|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 13
|
Czy on się mną interesuje?
Cześć wszystkim. Chciałabym opowiedzieć wam o sytuacji która ostatnio mnie trapi i poprosić was o jakąś poradę. Kilka miesięcy temu skończyłam 30 lat i nadal jestem singielką, bo kilka lat temu wyszłam z toksycznego związku i jakoś tak od tego czasu nie udaje mi się nikogo sensownego poznać. Próbowałam już portalach typu tinder, miałam już nawet jakieś spotkania ale jakoś nic z tego nie wyszło. Więc ostatnio się już poddałam i nie szukam nikogo na siłę, skupiam się bardzo mocno na pracy. Jestem nauczycielką języka hiszpańskiego zarówno w szkole językowej jak i uczę dużo na prywatnych lekcjach u siebie w domu i online. Od prawie roku uczę jedną nauczycielkę języka angielskiego która w grudniu poleciła mnie swojemu koledze z pracy (też nauczyciel angielskiego) który chciał żebym go uczyła hiszpańskiego online bo mieszka 40 km ode mnie. Mimo napiętego grafiku zgodziłam się. Ona bardzo prosiła mnie żebym go wcisnęła ale uprzedziła mnie, że to taki krejzol ale bardzo sympatyczny. Przed lekcjami przejrzałam sobie jego fejsa i stwierdziłam że to na pewno gej bo on mieszkał 10 lat w Anglii i patrząc na jego zdjęcia z młodości, to widać było ze miał taki dziwny styl, farbował włosy na blond, zakładał jakieś koraliki i szaliki i na szyję. Do tego na innym zdjęciu występuje przytulony do faceta ale już na kolejnym jest w dyskotece i obejmuje 2 dziewczyny. Kiedy zaczęłam z nim zajęcia stwierdziłam że moje podejrzenia się potwierdziły, bo on ma taki damski głos i jego sposób wypowiadania się nie ma nic wspólnego z męskim głosem a do tego ogólnie jest bardzo mało męski. No i tak prowadziłam sobie z nim te zajęcia będąc przekonana że to gej i jakoś nie myślałam że mogłoby z tego coś wyjść, ale zauważyłam że po zajęciach z nim zaczęłam czuć jakieś takie podekscytowanie, nawet ciężko to wyjaśnić. Raz się nawet zgadaliśmy że studiowaliśmy na tej samej uczelni po jego powrocie z Anglii i jakoś tak się uśmiechał kiedy o tym opowiadałam. Po 3 zajęciach na zakończenie rzucił żartem gracias senorita co oznacza że musiał się dowiadywać że nie mam męża bo ja o tym wcześniej nie wspominałam a kiedy się zaczęłam z tego śmiać to też się uśmiechnął. Z czasem, prowadząc z nim rozmówki na zajęciach, zadaję mu różne pytania po hiszpańsku no i dowiedziałam się że ma 38 lat i jest nadal singlem. Zaobserwowałam też że on zaczął mi zadawać pytania, oczywiście po hiszpańsku, np. raz zapytał mi się czy mam samochód i jakiego koloru się moje oczy. Później mieliśmy lekcję o domu to mu kazałam coś napisać o swoim domu a on potem mi się pytał w jakim domu ja mieszkam i czy mieszkam sama. Raz stwierdził że się denerwował przed zajęciami bo wiedział że będę go pytać z wszystkiego co było. No to zdziwiło mnie to, bo on jest bardzo dobrze wykształcony (skończył 3 kierunku studiów w Anglii), później w Polsce robił magisterkę a teraz pracuje jako nauczyciel zarówno w szkołach jak i ma zajęcia ze studentami. Na naszych zajęciach wydaje mi się że nie jest taki pewny siebie i czasami mam wrażenie jakby się trochę peszył. Jakiś czas temu odezwał się do mnie w piątek wieczorem i nagrał mi ponad 2 minutowe nagranie głosowe na whatsapie bo mnie tam znalazł i mi pokazał taką stronę na której mogłabym mu zadawać jakieś zadania z hiszpańskiego żeby sobie ćwiczył. Zgodziłam się a on mi się zrewanżował i też zadał mi tam kilka rzeczy z angielskiego bo wiedział że ja się uczę teraz angielskiego. Popisaliśmy trochę i następnego dnia znów się odezwał że widział że dużo zadań mu zadałam. Kolejnego dnia znów się odezwał i tylko powiedział że zrobił zadania ale lepiej żebym mu ich dzisiaj nie sprawdzała bo nie chce się potem źle czuć z tym że mi popsuł humor w niedzielę swoimi błędami. Potem się nie odzywał 2 dni do czasu naszej lekcji a po lekcji o 23 znów mi napisał że skończył wszystkie zadania a teraz idzie z psami na spacer. Jeszcze podesłał mi piosenkę po hiszpańsku którą słucha i którą uwielbia. Za 2 dni napisał do mnie rano o 4:30 bo akurat się obudził tak wcześnie i zapytał mi się o jeden przykład dlaczego jest coś takiego a nie coś takiego. A wieczorem sam z siebie wysłał mi zdjęcie telewizora i napisał że ogląda właśnie film po hiszpańsku. Potem była sobota i po południu zadzwonił do mnie pytając jak ma na teams wygenerować link bo będzie się z kimś łączył a nie wie jak to zrobić i wiedział że ja na pewno będę wiedziała. Zauważyłam też, że często mi opowiada o sobie, że np. w ten dzień mu lekcja nie będzie pasowała bo musi odebrać siostrę z dworca bo z wakacji wraca. Kiedy opowiedziałam o tym znajomym i mamie to stwierdzili, że może mnie podrywa skoro się tak często odzywa. Później zauważyłam że się trochę zdystansował bo przestał się już sam z siebie odzywać do mnie. Minęły już 2 kolejne lekcje, a on tak jakby stracił trochę zapał do robienia tych wszystkich zadań. Najgorsze jest to, że chyba zaczął mi się podobać bo odkąd zaczął się do mnie tak często odzywać, ciągle o nim myślę. I już nic nie wiem, bo początkowo byłam pewna że jest gejem, później już zaczęłam myśleć inaczej, zwłaszcza że zauważyłam że na fejsie miał zdjęcie z siostrzeńcami i znajomi mu pisali że może warto się już o swoje postarać, bo pasują mu dzieci. I teraz nie wiem, czy ja naprawdę jestem już tak zdesperowana poznaniem kogoś, że sobie wyobrażam coś czego nie ma. Mimo to że mi wpadł w oko to mam pewne obawy, bo tamta znajoma mi o nim powiedziała że to krejzol i że on ma 100 myśli na minutę. I wydaje mi się to prawdą, bo np. zauważyłam że kiedyś mi powiedział, że będzie chciał iść na filologię hiszpańską i że na pewno pójdzie, a ostatnio stwierdził że jednak nie idzie bo już niedługo będzie miał 40 lat i jest za stary chyba już na to. Albo często wspomina o koleżankach i widziałam że często gdzieś podróżuje z tymi koleżankami i zawsze jest w otoczeniu kobiet właśnie. Dodam że nawet na fejsie go nie mam bo do tej pory nie wysłał mi zaproszenia a ja też pierwsza nie zamierzam wysyłać.
|
|
|
|
|
#2 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Sytuacja jest dość skomplikowana, zwłaszcza biorąc pod uwagę różne sygnały, które od niego otrzymujesz. Może on być po prostu miły albo faktycznie interesować się Tobą na innym poziomie. Moim zdaniem, najważniejsze to próbować zrozumieć jego intencje poprzez bezpośrednią rozmowę. Jeśli to możliwe, spróbuj delikatnie poruszyć ten temat, może to rozwieje Twoje wątpliwości. Pamiętaj, że ważne jest też, abyś Ty czuła się dobrze w tej sytuacji i nie stresowała za bardzo. Powodzenia!
|
|
|
|
|
#3 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 673
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Z Twojego opisu trochę wygląda na takiego wolnego strzelca, może ma taki styl bycia że dobrze dogaduje się z kobietami (stąd te koleżanki) i to Ci się podoba. W jakiś sposób próbował nawiązać kontakt, stąd te wiadomości, ale w taki neutralny sposób jak kolega, a niekoniecznie zainteresowany romantycznie mężczyzna. Mimo wszystko łączy Was zawodowa relacja (uczeń-nauczycielka), osobiście nie chciałabym żeby w podobnej sytuacji uczeń tracił zapał do nauki albo próbował jakoś wykorzystać więź z nauczycielem, ważna jest też Twoja reputacja jako osoby przekazującej pewną wiedzę.
Skoro on ostatnio nie odzywa się nie drążyłabym tematu. A jeśli zaczynasz o nim uporczywie myśleć utnij te lekcje. |
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Dziękuję wam za wasze odpowiedzi.
Martfury no właśnie z tym będzie u mnie problem bo ja ogólnie jestem dość nieśmiała w relacjach damsko męskich i jakoś nigdy pierwsza nie wychodzę z inicjatywą. Aelora może masz rację i ja po prostu za dużo sobie tutaj dopowiedziałam. Może być tak jak mówisz właśnie, bo bardzo fajnie się z nim rozmawia, on jest faktycznie bardzo sympatyczny więc może dlatego wpadł mi w oko bo chciałabym kogoś fajnego znaleźć. To prawda, że łączy nas zależność uczeń - nauczyciel, ale jakoś nie widziałam w tym problemu bo lekcje które mu udzielam są prywatne a nie są prowadzone w żadnej szkole itp. Myślę że nie zrezygnuję z uczenia go bo ja ogólnie nie mam w zwyczaju rezygnować z uczni jak już zaczynam ich uczyć, ale chyba spróbuję sobie wmówić że on się mną nie interesuje i że nic z tego nie będzie. Tak na pewno będzie dla mnie łatwiej. |
|
|
|
|
#5 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 673
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Ogólnie to on nie pisał Ci nic co wykraczałoby poza luźną, uprzejmą konwersację z nauczycielem (ile zrobił zadań, żebyś mu ich nie sprawdzała itp.), nie przechodził za bardzo na tematy prywatne więc wydaje się po prostu miły. Z tego co piszesz nie ma zainteresowania z jego strony, po prostu jest miły i jak sama piszesz macie prywatne lekcje więc kontakt jest bardziej osobisty niż np. w szkole.
Napisałam o ucięciu tych lekcji, bo szkoda Twojego czasu jeśli miałabyś zacząć się wkręcać w tę znajomość albo np. czuć niekomfortowo na zajęciach z nim. |
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Ale sobie nawyobrażałas, chyba pobiłas jakiś rekord nadinterpretacji. Też bym do młodej dziewczyny powiedziała senorita bez zastanowienia, seniora brzmi bardzo poważnie, więc on też pewnie tak palnął bez zastanowienia. A tobie już wyobraźnia chodzi, że na pewno wystalkował, że nie masz męża
Tak, jesteś zdesperowana i dawno nie widziałam takiego wkręcania sobie czegoś, co nie istnieje Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. Edytowane przez ColourTheSmallOne Czas edycji: 2024-02-26 o 20:20 |
|
|
|
|
#7 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Cytat:
No i nie wysłał informacji o oglądania filmu po hiszpańsku byle komu, wysłał to uwaga, jego nauczycielce hiszpańskiego. Taki "podryw" to żaden podryw. Rzeczywiście trochę ostro to napisałam, wybacz. Po prostu z boku wręcz absurdalnie to wygląda i chciałam ci zwrócić na to uwagę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 572
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Wg mnie on przekracza granice nauczyciel - uczeń nadużywając Twojego czasu i uprzejmości - pisząc poza lekcjami i zawracając ci głowę. Co to za pomysł pisać wiadomości późnym wieczorem lub nad ranem. Natomiast nie widzę w tym nic romantycznego, raczej właśnie nadużywającego.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#10 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 673
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Pewnie gdybyś nie była jego nauczycielką hiszpańskiego to takie rzeczy wysyła się jakiejś znajomej osobie ale on po prostu chciał się pochwalić że uczy się i robi coś żeby ogarnąć ten język. Koleżanki chyba też za mocno analizują i podsuwają Ci mało realistyczne rozwiązania wiedząc, że jesteś wolna.
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2024-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Cytat:
Już wszystko zrozumiałam i teraz już będzie traktować te lekcje czysto profesjonalnie, bo już wiem że nie mam na co liczyć. Tak będzie mi nawet łatwiej. |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 94
|
Dot.: Czy on się mną interesuje?
Moim zdaniem dopowiadasz sobie. Facet ma ewidentnie bardzo ekspresyjny styl osobowości, ale nic więcej.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:53.





Tak, jesteś zdesperowana i dawno nie widziałam takiego wkręcania sobie czegoś, co nie istnieje 






