Serpentine i Flowerbomb Extreme, czy warte zainteresowania?

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Serpentine Roberto Cavalli i Flowerbomb Extreme Viktor&Rolf, to dwa nowe zapachy, których dotychczas nie testowałam, a jestem ich bardzo ciekawa. Czy znacie te perfumy i mogłybyście podzielić się wrażeniami?. Czy są to zapachy zmysłowe, czy raczej zdecydowanie kwiatowe? Jak je odbieracie? Na osmoz jest oczywiście opis nut zapachowych, ale na tej podstawie trudno je sobie wyobrazić. Mam na mojej liście mnóstwo zapachów do przetestowania przy najbliższej wizycie w perfumerii, czy po Serpentine warto sięgnąć?. I jeszcze jedno, kiedy i gdzie będą dostępne Flowerbomb Extreme? Czy dopiero przed świętami Bożego Narodzenia?.
http://www.osmoz.com/encyclo/marques/parfums_fiche.asp?ID=3474 &CATEGORIE=PARFUM&LANGUE= en
http://www.osmoz.com/encyclo/marques/parfums_fiche.asp?ID=3069 &CATEGORIE=PARFUM&LANGUE= en

[ROZ-ter-KA]

Serpentine Roberto Cavalli to zapach kwiatowo-owocowy o lekko orientalnej nucie. W pierwszym momencie po alikacji wyrażnie wyczuwalna jest u mnie nutka ciepło-owocowa, momentami lekko orzechowa, to chyba mango, potem uwydatnia się nuta kwiatowa i nie jest ona jakoś specjalnie oryginalna, ale przyjemna, kobieca i dosyc trwała, Z czsem nabiera ciepła i zmysłowośći, ostatnie dosyć długo brzmące akordy na mojej skórze są ciepłe, suche, balsamiczne, słodkie ale nie jest to słodycz cukrowa. Najbardziej podoba mi się własnie nuta gowy i potem nuta bazy. zapach jest dosyć subtelny, trzyma się raczej blisko skóry. Jest lekko zmysłowy ale nie tak jak Woman firmowane nazwiskiem tego twórcy , tamto jest momentami wręcz erotyczne.
Zapach jest na mojej skórze trwały, jak popsikam rano nagarstki , to czuję je jeszcze wychodząc z pracy.
Zapach bez wieku , pasuje dla młodej i dojrzałej kobiety , choziaz może inaczej zabrzmieć.

Powiem tak, o ile Woman Roberto Cavalli ubrałabym na tą ...hmmm trzecią randkę to na pierwszej dobrze czułabym się w Serpentine

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Serpentine Roberto Cavalli to zapach kwiatowo-owocowy o lekko orientalnej nucie. W pierwszym momencie po alikacji wyrażnie wyczuwalna jest u mnie nutka ciepło-owocowa, momentami lekko orzechowa, to chyba mango, potem uwydatnia się nuta kwiatowa i nie jest ona jakoś specjalnie oryginalna, ale przyjemna, kobieca i dosyc trwała, Z czsem nabiera ciepła i zmysłowośći, ostatnie dosyć długo brzmące akordy na mojej skórze są ciepłe, suche, balsamiczne, słodkie ale nie jest to słodycz cukrowa. Najbardziej podoba mi się własnie nuta gowy i potem nuta bazy. zapach jest dosyć subtelny, trzyma się raczej blisko skóry. Jest lekko zmysłowy ale nie tak jak Woman firmowane nazwiskiem tego twórcy , tamto jest momentami wręcz erotyczne.
Zapach jest na mojej skórze trwały, jak popsikam rano nagarstki , to czuję je jeszcze wychodząc z pracy.
Zapach bez wieku , pasuje dla młodej i dojrzałej kobiety , choziaz może inaczej zabrzmieć.

Powiem tak, o ile Woman Roberto Cavalli ubrałabym na tą ...hmmm trzecią randkę to na pierwszej dobrze czułabym się w Serpentine

Dziękuję Ci Rozterko za bardzo obrazowy opis. Teraz wiem, że warto sięgnąć po Serpentine. No i z pewnością po tym, co napisałaś także po Woman Cavalli.
kijanka

[Anheles]

a czy ktoś może opisac dokładniej Flowerbomb Extreme? czy jest równie słodki jak klasyk? czy ma w sobię wanilię i inną słodycz?

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Anheles

a czy ktoś może opisac dokładniej Flowerbomb Extreme? czy jest równie słodki jak klasyk? czy ma w sobię wanilię i inną słodycz?

Składy obu się bardzo różnią, kto szuka po prostu bardziej esencjonalnej Flowerbomb , moze się zawieść.

W Extreme jest jaśmin i nuta balsamiczna + białe kwiaty. W bazie jest wanilia , ambra, paczuli i żywica bezoesowa, a pierwowzorze była tylko paczuli i piżmo.
Ze składu można wywnioskować, że jest to zapch raczej ciepły , orientalny, na pewno zmysłowy ale czy słodki ?
To zależy od proporcji tych skałdników. Poza tym na każdej skórze jak wiadomo zapach układa się inaczej.
Zainteresowły mnie , jeżeli są w Douglasie to jutro poniucham.


[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;2469636]Dziękuję Ci Rozterko za bardzo obrazowy opis. Teraz wiem, że warto sięgnąć po Serpentine. No i z pewnością po tym, co napisałaś także po Woman Cavalli.
kijanka[/QUOTE]


Woman cavalli są zdecydowanie słodkie, mnie nieco kojarzą się z Boudoir`em