|
|||||||
| Notka |
|
| Podróże, wakacje, wycieczki Forum dla osób, które lubią podróże, wakacje i wycieczki. Dołącz do nas i podziel się opinią na temat ciekawych miejsc, promocji, organizacji wyjazdu itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zadomowienie
|
przewozy autokarowe- wasze wrazenia w dobie przelotow
Moza ja zaczne od tego, ze juz nigdy przenigdy nikt mnie nie namowi na taka przeprawe
grrrCeny zabojcze porownujac do przelotow, a serwis tragiczny! To juz nie chodzi o komfort, chociaz on jest tez wazny, ale same ich podejscie do klienta!!!! Czesto gesto paskudne autokary, spoznianie sie, nawet za glupia kawe musialam zaplacic!!! Jechalam raz w zyciu Orbisem do Lyonu i wtedy bylo calkiem calkiem. Potem cos mi odbilo, nie mialam raczej wyboru i mozliwosci zakupu biletu lotniczego, poniewaz musialam przedostac sie na ostatnia chwile i pojechalam Eurolines do Rzymu, bylo oki, tylko pilotka niezbyt... za to autokar Potem jechalam do Bolonii z Polski majac dokladnie wymierzony czas na przeprawe na lotnisko w celu dalszej podrozy i autokar mial 1,5godzinne opznienie!!!! (tyle czasu mialam obliczone na przejaz w Bolonii na lotnisko) Nie z powodu korkow czy jakos tam, czekali po prostu na drugi autokar z innej korporacji, by poprzekladac ludzi (pewnie z powodu kosztow, lepiej przerzucic niewygodnych ludzi do innego autokaru, ktory bedzie mial po dordze ich wyrzucic, niz ich tam samemu dowiezc!) myslalam ze mnie krew zaleje!!! Na moje pytania dlaczego i jak, otrzymalam odpowiedz: trudno, musi pani dac znac by na Pania czekali- myslalam ze wybuchne!!! Tamten autokar przyjechal, zrobili im przerwe i zamiast gonic plan, wszyscy zaczeli jesc!!! Zaczelam agitacje w autobusie i wkrotce caly autokar huczal!!! Skutkiem tego autobus zmniejszyl opoznienie do 1godziny i tracac paredziesiat euro na taksowke na ostatnia chwile zdarzylam na przelot, ale caly czas toczymy woje z Eurolines w Rzymie za takie skandaliczne traktowanie!!! Dodam iz autokar byl stary i nùsiedzenia praktycznie sie nie rozkladaly. Wracajac, eurolines, ktory winien bezposrednio zawiezc mnie do Poznania (dlatego ich wybralam) we Wroclawiu przktycznie wywalajac nas z swego autokatu (zaslaniali sie tym, iz byl nowy i trzeba bylio mu zrobic lwasnie teraz przeglad-a oczywiscie po prostu nie oplacalo im sie zawozic duzym autokarem 8ludzi do Poznania) wrzucili nas do malego paskudnego busika, oklamujac iz ma klikmatyzacje (jedna wielka bajka) powiezli nas w skwarze 40stopniowym do Poznania, gdzie podslyszalam jak jeden do drugiego mowi: uwaga, sprzeglo nie dziala, a wczesniej wmawiali nam, iz nie zawioza nas tym duzym, bo trzeba przeglac zrobic bo sie skonczyl i nie chca nas narazac na niebezpiczenstwo!!!! jednam slowem Eurolines to jeden wielku skandal!!!!! przez nerwy z ich powodu pewnie stracilam pare lat swojego zycia!!! |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: przewozy autokarowe- wasze wrazenia w dobie przelotow
Oooo współczuję
Ja raczej tak daleko nie wyjeżdżam, chociaż w tamtym roku zdażyło mi się wyjechać autokarem do Chorwacji. Było strasznie niewygodnie - jest to największą wadą tego środka transoportu. Osoby siedzące przt wc skarżyły się także na straszny smród dochodzący z tego miejsca. (ja na szczęście siedziałam na samym końcu i nic nie czułam).W ogóle wydaje mi się, że samoloty są błędnie określane najdroższym transoprtem Jakby tak popatrzeć - jest szybciej, wygodniej i lepiej Chociaż i tam zdarzają się 'wpadki'. W końcu samolot też może się zepsuć...
__________________
Czas zacząć nadrabianie pisania recenzji na wizażu ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 800
|
Dot.: przewozy autokarowe- wasze wrazenia w dobie przelotow
kilkakrotnie zdarzało mi się podróżować autokarami. nie jest to szczególnie wygodne, jednak zawsze wydawało mi się że sporo tańsze od przelotu samolotem, dlatego też po prostu starałam się jakoś przeżyć uciążliwe godziny drogi. podczas ostatniej pordóży z Niemiec do Polski jednak moja cierpliwość sie skończyła!!!! na granicy staliśmy ponad 4 godzny (to w ostateczności jeszcze mogłabym wytrzymać gdyby udało mi sie zasnąć) jednak prawdziwe piekło zgotowały mi sąsiadki, starszej daty Ślązaczki, które przez 24 godziny głośno i w niewybradny sposób rozprawiały o "tajemnicach" znajomych, kto i z kim i kiedy, o chorobach (to najgorsze), próbowały mnie co chwila wciągnąć do rozmowy..... postanowiałm oszczędzic sobie ponownie taką "przyjemność" w zamian nie oszczędzając na samolot i..... okazało sie ze lot jest tańszy niż autokar! za przelot do Frankfurtu zapłaciłam ok 100 zł, a trwał ok godzinę
jesli sie w porę zarezerwuje lot można naprawdę sporo zaoszczędzic, a komfort podróży jest nie do porównania
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern! |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: przewozy autokarowe- wasze wrazenia w dobie przelotow
Ja już 3 razy jezdziłam autokarem i jakoś nie narzekam.
Czasami też winią ludzie. Ja miałam taki przypadek,że kiedy skończył się czas postoju to nie mogliśmy odjechać,ponieważ jakaś grupka ludzi robiła zakupy. To naprawdę wkurzające czekać na ludzi aż łaskawie przyjdą na czas. Przez to było ogromne opóznienie. Z toaletą też jest głupio bo nie minie kwadrans od postoju a ktoś idzie się załatwić. I przez to okropny smród A na granicach wiadomo,że celnicy czasami robią problemy.Polecam wam Skarpę. To naprawdę dobre biuro. Pozdrawiam
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 318
|
Dot.: przewozy autokarowe- wasze wrazenia w dobie przelotow
Jechałam Eurolines doParyża z Bydgoszczy. i tu było podobnie jak u Ciebie: stoimy i czekamy na autokar a tu podjeżdża busik!!! z przyczepką i zabiera nas do Poznania, żeby tam dołaczyć do innego autokaru. Gdy dojechaliśmy, oczywiście spónienie, okazało się, że nie ma jużmiejsc, żeby siedzieć tak jak było zaznaczone na bilecie. Byłyśmy we dwie, a siedziałyśmy oddzielnie. Cały autokar pełny, kierowcy bardzo niemili. To była najgorsza podróż autokarem, do Paryża dojechaliśmy po 28 godzinach!!!
Po dwóch tygodniach wracałam z Paryża (bilet miałam w dwie strony) i to była najlepsza podróż autokarem. Kierowcy bardzo mili, z racji tego, że wsiadłyśmy na początkowycm przystanku tylko we dwie to kierowcy jadąc do następnego przystanku obwieźli nas jeszcze po Paryżu, abyśmy sobie popatrzyły ostatni raz, do Polski jechało mało osób, każdy miał podwójne siedzenie. Słowem warunki do podróżowania!!!
__________________
Antek jest z nami 27.06.2007 r.
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: przewozy autokarowe- wasze wrazenia w dobie przelotow
To ja o o sobie. Ostatnio praktycznie na ostatnią chwilę musiałam załatwiać bilet, więc samolot odpadał ze względu na cenę do koloni w Niemczech. Ale faktycznie pożałowałam. Nie mogę nic zarzucić obsłudze, poza tym że puszczali 5 filmów pod rząd, jednak długoś podrózy wynosiła 18 godzin! Hmmm...hehhee...do Nowego Jorku leciałam 11
W tej chwili można znaleźć tak korzystne ceny biletów samolotowych że na prawdę autobusy nie mogą powoli z tym konkurować. Za bilet zapłaciłam 340zł natomiast za samolot można do Frankfurtu zapłacić nawet 50Euro w dwie strony gdy się wcześniej wykupi...
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: przewozy autokarowe- wasze wrazenia w dobie przelotow
no wlasnie
![]() w samolotach to przynajmniej maja wejscie na sluchaweczki jak ktos chce sluchac dziweku, a w autobusach jestes przymuszona do ogladania, lbu sluchania wrzasku glosnikow, gdy ty np. chcesz poczytac |
|
|
|
|
#8 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 357
|
Dot.: przewozy autokarowe- wasze wrazenia w dobie przelotow
Miałam "przyjemność" jechać autokarem do Niemiec i spowrotem - było to w roku 2003;
miał być wyjazd z Rybnika bezpośrednio do naszego docelowego miejsca w Niemczech - o umówionej godzinie stawiliśmy się w Rybniku i okazało się, że była tam tylko mała grupka ludzi, wywieźli nas busikiem do Strzelec Opolskich. Nie dość, że kierowca jechał chyba ze 150 km/h, to jeszcze do jego trzeźwości wszyscy pasażerowie busa mieli duże wątpliwości (nie mam zamiasru nikogo oskarżać, nic nie zostało udowodnione, to tylko nasze przypuszczenia), ale nikt się nie odezwał gdybym była starsza i bardziej pyskata ![]() "dzięki" szybkości kierowcy busa w Strzelcach musieliśmy jak idioci czekać jakieś 2 godziny na "prawdziwy" autokar. Cudem i z wielką łaską znalazły się miejsca, ale podjechały 3 autokary i niektóre rodziny zostały rozdzielone, bo w tych autokarach zostały pojedyncze miejsca Nie taka była umowa Ja i moja mama wylądowałyśmy na ostatnim siedzeniu na samym końcu autobusu, siedzenia się "zapadały", to było okropne, siedziało się okropnie niewygodnie ![]() Spowrotem ulokowano nas obok toalety , na szczęście mama się sprzeciwiła i ponieważ były jakieś miejsca z tyłu, ale nie na samym końcu, przesiadłyśmy się ![]() Nigdy więcej z tym biurem, nigdy chyba ![]() uff wypisałam się ![]()
__________________
koniec. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:05.





grrr

Ja raczej tak daleko nie wyjeżdżam, chociaż w tamtym roku zdażyło mi się wyjechać autokarem do Chorwacji. Było strasznie niewygodnie - jest to największą wadą tego środka transoportu. Osoby siedzące przt wc skarżyły się także na straszny smród dochodzący z tego miejsca. (ja na szczęście siedziałam na samym końcu i nic nie czułam).
Jakby tak popatrzeć - jest szybciej, wygodniej i lepiej
Chociaż i tam zdarzają się 'wpadki'. W końcu samolot też może się zepsuć...






Nie taka była umowa 

