Toksyk - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2025-04-08, 18:04   #1
Babe6
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 5

Toksyk


Hej wszystkim, jestem w związku 1,5 roku, chyba w toksycznym związku w którym są kłótnie, wyzywanie się nawzajem, podejrzewanie się o zdrady. On ma stwierdzone stany lękowe które uaktywniają się bardziej w czasie kłótni, na zasadzie że wyzywa mnie od szmat itp że go zdradzam, rzuca przedmiotami, mówi mi że jak się od niego wyprowadzę to mnie zniszczy. Ja oczywiście się wyprowadzam ale po paru dniach wracam bo mnie przekonuje, dzwoni, chce się spotykać, mówi żebyśmy się uspokoili i przestali się kłócić. A za jakiś czas jest znów tak samo i znów wracam i tak w kółko. Źle mi z tym że mnie tak traktuje i ja jego też i chciałabym to zakończyć, a z drugiej mam nadzieję że będzie w końcu dobrze i się uspokoimy i będziemy w końcu szczęśliwi. Uważacie że nie mam szacunku

do siebie jak tak cały czas wracam ?
Babe6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-09, 08:41   #2
ImielubNickname0001
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 4
Dot.: Toksyk

Raczej masz niską samoocenę, no bo po co wracasz? Jeśli źle Cię traktuje, to prawdopodobnie ciężko będzie Ci trafić na gorszego. Zadaj sobie pytanie, czy chcesz spędzić w takim związku całe życie i jaki on będzie miał wpływ na ewentualne dzieci, które mogą się pojawić? No ogólnie, to mogłaś myśleć, że jego zachowanie już się nie powtórzy, gdyby to była jednorazowa sytuacja. Wyniosłabym się od razu póki jeszcze masz taką możliwość.
ImielubNickname0001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-09, 09:10   #3
hasta_la_vista
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 204
Dot.: Toksyk

Uciekaj
hasta_la_vista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-09, 09:32   #4
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Toksyk

Stany lękowe nie mają nic wspólnego z brakiem szacunku, chamstwem i pomiataniem drugą osobą. Nie łudziłabym się, że taki ktoś się zmieni, bo po prostu nie brzmi jak dobry człowiek jeśli jest w stanie kogoś tak traktować.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-09, 09:44   #5
Babe6
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 5
Dot.: Toksyk

Są też dobre chwile, dobrze się dogadujemy, lubimy razem spędzać czas, do czasu jak nie ma kłótni i takich odpałów
Babe6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-09, 09:54   #6
Camillie32
Raczkowanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 478
Dot.: Toksyk

No ale to nic nie zmienia, dobre chwile nie są wyznacznikiem dobrego związku tylko właśnie te złe, jak sobie w nich radzimy jako para. Łatwo jest być przyzwoitym gdy wszystko idzie dobrze…
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-09, 10:25   #7
hasta_la_vista
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 204
Dot.: Toksyk

Cytat:
Napisane przez Babe6 Pokaż wiadomość
Są też dobre chwile, dobrze się dogadujemy, lubimy razem spędzać czas, do czasu jak nie ma kłótni i takich odpałów
Tak brzmi każda osoba tkwiąca na siłę w toksycznym związku. Jakby to że czasem potrafi się zachować miło miało jakkolwiek zniwelować to, że czasem też wyrzuci na bruk albo porzuca sobie krzesłem w partnerkę. Tak się nie traktuje ludzi i tyle. W pewnym momencie musisz zdać sobie sprawę z tego, że to ty pozwalasz na takie traktowanie. I tu nie chodzi o to, żeby tylko powiedzieć "nie pozwalam", ale też o to, żeby wyciągnąć konsekwencje jeśli to się powtarza. Jak on nie jest w stanie zapewnić tobie bezpieczeństwa to sama musisz o to zadbać a nie polegać tylko na nim.

Edytowane przez hasta_la_vista
Czas edycji: 2025-04-09 o 10:28
hasta_la_vista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-09, 11:45   #8
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 350
Dot.: Toksyk

Przede wszystkim musisz zrozumieć, że nie będzie dobrze. Wróciłaś raz i drugi, scenariusz się powtarza, to trzeba skończyć się oszukiwać, że za n-tym razem się uda. Z tego co opisujesz sytuacja jest krytyczna, są wyzwiska, groźby i rzucanie przedmiotami. Pewnego dnia po prostu skończy się to tragicznie, nie zachowujcie się jak patologia.
Skoro się wyprowadzasz utnij definitywnie kontakt, żadnych telefonów i wiadomości od niego, żeby Cię nie urobił.
Jeśli sama nie umiesz tego zrobić i poradzić sobie, wybierz się do psychologa, żeby pomógł Ci wyjść z tego związku. Im szybciej, tym lepiej, bo zniszczy Cię ten toksyczny związek.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-09, 12:41   #9
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 509
Dot.: Toksyk

Cytat:
Napisane przez Babe6 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim, jestem w związku 1,5 roku, chyba w toksycznym związku w którym są kłótnie, wyzywanie się nawzajem, podejrzewanie się o zdrady. On ma stwierdzone stany lękowe które uaktywniają się bardziej w czasie kłótni, na zasadzie że wyzywa mnie od szmat itp że go zdradzam, rzuca przedmiotami, mówi mi że jak się od niego wyprowadzę to mnie zniszczy. Ja oczywiście się wyprowadzam ale po paru dniach wracam bo mnie przekonuje, dzwoni, chce się spotykać, mówi żebyśmy się uspokoili i przestali się kłócić. A za jakiś czas jest znów tak samo i znów wracam i tak w kółko. Źle mi z tym że mnie tak traktuje i ja jego też i chciałabym to zakończyć, a z drugiej mam nadzieję że będzie w końcu dobrze i się uspokoimy i będziemy w końcu szczęśliwi. Uważacie że nie mam szacunku

do siebie jak tak cały czas wracam ?

szanse mozna dac raz ,jesli po tym znowu nastepuje takie same zachowanie to konkluzja jest jedna
tu zmiany nie bedzie
wracajac poraz kolejny wyksztalcilas w nim przekonanie ze nie musi nic zmieniac bo cokolwiek nie zrobi wystarczy ze przeprosi i ty znowu wybaczysz i powrocisz

musisz przerac ten toksyczny krag
i tak nie masz szacunku do siebie,nie szanujac siebie pokazujesz ze on rowniez nie musi cie szanowac

zakoncz ta relacje,daj sobie szanse na normalne zycie
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-09, 21:06   #10
Sofiane
Raczkowanie
 
Avatar Sofiane
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 428
Dot.: Toksyk

Jeśli chcecie być razem to oboje na terapię. Zobacz sobie Okolice Ciała to; https://www.youtube.com/watch?v=lF7dE4I6h7w&t=568s
https://www.youtube.com/watch?v=EUm7Dmw9pE0&t=4495s
Sofiane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 18:19   #11
Babe6
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 5
Dot.: Toksyk

Wczoraj znowu się od niego wyprowadziłam bo zrobił coś co obiecywał że już nie zrobi. Krzyczał jak mogę mu to robić przed świętami, że nie mam serca, że jak wyjdę to tym razem sobie coś zrobi...
Babe6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 18:25   #12
magdalenaCat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 479
Dot.: Toksyk

To niech sobie robi. To nie jest twój mąż ani twoja rodzina więc niech martwią się o niego rodzice. I nie usprawiedliwiaj go stanami lękowymi bo sama cierpiałam na nerwice lękowa i nigdy nie wyładowywałam agresji na mężu. Pożegnaj go w końcu, nie szkoda ci życia?
magdalenaCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 18:41   #13
Babe6
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 5
Dot.: Toksyk

Szkoda mi życia i źle mi z tym jest jak mnie traktuje. Za każdym razem powtarzam sobie ze kończę z nim definitywnie i że więcej już do niego nie wrócę, ale dzieje się inaczej. On został sam, nie ma rodziców ani rodzeństwa i chyba też trochę jest mi go szkoda bo cały czas powtarza że ma tylko mnie, że jestem dla niego najbliższą osobą.
Babe6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-18, 18:42   #14
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 350
Dot.: Toksyk

Cytat:
Napisane przez Babe6 Pokaż wiadomość
Wczoraj znowu się od niego wyprowadziłam bo zrobił coś co obiecywał że już nie zrobi. Krzyczał jak mogę mu to robić przed świętami, że nie mam serca, że jak wyjdę to tym razem sobie coś zrobi...
Jeśli grozi, że coś sobie zrobi, zadzwoń po policję, odechce mu się używania takich poważnych spraw do emocjonalnego szantażu.

Ja Cię tylko proszę o jedno: wytrwaj w końcu w swoim postanowieniu, nie daj mu się przekabacić i wrócić. Urwij kontakt, nie rozmawiaj z nim, idź do psychologa jeśli potrzebujesz. Zadbaj o siebie, bo z tego związku naprawdę nic dobrego nie będzie i cierpisz. Daj sobie szansę na spokojne, szczęśliwe życie, na dobry związek.

Cytat:
Napisane przez Babe6 Pokaż wiadomość
Szkoda mi życia i źle mi z tym jest jak mnie traktuje. Za każdym razem powtarzam sobie ze kończę z nim definitywnie i że więcej już do niego nie wrócę, ale dzieje się inaczej. On został sam, nie ma rodziców ani rodzeństwa i chyba też trochę jest mi go szkoda bo cały czas powtarza że ma tylko mnie, że jestem dla niego najbliższą osobą.
Skończ już go usprawiedliwiać i ogarnij się. Gdybyś faktycznie była dla niego taka ważna, nie wyzywałby Cię i nie poniżał, nawet jeśli ma swoje problemy leczyłby się. Byłby wdzięczny, szanował Cię i dziękował losowi, że jesteś przy nim. To jest proste i logiczne jak 2+2. Chory, zaburzony facet zrobił z Ciebie swój worek treningowy, nikt inny nie wytrzymałby po prostu jego odpałów i nie pozwoliłby sobie na to, nawet rodzina.

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2025-04-18 o 18:50
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-19, 05:50   #15
Wicked_Girl
Zadomowienie
 
Avatar Wicked_Girl
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 1 019
Dot.: Toksyk

Zakończ to, bo to bardzo niebezpieczny „partner”. A przy tym wspaniały manipulator. Jesteś uzależniona od tych emocji , bo w takich relacjach jest albo bardzo dobrze (przez chwilę ), albo bardzo źle. Nie ma nic pomiędzy, czasu na stabilność, która jest elementem niezbędnym zdrowego związku. Idź na terapię , przepracuj skąd się u Ciebie wzięło takie niskie poczucie własnej wartości, bo nawet jak zakończysz raz a dobrze tę relację , to nie oznacza, że nie będzie ciągnęło cię do takich typów.
Wicked_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-19, 16:12   #16
hasta_la_vista
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 204
Dot.: Toksyk

Cytat:
Napisane przez Babe6 Pokaż wiadomość
Wczoraj znowu się od niego wyprowadziłam bo zrobił coś co obiecywał że już nie zrobi. Krzyczał jak mogę mu to robić przed świętami, że nie mam serca, że jak wyjdę to tym razem sobie coś zrobi...
To jest szantaż, manipulacja. Mocno zaburzony osobnik. Jakby faktycznie deklarował, że ma sobie coś poważnego zrobić to dzwoń na 112 zamiast sama biec ratować. W takim stanie ludzie potrzebują profesjonalnej pomocy psychiatrycznej a nie twojej amatorszczyzny, ty mu nie jesteś w stanie pomóc.

Mam przykład w bliskiej rodzinie. Patologiczny związek, facet cały czas pozorował cięcie żył, wieszanie się. Partnerka latami go "ratowała". Dopiero po którejś z wielu takich pozorowanych prób samobójczych trafił do szpitala psychiatrycznego. Wcześniej niby był i u psychologa, i do psychiatry chodził. Ale dopiero w szpitalu pociągnęli mu diagnostykę zaburzeń osobowości, dostał się na oddział dzienny, na terpię zaburzeń. Dopiero wtedy uzyskał realną, działającą pomoc. Dziewczyna latami pomagała jak umiała, ale tak naprawdę taka pomoc nie tylko była niewystarczająca, ale utwierdzała go w swoich zaburzeniach, przedłużała tę patologiczną sytuację...

W skrócie jak facet ma problemy ze swoją psychiką to od tego są profesjonaliści a nie ty sama.
hasta_la_vista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-04-20, 09:49   #17
ruda_ciotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 135
Dot.: Toksyk

Obydwoje potrzebujecie terapii, najlepiej połączonej z rozstaniem.
ruda_ciotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-04-20 10:49:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.