| 
				
				 
				Ginekolog niepłodność Śląsk
				
 
			
			Hej, prawie od dwoch lat staramy się  z mężem  o dzidziusia. Byłam  się  konsultować u kilku specjalistów, dokładnie 4 i nie jestem  w ogóle  do przodu.Pierwszy i drugi kazali wrócić  za pół roku, trzeci bez badań, nawet usg czy czegokolwiek przepisał mi tabletki hormonalne. Jedyne badanie jakie mi zlecił ostatni to TSH i przecieciała od różyczki. Ale dalej nie wiemy czy dochodzi w ogóle do owulacji, bo ta ginekolog przyjmuje tylko raz w tyg. Na ostatniej wizycie mi powiedziała, że najlepiej jakby wtedy wypadla owulacja, to bysmy  wiedziały czy do niej dochodzi... Jestem trochę podłamana. Czy znacie jakiegoś ginekologa na Śląsku, który  na prawdę  zrobi odpowiednie badania żeby  dojsc do tego czy rzeczywiscie jest coś  nie tak po mojej stronie? Mąż też  poszedl do lekarza i też ma zlecone jakieś  badania. Tak jeszcze dodam, że mam hashimoto
		
		 |