Słaba matura co dalej

[Natka2566]

Hej. Przychodzę do Was z pytaniem gdzie mogłabym dostać się na studia jeśli mam słabe wyniki z matur rozszerzonych; z matmy ledwo 20 a z fizyki 25 . Podstawy całkiem okej bo wszystkie 70+ % . Np Warszawa albo Rzeszów? Aplikowałam na UW ale tam pisało że nie osiągnęłam progu 50 punktów zabrakło mi jednego punkta. Na PW się nie dostałam bo miałam za mało punktów niestety . Co teraz robić? Ja nie lubię matmy więc chciałabym jakiś kierunek gdzie najlepiej jakby jej nie było.

[Eri_Sa]

Skoro nie wiążesz przyszłości z matmą to czemu aplikujesz na politechnike? Na UW możesz na spokojnie próbować z jakimiś bardziej humanistycznymi kierunkami gdzie liczą się np języki czy historia. No chyba, że zdawałaś tylko te matme i fizyke, to polecam w ogóle poprawić mature.

[Natka2566]

Bo na Politechnikę Rzeszowską bardzo łatwo jest się dostać; aplikowałam też na UW na zarządzanie to nie miałam nawet progu minimalnego, na PW to samo; idę chyba na studia płatne.

[wikaat]

Ale czemu politechniki? Czemu zarządzanie jeżeli nie lubisz matmy i chcesz ją omijać z daleka? Uderzaj w to co uważasz, że będzie dla Ciebie okay. Jak poszedł Ci język obcy? Może coś z filologii?

[Eri_Sa]

Napisane przez Natka2566

Bo na Politechnikę Rzeszowską bardzo łatwo jest się dostać; aplikowałam też na UW na zarządzanie to nie miałam nawet progu minimalnego, na PW to samo; idę chyba na studia płatne.

Czyli twoim jedynym podejściem było "nie ważne na co, byle się dostać"?

[marciaflo]

A może studia nie są dla Ciebie? Przemyśl to. Nie musisz mieć studiów, żeby sobie poradzić w życiu. Może lepiej wybrać się na konkretne szkolenia? xxx

[Alicja_alka]

Uważam, że skoro bardzo Ci się chce studiować, warto aplikować do innych uczelni! Nigdy nie można tracić wiary w siebie!
Ja z kolei miałam bardzo dobre wyniki matury, ukończyłam studia i ... się zapisałam do szkoły policealnej. Uważam, że zapis do xx był najlepszą decyzją w moim życiu!
Wiem, że szkoły policealne się uważają za szkoły dla tych, którzy nie mają matury lub mają bardzo złe wyniki. Ale proszę mi uwierzyć, że nie jest to prawda!
Próbować, aplikować i się dostać na studia. Ale jeśli się nie uda, to zawsze można rozważyć możliwość zapisu do szkoły policealnej