|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
|
Narzędzia |
2006-07-10, 15:21 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
Mam lat 21.Niby nie dużo ale nastolatką już nie jestem.I coraz częsciej mam wrażenie, że czegoś nie wypada mi już włożyć.Oglądając swoje zasoby szafowe i inne w sklepach zastanawiam się czy długo jeszcze będe mogła "to" nosić.
Czy może ja przesadzam? Ja wiem, że nie założe już różowej falbaniastej sukieneczki z bufkami i białych podkolanówek(to tylko przykład) i wcale mnie to nie boli.Ale lubie np motyw trupiej czaszki,lubie gotyk(ale z dystansem do siebie), troche kiczu.I zastanawiam się czy niedługo nie będe musiała się pozbyć ukochanej koszulki, spódnicy czy innej częsci garderoby w imie "za stara jestem na takie rzeczy"? Czy zmieniacie szafe w zależnoći od wieku?Czy serio uważacie, że w pewnym wieku już "nie wypada"? Czy może należy to olać? |
2006-07-10, 15:36 | #2 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 860
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
Cytat:
ale nawet majac tyle lat nie dziwi mnie ze moge dalej wyjsc z jasno-niebieskiej bluzie z kapturem-jednego dnia moge byc elegancka, innego ubrac sie na sportowo, polubiłam ostanio opaski, (podobno atrybut malych dziewczynek ), lubie wskoczyc w bluzke z nadrukiem z bufami kobieta powinna ubierać się adekwantnie do okazji i tego jak się czuje pozdrawiam |
|
2006-07-10, 15:45 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
Nie no oczywiście ubieram się adekwatnie do okazji.Zresztą ubranie przestało być dla mnie wyznacznikiem tego do jakiej np subkultury należe.A zaczęlo być formą zabawy
Ale po prostu czasem mam dziwne wrażenie, że jestem stara i nie powinnam. Szczególnie utwierdza mnie w tym moja matka, która nie może zrozumieć mojej miłości do trupiej czaszki |
2006-07-10, 16:20 | #4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 860
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
Cytat:
pozdrawiam |
|
2006-07-10, 16:29 | #5 |
mała księżniczka
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
tez mam juz na karku 2 krzyzyki i za nic w swiecie nie wyrzuce moich kochanych ciuszków.. siostra czesto mi przygaduje gdy wroce ze sklepu s kolejnym t-shirtem, albo adidasami zamiast bucikow na obcasie.. może dojrzeje kiedys do zmiany, ale z pewnoscia bedzie to dlugotrwaly proces.. a co do tych wspominanoch kolanowek .. to ja jeszcze w zeszlym roku tak się ubrałam )
pozdrawiam )
__________________
W oczekiwaniu na szczęście...
|
2006-07-10, 16:34 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
Podkolanówki i ta sukienka to był tylko przykład
No generalnie zobrazowanie tego jak czasem ubiera się 6-7 latke. Podkolanówki(ale nie białe)sama czasem nosze Ach ogólnie to troche się mi się humor poprawił i chyba jednak przestane sobie zaglądać w dowód stojąc przed szafą |
2006-07-10, 16:36 | #7 |
BAN stały
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
Kuki
ja też mam takie wrażenie, np szelki. Podobają mi się na nastolatkach, ale ja mam 22 lata i czułabym się w szelkach źle. natomiast koszulka z motywem czaski i podobne(mimo, że to zupełnie nie mój styl) jest w porządku. Przecież to TYLKO nadruk, a teraz takie sa modne. To, że masz już ??? 21 lat nie znaczy, że od tej pory masz nosić tylko eleganckie spódniczki, bluzki, sweterki i szpilki. nie ma nic dziwnego w tym, że na codzień założysz dżinsy, sportowe balerinki i t-shirt z jakimś netypowym nadrukiem ) twój ubiór nie musi być zawsze elegancki i kobiecy !!! |
2006-07-10, 16:37 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
kuki9 - nawet sie nie zastanawiaj co Ci wypada ,a co nie ja mam 32 lata i kupuje co mi sie podoba i to nosze. Czasami mnie najdzie ze moze za krotka ta spodnica itp co szybko z glowy wybija mi moj Tz wole ubrana na luzie i modnie 20-30 latke niz 20 przebrana za matrone wiadomo ze sa sytuacje gdzie trzeba sie ubrac stosownie itd , ale na codzien nawet sie nie zastanawiam
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
2006-07-10, 16:38 | #9 | |
BAN stały
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
Cytat:
|
|
2006-07-10, 16:52 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
Moja milosc do trupiej czaszki trwa już z dobre 4 lata.Tak więc nie jest to spowodowane modą
Ale ciesze się bo mam taka prace, gdzie strój jest najmniej wazny-jak ktoś lubi może przyjść nawet dresie albo piżamie.O kostiumy więc nie musze się martwić.Zresztą nawet bym ich nie chciała nosić. Po prostu czasem mam smutne wrażenie, że "szaleństwa" modowe nie są już dla mnie |
2006-07-10, 16:54 | #11 |
BAN stały
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
Ja zacznę się zastanawiać "wypada nie wypada ze względu na mój wiek" dopiero po trzydziestce )))))
|
2006-07-10, 17:11 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 516
|
Dot.: Dwudziesto(kilku) latka a "wypada-nie wypada?"
ja się w ogóle tym nie przejmuję (tzn. czy dany ciuch pasuje do wieku )
uważam,że niektóre "młodzieżowe" ciuchy świetnie wyglądają również na dojrzałych kobietach -o ile nie są w jakiś krzykliwych kolorach no i po prostu chodzi mi o to żeby ubranie pasowało do okazji i figury -wtedy jest ok |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:21.