bo jeszcze nie miałam chłopaka i generalnie nie utrzymuję bliższych relacji z mężczyznami.


Ale to chyba nie od tego zależy? Powinnam czuć się dobrze tak po prostu a nie uzależniać poczucie kobiecości od innej osoby.

Edytowane przez Aredhel125
Czas edycji: 2018-10-03 o 11:43
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 11:45   #14
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Wiadomo, głowa najważniejsza, ale może jesteś jedną z tych osób, którym pomogła by operacja plastyczna - większe piersi i czułabyś się bardziej kobieco. Nie jest to popularny pogląd, bo wszyscy teraz chcą na terapię się wysyłać, ale przecież jest sporo osób, którym jednak powiększenie sobie tego, czy owego pomogło na pewność siebie i poczucie kobiecości (czy męskości).
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 11:50   #15
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
Ogólny obraz kobiety - głos, ruchy, gesty, zachowanie, ubiór, figura.
W ogóle nie odpowiedziałaś na moje pytanie.
Poza tym nie istnieje żaden ogólny obraz kobiety. Wszystkie cechy, które wymieniłaś jako "ogólny obraz" to całe spektrum możliwości i u jednostek możesz spotkać tyle kombinacji, ile samych jednostek. Oczywiście możesz sobie mieć jakieś wyobrażenie na temat najbardziej pożądanego dla ciebie zestawu, ale twój problem polega na tym, że w tym zestawie sama nie czujesz się najlepiej
Cytat:
Ja się staram, ale to mi nic nie daje. Idę w ludzi i mimo czerwonej szminki na ustach czuję się jak wypłosz.
Czerwona szminka na ustach to nie jest jakiś uniwersalny zwiększacz pewności siebie.
Cytat:
Ale to chyba nie od tego zależy? Powinnam czuć się dobrze tak po prostu a nie uzależniać poczucie kobiecości od innej osoby.
Raczej nie powinnaś uzależniać swojego poczucia własnej wartości od innych osób, a chyba to właśnie robisz.


Nie do końca wiem o co ci chodzi z tą kobiecością, ale twój problem w tej chwili wygląda dla mnie mniej więcej tak:
"nie czuję się dobrze z tym, co moje otoczenie uważa za właściwe kobietom, chociaż u innych te cechy/wygląd/zachowania mi się estetycznie podobają".
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 12:07   #16
peopeo
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Autorko, to może ja coś wtracę z własnego doświadczenia, bo miałam podobny problem. Tez mam drobną budowę, jestem niska i mam dziecięca twarz. Ludzie różnie do mnie podchodzą, niedawno lekarz na wizycie myślał, że jestem niepelnoetnia, czasem mnie podrywaja nastolatki.... problem masz, bo inni pewnie postrzegają Cię jak dziewczynkę, nastolatke i masz wrażenie, że nie traktują poważnie. Żeby coś się zmieniło, musisz zmienić się ty. Ja zakładam codziennie buty na obcasie, by zyskać kilka cm, to już coś daje. Do tego zacznij ubierać się bardziej kobieco, tzn jakieś dodatki-kolczyki, pierścionki, bransoletki, fajne perfumy. Traktuj siebie tak, jak kolezanki w twoim wieku traktują siebie, a uwierz, że młody wygląd jest na plus i ciesz się nim bo nie trwa wiecznie.
peopeo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 12:31   #17
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Nie czuję się kobieca...

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;85943450]Ja tez uważam, że to kompleksy.
Wiesz, nie tylko modelki o super wymiarach mają prawo czuć się kobietami, a wręcz stanowią one jakiś nikly procent kobiecej populacji, wiec nie bądź dla siebie aż taka surowa.
Można nie wyglądać idealnie a mimo to rozpieszczac się ładnymi ubraniami, kosmetykami, podkreślać te atuty które się ma, flirtowac i jak najbardziej czuć się kobieco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Ale autorka właśnie wygląda jak modelka - jest wysoka, szczupła, z niedużym biustem i wąskimi biodrami.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 12:39   #18
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Ale autorka właśnie wygląda jak modelka - jest wysoka, szczupła, z niedużym biustem i wąskimi biodrami.
No to nie wiem, kobiety z innym typem figury który jest w tym momencie na topie - duży tyłek i biust, a reszta szczupła. Tylko że tak wyglądają albo Afrykanki albo kobiety po operacjach plastycznych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 12:41   #19
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Problem w tym, że autorka nie akceptuje swojego wyglądu "po całości" i na to jej Wizaż nie pomoże.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-03, 13:07   #20
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
zresztą ciężko w sukienkach chodzić po budowach
w ogóle nie. To jest mit. Tylko dobrze jednak nosić spodenki typu krókie geterki jak się wchodzi po drabinie i nie chce robić kina.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 13:40   #21
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
w ogóle nie. To jest mit. Tylko dobrze jednak nosić spodenki typu krókie geterki jak się wchodzi po drabinie i nie chce robić kina.
No co kto lubi, ja po prostu nie przepadam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 15:38   #22
Judien
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 16
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Dla mnie wzorem kobiecości jest moja babcia, a zapewniam, że nie jest ani seksowna, ani piękna, ani nie ubiera na co dzień nie wiadomo jakich sukienek czy spódnic. Wygląd nie ma w tym wypadku znaczenia.

Judien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 16:15   #23
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
Napisane przez peopeo Pokaż wiadomość
Autorko, to może ja coś wtracę z własnego doświadczenia, bo miałam podobny problem. Tez mam drobną budowę, jestem niska i mam dziecięca twarz. Ludzie różnie do mnie podchodzą, niedawno lekarz na wizycie myślał, że jestem niepelnoetnia, czasem mnie podrywaja nastolatki.... problem masz, bo inni pewnie postrzegają Cię jak dziewczynkę, nastolatke i masz wrażenie, że nie traktują poważnie. Żeby coś się zmieniło, musisz zmienić się ty. Ja zakładam codziennie buty na obcasie, by zyskać kilka cm, to już coś daje. Do tego zacznij ubierać się bardziej kobieco, tzn jakieś dodatki-kolczyki, pierścionki, bransoletki, fajne perfumy. Traktuj siebie tak, jak kolezanki w twoim wieku traktują siebie, a uwierz, że młody wygląd jest na plus i ciesz się nim bo nie trwa wiecznie.

Tylko, że ja właśnie staram się ubierać tak jak ty mówisz. No może oprócz obcasów bo nie chcę być jeszcze większą tyczką. Mam 172 cm i jak coś wyższego założę to automatycznie 180 mi nabija, wtedy wyglądam jeszcze szczuplej.

Z jednej strony lubię się stroić, ale z drugiej czuję, że to nie pasuje do mojej osoby.


Nie maluję się po to, żeby być na siłę kobieca tylko, że to lubię, a mimo to ten konflikt u mnie jest i czuję się źle.


Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Ale autorka właśnie wygląda jak modelka - jest wysoka, szczupła, z niedużym biustem i wąskimi biodrami.

Nie ukrywam, że mam z tym problem i nie czuję się atrakcyjna, czuję się bezpłciowo.

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Problem w tym, że autorka nie akceptuje swojego wyglądu "po całości" i na to jej Wizaż nie pomoże.

No bo jak można akceptować na siłę.
Nie mam w sobie tego czegoś jak inne kobiety, jestem jakaś taka niewyraźna, bezpłciowa. Twarz mam nijaką.
Kiedyś też tak miałam, ale myślałam, że jak będę starsza to dojrzeję i w końcu będę czuła się kobietą, a ja na samą myśl czuję dyskomfort.
30stka na karku i nie ma poprawy.
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 16:17   #24
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Ponawiam pytanie, bo nie odpowiedziałaś w końcu. [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85943583]To ja jeszcze zapytam autorkę o dość istotną rzecz: co to dla ciebie znaczy "czuć się kobieco" i czym to się różni od ogólnego czucia się dobrze ze sobą?[/QUOTE]
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 16:27   #25
KaLiWi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 65
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość

Z jednej strony lubię się stroić, ale z drugiej czuję, że to nie pasuje do mojej osoby.
Kto miałby decydować o tym, co pasuje do Ciebie?
KaLiWi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 16:30   #26
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Nie czuję się kobieca...

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85944902]Ponawiam pytanie, bo nie odpowiedziałaś w końcu.[/QUOTE]


Robie to co lubię, to co ja odnajduję jako kobiece (czyli tak jak pisałam - bielizna, makijaż, ciuchy, sposób bycia, ubierania się, zachowania, mówienia) i czuję że to do mnie pasuje, że mogę o sobie powiedzieć, że jestem kobietą. U mnie tego nie ma. Idę oglądać damską bieliznę - jest taka piękna, ale dla innych kobiet, nie dla mnie i wychodzę.

Tak jakbym nie zasługiwała na to, bo mam takie mankamenty a nie inne i nie pasuje to do mnie.



Idę z koleżanką na kawę, gadamy o głupotach, a jednak coś mi tu nie pasuje. Ona taka ładna, zadbana, mogę o niej powiedzieć w 100% że jest kobieca i podoba się mężczyznom.
Chciałabym też się czuć ładnie i atrakcyjnie ale nie mogę. Jakby nie dla mnie takie rarytasy.


Nawet w pracy ostatnio jedna dziewczyna byłą tak ładnie ubrana, w jakąś sukienkę i kozaki na obcasie i powiedziałam do koleżanki - patrz jak świetnie wygląda, ale niestety to nie dla mnie.


Nie wiem z czego to wynika, myślałam, że samo się unormuje ale jakoś tak sie nie stało.

Edytowane przez Aredhel125
Czas edycji: 2018-10-03 o 16:32
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 16:33   #27
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie czuję się kobieca...

No nie wiem, to może po prostu zacznij ćwiczyć, żeby nabrać trochę mięśni i wtedy juz nie będziesz się czuła drobna i szczupła tylko będziesz miała silniejsze, jedrniejsze ciało? Może to ci pomoże.
Ogólnie dla mnie to trochę niepokojace ze do tej pory nie znalazłaś jakiegos swojego stylu, w którym będziesz się czuła dobrze tylko nadal ci się wydaje ze coś jest nie tak z tobą, masz jakieś zaburzenia wizerunku jeśli mogę to tak nazwać. Większość dziewczyn przechodziła ten etap chyba w wieku nastoletnim. Może terapia to rzeczywiście nie taki zły pomysł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-10-03, 16:43   #28
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
Napisane przez KaLiWi Pokaż wiadomość
Kto miałby decydować o tym, co pasuje do Ciebie?
Maja Sablewska.


Autorko, a gdyby ktoś wybrał ci te "kobiece" ciuchy i jakieś gremium orzekłoby, że wyglądasz ekstra, to co? Nosiłabyś je, czy spojrzałabyś w lustro i orzekła - no tak, fajnie, że w a m się podoba, ale to nie jestem ja i nie będę tego nosić?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 17:02   #29
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 795
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
Napisane przez A[U
[/U]redhel125;85944964]Robie to co lubię, to co ja odnajduję jako kobiece (czyli tak jak pisałam - bielizna, makijaż, ciuchy, sposób bycia, ubierania się, zachowania, mówienia) i czuję że to do mnie pasuje, że mogę o sobie powiedzieć, że jestem kobietą. U mnie tego nie ma. Idę oglądać damską bieliznę - jest taka piękna, ale dla innych kobiet, nie dla mnie i wychodzę.

Tak jakbym nie zasługiwała na to, bo mam takie mankamenty a nie inne i nie pasuje to do mnie.



Idę z koleżanką na kawę, gadamy o głupotach, a jednak coś mi tu nie pasuje. Ona taka ładna, zadbana, mogę o niej powiedzieć w 100% że jest kobieca i podoba się mężczyznom.
Chciałabym też się czuć ładnie i atrakcyjnie ale nie mogę. Jakby nie dla mnie takie rarytasy.


Nawet w pracy ostatnio jedna dziewczyna byłą tak ładnie ubrana, w jakąś sukienkę i kozaki na obcasie i powiedziałam do koleżanki - patrz jak świetnie wygląda, ale niestety to nie dla mnie.


Nie wiem z czego to wynika, myślałam, że samo się unormuje ale jakoś tak sie nie stało.
Nie napiszę niczego, czego by tu już nie napisano. Terapia i problem raczej środowiskowy (dom?).
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 17:04   #30
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nie czuję się kobieca...

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
Robie to co lubię, to co ja odnajduję jako kobiece (czyli tak jak pisałam - bielizna, makijaż, ciuchy, sposób bycia, ubierania się, zachowania, mówienia) i czuję że to do mnie pasuje, że mogę o sobie powiedzieć, że jestem kobietą. U mnie tego nie ma. Idę oglądać damską bieliznę - jest taka piękna, ale dla innych kobiet, nie dla mnie i wychodzę.

Tak jakbym nie zasługiwała na to, bo mam takie mankamenty a nie inne i nie pasuje to do mnie.


Idę z koleżanką na kawę, gadamy o głupotach, a jednak coś mi tu nie pasuje. Ona taka ładna, zadbana, mogę o niej powiedzieć w 100% że jest kobieca i podoba się mężczyznom.
Chciałabym też się czuć ładnie i atrakcyjnie ale nie mogę. Jakby nie dla mnie takie rarytasy.


Nawet w pracy ostatnio jedna dziewczyna byłą tak ładnie ubrana, w jakąś sukienkę i kozaki na obcasie i powiedziałam do koleżanki - patrz jak świetnie wygląda, ale niestety to nie dla mnie.


Nie wiem z czego to wynika, myślałam, że samo się unormuje ale jakoś tak sie nie stało.
Nadal mocno mętna ta twoja odpowiedź i niewiele z niej wynika Masz standardowy "problem", że coś ci się podoba u innych, a u ciebie nie, ale i tak to robisz i potem czujesz się jak dziwoląg. Nie rozumiem po co w ogóle mieszasz do tego kobiecość, czyli bycie kobietą po prostu. To możesz o sobie powiedzieć zawsze gdy masz genotyp XX i żeńskie narządy płciowe. Koniec zagadki. Nie jest do tego potrzebne spełnianie żadnych wyimaginowanych standardów.

Już pomijając to całe bzdurzenie o kobiecości, to chyba każdemu się zdarza, że widzi coś fajnego u przedstawiciela tej samej płci, próbuje tego i okazuje się to niewypałem.
Na tej zasadzie mnie się podoba koronkowa bielizna (na innych), ale jak sama założyłam, to mnie mało szlag nie trafił od dotyku koronki. Wniosek - koronkowa bielizna nie jest dla mnie, wolę pooglądać na zdjęciach lub u innych.
Podoba mi się ciemny makijaż oczu, ale sama żadnego nie noszę, bo źle się czuję z makijażem.
Podobają mi się tatuaże pokrywające całe ramiona, ale sobie nie zrobię, bo wiem, że mi się zaraz znudzi wzór (ergo tatuaże nie są dla mnie).
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-01 20:34:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.