Czy wydając resztę wypada położyć pieniądze na ladę czy trzeba podać do ręki?

[Lalalu181818]

Glupie pytanie ale zaczelam prace w sklepie i strasznie brzydze sie nie ktorych ludzi

[Indecence]

wystarczy położyć paragon na dłoń i na to resztę

[Nightmare666]

Na ladę, bo dając do ręki klient może Cię oskarżyć, że nie dałaś mu wszystkiego. To skrajny przypadek, ale zdarza się. Dla własnego spokoju na ladę z paragonem

[cava]

Ja lubię jak w sklepie są takie podstawki do kładzenia na nich pieniędzy. One są takie lekko wklęsłe i łatwo sobie to pozbierać stamtąd .

Ręki w ogóle nie wyciągam po resztę, i nie chce tak i zwyczajnie, łatwiej mi rzucić okiem i skontrolować wydane pieniądze polozone na czymś niż w garści liczyć.

[dd713d7aeb1ca621bb1f04f5de473baa557ab4c7_64655c728a6af]

Z tego co pamiętam- w lidlu jest (na pewno był) OBOWIĄZEK wydania reszty z paragonem do dłoni klienta. Więc niestety zależy od zasad sklepu, jeśli nie mówili Ci, że obowiązkowo do ręki, to wtedy na ladę

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=dd713d7aeb1ca621bb1f04f 5de473baa557ab4c7_64655c7 28a6af;89426414]Z tego co pamiętam- w lidlu jest (na pewno był) OBOWIĄZEK wydania reszty z paragonem do dłoni klienta. [/QUOTE]


Losie co za głupota, kto to wymyśla

[meliandra]

Najlepiej jak są takie specjalne podstawki na pieniądze. Klientowi łatwo je z nich ściągnąć i nikt nikogo nie musi dotykać. Kładzenie na ladzie jest kiepskie, bo ciężej je zabrać. Pamiętaj, że jak ktoś Ci daje np. 50 zł, a ma do zapłacenia 3o zł, to najlepiej ja to 50 zł leży na ladzie dopóki nie wydasz. Jak najpierw schowasz do kasy klient może kłamać, że dał np. 100 zł. To są patenty złodziei.

[Nightmare666]

Napisane przez meliandra

Najlepiej jak są takie specjalne podstawki na pieniądze. Klientowi łatwo je z nich ściągnąć i nikt nikogo nie musi dotykać. Kładzenie na ladzie jest kiepskie, bo ciężej je zabrać. Pamiętaj, że jak ktoś Ci daje np. 50 zł, a ma do zapłacenia 3o zł, to najlepiej ja to 50 zł leży na ladzie dopóki nie wydasz. Jak najpierw schowasz do kasy klient może kłamać, że dał np. 100 zł. To są patenty złodziei.

O tak, też się z tym spotkałam

[I am Rock]

Ale może też być inna sytuacja z gotówką.

Mój syn w Biedronce dał 50 zł, a dostał resztę z 20.
Dobrze, że mają monitoring, to zaraz sprawę wyjaśnili.

[chwast]

Napisane przez meliandra

Najlepiej jak są takie specjalne podstawki na pieniądze. Klientowi łatwo je z nich ściągnąć i nikt nikogo nie musi dotykać. Kładzenie na ladzie jest kiepskie, bo ciężej je zabrać. Pamiętaj, że jak ktoś Ci daje np. 50 zł, a ma do zapłacenia 3o zł, to najlepiej ja to 50 zł leży na ladzie dopóki nie wydasz. Jak najpierw schowasz do kasy klient może kłamać, że dał np. 100 zł. To są patenty złodziei.

Mi kiedyś kasjerka schowała 50 zł i wydała mniej niż powinna, mówiąc, że wcale tyle nie dałam. Zrobiłam inbę, ale serio to było na maksa bezczelne xd

A podstawka to najlepszy pomysł. Inaczej ciężko zebrać.


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez I am Rock

Ale może też być inna sytuacja z gotówką.

Mój syn w Biedronce dał 50 zł, a dostał resztę z 20.
Dobrze, że mają monitoring, to zaraz sprawę wyjaśnili.

No o tym mówię.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Lalalu181818]

Ja tez lubie te podstawki ale niestety w tym sklepie nie maja i nie wiem czy to okay jak poprostu poloze na lade

[chwast]

Napisane przez Lalalu181818

Ja tez lubie te podstawki ale niestety w tym sklepie nie maja i nie wiem czy to okay jak poprostu poloze na lade

Nie jest to nic dziwnego, jeśli się brzydzisz to rób tak, jak Ci wygodnie i się tym nie przejmuj.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Trzepotka]

Treść usunięta

[chwast]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Oczywiście, niestety to jest minus tego rozwiązania. Mnie to np stresuje, jeszcze jak reszta to jakieś żółte grosiki


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Monia284]

Napisane przez meliandra

Najlepiej jak są takie specjalne podstawki na pieniądze. Klientowi łatwo je z nich ściągnąć i nikt nikogo nie musi dotykać. Kładzenie na ladzie jest kiepskie, bo ciężej je zabrać. Pamiętaj, że jak ktoś Ci daje np. 50 zł, a ma do zapłacenia 3o zł, to najlepiej ja to 50 zł leży na ladzie dopóki nie wydasz. Jak najpierw schowasz do kasy klient może kłamać, że dał np. 100 zł. To są patenty złodziei.

To prawda. Ja miałam kiedyś jakiegoś klienta z zagranicy i ja raczej chowam pieniądze od razu. Krotko pracowałam też wtedy. Wydałam mu dobrze ale zaczął kłamać zaraz że źle mu wydałam bo dal większą kwotę. Ja wiedziałam że nie. Jeszcze przeliczyłam kasę. No albo oszust albo sam się pomylił. Był tak bezczelny że straszył mnie że wezwie policję. No albo się pomylił albo myślał że szantazem coś wyłudzi. Poszedł dalej ale patrzył się. Potem przechodził i jednak pokazał gestem że zgadza się. No ale nawet jak pomylił się niecelowo i nie chciał mnie naciągnąć to straszenie policja było bardzo słabe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Triszuniek]

Jak trzymam w jednej ręce ciężkie zakupy albo widac, że kasjerka juz obsługuje kolejną osobę to wolę do ręki zamiast jeszcze bawić się dziubaniem drobnych z lady.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez meliandra

Najlepiej jak są takie specjalne podstawki na pieniądze. Klientowi łatwo je z nich ściągnąć i nikt nikogo nie musi dotykać. Kładzenie na ladzie jest kiepskie, bo ciężej je zabrać. Pamiętaj, że jak ktoś Ci daje np. 50 zł, a ma do zapłacenia 3o zł, to najlepiej ja to 50 zł leży na ladzie dopóki nie wydasz. Jak najpierw schowasz do kasy klient może kłamać, że dał np. 100 zł. To są patenty złodziei.

To akurat też bezpieczeństwo dwóch stron.

Dałam kiedyś kobiecie banknot 200 zł, ona wydała mi jakby z 100. Mówię normalnie, że wiem ile dałam i proszę o sprawdzenie. Wielkie oburzenie, bo ona ma klientów, kasę jej blokuje. No sorry, ale nie odpuszczę 100 zł ( tym bardziej, że to było kilka lat temu, więc większa wartość pieniądza). Oczywiście pełno burczenia, ale wyszło na moje. Przepraszam nie usłyszałam za stracony czas.