Promieniowanie UVA:)

[-magdusia-]

Postanowiłam założyć ten wątek ponieważ pewna sprawa nie daje mi spokoju, a nie wiem gdzie mogłabym zaczerpnąć informacji, jeśli nie tu

Otóż, obecnie spędzam właściwie cały czas w domu, przy komputerze. Moje wszystkie okna wychodzą na stronę zachodnią, a że mieszkam na 2 piętrze słońce pojawia się w nich dopiero o 16.30.
Wiem, że wcześniej nie docierają do mnie promienie UVB (słońce "opala" stronę wschodnią) ale co z promieniami UVA? Przenikają nawet przez chmury w mroczny dzień, ALE przecież przenikają od strony słońca.

I nie wiem czy przed 16.30 mam się smarować filtrami czy nie?

[Contax]

Preparatami ochronnymi trzeba się smarować od samego rana, czyli od wschodu słońca.

Natężenie promieniowania UVA jest takie samo przez cały dzień, od wschodu do zachodu słońca, niezależnie od pogody oraz pory roku czyli zimą jest równie intensywne jak latem.

Stanowi 95 % całego promieniowania UV docierającego do Ziemi.

Nie zatrzymują go ani chmury, szyby okienne czy samochodowe czyli nawet siedząc w samochodzie lub w nasłonecznionym pokoju, bądź w pochmurny dzień latem czy zimą jesteśmy poddani działaniu takiej samej dawki promieni UVA.
Jako promienie o dłuższym zasięgu penetrują skórę bardzo głęboko, aż do poziomu skóry właściwej.

Nie wywołuje rumienia. Efekty jego niekorzystnego działania są zauważalne po latach, gdyż jego dawki kumulują się dając o sobie znać w przyszłości np. w postaci zniszczonej, pokrytej licznymi zmarszczkami skóry lub zmianami nowotworowymi.

W dużej mierze przyczynia się do zmian nowotworowych skóry.

Przyczynia się do pojawiania się reakcji fotouczulających.
Jest główną przyczyną fotostarzenia się skóry.

Poczytaj to => http://www.wizaz.pl/basia_opalanie_uva_uvb.php
i to => http://www.mediweb.pl/beauty/wyswietl_vad.php?id=906

[-magdusia-]

Kasia, jak zawsze mogę na Ciebie liczyć

"Nie zatrzymują go ani chmury, szyby okienne czy samochodowe czyli nawet siedząc w samochodzie lub w nasłonecznionym pokoju, bądź w pochmurny dzień latem czy zimą jesteśmy poddani działaniu takiej samej dawki promieni UVA."

Nie wiem co za pomysły przychodzą mi do głowy
Cieszę się, że mogłam rozwiać wątpliwości.

[Joey]

Wiesz, też ostatnio zastanawiałam się nad podobnymi kwestiami. U mnie wszystkie okna w domu wychodzą na północ, praktycznie nigdy nie widzę słońca przez okno - zastanawiam się jaka w związku z tym dawka UVA do mnie dociera.

[Contax]

Magdusiu cieszę się, że Ci pomogłam rozwiać wątpliwości.

[justa79]

Napisane przez Joey

Wiesz, też ostatnio zastanawiałam się nad podobnymi kwestiami. U mnie wszystkie okna w domu wychodzą na północ, praktycznie nigdy nie widzę słońca przez okno - zastanawiam się jaka w związku z tym dawka UVA do mnie dociera.

taka, że masz w pokoju jasno jak w dzień pomyśl, jak silne musi to być promieniowanie, skoro dociera do wnętrza całego pokoju, mimo, że słońce jest od innej strony budynku

[goldfish3000]

Witam serdecznie.Chciałabym pewne kwestie związane z wątkiem nieco uściślić.Otóż światło - jako fala elektromagnetyczna,nie jest tym samym co rzeczone promieniowanie UV,rozumiane powszechnie jako prom.nadfiotetowe ,które ma falę krótszą,niż światło widzialne i dzieli sie na UV-A UV-B i UV-C. Odnośnie przebywania w nienasłonecznionym pokoju,to natężenie promieniowania jest słabsze,gdyż cień chroni przed promieniowaniem bezpośrednim,aczkolwiek nie przed odbitym (Albedo - zdolność ciała do odbijania promieniowania)),które ulega jednak w tym przypadku rozproszeniu. Wniosek? Optymalnym rozwiązaniem było by posiadanie czarnej podłogi. Pozdrawiam

[mango bzik]

Napisane przez goldfish3000

Optymalnym rozwiązaniem było by posiadanie czarnej podłogi. Pozdrawiam

Mam taka w lazience
Wniosek taki mi sie nasunal,ze przed filtromaniaczkami powinno sie rozwijac nie czerwone,a czarne dywany

Napisane przez mango bzik

Wniosek taki mi sie nasunal,ze przed filtromaniaczkami powinno sie rozwijac nie czerwone,a czarne dywany

No chyba bym się poczuła jak na własnym pogrzebie

[Dalissime'80]

Ja mam jeszcze jedno pytanie z kategorii praktycznych. Jak Wy to robicie, wstajecie rano i nie podnosząc rolet biegniecie sprintem do łazienki, żeby nałożyć filterek? (pytam szczególnie osoby cieszące się teraz wakacjami) Bo ja na przykład lubie sobie jeszcze przed kąpankiem kawe wypić, ale nie potrafie się oddać przyjemności, bo czuje dosłownie, jak mi promienie UV bombardują twarz, zbyt podatna na sugesie jestem chyba

Rano jak wstaję, to pierwsza rzecz, to siusiu do łazienki wtedy od razu myję buzię, nakładam wit. c (serum/Active C), czesze włosy (wchłania mi się tamto), złażę na dół, włączam ekspress, ewentualnie wyjmuje mleko/owoce z lodówki/spiżarni, żeby się ociepliły - w tym czasie wit.c się wchłonęła, więc lecę na górę wsmarować filtry. I teraz dopiero mogę zacząć dzień od kawki i śniadanka na tarasie to mój rytuał

[Erato]

Napisane przez mango bzik

Mam taka w lazience
Wniosek taki mi sie nasunal,ze przed filtromaniaczkami powinno sie rozwijac nie czerwone,a czarne dywany

Jestem taka filtromaniaczką, że mam czarne dywany w obawie przed efektem Albedo...?

[green_tea]

Napisane przez Erato

Jestem taka filtromaniaczką, że mam czarne dywany w obawie przed efektem Albedo...?

[Erato]

Napisane przez Dalissime'80

Ja mam jeszcze jedno pytanie z kategorii praktycznych. Jak Wy to robicie, wstajecie rano i nie podnosząc rolet biegniecie sprintem do łazienki, żeby nałożyć filterek? (pytam szczególnie osoby cieszące się teraz wakacjami) Bo ja na przykład lubie sobie jeszcze przed kąpankiem kawe wypić, ale nie potrafie się oddać przyjemności, bo czuje dosłownie, jak mi promienie UV bombardują twarz, zbyt podatna na sugesie jestem chyba

A ja myślę, że nie trzeba być AŻ TAKĄ filtromaniaczką... Poranna kawa bez filtra na twarzy to nie taki wielki grzech Chociaż można wykorzystać te miłe chwile z kawką akurat na wchłanianie filtra Ja tak właśnie robię, po wstaniu myję pyszczydło i włosy, nakładam filtr i na kawkę, jeśli aura sprzyja, to na balkonie oczywiście Ale robię to bardziej z powodu kalkulacji czasu - niech gęba nie będzie "bezczynna" podczas tej kawy - niż ze względu manii filtrowej. Bez przegięć, no.

"Niech gęba nie będzie bezczynna podczas tej kawy" --------> boskie

[justa79]

Napisane przez Dalissime'80

Ja mam jeszcze jedno pytanie z kategorii praktycznych. Jak Wy to robicie, wstajecie rano i nie podnosząc rolet biegniecie sprintem do łazienki, żeby nałożyć filterek?

ja akurat muszę najpierw umyć twarz, żeby się obudzić a skoro myję twarz, to i nakładam filtry. poza tym, jest to o tyle praktyczne, że w trakcie śniadania mają czas się wchłonąć i później można nałożyć makijaż. a rolety podnoszę, bez przesady

[Dalissime'80]

No wiem Ale mi się teraz w ogóle nie spieszy, a wstaję w godzinach, gdzie promieniowanie jest najsilniejsze. Ja mam taki system, że najpierw prysznic, później twarz: żel, tonik, serum/AA Young, pozniej wlosy, odżywka w miedzyczasie balsam, po splukaniu odżywki dopiero filtry, nie nakladam wcześniej, bo jak mi cos po twarzy popłynie to mogę zetrzeć. Dlatego właśnie pytam, bo to wszystko troche trwa i w międzyczasie mogę umrzeć z głodu

[Erato]

Napisane przez Sandija

"Niech gęba nie będzie bezczynna podczas tej kawy" --------> boskie

No co, filtromania to ciężka praca

No pewno, że tak, ciężki kawałek chleba, nie to, co solarka - idziesz na wyro i się bezczynnie prażysz

[marianna]

Napisane przez Sandija

No pewno, że tak, ciężki kawałek chleba, nie to, co solarka - idziesz na wyro i się bezczynnie prażysz

Nie bezczynnie prażysz tylko "leżysz martwym bykiem"

A, sorki - zapomniałam o tej lepszej techniece

[Emilia1]

Napisane przez Contax

Preparatami ochronnymi trzeba się smarować od samego rana, czyli od wschodu słońca.



Poczytaj to => http://www.wizaz.pl/basia_opalanie_uva_uvb.php
i to => http://www.mediweb.pl/beauty/wyswietl_vad.php?id=906

[justa79]

Napisane przez marianna

Nie bezczynnie prażysz tylko "leżysz martwym bykiem"

nie doceniacie pracy, jaką trzeba wykonać, wybierając się na solarium... chociażby sutki zasłonić okularkami na oczy całe ciało wysmarować przyspieszaczem opalania, a przebarwienia kremem z filtrem SPF 15 i przykryć chusteczką...

Justa, dobrze, że mi oczy otworzyłaś (a nie zasłoniłaś okularkami ) na tę katorżniczą pracę - od dziś solarka stanie się dla mnie wzorem pracowitości, wygryzła poczciwą mrówkę

[Emilia1]

ja jak się myję to też do łązienki na siububu haha !!!myję twarz, i na wilgotną nakłądam serum z wit c. czesze włosy. idę do pokoju i wsmaroswywuję filtry a w ten czas co się wchłąniają ubieram się .

[Dalissime'80]

To serum nakłada się na wilgotną twarz??

[Emilia1]

na wilgotną twarz możesz bo to ułatwia wsiakanie serum

[Dalissime'80]

Ale ja mam "zwykle" wodne serum, bez lecytyny i takich tam, to też mogę na wilgotną?

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez -magdusia-

cały czas w domu, przy komputerze.

Promieniowanie jonizujace

I nie wiem czy przed 16.30 mam się smarować filtrami czy nie?

Bardzo fajna aktualizowana mapa Promieniowanie ultrafioletowe

aniolek