Nietuzinkowy przypadek 28 latka - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-12-13, 09:34   #1
Naukaniegryzie
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 4

Nietuzinkowy przypadek 28 latka


Dzień dobry Jako, że to mój pierwszy post na kobiecym forum chcę od razu zaznaczyć, że byłem ze swoim "problemem" już na męskim odpowiedniku, gdzie konkretnej rady nie otrzymałem, a w zamian zaproponowano kurs uwodzenia.

Zapisałem się na seminarium anglojęzycznego Chorwata, znanego pod pseudonimem - Badboy. Z kursu niczego, poza stertą bzdur się nie dowiedziałem. "Uwodziciel" gadał o tym, że kobiety są słabe i ulegają dominującym mężczyznom. Należy więc być pewnym siebie iść do klubu wybrać dziewczynę, złapać za rękę, pocałować i wyjść z lokalu prowadząc do łóżka.

Gdy któryś z kursantów spytał, czy na pewno to takie proste, "ekspert" odparł, że tak bo kobiety są słabe i dominujący facet może je rozstawiać po kątach. Być może są takie kobiety, nie zaprzeczam, ale rzucanie wszystkich do jednego worka niezbyt mnie przekonało.
Poza tym na szkoleniu była mowa jedynie o przygodnym seksie, nie było nic o związkach, na których mi zależy.

Gdy rozmawiałem z koleżankami o swym problemie ze znalezieniem dziewczyny, one zapewniły że muszę jedynie wyjść do ludzi, bo niczego mi nie brakuje i z wyglądu i z charakteru.

Przyznam, że co jakiś czas widuję oglądające się kobiety na ulicy, czy w innych miejscach. Problem w tym, że gdy w jakimś pubie widziałem dziewczynę, której możliwe że wpadłem oko, wstydziłem się sprawdzić. Bałem się rozczarowania i nie wykonywałem żadnego kroku.

Za to podchodziłem do tzw. zimnych kobiet, czyli tych które nie wykazywały zainteresowania. Kumple się ze mnie śmiali, że gdy któraś na mnie spogląda, uśmiecha się, nie jestem w stanie podejść. A do tych obojętnych podchodzę. Sam nie wiem dlaczego, ale tak jest. Do takiej, która nie zwróciła na mnie uwagi podejdę, a do tej wysyłającej sygnały już nie, bo się boję. Chyba powinno być odwrotnie?

W każdym razie nawet nie dawno w pociągu na korytarzu obejrzała się za mną dziewczyna, uśmiechnęła się i później co jakiś czas rzucała spojrzenia. Ale nie byłem w stanie nic zrobić. Gdy wysiadła zrozpaczony podszedłem do "zimnej kobiety", która zainteresowana nie była. Nie miałem jej tego za złe, bo wiem że kobiety mają różny gust. Jednej się spodobam, a drugiej nie i to jest normalne. Niemniej mam do siebie pretensję, że z jakiś powodów nie potrafię podejść do tych którym wpadłem w oko. Takich okazji sporo zmarnowałem.

Obecnie mam 28 lat i przeniosłem się z Łodzi do Trójmiasta, bo chciałem coś zmienić w swoim życiu. Z uwagi na chęć pozostania anonimowym nie chcę opowiadać o swojej pracy, ani dokładnym miejscu zamieszkania. Wtrącę jednak, że w ciągu tych kilku miesięcy od przeprowadzki znalazłem kolegów.

Piszę tutaj bo chciałbym dowiedzieć się jakie miejsca warto odwiedzać w Trójmieście by poznać miłą, troskliwą dziewczynę.
Z którą będę mógł o wszystkim rozmawiać, także na te głębsze, skrywanymi przed innymi tematy. Z którą wytworzę uczucie więzi, będziemy wzajemnie o siebie dbali.
Naukaniegryzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 15:41   #2
samotny_t
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Cytat:
Napisane przez Naukaniegryzie Pokaż wiadomość
Dzień dobry Jako, że to mój pierwszy post na kobiecym forum chcę od razu zaznaczyć, że byłem ze swoim "problemem" już na męskim odpowiedniku, gdzie konkretnej rady nie otrzymałem, a w zamian zaproponowano kurs uwodzenia.

Zapisałem się na seminarium anglojęzycznego Chorwata, znanego pod pseudonimem - Badboy. Z kursu niczego, poza stertą bzdur się nie dowiedziałem. "Uwodziciel" gadał o tym, że kobiety są słabe i ulegają dominującym mężczyznom. Należy więc być pewnym siebie iść do klubu wybrać dziewczynę, złapać za rękę, pocałować i wyjść z lokalu prowadząc do łóżka.

Gdy któryś z kursantów spytał, czy na pewno to takie proste, "ekspert" odparł, że tak bo kobiety są słabe i dominujący facet może je rozstawiać po kątach. Być może są takie kobiety, nie zaprzeczam, ale rzucanie wszystkich do jednego worka niezbyt mnie przekonało.
Poza tym na szkoleniu była mowa jedynie o przygodnym seksie, nie było nic o związkach, na których mi zależy.

Gdy rozmawiałem z koleżankami o swym problemie ze znalezieniem dziewczyny, one zapewniły że muszę jedynie wyjść do ludzi, bo niczego mi nie brakuje i z wyglądu i z charakteru.

Przyznam, że co jakiś czas widuję oglądające się kobiety na ulicy, czy w innych miejscach. Problem w tym, że gdy w jakimś pubie widziałem dziewczynę, której możliwe że wpadłem oko, wstydziłem się sprawdzić. Bałem się rozczarowania i nie wykonywałem żadnego kroku.

Za to podchodziłem do tzw. zimnych kobiet, czyli tych które nie wykazywały zainteresowania. Kumple się ze mnie śmiali, że gdy któraś na mnie spogląda, uśmiecha się, nie jestem w stanie podejść. A do tych obojętnych podchodzę. Sam nie wiem dlaczego, ale tak jest. Do takiej, która nie zwróciła na mnie uwagi podejdę, a do tej wysyłającej sygnały już nie, bo się boję. Chyba powinno być odwrotnie?

W każdym razie nawet nie dawno w pociągu na korytarzu obejrzała się za mną dziewczyna, uśmiechnęła się i później co jakiś czas rzucała spojrzenia. Ale nie byłem w stanie nic zrobić. Gdy wysiadła zrozpaczony podszedłem do "zimnej kobiety", która zainteresowana nie była. Nie miałem jej tego za złe, bo wiem że kobiety mają różny gust. Jednej się spodobam, a drugiej nie i to jest normalne. Niemniej mam do siebie pretensję, że z jakiś powodów nie potrafię podejść do tych którym wpadłem w oko. Takich okazji sporo zmarnowałem.

Obecnie mam 28 lat i przeniosłem się z Łodzi do Trójmiasta, bo chciałem coś zmienić w swoim życiu. Z uwagi na chęć pozostania anonimowym nie chcę opowiadać o swojej pracy, ani dokładnym miejscu zamieszkania. Wtrącę jednak, że w ciągu tych kilku miesięcy od przeprowadzki znalazłem kolegów.

Piszę tutaj bo chciałbym dowiedzieć się jakie miejsca warto odwiedzać w Trójmieście by poznać miłą, troskliwą dziewczynę.
Z którą będę mógł o wszystkim rozmawiać, także na te głębsze, skrywanymi przed innymi tematy. Z którą wytworzę uczucie więzi, będziemy wzajemnie o siebie dbali.

Jeżeli to nie zarzutka, a trochę tak wygląda, to mam kilka pytań. Odpowiedzi na nie pozwolą lepiej spojrzeć na Twój problem.
1. Na ile oceniasz atrakcyjność wyglądu swojej twarzy?
2. Na ile oceniasz atrakcyjność wyglądu reszty swojego ciała?
3. Miałeś już dziewczynę?
4. Gdyby atrakcyjna dziewczyna Twoich marzeń zaproponowała Ci seks bez zobowiązań, a wykluczyła związek, czy poszedłbyś z nią do łóżka porzucając swój pogląd o "szukaniu związku a nie seksu"?

Edytowane przez samotny_t
Czas edycji: 2018-12-13 o 15:43
samotny_t jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 15:58   #3
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Cytat:
Napisane przez Naukaniegryzie Pokaż wiadomość
Należy więc być pewnym siebie iść do klubu wybrać dziewczynę, złapać za rękę, pocałować i wyjść z lokalu prowadząc do łóżka.

Świetny sposób.... żeby trafić za kratki.

Chłopie, to Ty jesteś jakiś skrzywiony. Jak dziewczyna wykazuje jakieś zainteresowanie, to nie podchodzisz. No to jak masz kogoś znaleźć, skoro omijasz szerokim łukiem wszystkie zainteresowane Tobą kobiety?

I co to w ogóle za określenie z dooopy "zimne kobiety". W ogóle w takich postach facetów rozwala mnie założenie, że wszystkie kobiety przechodzące ulicą szukają chłopa. Jak się spojrzy, to jej się podobasz, a jak nie spojrzy, to nie. Czy Wam naprawdę nie wpada do łba, że większość ludzi, których spotykacie, jest w związkach i nikogo nie szuka? I pewnie dlatego nawet nie zauważa Waszego istnienia?
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 17:17   #4
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 079
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Świetny sposób.... żeby trafić za kratki.

Chłopie, to Ty jesteś jakiś skrzywiony. Jak dziewczyna wykazuje jakieś zainteresowanie, to nie podchodzisz. No to jak masz kogoś znaleźć, skoro omijasz szerokim łukiem wszystkie zainteresowane Tobą kobiety?

I co to w ogóle za określenie z dooopy "zimne kobiety". W ogóle w takich postach facetów rozwala mnie założenie, że wszystkie kobiety przechodzące ulicą szukają chłopa. Jak się spojrzy, to jej się podobasz, a jak nie spojrzy, to nie. Czy Wam naprawdę nie wpada do łba, że większość ludzi, których spotykacie, jest w związkach i nikogo nie szuka? I pewnie dlatego nawet nie zauważa Waszego istnienia?
Idąc ulicą myslę o:
rozmowie z szefem sprzed dwóch lat
o tym, że mnie ktoś wkurzył zeszłej zimy i co bym mu teraz na te słowa odpowiedziała
co zrobić na obiad
czy kupiłam papier toaletowy??
na której części ciała pies nosiłby spodnie
czy Magda Gessler bierze jedzenie na wynos
co się stanie po Brexicie
i raz na ruski rok o mijających mnie ludziach.

"Zimne" kobiety to już typowy slang redpillersów. Jak ci rzeczywiście zalezy na dobrym związku to rób swoje "cold approaches" do kobiet, które już ci wysłały "indications of interest"
czyli podbijaj chopie do lasek, które się do ciebie uśmiechają.
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 17:37   #5
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Cytat:
Napisane przez Naukaniegryzie Pokaż wiadomość
Dzień dobry Jako, że to mój pierwszy post na kobiecym forum chcę od razu zaznaczyć, że byłem ze swoim "problemem" już na męskim odpowiedniku, gdzie konkretnej rady nie otrzymałem, a w zamian zaproponowano kurs uwodzenia.

Zapisałem się na seminarium anglojęzycznego Chorwata, znanego pod pseudonimem - Badboy. Z kursu niczego, poza stertą bzdur się nie dowiedziałem. "Uwodziciel" gadał o tym, że kobiety są słabe i ulegają dominującym mężczyznom. Należy więc być pewnym siebie iść do klubu wybrać dziewczynę, złapać za rękę, pocałować i wyjść z lokalu prowadząc do łóżka.

Gdy któryś z kursantów spytał, czy na pewno to takie proste, "ekspert" odparł, że tak bo kobiety są słabe i dominujący facet może je rozstawiać po kątach. Być może są takie kobiety, nie zaprzeczam, ale rzucanie wszystkich do jednego worka niezbyt mnie przekonało.
Poza tym na szkoleniu była mowa jedynie o przygodnym seksie, nie było nic o związkach, na których mi zależy.

Gdy rozmawiałem z koleżankami o swym problemie ze znalezieniem dziewczyny, one zapewniły że muszę jedynie wyjść do ludzi, bo niczego mi nie brakuje i z wyglądu i z charakteru.

Przyznam, że co jakiś czas widuję oglądające się kobiety na ulicy, czy w innych miejscach. Problem w tym, że gdy w jakimś pubie widziałem dziewczynę, której możliwe że wpadłem oko, wstydziłem się sprawdzić. Bałem się rozczarowania i nie wykonywałem żadnego kroku.

Za to podchodziłem do tzw. zimnych kobiet, czyli tych które nie wykazywały zainteresowania. Kumple się ze mnie śmiali, że gdy któraś na mnie spogląda, uśmiecha się, nie jestem w stanie podejść. A do tych obojętnych podchodzę. Sam nie wiem dlaczego, ale tak jest. Do takiej, która nie zwróciła na mnie uwagi podejdę, a do tej wysyłającej sygnały już nie, bo się boję. Chyba powinno być odwrotnie?

W każdym razie nawet nie dawno w pociągu na korytarzu obejrzała się za mną dziewczyna, uśmiechnęła się i później co jakiś czas rzucała spojrzenia. Ale nie byłem w stanie nic zrobić. Gdy wysiadła zrozpaczony podszedłem do "zimnej kobiety", która zainteresowana nie była. Nie miałem jej tego za złe, bo wiem że kobiety mają różny gust. Jednej się spodobam, a drugiej nie i to jest normalne. Niemniej mam do siebie pretensję, że z jakiś powodów nie potrafię podejść do tych którym wpadłem w oko. Takich okazji sporo zmarnowałem.

Obecnie mam 28 lat i przeniosłem się z Łodzi do Trójmiasta, bo chciałem coś zmienić w swoim życiu. Z uwagi na chęć pozostania anonimowym nie chcę opowiadać o swojej pracy, ani dokładnym miejscu zamieszkania. Wtrącę jednak, że w ciągu tych kilku miesięcy od przeprowadzki znalazłem kolegów.

Piszę tutaj bo chciałbym dowiedzieć się jakie miejsca warto odwiedzać w Trójmieście by poznać miłą, troskliwą dziewczynę.
Z którą będę mógł o wszystkim rozmawiać, także na te głębsze, skrywanymi przed innymi tematy. Z którą wytworzę uczucie więzi, będziemy wzajemnie o siebie dbali.
co bysmy ci nie doradzily, dopoki nie bedziesz podchodzil do kobiet dopoty nie znajdziesz kobiety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 18:05   #6
samotny_t
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
co bysmy ci nie doradzily, dopoki nie bedziesz podchodzil do kobiet dopoty nie znajdziesz kobiety
W przypadku znacznej części mężczyzn to zdanie będzie prawdziwe, ale nie zawsze jest prawdziwe. Do chada kobiety będą podchodzić same, a nieśmiałość zostanie uznana za uroczą.
samotny_t jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 18:14   #7
Naukaniegryzie
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 4
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Dziękuję Wam za odpowiedzi.



samotny_t - tak miałem dziewczyny, ale od dwóch lat coś mi się nie klei.

Ja siebie lubię. Swój wygląd oceniam za bardzo ok.


megamag - ale nie uważam, że kobiety idąc ulicą rozglądają się za chłopakiem. Po prostu zdarzyło się mi parokrotnie zarówno na ulicy jak i w innych miejscach, że dziewczyna się obejrzała.


zbijecimozg - zimne kobiety, tak nazwałem, nie wiedziałem że to pejoratywne określenie


kennedy - właśnie wiem, mógłbym podchodzić do uśmiechniętych ale się krępuję że - kobieta pomyśli, że zagadałem tylko dlatego iż uznałem że się mną zainteresowała
Naukaniegryzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 18:25   #8
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Cytat:
Napisane przez Naukaniegryzie Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam za odpowiedzi.



samotny_t - tak miałem dziewczyny, ale od dwóch lat coś mi się nie klei.

Ja siebie lubię. Swój wygląd oceniam za bardzo ok.


megamag - ale nie uważam, że kobiety idąc ulicą rozglądają się za chłopakiem. Po prostu zdarzyło się mi parokrotnie zarówno na ulicy jak i w innych miejscach, że dziewczyna się obejrzała.


zbijecimozg - zimne kobiety, tak nazwałem, nie wiedziałem że to pejoratywne określenie


kennedy - właśnie wiem, mógłbym podchodzić do uśmiechniętych ale się krępuję że - kobieta pomyśli, że zagadałem tylko dlatego iż uznałem że się mną zainteresowała
? no i co z tego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 18:26   #9
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Na ulicy dziewczyny patrzą i oglądają się za facetami którzy odpowiadają im fizycznie, choćby w stopniu minimalnym (czyli takim który mogą zdzierżyć, dotknęłyby go).

Ale na ulicy zaczepianie nie ma sensu. Każdy się spieszy. Ja np. obecnie chętnie bym kogoś poznał, ale jakby mnie dziewczyna zaczepiła gdy idę coś załatwić to pewnie bym rzucił coś na odczepnego i poszedł dalej, to naturalne.

Jedyna sytuacja gdy można podejść to wtedy, gdzie dziewczyna stoi/siedzi i zerka, inaczej to bez sensu.

Ale autor śmierdzi mi trochę trollem i prowokacją, do dziewczyn które sie na niego patrzą nie podejdzie, a na te co go olewają już tak? Litości.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 18:28   #10
Naukaniegryzie
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 4
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Nie wiem, spalam sytuacje w których dziewczyna jest zainteresowana.



Miałem tak na studiach. Było kilka kandydatek, na przerwach spoglądały, ciągle blisko się znajdywały, zagadywały, a ja nie potrafiłem pociągnąć sytuacji.
Naukaniegryzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 18:30   #11
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Cytat:
Napisane przez Naukaniegryzie Pokaż wiadomość
Nie wiem, spalam sytuacje w których dziewczyna jest zainteresowana.



Miałem tak na studiach. Było kilka kandydatek, na przerwach spoglądały, ciągle blisko się znajdywały, zagadywały, a ja nie potrafiłem pociągnąć sytuacji.
No to się naucz. Zacznij podchodzić i rozmawiać. Bez tego nic się nie zmieni. Tu nawet nie ma czego doradzać, bo dopóki sam nie zaczniesz to żadne porady i cuda nic nie zdziałają. Kobiety dają Ci zielone światło a Ty uciekasz jak tchórz.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-12-13, 18:56   #12
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Autorze wydajesz sie fajnym facetem. Daruj sobie badboya zwiazku z jego " radami" nie znajdziesz. Kobiety lubia pewnych siebie facetow niekoniecznie dominujacych by je rozstawiali po kątach. Takim to terapia

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Peszyly cie bo byly zainteresowane. Znam to. Pociesze cie ze do 2 facetow ktorzy mu sie podobali zagadalam pierwsza ale nie bylam w ich typie chyba.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 18:59   #13
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 079
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Cytat:
Napisane przez Naukaniegryzie Pokaż wiadomość
Nie wiem, spalam sytuacje w których dziewczyna jest zainteresowana.



Miałem tak na studiach. Było kilka kandydatek, na przerwach spoglądały, ciągle blisko się znajdywały, zagadywały, a ja nie potrafiłem pociągnąć sytuacji.
Hmmm, to może masz potrzebę sabotowania własnego szczęścia. Czujesz podświadomie, że na nie nie zasługujesz, jesteś gorszy, czemuś winny. Pogrzebałabym w tym, bo to niepokojące.

Nie miałam na myśli, że to określenie pejoratywne, tylko że takiego języka używają pua - a to jest mocno odrzucające dla kobiet (przynajmniej tak mi się zdaje, niech inne kobiety mnie poprawią). Poza tym. Zagadywanie na ulicy to jest mało prawdopodobny sposób na poznanie kogoś. Mężczyźni nie zdają sobie sprawy, że kobiety się ich zwyczajnie boją. Ile razy podchodził/zaczepiał mnie facet na ulicy, ostatnia myślą były romantyczne porywy, a raczej gdzie mam gaz/czy idą tu jacyś ludzie/czy mogę wejśc do sklepu/uciekać, czy nie? Zagaduj w sytuacjach, gdzie jest to "usankcjonowane" - w barze, na imprezie itp.
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 19:22   #14
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;86244840]
Nie miałam na myśli, że to określenie pejoratywne, tylko że takiego języka używają pua - a to jest mocno odrzucające dla kobiet (przynajmniej tak mi się zdaje, niech inne kobiety mnie poprawią). [/QUOTE]

Musiałam wygooglować co to pua... Ale tak, pierwsza myśl to: "A ci frajerzy co to zarzucają głupie teksty w barach i trzeba uciekać". Ale to prawda, że większości kobiet się to dość negatywnie kojarzy. Po pierwsze dlatego, żeby bywa głupie i nachalne, a do tego jest zbudowane na teoriach z doopy, a po drugie dlatego, że bardzo niefajnie i przedmiotowo się w tych wszystkich teoriach kobiety traktuje. A my jednak lubimy być traktowane jak homo sapiens. Używanie takiej terminologii i chwalenie się takimi kursami jest niewątpliwie dobrym sposobem na odstraszenie kobiet.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 19:35   #15
Naukaniegryzie
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 4
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

White_Dove - bardzo mi miło, że mnie tak odbierasz


zbijecimozg - potrzeba sabotowania szczęścia? Hmmm w dzieciństwie, w podstawówce i w gimnazjum był taki chłopak, który był "kapitanem" klasowym. On decydował na co pójdziemy do kina klasowo i każdy się liczył z jego zdaniem. On miał siebie za kogoś lepszego. Nawet gdy ktoś zajął w autokarze wygodne miejsce, na które miał ochotę "kapitan" to musiał opuścić wybrane przez "kapitana" siedzenie. Podobnie było z dziewczynami w gimnazjum. Koledze spodobała się któraś koleżanka, to ten mu otwarcie powiedział, że ona będzie jego dziewczyną i wyśmiał oponenta. Gdy osoby z innych klas coś mówiły o naszej, to nie używały terminologii typu a,b,c,d,e, inni uczniowie wyrażali się o nas - klasa "imię kapitana". Podejrzewam, że być może gdzieś to w głowie mi tam siedzi, że ja nie zasługuję, za to "kapitan" owszem.


megamag - kobiety to też ludzie
Naukaniegryzie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-13, 20:17   #16
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Przede wszystkim na kobiety nie działają wyuczone teksty z poradników. One to czują na kilometr.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-14, 01:16   #17
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;86244423]Idąc ulicą myslę o:
rozmowie z szefem sprzed dwóch lat
o tym, że mnie ktoś wkurzył zeszłej zimy i co bym mu teraz na te słowa odpowiedziała
co zrobić na obiad
czy kupiłam papier toaletowy??
na której części ciała pies nosiłby spodnie
czy Magda Gessler bierze jedzenie na wynos
co się stanie po Brexicie
i raz na ruski rok o mijających mnie ludziach.[/QUOTE]

Leżę.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-14, 03:07   #18
Bniewie
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z pokoju brata
Wiadomości: 1 284
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Hmmm czytałam kiedyś taki artykuł w jakimś magazynie o psychologii. Zostało tam wspomniane o tym że są ludzie którzy kiedy dana osoba się nimi zainteresuje z automatu uznają ją za mniej atrakcyjną. W sensie: skoro Ci się podobam, tzn że coś jest z Tobą nie tak i już mi się nie podobasz. To miało nawet jakąś nazwę. Niestety nie pamiętam jaką. Może TO o Tobie autorze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:07 ---------- Poprzedni post napisano o 05:04 ----------

Dodam, że sama czasami widzę to u siebie. Ale u mnie to wynika z niskiej samooceny i innych takich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bniewie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-12-14, 05:41   #19
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Nietuzinkowy przypadek 28 latka

Zamykam trollowy
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-12-14 06:41:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.