Wreszcie po walentynkach

[julkaboom]

Wreszcie już koniec z tymi Walentynkami. Ile można było patrzeź na te słodkie pary... Ehhh trudne jest życie singielki, na szczęście wkrótce Tłusty Czwartek!
Też irytuje Was 14 lutego? Jak sobie poradzić bedąc singielką w Walentynki? Wczorajszy dzień był straszny D:

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Pani_Mada]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89118242]Treść usunięta[/QUOTE]

też nie rozumiem o co to całe halo... jak byłam singielką to nie przeżywałam tak straszliwie tych walentynek. no dzień jak dzień. nie dotyczy mnie to nie obchodzę i nawet o nim nie myślę.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Nie musisz być zakochana w walentynki, tak jak nie musisz być martwa we Wszystkich Świętych.
W sumie to nie rozumiem, co w tym dniu jest strasznego, może pomijając większy tłok w kawiarniach i kinach.

[MarekKele]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;89118313]nie musisz być zakochana w walentynki, tak jak nie musisz być martwa we wszystkich świętych.
[/quote]

<3

[tinque]

Też nie lubię tego dnia i nie lubiłam go będąc w związku. Mnie irytuje podniosłość tego ważnego święta, kupowanie kwiatków, czekoladek, ogólnie och i ach, a w inne dni w roku brak pamięci i zapominanie o drugiej osobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taki dzień powinien być na codzień, nie tylko w święta

[Ruwi]

Napisane przez tinque

Też nie lubię tego dnia i nie lubiłam go będąc w związku. Mnie irytuje podniosłość tego ważnego święta, kupowanie kwiatków, czekoladek, ogólnie och i ach, a w inne dni w roku brak pamięci i zapominanie o drugiej osobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taki dzień powinien być na codzień, nie tylko w święta

Nie wiem skąd wniosek, że jak ktoś obchodzi walentynki, to innych dni też nie celebruje, przecież jedno drugiego nie wyklucza


Btw. jedne z moich fajniejszych walentynek to te z czasu singielstwa, kiedy po prostu wyszliśmy z paczką znajomych (też singli) na miasto. Ale rozumiem, że jak ktoś nie ma z kim spędzić tego dnia, to może mu być smutno.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Ruwi

Nie wiem skąd wniosek, że jak ktoś obchodzi walentynki, to innych dni też nie celebruje, przecież jedno drugiego nie wyklucza


Btw. jedne z moich fajniejszych walentynek to te z czasu singielstwa, kiedy po prostu wyszliśmy z paczką znajomych (też singli) na miasto. Ale rozumiem, że jak ktoś nie ma z kim spędzić tego dnia, to może mu być smutno.

O, ja kiedyś spędzałam antywalentynki. Też to bardzo dobrze wspominam.

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

Napisane przez tinque

Też nie lubię tego dnia i nie lubiłam go będąc w związku. Mnie irytuje podniosłość tego ważnego święta, kupowanie kwiatków, czekoladek, ogólnie och i ach, a w inne dni w roku brak pamięci i zapominanie o drugiej osobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taki dzień powinien być na codzień, nie tylko w święta

W urodziny dostane sie prezenty, zyczenia, kwiatki i czekoladki i nikt nie pieje, że "pff a na codzień to juz nie łaska składać życzeń i świętować"


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Liliom]

Napisane przez kasiunia788742

W urodziny dostane sie prezenty, zyczenia, kwiatki i czekoladki i nikt nie pieje, że "pff a na codzień to juz nie łaska składać życzeń i świętować"

No dokładnie XD
nie ma nic złego w tym dniu i obdarowywaniu kochanej osoby, poprostu kolejny pretekst do zjedzenia czegoś smacznego i poprzytulania jak byłam singielka to też miałam takie samo podejście i nigdy nie było mi smutno w ten dzień bo niby czemu.

[Mijanou]

Nie lubię Walentynek, bo nie lubię czegoś obchodzić, bo inni obchodzą (pomijam BN, czy Wielkanoc, bo to tradycja). Niemniej- widok słodkich par jest fajny. Wcale mi nie wadzi, bo akurat ktoś może lubić Walentynki.

[chacaos]

Nie obchodzę Walentynek (chyba że polowanie na przecenione czekoladki się liczy), a jedyne, czego w nich nie lubię to rokroczny festiwal prześcigania się w wypisywaniu w SM ,,co za komercha'' / ,,kochać powinno się cały rok'' i masy innych truizmów. Każdemu się wydaje, że jest bardzo oryginalny i inny od szarej masy, jak napisze coś takiego zamiast po prostu zlać temat. To już wolę popatrzeć, jakie urocze prezenty podostawali znajomi.

[kasiunia788742]

Napisane przez chacaos

Nie obchodzę Walentynek (chyba że polowanie na przecenione czekoladki się liczy), a jedyne, czego w nich nie lubię to rokroczny festiwal prześcigania się w wypisywaniu w SM ,,co za komercha'' / ,,kochać powinno się cały rok'' i masy innych truizmów. Każdemu się wydaje, że jest bardzo oryginalny i inny od szarej masy, jak napisze coś takiego zamiast po prostu zlać temat. To już wolę popatrzeć, jakie urocze prezenty podostawali znajomi.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Miss_Suze]

Dzisiaj mamy dzień singla, możesz świętować. W inne dni nie przeszkadza Ci bycie singielką czy jak?

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;89118313]Nie musisz być zakochana w walentynki, tak jak nie musisz być martwa we Wszystkich Świętych.
[/QUOTE]


Świetny tekst


Kurcze, ja wczoraj tyle pracowałam, że nawet nie miałam okazji się poprzyglądać tym tłumom zakochanych, w sumie gdyby mi siostra nie napisała gdzie była z chłopakiem, to możliwe że bym w ogóle zapomniała o nich xD Wieczorem obejrzeliśmy z mężem film i tyle z Walentynek xD

[tinkerver2]

Kocham walentynki, to moje ukochane święto. Ogólnie z mężem obchodzimy tylko niektóre święta: rocznicę, nasze urodziny i właśnie walentynki. Więc jak obchodzimy, to na grubo.
Uwielbiam wszystkie ozdoby, serduszka, balony, brokat


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[j_fly]

Napisane przez chacaos

Nie obchodzę Walentynek (chyba że polowanie na przecenione czekoladki się liczy), a jedyne, czego w nich nie lubię to rokroczny festiwal prześcigania się w wypisywaniu w SM ,,co za komercha'' / ,,kochać powinno się cały rok'' i masy innych truizmów. Każdemu się wydaje, że jest bardzo oryginalny i inny od szarej masy, jak napisze coś takiego zamiast po prostu zlać temat. To już wolę popatrzeć, jakie urocze prezenty podostawali znajomi.

Skąd przekonanie, że osoby, które piszą takie teksty uważają, że są oryginalne? Ja ich nie piszę w SM (nie obchodzimy Walentynek), ale skoro jest ich dużo, to te osoby chyba widzą, że daleko im do oryginalności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chwast]

Z mojej perspektywy wyglada to tak; nigdy nie obchodziłam Walentynek, myślałam, że ich nie lubię i nie potrzebuję, ale tak naprawdę żaden z moich poprzednich „chlopakow” nigdy i to nie dbał.
W wieku prawie 30 lat pierwszy raz dostałam kwiaty, zostałam zaskoczona biletami do teatru i poszliśmy na fajne jedzonko koło domu. Niby nic, bo robimy takie rzeczy cały rok, ale w ten dzień bylo to po prostu miłe.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Rena]

Ja pierwszy raz od wielu lat w czasie Walentynek byłam w Krakowie. W Paryżu nikt tego specjalnie nie obchodzi. Bardzo szczątkowo, a w Polsce musze powiedzieć, ze troche nastolatków i 20+ wylazło na ulice. Ale to nie mój przedział wiekowy. Jakoś 40latkow i więcej latków w tym szaleństwie nie widziałam.

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Napisane przez Rena

Ja pierwszy raz od wielu lat w czasie Walentynek byłam w Krakowie. W Paryżu nikt tego specjalnie nie obchodzi. Bardzo szczątkowo, a w Polsce musze powiedzieć, ze troche nastolatków i 20+ wylazło na ulice. Ale to nie mój przedział wiekowy. Jakoś 40latkow i więcej latków w tym szaleństwie nie widziałam.

A to jest ciekawe. Wiesz czemu tak jest?

[Midziak]

Mnie w tym roku jakoś kompletnie ominął ten cały walentynkowy szał, max jaki widziałam to ciasta w kształcie serduszek w osiedlowej cukierni :P

[Rena]

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;89124466]A to jest ciekawe. Wiesz czemu tak jest?[/QUOTE]


Rownie dobrze moge zapytac czemu polscy 50-latkowie nie chodza za reke. Wiesz czemu tak jest?

[kasiunia788742]

Napisane przez Rena

Rownie dobrze moge zapytac czemu polscy 50-latkowie nie chodza za reke. Wiesz czemu tak jest?

Bo dominuje przekonanie, że "w tym wieku to nie wypada"
To jak z tymi walentynkami?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Miss_Suze]

Napisane przez kasiunia788742

Bo dominuje przekonanie, że "w tym wieku to nie wypada"
To jak z tymi walentynkami?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ja tam widziałam dziadków chodzących za rękę, urocze to było

[967f3601e527e8d89f0729c53155db34a99f48cb_63dafd3d2687d]

Jestem singielką, niekoniecznie z wyboru, a nie przeszkadza mi święto par ani oglądanie ich. Takie życie, nie każdy ma to co inni.

[mariola_rudakowska]

A mnie drażni coś,co zostało sztucznie przeniesione z Ameryki do Polski.
Jestem Polką i żadnych Walę w tynek nie obchodzę.

[tinkerver2]

Napisane przez mariola_rudakowska

A mnie drażni coś,co zostało sztucznie przeniesione z Ameryki do Polski.
Jestem Polką i żadnych Walę w tynek nie obchodzę.

A inne święta obchodzisz? Nawet te hamerykanskie?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Mijanou]

Napisane przez mariola_rudakowska

A mnie drażni coś,co zostało sztucznie przeniesione z Ameryki do Polski.
Jestem Polką i żadnych Walę w tynek nie obchodzę.

A choinkę masz?
Bo to akurat niemiecki zwyczaj

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez mariola_rudakowska

A mnie drażni coś,co zostało sztucznie przeniesione z Ameryki do Polski.
Jestem Polką i żadnych Walę w tynek nie obchodzę.

A ostało się jakiekolwiek oryginalnie polskie święto?