![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 4
|
Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Hej dziewczyny! Zwracam się do was o pomoc i radę.
Nie mam przyjaciół, którzy mogliby mi doradzić czy wysłuchać. Dlatego będę wdzięczna za każdą odpowiedz. Wygląda na to, że moi właśni rodzice postanowili mnie oszukać i zostawić z niczym. W dodatku nie widzą w tym nic złego. Od początku.. Miałam ciężkie dzieciństwo. Oboje rodzice ciężko pracowali i nie było ich cały czas w domu. Jednak nie przekładało się to na dostatnie zycie. Żyliśmy w biedzie ponieważ cały czas spłacali kredyty, a jak już spłacili to brali nowe. Cały czas żalili się na życie i niesprawiedliwość. Na to jak ciężko muszą pracować na rodzinę i dzieci. Po latach dowiedziałam się że te kredyty były bez sensu. Typu brali kredyt na wesele mojej siostry i wyprawili je za 20 tysięcy, zamiast skromne, za mniej. Atmosfera była bardzo smutna i nerwowa. Ciągłe krzyki, wyrzucanie frustracji na dzieci itp. Z racji że byłam najmłodsza uciekałam ciągle do babci. Mieszkała ona we wsi obok i chętnie mnie przyjmowała. Bardzo się zżyłyśmy i prosiłam ją żeby mnie do siebie wzięła. Rodzice od razu się zgodzili i tak dom rodzinny odwiedzałam od święta. Nie tęskniłam za nimi, za rodzeństwem również. Oni sami jakby o mnie zapomnieli. Rozmawialiśmy tylko wtedy gdy ja się odzywałam. Lub gdy przyjeżdżali po coś do babci. Żyłyśmy szczęśliwie przez lata. Opiekowałam się babcią ponieważ miała lekki stopień niepełnosprawności. W sumie każdemu taka opcja pasowała. Rodzice pozbyli się mnie z domu, babcia miała towarzystwo i pomoc, a ja spokój i miłość. Od razu pojawił się temat, że babcia chce jej dom przepisać na mnie. Od dziecka wszyscy to powtarzali i mówili o tym. Stało się to dla wszystkich oczywiste, że babci dom będzie mój. Były nawet takie sytuacje gdzie jakiś wujek/ciocia nie chcieli pomóc w remoncie ponieważ: "Dom i tak będzie Mirki więc niech sama sobie robi jak dorośnie". Niejednokrotnie słyszałam rozmowy babci z rodzicami gdy ojciec jej obiecywał że załatwi przepisy na mnie. No i stało się.. Babcia nagle zmarła gdy miałam 17 lat.. Ja wróciłam do domu rodzinnego, a babci dom stał pusty. Rodzina zaczęła naciskać na ojca żeby przepisał mi dom, na co on się zgadzał - ale jak będę pełnoletnia. 18 lat już miałam, potem 19 i 20 a domu i tak nie przepisał. (niestety babcia nie zdążyła tego zrobić i dom przeszedł na mojego ojca). Kilka razy wracałam do tematu jednak zawsze mnie zbywali. Teraz mam 23 lata i narzeczonego. Chcemy iść na swoje, ponieważ wynajmujemy mieszkanie. Po prostu chce się odciąć od bolesnej przeszłości i tworzyć własną rodzinę. Jednak rodzice nie chcą przepisać mi obiecanego domu po babci! Jestem w szoku... Co dziwniejsze moje rodzeństwo ich w pełni popiera. Nie mają na to żadnych sensownych argumentów. Nie mówią wprost że mi go NIE przepiszą. Jednak wymyślają jakieś dzikie akcje. Typu: - przepiszemy Ci ale będziemy mieli wieczyste użytkowanie posesji - przepiszemy Ci ale z połową ogrodu - przepiszemy Ci ale chcemy prawo do całej ziemi wkoło domu. To jest chore!!! Zmotywowałam się i jednego dnia ściągnęłam całą rodzinę aby skonfrontować ją z rodzicami. Oboje obiecali przy wszystkich że przepiszą dom na mnie. Ja załatwiłam geodetę i notariusza. Wszystko zapłacone i nagle oni zrezygnowali! Powód? KOVID! Teraz jest pandemia i lepiej nie. + Chcą przepisać jeszcze swoje działki i dom na brata i siostrę i chcą załatwić to za jednym zamachem. A siostra jest za granicą i nie może przyjechać przez pandemię... Powiem wam szczerze że w życiu się tego nie spodziewałam... Brzydzę się nimi i ich zakłamaniem.. W dodatku oni specjalnie się ode mnie jakby odcinają i obwiniają za wszystko. Typu matka zaczęła mi ostatnio wrzucać że ona mi nie ufa (?!) Gdy ona nawet mnie nie zna, ponieważ nigdy nie chciała ze mną rozmawiać i miała mnie gdzieś. Totalnie nie wiem co robić... Do tej pory mieliśmy kontakty od święta. Jednak teraz mam ochotę im wygarnąć i urwać kontakt raz na zawsze. Nie wierze im zupełnie z tym że po pandemii przepiszą mi dom. Wcześniej mieli mnóstwo wymówek, więc nie zdziwię się jak znowu coś wymyślą. Zastanawiam się czy rzucić ich w diabli, czy utrzymywać jakiekolwiek kontakty na czas tej sprawy? Mój narzeczony twierdzi żebym się powstrzymała jeszcze i zobaczymy co będzie, jednak ja nie mogę słuchać tego zakłamania. Moja matka opowiada w rodzinie i wśród sąsiadów jakieś niestworzone historię na mój temat. W dodatku kreuje się na idealną matkę roku. Cały czas mówi o swoim poświęceniu i jak ciężko pracowała. (a ja jestem niby niewdzięczna). Wdzięczna będę jednak wam za wszelkie rady. Co byście zrobiły na moim miejscu? Jeśli znacie/miałyście podobne doświadczenia to błagam o dobrą radę! Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2021-03-15 o 05:16 Powód: przywrocenie tresci |
![]() ![]() |
![]() |
#2 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Cytat:
- olewasz rodzinkę i dom - żyjesz szczęśliwie swoim życiem i dorabiasz się sama swojego kąta - utrzymujesz jako takie kontakty rodzinne i po pandemii robisz kolejną interwencję rodzinną - nie wróżę sukcesu, no ale kto wie Oni nie chcą na Ciebie tego przepisać, a Ty zaspałaś i nie prosiłaś babci o testament. Przykro mi, ale cudów tutaj się nie zdziała, nawet przy najlepszym prawniku. Można było walczyć o testament ustny (jeśli miałabyś świadków), ale to tylko do poł roku po otwarciu sprawy spadkowej, Teraz to już posprzątane. "W wypadku gdy treść testamentu ustnego nie została w powyższy sposób stwierdzona, można ją w ciągu sześciu miesięcy od dnia otwarcia spadku stwierdzić przez zgodne zeznania świadków złożone przed sądem. Jeżeli przesłuchanie jednego ze świadków nie jest możliwe lub napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody, sąd może poprzestać na zgodnych zeznaniach dwóch świadków." Ja bym się odcięła całkowicie i dała sobie spokój, ale ja lubię mieć spokój. Edytowane przez Ballantines_1 Czas edycji: 2021-01-11 o 14:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
#4 |
Animal Liberation
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 777
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Ale kretynstwo, żeby szarpać się o ten dom. Zostaw go im, a na swój dom zaróbcie Ty i Twój facet.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 826
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Z tego co zrozumiałam babcia nie miała innych ustawowych spadkobierców, nie było też żadnego testamentu, i teraz dom jest własnością Twojego ojca.
W takiej sytuacji możesz liczyć na jego łaskę lub niełaskę, ale tak jak sama napisałaś - zawsze znajdują jakieś wymówki, krążą na około, byleby tylko Ci tego domu po babci nie dać. Przykre, że rodzina tak Cię potraktowała, zwłaszcza, że to Ty opiekowałaś się babcią i ten dom, który babcia sama chciała Ci dać, moim zdaniem w pełni Ci się należał. Na Twoim miejscu nie liczyłabym na rodzinę w tej kwestii. Tzn jeśli masz jeszcze siłę się z nimi trochę poużerać, może próbowałabym szukać okazji, by dom został na Ciebie przepisany, przypominała ojcu o słowach babci, o uszanowaniu woli zmarłego itp. Nie wróżę powodzenia, ale próbować zawsze możesz. A w międzyczasie próbowałabym z narzeczonym dorobić się własnego domu/mieszkania. Jest taki mądry cytat- umiesz liczyć - licz na siebie i często się w życiu sprawdza. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.” |
![]() ![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Czy ten dom przez te 6 lat stoi pusty?
Może tam po prostu zamieszkaj ale jeszcze bez oficjalnej własności? Czy rodzice zabraniają Ci tego? |
![]() ![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
moim zdaniem nie masz podstaw domagac sie tego domu
jedyna osoba do ktorej mozesz miec pretensje jest twoja niezyjaca babcia to nic ze nie mialas 18 lat kiedy mieszkalas z babcia,ona mogla swoj dom darowac nawet noworodkowi,nie zrobila tego i twoj ojciec odziedziczyl ten dom wpelni prawnie i teraz moze z nim zrobic co chce ,nikt cie nie oszukal bo ten dom nigdy nie byl twoj ,nie wlozylas w ten dom ani zlotowki i nie masz szans w jakikolwiek sposob wymusic na rodzicach(ojcu)przepisani a tej nieruchomosci na ciebie na twoim miejscu zapomnialabym o tych obiecankach i ukladala sobie zycie na wlasny koszt z daleka od patologicznej rodzinki Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2021-01-11 o 21:23 |
![]() ![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
twoi rodzice s aklamliwi, bardzo wspolczuje. Notariusz nie pracuje tak jak oni gadaja, to nie jest wazne czy siostra przyjedzie czy nie.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Jeżeli ojciec nie spisze testamentu, albo nie przepisze domu na Ciebie to możesz się użerać potem z matką i rodzeństwem. Coś myślę, że nic z tego nie wyjdzie i nie dostaniesz tego domu, bo Twoi rodzice mają taką bieda mentalność. W końcu coś mają, to trzymają... Jestes pewna że pod zastaw nie wzięli kredytów?
Dom był pusty przez te kilka lat? Ja bym się nie nastawiała, że cokolwiek dostaniesz, ale na wszelki wypadek kontaktów bym nie zrywała. Byłabym własnym życiem, jak wpadnie to wpadnie, jak nie to nie. |
![]() ![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Cytat:
przeciez nie mozesz tak sobie wlamac sie do czyjegos domu i w nim zamieszkac to jest nielegalne ten dom nie jest autorki i nic jej sie od ojca na ta chwile nie nalezy |
|
![]() ![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88427616]co to za rada?
przeciez nie mozesz tak sobie wlamac sie do czyjegos domu i w nim zamieszkac to jest nielegalne ten dom nie jest autorki i nic jej sie od ojca na ta chwile nie nalezy[/QUOTE]Żadne włamać czy koczować na dziko. Po prostu spytałam, czy taka opcja była rozważana z rodzicami i jeśli nie chcą się na to zgodzić, to jakie są ich argumenty. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 291
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Co ci tak naprawdę po tym domu? Jak on wyglada? Bo jeśli to typowy wiejski doneczek budowany tak jak sie kiedyś budowali . To czy serio coś ci z tego przyjdzie? Chyba ze chcesz mieszkać w takim starociu. Zapomnij ze ktoś to kupi
---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ---------- Za siedlisko nie dostaniesz setek tysięcy Oczywiście nie odpuszczaj ale tez nie napalaj się ze ten dom rozwiąże twoje wszystkie problemy W przypadku ludzi o takiej mentalności jedyne co możesz zrobić to konfrontować ich z rodzina i wtedy może ulegną |
![]() ![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88427616]co to za rada?
przeciez nie mozesz tak sobie wlamac sie do czyjegos domu i w nim zamieszkac to jest nielegalne ten dom nie jest autorki i nic jej sie od ojca na ta chwile nie nalezy[/QUOTE]Generalnie masz rację że jej się nic nie należy i jedyne pretensje może mieć do babci za brak testamentu i do siebie że nie przypilnowała tylko liczyła bez sensu że ojciec który nie śpi na pieniądzach przepisze. Mnie dziwi zdziwienie że rodzeństwo nie pali się do oddania potencjalnej kasy. Ale z drugiej strony wyprowadziła się bo miała 17lat bo teoretycznie nie mogła mieszkać sama. A oni nadal utrzymują pozory "że tak to zaraz będzie na nią". Więc jeśli nie trzeba tam robić remontów czy zmieniać pracy to mogłaby tam chwilę pomieszkać oszczędzając na wynajmie (na wkład własny do kupna innego mieszkania) dopóki ojciec wprost jej nie powie że ma się wyprowadzić z jego własności (i tym samym skończy się ta szopka z wodzeniem za nos że przepiszemy jak tylko x się wydarzy). No i jeśli nadal autorka ma cichą nadzieję że jednak dostanie to mieszkanie to wprowadzenie się tam jest najlepszą manifestacją, a nie że chce przepisania by sprzedać i mieć gotówkę. |
![]() ![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Ja zawsze byłam za tym, aby nie oglądać się na spadki i nie moje majątki i dorobić samemu. Nie chciałabym kwasów i inwestowania w coś, co nie jest moje i może moje nie będzie. Tylko też od razu zapowiedzieć tej całej bandzie kłamliwych misiów, aby się na starość nie spodziewała pomocy i nie miała potem zdziwka, że się odcinam skoro nie dotrzymują danego słowa.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 291
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Ja bym się wprowadziła skoro masz aprobatę rodziny i zobaczycie co wtedy będzie
---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- W ogóle mnie dziwi ze tam nie mieszkasz skoro dom pusty stoi tylko płacisz za wynajem |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 492
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Nie masz praw do tego domu. Ojciec nic nie musi ci dawać , odziedziczył go zgodnie z prawem . Nie uważam żeby cię okradli. Skoro babcia nie sporządziła testamentu to być może te obiecanki ze dostaniesz dom to były tylko puste słowa i nie dostałabys go i tak.
|
![]() ![]() |
![]() |
#17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88428229]Treść usunięta[/QUOTE]
ale nie ma zadnych prawnych przeslanek domagac sie tego mieszkania,babcia sobie cos tam pomamrotala ale nic z tym nie zrobila,ojciec wszedl w posiadanie spadku legalnie i nikt mu tego nie odbierze ,moze kase rozwalic na co mu sie podoba a autorka tylko nerwy traci niepotrzebnie zamiast przeznaczyc swoja energie na dorabianie sie swojego za swoje |
![]() ![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Z drugiej strony jeśli ojciec zgodził się w końcu przepisać, a potem wycofał się rakiem to słabo. Jasne, ma do tego prawo, ale skoro babcia mówiła całej rodzinie o tym, rodzeństwo się zgadza to jeszcze gorzej, bo ma gdzieś życzenie matki
![]() No ja bym się czuła oszukana, mimo, że prawnie takich podstaw nie ma. A może nie tyle oszukana co zawiedziona własnymi rodzicami. |
![]() ![]() |
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88428406]Treść usunięta[/QUOTE]
rodzenstwo jak napisala popiera rodzicow nie widze dlaczego mieliby sie zgodzic zeby ona tylko miala zysk z tego domu to przeciez taki standard ze dziwi mnie ze ktokolwiek sie tu dziwi ze nie chca na nia nic przepisywac autorka miala 17 lat jak babcia umarla ile sie nia tam naopiekowala? niech zapomni o tej ruderze(zapewne skoro na wsi i od 6 lat stoi puste)niech odpusci i nie marnuje zycia na uzeranie sie bo i tak nic z tego nie bedzie |
![]() ![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Ja bym sobie darowała ten dom z prostego powodu - babcia nie zadbała o testament, dom prawnie należy do ojca. Jeśli on Ci go jednak jakimś cudem przepisze, będzie, że go otrzymałaś od niego. W takiej sytuacji spodziewałabym się, że na starość będzie miał konkretne oczekiwania opieki, bo przecież "podarował Ci dom".
Od takich ludzi jak Twój ojciec spieprzałabym jak najdalej i nie chciała nawet podarowania mi pudełka zapałek. |
![]() ![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 237
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88428229]Treść usunięta[/QUOTE]
"Szarpałam się" o spadek po dziadku z chorą psychicznie babką i stryjem, który chciał mnie odciąć od dziedziczenia, żeby pospłacać własne długi za "moje" pieniądze. Szarpałam się długo i wygrałam. Nie jestem typem, który tak po prostu odpuszcza i choćbym miała im wydrzeć te pieniądze pazurami to bym to zrobiła... Ale mnie się spadek należał prawnie. A Autorka nie ma żadnych prawnych podstaw by żądać przepisania domu na siebie (zwłaszcza po tak długim czasie), może się złościć, krzyczeć, prosić i błagać, ale jest zdana na łaskę i niełaskę ojca, a jak widać - jej ojciec nie z tych, co to dziecku oddadzą ostatnią kromkę chleba, rodzinka nie przepisała jej domu do tej pory i - nie oszukujmy się - już nie przepisze. W tej sytuacji nawet ja bym odpuściła, bo nic z tego nie będzie. Niechby nawet Autorka zatrudniła sztab prawników to ojciec wszedł w posiadanie domu legalnie i może zrobić z własnością co zechce, nawet jeśli chlapnął przy świadkach, że spoko, przepisze dom na Autorkę to taka obietnica nie ma żadnej mocy wiążącej. Wszelkie terminy na kombinowanie, np. na uznanie wspomnianego spadku ustnego też już dawno minęły. Szkoda, że babcia nie sporządziła testamentu, no ale teraz to już pozamiatane. |
![]() ![]() |
![]() |
#24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88428483]Ja bym sobie darowała ten dom z prostego powodu - babcia nie zadbała o testament, dom prawnie należy do ojca. Jeśli on Ci go jednak jakimś cudem przepisze, będzie, że go otrzymałaś od niego. W takiej sytuacji spodziewałabym się, że na starość będzie miał konkretne oczekiwania opieki, bo przecież "podarował Ci dom".
Od takich ludzi jak Twój ojciec spieprzałabym jak najdalej i nie chciała nawet podarowania mi pudełka zapałek.[/QUOTE]Dlaczego miałaby rezygnować z potencjalnej kasy bo ktoś będzie miał oczekiwania? Jej oczekiwania względem domu każdy olewa sikiem prostym bo to do niczego nie zobowiązuje xd A na pozwanie na alimenty i tak nie ma wpływu. Generalnie jeśli autorka chce tam zamieszkać to opłaca jej się zrzędzić im nad uchem bo praktycznie w takich sytuacjach przepisuje się dom/ziemię rolną na tylko 1 dziecko/wnuczkę i ta decyzja jest w miarę akceptowana i doprowadzona do skutku. Jak oni wiedzą że ma inne odległe plany i chce bo jej obiecano bo zamierza w przyszłości sprzedać i bardziej traktuje to jak to finansowanie wesela - to nigdy się tego przepisania nie doczeka więc nie warto sobie zaprzątać głowy bo im mocniej naprze tym rodzeństwo stanie okoniem a ojciec nie pozbędzie się majątku. |
![]() ![]() |
![]() |
#25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Cytat:
gdzie Ty widzisz potencjalną kasę, bo ja nie wiem. Dom prawnie należy do ojca i jeśli go otrzyma, to od niego, nieważne, że babci wolą było przekazanie go wnuczce. A w sytuacji, gdy może udowodnić, że wychowywała ją babcia i nie otrzymała żadnego majątku od rodziców uzyskanie przez nich alimentów wcale nie będzie takie proste. W przeciwieństwie do sytuacji, w której jednak wywalczy ten dom. Wtedy sądzę, że będą oczekiwali "wdzięczności". |
|
![]() ![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88428528]gdzie Ty widzisz potencjalną kasę, bo ja nie wiem. Dom prawnie należy do ojca i jeśli go otrzyma, to od niego, nieważne, że babci wolą było przekazanie go wnuczce.
A w sytuacji, gdy może udowodnić, że wychowywała ją babcia i nie otrzymała żadnego majątku od rodziców uzyskanie przez nich alimentów wcale nie będzie takie proste. W przeciwieństwie do sytuacji, w której jednak wywalczy ten dom. Wtedy sądzę, że będą oczekiwali "wdzięczności".[/QUOTE] No właśnie. Jakieś babcine "w grudniu po południu" gadanie, że chciałaby dom dać Autorce to nie jest testament. Nie zadbała o to.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#27 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Żyj tak, jakbyś miała tego domu nie dostać, bo realia są takie, że nie ma żadnych podstaw, żeby był twój. Ojciec jednak zmieni zdanie i przepisze na ciebie? Świetnie, dom spadł ci z nieba. Dalej nic nie ruszy w tej sprawie? No trudno, i tak się nie nastawiałaś. Największy problem masz w tym momencie ze swoim urojeniem, że ten dom w jakimkolwiek stopniu ci się należy i teraz przeżywasz jego stratę jakby ktoś cię okradł. Pomieszkiwałaś u babci i tyle, dom prawnie należał najpierw do niej, teraz do jej syna, ty może dostaniesz go w prezencie, a może nie.
|
![]() ![]() |
![]() |
#29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88428528]gdzie Ty widzisz potencjalną kasę, bo ja nie wiem. Dom prawnie należy do ojca i jeśli go otrzyma, to od niego, nieważne, że babci wolą było przekazanie go wnuczce.
A w sytuacji, gdy może udowodnić, że wychowywała ją babcia i nie otrzymała żadnego majątku od rodziców uzyskanie przez nich alimentów wcale nie będzie takie proste. W przeciwieństwie do sytuacji, w której jednak wywalczy ten dom. Wtedy sądzę, że będą oczekiwali "wdzięczności".[/QUOTE]Nie o to mi chodziło. Wiem że prawnie należy do ojca, ale jeśli wiercenie dziury w brzuchu o przepisanie ma jakiś mały % szans że się uda a autorka dopnie swego i się wzbogaci - to po zostaniu właścicielką oczekiwanie przez ojca"wzięczności" jest guano warte bo do niczego jej prawnie nie zobowiąże. Wątpię że autorka udowodni że rodzice nic jej nie dali i nie wychowali tylko babcia - bo jednak cały czas wracała do nich, babcia nie sporządziła testamentu i nie wyróżniła jej bardziej niż innych wnucząt, a po jej śmierci autorka się nich przeprowadziła i utrzymywali ją (pewnie nie wykopali jej z domu w dniu 18 urodzin, może nawet się minimalnie dokładali po skończeniu szkoły). No i w takiej sytuacji gdzie można domagać się alimentów nie można wybrać które dziecko ma płacić bo okazało się "niewdzięczne" a reszta po 0. Więc otrzymanie domu i późniejsze "wypięcie się na dziwne oczekiwania" nie pogarsza sytuacji autorki co do teoretycznych alimentów. |
![]() ![]() |
![]() |
#30 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 879
|
Dot.: Moi rodzice mnie oszukali na majątek..
Cytat:
Z ciekawości - ile czasu tam mieszkałaś, kto płacił za Twoje wyżywienie, ubrania, rzeczy do szkoły? ---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ---------- I dlaczego po śmierci babci wróciłaś do rodziców? Mogłaś dalej tam sama mieszkać. Nie ma obowiązku mieszkania z rodzicami do osiemnastki. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:51.