Czy powinnam się wyprowadzić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-11-19, 17:09   #1
Diandian
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6

.


,

Edytowane przez Diandian
Czas edycji: 2021-12-20 o 19:52
Diandian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 17:31   #2
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

O co kłóci się narzeczony z twoją matką?

Cytat:
Napisane przez Diandian Pokaż wiadomość
Wiem że moja wyprowadzka bardzo ich zrani i zdenerwuje, nie raz w kłótni mama mówiła mi że jesli się wyprwadze mogę o niej zapomnieć.
To się nazywa szantaż emocjonalny, jeśli twoja matka stosuje takie zagrywki regularnie, to jest toksyczną osobą i powinniście się wyprowadzić dla własnego zdrowia psychicznego.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 17:39   #3
otsochodzi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 56
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Masz 21 lat, większość ludzi wyprowadza się już w wieku 18 lat.

Ja jestem zdania, że lepiej mieszkać nawet do 25 roku życia z rodzicami i odkładać na własne mieszkanie, niż wyprowadzać się szybko z domu, a potem wynajmować do 30 bo brakuje kasy na wkład własny kredytu. Pod warunkiem, że ma się normalnych rodziców.

W twojej sytuacji powinniście wynająć sobie jakiś pokój dwuosobowy z chłopakiem, jak dobrze poszukacie to takie pokoje chodzą nawet po 1000-1200 złotych, moja znajoma z jej chłopakiem znalazła nawet za 800 złotych.

Nawet jak i będzie kosztował te 1000 złotych to jest 500 złotych na głowę czyli praktycznie nic.

Kawalerki zaczynają się od 1200-1400, ale w waszej sytuacji wolałbym wziąć pokój i oszczędzać, zawsze dodatkowo oszczędzicie te 200-300 stówki miesięcznie.

Najtańsza opcja to akademik, tylko wtedy najprawdopodobniej mieszkalibyście osobno, ale koszta około 400 zł miesięcznie. Pokój dwuosobowy najlepsza opcja.

Edytowane przez otsochodzi
Czas edycji: 2018-11-19 o 17:41
otsochodzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 17:39   #4
stitches
Zadomowienie
 
Avatar stitches
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Wyprowadź się, bo inaczej do tego ślubu nie dojdzie. Przestan sie trzymać maminej spódnicy i dorosnij, bo skończysz jako kompletnie nieporadna życiowo stara panna. Co to w ogóle za teksty są, ze jak sie wyprowadzisz to możesz o niej zapomnieć? Podła próba szantażu, kobieto, musisz decydować sama o własnym życiu, a nie bać się, ze się mama na Ciebie obrazi jak zrobisz inaczej niż ona chce. Nie dziwię się Twojemu facetowi, że się nie daje i podziwiam, bo i tak pewnie dużo wytrzymał. Co do kwestii finansowych może być ciężko, ale inaczej ten związek nie przetrwa, a Ty się nie usamodzielnisz, bo czym później, tym będzie Ci trudniej.
__________________
"Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć,
Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc,
Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę,
Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..."
stitches jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 18:01   #5
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Nie wyprowadzisz się, bo oszczędzasz na ślub i weselicho, tylko żeby się nie okazało, że już nje masz z kim go brać. Narzeczony ma rację, wyprowadza. Masz 21 lat, jeśli ślub się przesunie o rok lub dwa, to żadna tragedia
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 18:09   #6
Diandian
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Właściwie to o różne rzeczy, był okres w którym narzeczony często zmieniał pracę, teraz już ma stała posadę z umową o pracę, jednak wtedy mama narzekała że nie potrafi utrzymać się w jednej pracy. Mówiła że jesli ma to tak wyglądać, słabo widzi nasza przyszłość. Rodzice narzeczonego mieszkają 500km od nas i właściwie przyjeżdżają może 1 raz w roku aby go odwiedzić, ostatnio byli tylko na pogrzebie jego babci, gdyby nie to pewnie również by nie przyjechali. Z narzeczonym odwiedzam ich dość regularnie. Mama czasami się wtrąca i mówi że się dziwi jak oni tak moga itd, narzeczony ich broni i tak się rozwija. Nie twierdzę że narzeczony jest święty bo czasami gdy sama chce aby coś zrobił lub mi w czymś pomógł musi minąć trochę czasu zanim to zrobi 🤔

Kłócą są o naprawdę różne sprawy, mama często sugeruje że nie jesteśmy jeszcze dojrzali i odpowiedzialni i nie poradzilibysmy sobie sami na stancji, on natomiast próbuje pokazać że wie co robi i jest inaczej niż oni sądzą
Diandian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 18:12   #7
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

W takim razie uważam, że powinniście się ewakuować w trybie natychmiastowym.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 18:13   #8
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

a mnie najbardziej rozłożyło to:

Cytat:
Napisane przez Diandian Pokaż wiadomość
Mieszkam z rodzicami, mój narzeczony wprowadził się do nas rok temu. W domu mieszka również moja siostra z mężem. Dom jest dość duży i każda z par ma swoje sypialnie. Dobrze się między nami układa, zdarzają się dorbne kłótnie ale to normalne w każdym związku. Problem polega na tym, że zdarzają się sytuacje w którym narzeczony kłóci się z moją matką. Często się nie zgadzają w różnich sprawach, mama lubi narzucać innym swoje zdanie. Staram sie łagodzić ich spory ponieważ zawsze dobrze dogadywalam się z mamą oraz kocham narzeczonego, pragnę aby oni również żyli w zgodzie. W styczniu skończę 21 lat, za 2 lata planujemy ślub. Przez częste spory z matką narzeczony chce się wyprowadzić. Twierdzi że dłużej nie wytrzyma cały czas robić wszystko tak jak chcą rodzice, oni twierdzą ze najlepiej dla nas jeśli będziemy mieszkać z nimi ponieważ na stancji możemy sobie nie poradzić, są drogie oplaty i ciężko będzie nam odkładać na ślub. W domu również się dopłacamy do rachunków jednak sa to niższe kwoty niż na wynajmie. Boję się że jesli narzeczony wyprowadzi się sam, nasz związek się rozpadnie, z drugiej strony boję się wyprowadzić z domu bo obawiam się że faktycznie sobie nie poradzimy, wszystkie obowiązku będą na naszej głowie, nie licząc pracy będziemy musieli sami gotować oraz wszystkim się zajmować. Wydaje mi się że trochę boję się aż tak usamodzielnic chociaż wiem że i tak z czasem mnie to czeka, jestem pewna że nie będę chciała mieszkać z rodzicami na stale, jednak wolałabym wyprowadzić się po ślubie, gdy odlozymy jakiś grosz aby mieć coś swojego. Jednak wiem że zajeloby to conajlmniej kilka lat i nie ma możliwości aby narzeczony tak długo chciał tu mieszkać. Wszelkie rozmowy z mamą na nic się zdają, ponieważ przez krótki czas jest dobrze a potem znowu zaczynają się problemy, wydaje mi się że mamie ciężko jest pogodzić się z tym że jestem już dorosła, zawsze byłyśmy zzyte ale musi zrozumieć że nie mogę cały czas tylko z nią siedzieć bo mam też inne sprawy. O to również czasami się obraża, twierdzi że spędzam z nią mało czasu. Wiem że moja wyprowadzka bardzo ich zrani i zdenerwuje, nie raz w kłótni mama mówiła mi że jesli się wyprwadze mogę o niej zapomnieć. Nie chcę aby tak się stało lecz nie chce również stracić narzeczonego, który twierdzi że wyprowadzi się nawet sam i decyzja czy również zechce się wyprowadzić należy do mnie. Co powinnam zrobić w tej sytuacji? Czuję się załamana, jestem między młotem a kowadlem.
przepraszam bardzo, właśnie tak wygląda dorosłe życie. im szybciej się za nie weźmiesz, tym lepiej dla ciebie.
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 18:22   #9
Diandian
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Odkąd narzeczony wprowadził się do nas mam wrażenie że szwagier próbuje z nim konkurować który z nich jest lepszy itd. Nie raz słyszałam gdy nagadywal rodzicom na mojego narzeczonego, oczywiście w takich sytuacjach od razu reagowalam, jednak on cały czas próbuje pokazać że jest tym lepszym, najwspanialszym, wszystko zrobi, ze wszystkim się zgadza..
Diandian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 18:34   #10
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

mama, szwagier, narzeczony... a masz ty w tym wszystkim jakieś swoje zdanie?
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 18:40   #11
_Pixie_
Zadomowienie
 
Avatar _Pixie_
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 926
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86142116]W takim razie uważam, że powinniście się ewakuować w trybie natychmiastowym.[/QUOTE]
klask i:

Mama wtrąca się w bardzo nie swoje sprawy, a Ty jeszcze się zastanawiasz, czy narzeczony wytrzyma z nią 2 lata? Już należy mu się medal, że tyle wytrzymał. Zastanów się jak Ty byś się czuła gdyby teściowie sugerowali Ci, że Twoi rodzice są źli, bo zachowują się tak czy inaczej i dogadywali, że do niczego się nie nadajesz? On to wszystko znosi i wcale się nie dziwie, że nie da po sobie jezdzić w imię "rodzinnej sielanki". Jak tak dalej pójdzie to nie będziesz miała z kim brać tego ślubu za dwa lata, więc poważnie się nad tym zastanów, tym bardziej, że szantaż mamy z czasem nie będzie słabł tylko się nasilał.

Podejście, że trzeba będzie sprzątać itp. jest niepoważne, tak jak ktoś już wcześniej napisał, na tym polega samodzielność i dorosłość.

Z tego co piszesz wynika, że masz fajnego, rozsądnego faceta, chcesz go stracić na rzecz maminej spódnicy?

A jeśli mowa o ślubie, to nie jest duży koszt. Dużym kosztem jest wystawne wesele.
_Pixie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-19, 19:07   #12
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez otsochodzi Pokaż wiadomość
Masz 21 lat, większość ludzi wyprowadza się już w wieku 18 lat.
Jestem rodzicem 18 to latka, i jakoś nie widzę żeby jej stado znajomków często starszych o 2-3 lata, wyprowadzało się pędem z domów choćby w mniejszości.
A co dopiero w większości.
No chyba ze zdadzą na studia w innym mieście i nie mają wyboru.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 20:00   #13
truskawa07
Raczkowanie
 
Avatar truskawa07
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez otsochodzi Pokaż wiadomość
Masz 21 lat, większość ludzi wyprowadza się już w wieku 18 lat.

Eh te wizażowe standardy...
truskawa07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 20:22   #14
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
z drugiej strony boję się wyprowadzić z domu bo obawiam się że faktycznie sobie nie poradzimy, wszystkie obowiązku będą na naszej głowie, nie licząc pracy będziemy musieli sami gotować oraz wszystkim się zajmować
Trollujesz czy jesteście związkiem osób pośledzonych umysłowo? Nic poza poważną wadą rozwojową, która dawałaby prawo do renty, nie usprawiedliwia tego, że dorosła już od kilku lat osoba nie jest w stanie obsłużyć swoich podstawowych potrzeb typu gotowanie czy sprzątanie. Bez względu na to, czy mieszka z rodzicami czy nie.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 22:22   #15
stitches
Zadomowienie
 
Avatar stitches
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Tak wyglada życie na kupie. Lepiej biedniej, a samym, zaufaj. Co z tego, że dom duzy... Sama z takiego domu pochodzę,w którym mieszkały 3 małżeństwa swego czasu (m.in moi rodzice)i wiem, że niby rodzina, każdy ma swoje życie, ale tak się nie da całkiem odseparować od spraw innych, mieszkajac razem, jedni drugim mieszają w małżeństwie, tymbardziej jestem pewna tego co pisze, jeśli masz taką matkę. Po co się wtrąca w to jakie ma Twój narzeczony kontakty z rodzicami? To nie jej sprawa.
Napewno Cie kocha i chce dobrze dla Ciebie, ale nie tędy droga. Naturalna rzeczą jest, że dzieci wyfruwają z gniazda i żyją swoim życiem, co nie znaczy, że są niewdzięczne i jest się o co gniewać. Jeśli Twojemu szwagrowi i siostrze odpowiada taki stan i spelnianie wszystkich oczekiwań mamci to niech sobie tak żyją, ale to jest wszystko do czasu... Bądź mądrzejsza.
__________________
"Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć,
Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc,
Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę,
Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..."

Edytowane przez stitches
Czas edycji: 2018-11-20 o 00:45
stitches jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 22:30   #16
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez stitches Pokaż wiadomość
Wyprowadź się, bo inaczej do tego ślubu nie dojdzie. Przestan sie trzymać maminej spódnicy i dorosnij, bo skończysz jako kompletnie nieporadna życiowo stara panna. Co to w ogóle za teksty są, ze jak sie wyprowadzisz to możesz o niej zapomnieć? Podła próba szantażu, kobieto, musisz decydować sama o własnym życiu, a nie bać się, ze się mama na Ciebie obrazi jak zrobisz inaczej niż ona chce. Nie dziwię się Twojemu facetowi, że się nie daje i podziwiam, bo i tak pewnie dużo wytrzymał. Co do kwestii finansowych może być ciężko, ale inaczej ten związek nie przetrwa, a Ty się nie usamodzielnisz, bo czym później, tym będzie Ci trudniej.
Zdecydowanie się zgadzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 22:35   #17
dominika152
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 302
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Trollujesz czy jesteście związkiem osób pośledzonych umysłowo? Nic poza poważną wadą rozwojową, która dawałaby prawo do renty, nie usprawiedliwia tego, że dorosła już od kilku lat osoba nie jest w stanie obsłużyć swoich podstawowych potrzeb typu gotowanie czy sprzątanie. Bez względu na to, czy mieszka z rodzicami czy nie.
Oj zdziwiłabyś się ilu facetów jedyne co potrafi ugotować to wodę na herbatę.
dominika152 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 22:40   #18
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jestem rodzicem 18 to latka, i jakoś nie widzę żeby jej stado znajomków często starszych o 2-3 lata, wyprowadzało się pędem z domów choćby w mniejszości.
A co dopiero w większości.
No chyba ze zdadzą na studia w innym mieście i nie mają wyboru.

Bo mieszkasz w dużym mieście.



Z mniejszych miejscowości większość się jednak rozjeżdża na studia.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Cytat:
Napisane przez dominika152 Pokaż wiadomość
Oj zdziwiłabyś się ilu facetów jedyne co potrafi ugotować to wodę na herbatę.

A ty byś się zdziwiła ile kobiet.

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Diandian Pokaż wiadomość
Właściwie to o różne rzeczy, był okres w którym narzeczony często zmieniał pracę, teraz już ma stała posadę z umową o pracę, jednak wtedy mama narzekała że nie potrafi utrzymać się w jednej pracy. Mówiła że jesli ma to tak wyglądać, słabo widzi nasza przyszłość. Rodzice narzeczonego mieszkają 500km od nas i właściwie przyjeżdżają może 1 raz w roku aby go odwiedzić, ostatnio byli tylko na pogrzebie jego babci, gdyby nie to pewnie również by nie przyjechali. Z narzeczonym odwiedzam ich dość regularnie. Mama czasami się wtrąca i mówi że się dziwi jak oni tak moga itd, narzeczony ich broni i tak się rozwija. Nie twierdzę że narzeczony jest święty bo czasami gdy sama chce aby coś zrobił lub mi w czymś pomógł musi minąć trochę czasu zanim to zrobi 🤔

Kłócą są o naprawdę różne sprawy, mama często sugeruje że nie jesteśmy jeszcze dojrzali i odpowiedzialni i nie poradzilibysmy sobie sami na stancji, on natomiast próbuje pokazać że wie co robi i jest inaczej niż oni sądzą

Twoja matka jest toksyczna, ubezwłasnowalnia cię (pewnie od zawsze ci wmawia, że się nie nadajesz, stąd ten fragment o tym, że nie wiesz, czy sobie poradzisz, bo trzeba codziennie gotować). Do tego stosuje szantaże emocjonalne i obrabia dupę twojego faceta.


Uciekaj gdzie pieprz rośnie, jeśli chcesz utrzymać (ten lub jakikolwiek inny ze zdrowym psychicznie facetem) związek.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 22:41   #19
dominika152
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 302
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

W sumie racja - mój poprzedni post zabrzmiał dość seksistowsko. Więc dla sprostowania - wiele osób jedyne co potrafi to ugotować wodę na herbatę.

Przez całe studia mieszkałam w akademiku i moje koleżanki jakoś sobie radziły. Koledzy natomiast dziwnym trafem dość często wpadali na obiadki
dominika152 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-19, 22:49   #20
stitches
Zadomowienie
 
Avatar stitches
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez dominika152 Pokaż wiadomość
Oj zdziwiłabyś się ilu facetów jedyne co potrafi ugotować to wodę na herbatę.
W dobie internetu to chyba naprawde trzeba być upośledzonym umysłowo, albo zwyklym leserem. Nie rozumiem jak mozna nie potrafic ugotowac sobie obiadu. Wklepie sie w necie np. "pulpety w sosie pomidorowym" i wszystko jak byk napisane. Każdy potrafi gotowac, lepiej lub gorzej, tym, którzy tak mówią po prostu sie nie chce. Sama z domu rodzinnego gotowania nie wyniosłam, bo mama nigdy mnie nie zaganiala do pomagania, był obiad i tyle, a jak powstał nie miałam pojęcia. Nie wiedziałam nawet jak ugotowac zupę. A jak poszlam na swoje i miałam ochote coś zjeść to internet w ruch i się robiło, nigdy nie wyszło, aż tak okropne, że nie dało się zjeść, nawet na początku.
__________________
"Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć,
Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc,
Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę,
Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..."

Edytowane przez stitches
Czas edycji: 2018-11-20 o 00:46
stitches jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 00:19   #21
fristi
Rozeznanie
 
Avatar fristi
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

I Ty się jeszcze zastanawiasz? Jak teraz zastanawiasz się czy sobie poradzisz to co niby ma się zmienić za dwa lata? Mama wychowała Cie na osobę zależną, jak chcesz się bawić w małżeństwo i dorosłe życie to właśnie teraz jest czas żeby się do tego przygotować, wyprowadzić się z narzeczonym i zacząć docierać się, kształtować to wspólne życie. Musisz przestać być córeczką mamusi bo inaczej narzeczony odejdzie (i będzie miał 100% racji).
Rozumiem, że ci trudno, mama najwidoczniej tak cię wychowała, ze Ty boisz się samodzielności. Musisz sobie to uświadomić i się wyprowadzić. Mama jest toksyczna, zaborcza, kocha Cię, ale źle postępuje tak okazując tę miłość.
Ja się wyprowadziła mając 19 lat. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z rodziny robił mi z tego powodu wyrzuty (a w sumie mogłam dojeżdżać na studia, po prostu chciałam się wyprowadzić i mama może nie widziała w tym trochę sensu, ale nigdy mi nie zabroniła, nie szantażowała, pozwoliła mi się usamodzielnic).
Nie daj się matce i szwagrowi, twój facet ma rację i powinnaś stać za nim murem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
fristi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 05:08   #22
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Przeciez jestecie niedojrzali. Skoro ty boisz sie obowiazkow domowych, ktore normalni ludzie wykonuja tydzien w tydzien to o czym rozmawiamy? Jakie to straszne, trzeba isc do pracy, gotowac i zajmowac sie domem. Straszne. Ciekawe, jak ludzie 18-19-letni daja rade wyprowadzajac sie na studia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:06 ----------

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jestem rodzicem 18 to latka, i jakoś nie widzę żeby jej stado znajomków często starszych o 2-3 lata, wyprowadzało się pędem z domów choćby w mniejszości.
A co dopiero w większości.
No chyba ze zdadzą na studia w innym mieście i nie mają wyboru.
Nie kazdy mieszka w duzym miescie z dostepem do dobrych uczelni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 06:54   #23
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez Diandian Pokaż wiadomość
Właściwie to o różne rzeczy, był okres w którym narzeczony często zmieniał pracę, teraz już ma stała posadę z umową o pracę, jednak wtedy mama narzekała że nie potrafi utrzymać się w jednej pracy. Mówiła że jesli ma to tak wyglądać, słabo widzi nasza przyszłość. Rodzice narzeczonego mieszkają 500km od nas i właściwie przyjeżdżają może 1 raz w roku aby go odwiedzić, ostatnio byli tylko na pogrzebie jego babci, gdyby nie to pewnie również by nie przyjechali. Z narzeczonym odwiedzam ich dość regularnie. Mama czasami się wtrąca i mówi że się dziwi jak oni tak moga itd, narzeczony ich broni i tak się rozwija. Nie twierdzę że narzeczony jest święty bo czasami gdy sama chce aby coś zrobił lub mi w czymś pomógł musi minąć trochę czasu zanim to zrobi 🤔

Kłócą są o naprawdę różne sprawy, mama często sugeruje że nie jesteśmy jeszcze dojrzali i odpowiedzialni i nie poradzilibysmy sobie sami na stancji, on natomiast próbuje pokazać że wie co robi i jest inaczej niż oni sądzą
Bo nie jesteście dojrzali i sama się boisz, że musiałabyś sama z narzeczonym sobie radzić z codziennymi, najzwyklejszymi obowiązkami.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 07:38   #24
luks_baba
Raczkowanie
 
Avatar luks_baba
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Przeciez jestecie niedojrzali. Skoro ty boisz sie obowiazkow domowych, ktore normalni ludzie wykonuja tydzien w tydzien to o czym rozmawiamy? Jakie to straszne, trzeba isc do pracy, gotowac i zajmowac sie domem. Straszne. Ciekawe, jak ludzie 18-19-letni daja rade wyprowadzajac sie na studia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:06 ----------

Nie kazdy mieszka w duzym miescie z dostepem do dobrych uczelni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się. Argument, że trzeba gotować i sprzątać mnie rozwalił... Czasem dzieci od małego są uczone sprzątania po sobie, w miarę dorastania mają więcej obowiązków, myślałam, że to normalne.
Nie wyobrażam sobie mieszkać w takiej sytuacji, na kupie, ze wszystkowiedzącą matką która się cały czas wtrąca. Z drugiej strony domyślam się, że ta sama matka sprząta, pierze, gotuje i ogarnia wszystko, pewnie na jej miejscu też byłabym poirytowana musząc chodzić koło dorosłych, pełnosprawnych ludzi.
Autorko, jeżeli Ty masz wątpliwości czy poradzicie sobie ze sprzątaniem, to faktycznie wyprowadzka nie jest dla Ciebie.

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić.
luks_baba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 07:44   #25
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Wg mnie przesadzacie. Autorka nigdy pewnie nie musiała sprzątać i gotować, więc wydaje jej się że to strasznie ciężka i pracochłonna rzecz.
Przeprowadza się, ustala obowiązki i sobie poradzą. A pracach domowych potrzebne są tylko chęci. To nic skomplikowanego, kto myśli inaczej to albo jest leniem i kłamca pt" nie umiem" albo jest chory.

Dla mnie autorko masz tu dwa wyjścia, zostajesz z rodzicami tracisz faceta albo się wyprowadzasz i żyjesz z nim.
Jesteś jeszcze baaaardzo niedojrzała. Może to mieszkanie pozwoli ci trochę dorosnąć.
Ślub nim nie zmieni. Nie ma co magicznie na niego czekać, bo problemy będą takie same albo jeszcze gorsze.


Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 10:19   #26
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86143811]Wg mnie przesadzacie. Autorka nigdy pewnie nie musiała sprzątać i gotować, więc wydaje jej się że to strasznie ciężka i pracochłonna rzecz.
[/QUOTE]

Nie przesadzamy. Gdyby nowo poznany facet zarzucił mi takim tekstem, wiałabym jak Struś Pędziwiatr. Wiem, że takie jednostki się trafiają, ale one leżą w kategorii "absolutnie nienadający się do związku". Jak ktoś nie jest opóźniony umysłowo, to musi być mega leserem i obibokiem, żeby uważać ogarnięcie domu i ugotowanie obiadu za jakiś wyczyn. A jak ani razu nie próbował, to 21. roku życia to tym gorzej.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 10:47   #27
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Nie przesadzamy. Gdyby nowo poznany facet zarzucił mi takim tekstem, wiałabym jak Struś Pędziwiatr. Wiem, że takie jednostki się trafiają, ale one leżą w kategorii "absolutnie nienadający się do związku". Jak ktoś nie jest opóźniony umysłowo, to musi być mega leserem i obibokiem, żeby uważać ogarnięcie domu i ugotowanie obiadu za jakiś wyczyn. A jak ani razu nie próbował, to 21. roku życia to tym gorzej.
Znajdziesz na wizażu osobę która uważa że gotować można tylko jak ma się prace na cześć etatu, jest się emerytem lub studentem. Takze wiesz, różnie bywa.
Zresztą... czy ten facet jest chętny do wykonywania obowiązków? No bo równie dobrze można się podzielić, że jedna osoba sprząta, druga gotuje i już zajmuje to wszystko tyle czasu co nic.
Ciekawe czy facet autorki gadał z nią na ten temat.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Czas edycji: 2018-11-20 o 10:48
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 10:59   #28
63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 570
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez Diandian Pokaż wiadomość
Mieszkam z rodzicami, mój narzeczony wprowadził się do nas rok temu. W domu mieszka również moja siostra z mężem. Dom jest dość duży i każda z par ma swoje sypialnie. Dobrze się między nami układa, zdarzają się dorbne kłótnie ale to normalne w każdym związku. Problem polega na tym, że zdarzają się sytuacje w którym narzeczony kłóci się z moją matką. Często się nie zgadzają w różnich sprawach, mama lubi narzucać innym swoje zdanie. Staram sie łagodzić ich spory ponieważ zawsze dobrze dogadywalam się z mamą oraz kocham narzeczonego, pragnę aby oni również żyli w zgodzie. W styczniu skończę 21 lat, za 2 lata planujemy ślub. Przez częste spory z matką narzeczony chce się wyprowadzić. Twierdzi że dłużej nie wytrzyma cały czas robić wszystko tak jak chcą rodzice, oni twierdzą ze najlepiej dla nas jeśli będziemy mieszkać z nimi ponieważ na stancji możemy sobie nie poradzić, są drogie oplaty i ciężko będzie nam odkładać na ślub. W domu również się dopłacamy do rachunków jednak sa to niższe kwoty niż na wynajmie. Boję się że jesli narzeczony wyprowadzi się sam, nasz związek się rozpadnie, z drugiej strony boję się wyprowadzić z domu bo obawiam się że faktycznie sobie nie poradzimy, wszystkie obowiązku będą na naszej głowie, nie licząc pracy będziemy musieli sami gotować oraz wszystkim się zajmować. Wydaje mi się że trochę boję się aż tak usamodzielnic chociaż wiem że i tak z czasem mnie to czeka, jestem pewna że nie będę chciała mieszkać z rodzicami na stale, jednak wolałabym wyprowadzić się po ślubie, gdy odlozymy jakiś grosz aby mieć coś swojego. Jednak wiem że zajeloby to conajlmniej kilka lat i nie ma możliwości aby narzeczony tak długo chciał tu mieszkać. Wszelkie rozmowy z mamą na nic się zdają, ponieważ przez krótki czas jest dobrze a potem znowu zaczynają się problemy, wydaje mi się że mamie ciężko jest pogodzić się z tym że jestem już dorosła, zawsze byłyśmy zzyte ale musi zrozumieć że nie mogę cały czas tylko z nią siedzieć bo mam też inne sprawy. O to również czasami się obraża, twierdzi że spędzam z nią mało czasu. Wiem że moja wyprowadzka bardzo ich zrani i zdenerwuje, nie raz w kłótni mama mówiła mi że jesli się wyprwadze mogę o niej zapomnieć. Nie chcę aby tak się stało lecz nie chce również stracić narzeczonego, który twierdzi że wyprowadzi się nawet sam i decyzja czy również zechce się wyprowadzić należy do mnie. Co powinnam zrobić w tej sytuacji? Czuję się załamana, jestem między młotem a kowadlem.
Postaw się na miejscu narzeczonego. Wprowadzasz się do "teściów", którzy lubią się wtrącać, narzucać swoje zdanie, a twój facet ma na to wywalone i co najwyżej "próbuje łagodzić sytuację". No ja bym wiała w podskokach.

Pierwsze i drugie pogrubione - piękne podcinanie skrzydeł. No nic, tylko się uczyć od mistrzów jak upupić dziecko. Dziewczyno, nie widzisz jaką krzywdę ci ktoś zrobił?

Trzecie pogrubione - koszmar jakiś. Histeria i szantaż. Matko bosko, dzieci dorastają i chcą się usamodzielnić, kto to widział, porażka wychowawcza normalnie... Gdzie rodzice popełnili błąd?

Podsumowując. Zrobili ci trochę kuku, ale większe kuku możesz sobie zrobić ty siedząc dalej w tym kwasie. A lada dzień pewnie będziesz siedzieć bez faceta, bo nie wiem kto normalny wytrzymałby to na dłuższą metę. Koleś chyba ma anielską cierpliwość, ale ta też może się w końcu wyczerpać.
63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 11:49   #29
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Moim zdaniem część komentarzy jest tutaj przesadzone. Ona ma tylko 21 lat! Studenci w akademikach w tym wieku ugotuja sobie cos prostego od czasu do czasu, ale czesto przeciez jedza pizze czy kebaba z lokalu. Nie przesadzajmy. Nie musisz od razu byc panią domu z idealnym obiadkiem i porządkiem. Najwazniejsze jest to co ty czujesz. Jesli dla Ciebie jest za szybko na wyprowadzkę, to zastanow sie dlaczego. Boisz sie obowiazkow domowych czy raczej tego ze mama sie obrazi? Jesli ktos ma potrzebe niezaleznosci, wyprowadzi sie pomimo tych obaw. Jesli jednak czujesz ze to za szybko, to nie ma sie co zmuszac wg mnie. Chlopak tez to powinien uszanowac i powinniscie wspolnie znalezc rozwiazanie. Moze wyprowadzka nie za kilka lat, ale troche szybciej? Wypisz wszystkie swoje obawy -czy sa one realne (realne przeszkody typu brak pieniedzy), czy tylko w twojej glowie i wtedy rozmowa z chlopakiem, wspolne ustalenie i wsparcie ci pomoze pokonac te obawy?

Spokojnie, masz tylko 21 lat Zyj tak jak ty chcesz zyc- nie tak jak ci nakazuje mama, szwagier czy chlopak.

Edytowane przez niemanicka
Czas edycji: 2018-11-20 o 11:52
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-20, 12:08   #30
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy powinnam się wyprowadzić?

Cytat:
Napisane przez niemanicka Pokaż wiadomość
Moim zdaniem część komentarzy jest tutaj przesadzone. Ona ma tylko 21 lat! Studenci w akademikach w tym wieku ugotuja sobie cos prostego od czasu do czasu, ale czesto przeciez jedza pizze czy kebaba z lokalu. Nie przesadzajmy. Nie musisz od razu byc panią domu z idealnym obiadkiem i porządkiem.
Przede wszystkim, to ona nigdy nie musi być panią domu z obiadkiem i porządkiem
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-20 14:42:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.