Niezręczna sytuacja z koleżanką -.-

[milo505]

Witam wszystkich, wiem że jest to damskie forum, ale chciałem się poradzić głównie przedstawicielek płci pięknej w pewnej dość krępującej i niecodziennej sprawie raczej. Wiem że dla części z Was mój problem może się wydawać wręcz śmieszny, ale nie chciał bym zrobić w obecnej sytuacji czegoś złego, co mogłoby pogorszyć sprawę

Mam 20 lat i pewną bardzo dobrą przyjaciółkę, 2 lata starszą. Znamy się już ponad 5 lat i wiemy o sobie praktycznie wszystko, toteż nie krępujemy się za bardzo nawet opowiadać sobie o naszych bardzo osobistych sprawach i zawsze jest luźna atmosfera, jednak niedawno była sytuacja po której nie za bardzo wiem jak mam się zachować.

Ostatnio miała ona dość ciężki czas, nawarstwiło się dużo problemów i rozmawialiśmy o tym wszystkim u mnie w domu. W pewnym momencie chciałem ją jakoś pocieszyć i wesprzeć na duchu, a ona przytuliła się wtedy do mnie bardzo mocno i trzymała tak przez jakiś czas. Wszystko byłoby ok, ale przyznać trzeba że jest ładna i ma atrakcyjną dla mężczyzn figurę, a do tego była dość lekko ubrana i miała ładne perfumy. Przez to wszystko, jak mnie tak ściskała to dosłownie w kilka sekund dostałem maksymalnej erekcji, aż sam się zaskoczyłem że tak zareagowałem. Nie chciałem tego, ale nie mogłem kompletnie zapanować nad tym wzwodem.

Było mi strasznie głupio siedzieć z widocznym namiotem w gaciach (miałem luźniejsze spodnie), a w pewnym momencie ona to zauważyła, widziałem jak się zaczerwieniła i nie za bardzo wiedziała co powiedzieć. Mnie też szczerze mówiąc zatkało w tej sytuacji i jakoś tak inaczej już się rozmawiało, niezręczna atmosfera powstała. Głupio mi zwłaszcza, że nigdy nic między nami nie było, a nie chcę żeby ona myślała że chodzi mi o jedno albo coś w tym rodzaju, zwłaszcza że stało się to dodatkowo w wyjątkowo nieodpowiednim momencie szczerze mówiąc.

Jak myślicie, powinienem do tego wrócić, poruszyć ten temat? Wyjaśnić w jakiś sposób że to niechcący itd.

Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam

[13e04aff77a26badce511545edbe1fb21313cff4_62d888f2f2271]

Nie wracać i nie wyjaśniać, nie tłumaczyć, bo nie ma się tu nad czum rozwodzić. To są normalne ludzkie odruchy, więc jeśli dziewczyna jest normalna, a nie jakaś dziwna - to zrozumie.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Nie wracać do tego i nie tłumaczyć, jak wyciągniesz ten temat tak całkiem z d..., to dopiero będzie zażenowanie z obu stron. Jeśli ona coś zaczepi na ten temat, uśmiechnij się, rzuć jej komplement, że jest kobieca i dlatego tak zareagowało Twoje ciało. i tyle

[stussy]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88711859]Nie wracać do tego i nie tłumaczyć, jak wyciągniesz ten temat tak całkiem z d..., to dopiero będzie zażenowanie z obu stron. Jeśli ona coś zaczepi na ten temat, uśmiechnij się, rzuć jej komplement, że jest kobieca i dlatego tak zareagowało Twoje ciało. i tyle[/QUOTE]


Tak samo uważam

[milo505]

No cóż, dzięki wielkie za opinie, najlepiej nie będę w ogóle do tego wracać. W sumie nie chodziło mi nawet o samą reakcję ciała, a bardziej o to że wystąpiła ona w wyjątkowo nieadekwatnym do tego momencie i atmosferze
A jakbyście były na miejscu tej dziewczyny, czy taka sytuacja w jakikolwiek sposób zmieniłaby myślenie o takim przyjacielu czy nie miałoby to wpływu kompletnie na to?

[pempek]

Napisane przez milo505

No cóż, dzięki wielkie za opinie, najlepiej nie będę w ogóle do tego wracać. W sumie nie chodziło mi nawet o samą reakcję ciała, a bardziej o to że wystąpiła ona w wyjątkowo nieadekwatnym do tego momencie i atmosferze
A jakbyście były na miejscu tej dziewczyny, czy taka sytuacja w jakikolwiek sposób zmieniłaby myślenie o takim przyjacielu czy nie miałoby to wpływu kompletnie na to?

Powiem ci, że już tyle historii o niespodziewanym wzwodzie słyszałam od znanych mi facetów, że pomyślałabym, że się po prostu zdarzyło i nie rozkminiałabym za bardzo

[dfa92456d73d4ef7a78ce2327709265e19ebf5a3_60cd257269584]

Chłopie, nie przeżywaj, ile razy ja dostałem wzwodu w nieodpowiednich sytuacjach nawet nie zliczę. Ciesz się, zdrowy jesteś

[Piotr00]

Raczej za dlugo sie znacie zeby to mialo cos zepsuc, moze jak
bedzie dziwnie na Ciebie patrzec to costam wspomnij ze tak czasem
bywa i to nie oznacza ze chcesz z nia byc xd a jak nie to wywalone

[milo505]

Napisane przez pempek

Powiem ci, że już tyle historii o niespodziewanym wzwodzie słyszałam od znanych mi facetów, że pomyślałabym, że się po prostu zdarzyło i nie rozkminiałabym za bardzo

Można to porównać kichnięcia, czasem po prostu się dzieje i nic nie poradzisz Ale miałem z nią w międzyczasie spotkanie i wygląda na to że jest identycznie jak było do tej pory, sprawy jakby nie było. Chyba faceci bardziej nieraz to przeżywają od dziewczyn