|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-12
Wiadomości: 1
|
Zostanę mamą i jestem przerażona
Hej, nie mam odwagi podzielić się swoimi rozterkami z kimś bliskim, stąd ten wątek. Być może znajdę tutaj inne spojrzenie na moją sytuację. Mam nadzieję, że spojrzę na moje obawy z innej perspektywy.
Wbrew temu, co pewnie większość pomyślała czytając tytuł tego wątku, muszę sprostować, że ta ciąża była planowana, nie wpadłam. Zawsze moim marzeniem było kiedyś założyć rodzinę. Chciałam kochanego męża i chociaż dwójkę zdrowych dzieci. Być jak najlepszą w tych rolach, spełniać się w tym. Cóż.. Moje mrzonki zaczęły się spełniać. Miałam trudności, jeśli chodzi o relacje, a pewnego dnia poznałam swojego już męża. Mój K. jest najlepszym wyborem, jaki mogłam wybrać. Kochający facet, z którym mogę porozmawiać o wszystkim, jestem dla niego priorytetem, do tego ogarnia obowiązki domowe. Wiadomo, jak to każdy swoje wady ma, ale to takie głupotki. Oboje się kochamy i dbamy o naszą relację nieustannie. Oboje marzyliśmy o dziecku i przestaliśmy się zabezpieczać chwilę przed naszym ślubem. Udało się szybko, a ja byłam nieco zaskoczona, bo przez pewne dolegliwości dostałam informację, że mogę mieć problemy z tym. Jak dowiedziałam się o ciąży to długi czas do mnie nie dochodziła ta informacja. Jakby nie czułam tego. Miałam takie dziwne odczucia, że to nie moja macica jest na USG, nie czułam tego płodu 'w sobie'. Zaczęło to do mnie docierać, kiedy poczułam już ruchy dziecka. Jakieś uczucia do niego już odczuwam. Jednak również czuję strach, niepewność. Mam wątpliwości, czy to był dobry moment na powiększenie naszej rodziny. Może nakreślę naszą sytuację podając konkretne dziedziny naszego życia. Praca Mąż ma stałą pracę na etacie, czas nieokreślony. Jednak nie jest zadowolony ze swoich zarobków na ten czas. Z kolei ja prawie rok siedzę w obecnej firmie, nieco mniej zarabiam od K., ale znośnie. Niestety umowę mam na czas określony.. Miałam mieć na stałe od lutego, ale niedługo po tym jak zaszłam w ciążę byłam zmuszona iść na zwolnienie, pomimo tego, że to praca biurowa musiałam. Nikt z pracy nie powiedział mi nic złego odnośnie ciąży czy zwolnienia, wręcz mam dalej z nimi luźny kontakt. Nawet mnie szef zaprosił na wigilię firmową, ale no ze względu na zwolnienie grzecznie odmówiłam. Jednak, czy będzie dla mnie tam miejsce, nie mam pewności. Wiem, że mogłam pomyśleć wcześniej, ale przede wszystkim nie wiedziałam, że pyknie ciąża o tak, ani też nie planowałam tak szybko uciekać na zwolnienie. Mieszkanie Nadal mieszkamy na wynajmie, ale dziecko pchnęło nas do szukania mieszkania. Udało się uzyskać nam kredyt, mamy akt podpisany i jesteśmy właścicielami całkiem sporego mieszkania. Czekamy jednak na to, aż właścicielka zgodnie z umową się wyprowadzi. Remont zacznie się dwa miesiące przed porodem. Gdybyśmy nie wyrobili się z warunkami do przyjścia dziecka, to zarówno moi rodzice, jak i teściowa mnie przyjmą. Rodzina Każdy ucieszył się na wieść o kolejnym członku rodziny, nawet powoli skupują rzeczy dla dziecka. Myślę, że mogłabym liczyć na pomoc w kryzysowej sytuacji zarówno od moich rodziców, jak i też od teściowej. Jednak bym nie chciała dopuścić do takiej sytuacji, bo nie znoszę nikogo prosić o pomoc. Poza tym ogarnęły mnie wątpliwości, czy nadaję się na matkę. Nie chcę w żaden sposób skrzywdzić dziecka. Chcę jak najlepiej go wychować, dawać poczucie bezpieczeństwa, bezwarunkową miłość. Ale boję się, że nie podołam, będę złą matką i jeżeli praca mi się wysypie to będę miała potem trudności na rynku pracy. Z drugiej strony chyba nie ma nigdy idealnego momentu na dziecko. Zawsze będzie coś, co mogłoby być inaczej, lepiej. Do tego czas mi ucieka szybko. Mam wrażenie, że dopiero zobaczyłam dwie kreski, a już zaraz jest koniec roku, a termin porodu mam na maj. |
|
|
|
|
#2 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 877
|
Dot.: Zostanę mamą i jestem przerażona
Cytat:
Co do Twoich obaw, powiem brutalnie: zostałaś okłamana i wystraszona przez bieżącą narrację, która podważa sens macierzyństwa i obwinia matki o wszelkie zło świata. "Boję się, że skrzywdzę dziecko" - no OK, ale dzieci mają pewną odporność psychiczną. Człowiek jest przez naturę wyposażony do radzenia sobie z życiem. Poza tym jeśli będziesz SŁUCHAĆ upomnień, pytać innych, co sądzą o twoich relacjach z dzieckiem, to będziesz wspaniałą matką. Źli rodzice nie słuchają upomnień, są bezkrytyczni wobec siebie, a dobrzy analizują własne działania i motywacje i pytają innych o radę oraz liczą się z ich opinią. Wystarczy, że będziesz tego przestrzegać i wszystko będzie dobrze. Masz wsparcie w rodzinie oraz wsparcie instytucjonalne, bo Polska raczej dba o dzieci. Tylko pamiętaj, żeby rozmawiać z mężem o uczuciach i nie zaniedbywać go emocjonalnie, bo znam małżeństwa, gdzie po porodzie ojciec zaczął być traktowany jak obcy. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zostanę mamą i jestem przerażona
Hmm, masz kochającego męża, któremu ufasz i jak na razie nie dawał niepokojących sygnałów, wspiera Cię. Planowaliście powiększenie rodziny rezygnując z antykoncepcji.
Zdolaliście kupić spore mieszkanie, a jesli remont przedłuży się, możesz liczyć zarówno na pomoc swoich rodziców, jak i teściów. Umowa na czas określony automatycznie przedłuża się do dnia porodu, jeśli kończyłaby się po upływie trzeciego miesiąca ciąży. Rozumiem, że łapiesz się na to, więc polecam zainteresować się tematem. W pracy traktują Cię normalnie i z szacunkiem, żadnych nieprzyjemności z powodu ciąży. Rodzina cieszy się i wspiera Cię. No więc obiektywnie jesteś w bardzo dobrej sytuacji, a problem tkwi w Twoich subiektywnych odczuciach, czy "nadajesz się na matkę". To takie ogólnikowe, nawet nie wiesz co dokładnie mogłoby być problemem i możesz liczyć na pomoc bliskich. Nie ma sensu szukać problemów na siłę i wymyślać sobie kłopotów. P.S. czy to jakiś materiał do reportażu? Dziwny styl pisania, pełno ogólników i fraz rodem z chataGPT, a teraz nie brak materiałów pt. "sama nie wiem czemu, ale macierzyństwo mnie przeraża". |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 303
|
Dot.: Zostanę mamą i jestem przerażona
Na moje oko obawy wynikają z niesatabilnej syruacji finansowo mieszkaniowej.
Jesteś w ciąży pojawia się instynkt gniazdowania wynajem brak dobrych zarobków nie czujesz się pewnie. Tutaj to już jest odpowiedzialność męża aby ci dać poczucie bezpieczeństwa |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:32.







