Antykoncepcja "po"

[Malinezja]

Właśnie przejrzałam dzięki wyszukiwarce ten dział i nie znalazłam nic na temat antykoncepcji "po"... A interesuje mnie co o tym sądzicie? Oczywiście nie mówie o regularnym jej stosowaniu tylko w sytuacjach podbramkowych, czy to prawda, że po jej użyciu można mieć pewność że na 100% nie jesteśmy w ciąży? ("Badania naukowe dowiodły, iż jest to jedna z metod, dzięki której w znacznym stopniu można ograniczyć liczbę niechcianych ciąż i aborcji, co więcej jest to metoda skuteczna i bezpieczna.") Czy konieczna jest wizyta u ginekologa czy można zakupić takie tabletki w aptece bez recepty?

[giraffe]

W moim przypadku taka antykoncepcja nie jest i póki co nie będzie konieczna. Bore tabletki anty. Ale uważam, że w sporadycznych przypadkach (peknięcie lub zsunięcie się gumki) jest ona jak najbardziej wskazana. NIE NALEŻY JEJ JEDNAK TRAKTOWAĆ JAKO FORMY ANTYKONCEPCJI !! Bo taka tabletka ma ogromy, negatywny wpływ na organizm (z powodu dużej dawki hormonów).

Sprzedawana jest tylko na receptę. Ale wiem że nie każdy lekarz jest chętny aby ją przepisać.

[KarolinaK]

tak dostaniesz ja jedynie na recepte a tabletka nazywa sie Postinor Duo pierwsza tabletke nalezy przyjac do 72 h po stosunku a kolejna po 24 h od przyjecia pierwszej. Trudno jest mi powiedziec czy jest skuteczna zalezy czy akurat w czasie stosunku rzeczywiscie mialo sie dni plodne.

[giraffe]

Ja jeszcze dodam od siebie - że raz mi się zdarzyła taka antykoncepcja "po". W ciąży nie byłam (na szczęście) ale za to 2 dni spędziłam w łazience wymiotując - więc jak ktoś powie że to nie wpływa na organizm, to nie uwierzę.

[Marishka]

Ja brałam postinor duo w dwie godziny po wpadce w 16 dniu cyklu. Nie miałam żadnych negatywnych objawów, okres nadszedł terminowo, tyle że stresu było duzo
Poszłam na izbę przyjęć do szpitala ginekologiczno-położniczego i trzeba było zapłacić 50 zł. O nic nie pytali, dali od ręki.

100% pewności żadna metoda nie daje... Po pierwsze, jeśli chodzi o postinor, to można go wziąć za późno. Poza tym mogą wejść w grę inne czynniki, o których jako laik nie wiem. Teoretycznie można go zażyć 4 razy w miesiącu, ale to przesada ;/

Aha i KarolinaK, drugą tabletkę bierze siępo 12 h a nie 24...

Słyszałam też o innych metodach antykoncepcji "po". Jak np zażycie większej dawki "zwykłych" środków antykoncepcyjnych, po konsultacji z ginekologiem. Inna opcja (dla, kobiet,które już rodziły) to bodajże założenie spirali w ciągu 5 dni,ale tutaj ryzyko, że i tak zajdzie się w ciążę jest większe.

[**KaNiA**]

j atez bralam.. w sumie to moze niepotrzebnie ale byly pewne obawy.. heh.. stresu bylo w huk . a czy negatywne skutki sa? hm.. u mnie byly takie ze przez jakis czas mialam blokade.. (wtedy byly same gumki teraz juz mam anty) no i chyba troche wiecej jadlam..ale nie wim moze to ze stresu bylo..

[Aeterna]

Nigdy nie brałam Postinoru bo nie miałam takiej potrzeby.
Ale przypuszczam, że gdybym wiedziała, że skopałam sprawę i potrzebuję tego - to bym wzięła.

Co do skutków ubocznych . Mojej kumpeli strzeliła guma w trakcie i wzięła ''zapobiegawczo''. I miala po tym krwawienia, jak się wyraziła, ''normalnie z 4 okresy'' i powiedziała mi wtedy, że nigdy więcej.

[side85]

Napisane przez Malinezja

Właśnie przejrzałam dzięki wyszukiwarce ten dział i nie znalazłam nic na temat antykoncepcji "po"... A interesuje mnie co o tym sądzicie? Oczywiście nie mówie o regularnym jej stosowaniu tylko w sytuacjach podbramkowych, czy to prawda, że po jej użyciu można mieć pewność że na 100% nie jesteśmy w ciąży? ("Badania naukowe dowiodły, iż jest to jedna z metod, dzięki której w znacznym stopniu można ograniczyć liczbę niechcianych ciąż i aborcji, co więcej jest to metoda skuteczna i bezpieczna.") Czy konieczna jest wizyta u ginekologa czy można zakupić takie tabletki w aptece bez recepty?

Tu się mylisz moja droga, bo bodajże w ginekologicznym jest mnóstwo wątków tzw. postinorowych. Mnóstwo informacji będzie na pewno w wątku o dziewicy, kropelce i coś tam czyli o prawdopodobieństiw zajścia w ciążę.
Generalnie sprawa jest taka sama jak za wszystkimi innymi "mocnymi" lekami. Jeden będzi emiał poważne konsekwencje, inny nawet nie poczuje że coś brał.

[sarah5]

Mam pytanie odnośnie Postinoru. Otóż mój ginekolog kazał mi wziąć tylko jedną tabletkę w "kryzysowej" sytuacji, a drugą zatrzymać na inny raz. Tymaczasem znalazłam informację, że drugą też należy wziąć. Jak to więc jest?

[side85]

nie pamiętam dokładnie a nie posiadam ulotki w tej chwili, bo nie przechowuję Postinoru w domu. To zdaje się jest tak, że jeśli weźmiesz tabletkę do 12 godzin po stosunku bodajże to nie musisz brać drugiej. Jeśli jest więcej niż 12 godzin musisz wziąść drugą. Ale nie wiem jak to dokładnie jest z tym limitem czasowym więc przeczytaj na ulotce.

[sarah5]

Dzwoniłam do ginekologa. Powiedział mi, że kazał wziąć jedną, bo byłam tuż przed okresem (26 dzień cyklu) i wystarczyła jedna. Podobno zależy to od dnia cyklu.

[side85]

różne teorie, na bank czegoś takiego nie ma w ulotce, że to zależy od dnia cyklu..czytałam ją swego czasu wzdłuż i wszerz..no ale słuchajmy lekarza...

[maartucha]

Ja niestety bylam zmuszona wziasc postinor kochalismy sie.. nagle pękła prezerwatywa, i co Teraz?? teraz syzbko do Apteki, powiedzialam ze słyszalam o takie tabletce jak "Antykooncepcja po".... oczywiscie płakałam bo jestem młoda i nie spieszno mi zostac mama... W Aptece mi powiedziala ze dwie tabletki kosztuja 70 zl... na szczesie moj ukochany mial pieniadze przy sobie.... ale nic... powiedziala ze nie sprzeda bez recepty, mam isc na pogotowie i powieidziec co sie stalo.. jak szłam to cała z nerwow sie trzesłam.. nie mialam zandego dokumentu przy sobi.. pszłam na izbe przyjec.. poszłam najpierw do recepcj i taka wredna baba powieeedziala MI: prosze Pania.. ale teraz lekarze juz nie chca przepisywac tych tabletek... al enie wiem/. moze sie pani uda.. w co watpie.. bylo trzeba sie nie kochac / myslalam ze mnie szlak trafi... Wesżllam do GAbinetu.. moj kochany stal za drzwiami i trzymal kciuki zebym dostala recepte..... wyszłam usmiehchnieta. on mnie mocno przytuliil i szybko ddo Apteki.... Pierwsza tabletke odrazu wziełam.. druga trzeba wziasc 12 h po przyjeciu pierwszej LEkarka powiedziala ze w przeciagu 7 dni dostane okres.... Tabletke pzyjelam bardzo dobrze.. zero wymiotow, w miare dobre samopoczucie - czego wiele dziewczyn nie moze powiedziec po zazyciu tej tabletki PO 5 dniach dostalam krwawienie.. bo to nie okres, okazalo sie ze to po porstu jednodwnioe krawienie.... stalo sie to nie cały miesiac temu.. wiec teraz czekam na okres...jestem juz prawie spokojna Okres sie przesuwa o 10 dni po wzieciu tabletki... wiec koniec sierpnia powinnam dostac okres - czekam / Pozdrawiam wizazanki

[side85]

Napisane przez maartucha

Okres sie przesuwa o 10 dni po wzieciu tabletki...

a tam..jednym do przodu, drugim do tyłu..inni mają na czas..na to akurat nie ma reguły...

[maartucha]

Side85 Racja Własnie dzis dostalam okres -czli tak jak powinnam nic sie nie przesunelo Czyli wszystko poszlo tak jak powinnooo nawet nie wiecie jak sie ciesze Jutro mam rocznice z moim kochanym wiec swietowanie x2 : Buziaki dla was

[Kizia Mizia19]

ja również miała ten problem.... dzis włąsnie zazyłam tą tabletkę postinor duo, pani ginekolgo kazałą mi zazyc dwie od razu!! wiem ze w ulotce pisze inaczej ale zrobiłam tak jak mi kazała (dodam ze byłam jakies ok 30 h po stosunku, w ktorym niestety doszło do małej wpadki i byłam w 15 dniu cyklu...
Jaka narazie nie mam zadnych skutków ubocznych, pani ginekolog bez niczego mi przepisała tabletki, bardzo sie obawiałam wlasnie o to co bedzie pozniej, ale oby było wszytsko wporządku wiem ze to jest bardzo duży szok dla organizmu, poprzez przyjecie tak duzej dawki hormonu, no ale niestety nie miałam zadnego wyjscia... pierwsyz raz przydarzyło mi sie takei cos, i teraz zaczełam sie powaznie zastanawiać nad zakupieniem pigułek antykoncepcyjnych, boje sie uzywac juz prezerwatyw jak srodka antykoncepcyjnego, nie che tego po raz drugi raz przechodzic..( bo ot nic przyjemengo. Mam dopiero 20 latek, studiuje i jeszce nei chiałąbym zostać mamusią.. oby mooja miesioczka pojawiła sie w planowanym termienie i zebym sobie tak nie naruszyła mojego cyklu miesiecznego wlasnie poprzez zazycie tych tabletek
pozdrawiam

[candibar]

Ja brałam postinor dwa razy, ani razu nie miałam żadnych skutków ubocznych o jakich pisała giraffe. w ogóle nie było skutków ubocznych.jak trzeba to trzeba

[giraffe]

Napisane przez candibar

Ja brałam postinor dwa razy, ani razu nie miałam żadnych skutków ubocznych o jakich pisała giraffe. w ogóle nie było skutków ubocznych.jak trzeba to trzeba

Wiesz Candibar - ja akurat mam tak wrażliwy żołądek, że reaguje na wszystko (nawet na niektóre składniki pożywienia) - może dlatego u mnie wystąpiła taka reakcja.

[maartucha]

Napisane przez Kizia Mizia19

ja również miała ten problem.... dzis włąsnie zazyłam tą tabletkę postinor duo, pani ginekolgo kazałą mi zazyc dwie od razu!! wiem ze w ulotce pisze inaczej ale zrobiłam tak jak mi kazała (dodam ze byłam jakies ok 30 h po stosunku, w ktorym niestety doszło do małej wpadki i byłam w 15 dniu cyklu...
Jaka narazie nie mam zadnych skutków ubocznych, pani ginekolog bez niczego mi przepisała tabletki, bardzo sie obawiałam wlasnie o to co bedzie pozniej, ale oby było wszytsko wporządku wiem ze to jest bardzo duży szok dla organizmu, poprzez przyjecie tak duzej dawki hormonu, no ale niestety nie miałam zadnego wyjscia... pierwsyz raz przydarzyło mi sie takei cos, i teraz zaczełam sie powaznie zastanawiać nad zakupieniem pigułek antykoncepcyjnych, boje sie uzywac juz prezerwatyw jak srodka antykoncepcyjnego, nie che tego po raz drugi raz przechodzic..( bo ot nic przyjemengo. Mam dopiero 20 latek, studiuje i jeszce nei chiałąbym zostać mamusią.. oby mooja miesioczka pojawiła sie w planowanym termienie i zebym sobie tak nie naruszyła mojego cyklu miesiecznego wlasnie poprzez zazycie tych tabletek
pozdrawiam

Skkoro nie masz zadnych skutkow ubocznych to pewnie bedzie dobrze;* trzymam kciuki, tylko napisz jak juz bedziesz po wszystkim Nawet nie wiesz jak ja sie cieszylam jak juz wszytsko bylo Ok - to jeszcze przed Toba oczywiscie w koncu to jest do 72 h a skoro byla to 30 h od stosunku to juz napewno bedzie ok

[Kizia Mizia19]

nio oby naarzie czekam na miesioczke oczywiscie wszytsko napisze

[maartucha]

Napisane przez Kizia Mizia19

nio oby naarzie czekam na miesioczke oczywiscie wszytsko napisze

Wszystko bedzie Ok akurat ostatnio przegladalam sobie tutaj i siedzial przy mnie moj TŻ i prosil bym Ci napisala: Nie masz sie co martwic Ona (czyli Ja) tez sie bardzo martwila i wsyztsko jest ok.. trzymamay za Ciebie kciuki" wiec przekazuje czeekam

[Kizia Mizia19]

Napisane przez maartucha

Wszystko bedzie Ok akurat ostatnio przegladalam sobie tutaj i siedzial przy mnie moj TŻ i prosil bym Ci napisala: Nie masz sie co martwic Ona (czyli Ja) tez sie bardzo martwila i wsyztsko jest ok.. trzymamay za Ciebie kciuki" wiec przekazuje czeekam

dziekuej za otuche pozdrawiam

[***luna]

nie brałam postinoru i brać nie będę, żadnegotego typu środków. Po pierwsze nie uważam ich za bezpieczne, po drugie dla mnie to środki bardzo wczesnoporonne, pewnie dlatego,że z tego malutkiego zarodka rozwinie się czlowiek.
Teraz takiego człowieczka noszę w sobie i jest wyczekiwany i upragniony i nie wyobrażam, żeby dawka farmaceutyku po prostumogła go zlikwidowac.
Pewnie są rózne sytuacje...
jest też odpowiedzialność i tego typu sprawy...

[nekome]

Napisane przez ***luna

nie brałam postinoru i brać nie będę, żadnegotego typu środków. Po pierwsze nie uważam ich za bezpieczne, po drugie dla mnie to środki bardzo wczesnoporonne, pewnie dlatego,że z tego malutkiego zarodka rozwinie się czlowiek.
Teraz takiego człowieczka noszę w sobie i jest wyczekiwany i upragniony i nie wyobrażam, żeby dawka farmaceutyku po prostumogła go zlikwidowac.
Pewnie są rózne sytuacje...
jest też odpowiedzialność i tego typu sprawy...

Jest rowniez logiczne myslenie oraz czytanie ze zrozumieniem.

Postinor NIE JEST SRODKIEM WCZESNOPORONNYM.To srodek uniemozliwiajacy zaplodnienie - dotarcie plemnikow do komorki jajowej. Co jak co ale nikt rozsadny - niezaleznie od pogladow na to od jkaiego momentu mozna mowic o czlowieku nie twierdzi ze plemnik i komorka jajowa _zanim_ sie nie spotkaja sa zarodkiem.
Ten srodek nie ma dzialania na zaplodniona juz komorke.

[śliweńka]

Ja byłam zmuszona raz zazyć postinor i nic mi nie było, żadnych mdłości czy krwawień. Poprostu nie jestem w dobrym momencie życia by teraz miec dziecko gdyż ja i mój TŻ studiujemy. Ginekolog wypisał mi recepte bez problemu gdyż do niej dzw i pow że mam znajomom w aptece i ona wyda mi lek gdyż muszę go zażyć a tylko musze donieść recepte jej do apteki i wypisała bez problemu.

***luna => to nie jest wczesnoporonne!bo wczesnoporonne są w Polsce zabronione!

[śliweńka]

Napisane przez Kizia Mizia19

ja również miała ten problem.... dzis włąsnie zazyłam tą tabletkę postinor duo, pani ginekolgo kazałą mi zazyc dwie od razu!! wiem ze w ulotce pisze inaczej ale zrobiłam tak jak mi kazała (dodam ze byłam jakies ok 30 h po stosunku, w ktorym niestety doszło do małej wpadki i byłam w 15 dniu cyklu...
Jaka narazie nie mam zadnych skutków ubocznych, pani ginekolog bez niczego mi przepisała tabletki, bardzo sie obawiałam wlasnie o to co bedzie pozniej, ale oby było wszytsko wporządku wiem ze to jest bardzo duży szok dla organizmu, poprzez przyjecie tak duzej dawki hormonu, no ale niestety nie miałam zadnego wyjscia... pierwsyz raz przydarzyło mi sie takei cos, i teraz zaczełam sie powaznie zastanawiać nad zakupieniem pigułek antykoncepcyjnych, boje sie uzywac juz prezerwatyw jak srodka antykoncepcyjnego, nie che tego po raz drugi raz przechodzic..( bo ot nic przyjemengo. Mam dopiero 20 latek, studiuje i jeszce nei chiałąbym zostać mamusią.. oby mooja miesioczka pojawiła sie w planowanym termienie i zebym sobie tak nie naruszyła mojego cyklu miesiecznego wlasnie poprzez zazycie tych tabletek
pozdrawiam

Mam nadzieję że okres dostaniesz Nam juz chyba 3 razy pękła prezerwatywa więc teraz biorę tabletki.

[Kizia Mizia19]

no hej, dostałam w koncu okres o jakies 3 dni wczesniej niz powinnam dostac ale jednakgdyz ta krew jest bardzo ciemnego koloru!! i i strasznie gęsta((( nie wiem dlazcego, pierwszy raz mam taką, starsznie gęstaa( moze to wlasnie skutek postinoru jak myslicie/?

[madie]

Zmuszona do użycia tej pigułki bylam dwa razy w życiu. Żadnych skutków ubocznych nie zidentyfikowałam...w postaci jakichś mdłosći czy coś takiego ...ale wolę nie wiedzieć jak to podziałało na organizm
Generalnie wolę nie musieć jej zażywać...

[śliweńka]

Napisane przez Kizia Mizia19

no hej, dostałam w koncu okres o jakies 3 dni wczesniej niz powinnam dostac ale jednakgdyz ta krew jest bardzo ciemnego koloru!! i i strasznie gęsta((( nie wiem dlazcego, pierwszy raz mam taką, starsznie gęstaa( moze to wlasnie skutek postinoru jak myslicie/?

Może tak w ulotce pisze że skutki uboczne to krwawienie czyli dlatego dostałaś okres 3 dni wczesniej

[Karolcia_Tomeczka]

Przed tym zanim zaczelam brac tabletki,zmuszona bylam brac postinor,to dobry srodek,niestety dosc kosztowny,powiem tylko ze jak poszlam do ginekologa i zobaczyl w karcie ile razy potrzebowalam postinoru zapisal mi tabletki anty... za 7,5widocznie dba o moj portfel i widzial ile kasy poszlo mi juz na postinor