![]() |
#1 |
Zakorzenienie
|
![]() Horror w jednym z Białostockich osiedli.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Było o tym dość głośno... Cóż osobiście naciskała bym na spółdzielnię komunalną, żeby zrobiła porządną dezynfekcję, bo może byc naprawdę nieciekawie.
A swoją drogą: przykry może być los samotników ![]()
__________________
Tropical the island breeze All of nature wild and free This is where I long to be... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
A przez tyle miesięcy smród sąsiadom nie przeszkadzał?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 45
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
U mnie w klatce też rozegrała się podobna historia. Miało to miejsce 2 lata temu. Ale media niczego nie zwąchały i wieść nie poszła w świat. Spółdzielnia raz dwa uprzątnęła wszystko ( postawili kontener przed balkonem denata i wszystko do niego wywalili ). Smród co prawda utrzymywał się bardzo długo. Nawet jeden z moich kolegów wracając po pijaku z imprezy przechodził obok otwartego okna w tym mieszkaniu i krótko mówiąc zwymiotował. Ale co było to było wszystko wróciło do swojego dawnego stanu a w domu denata mieszka już młode małżeństwo niczego nie świadome. Pozdrawiam wszystkich.
__________________
![]() nie żartuję, z dnia na dzień się coraz bardziej zakochuję w Tobie oto, co robię ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
smutne, przerazajace
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 878
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
strona mi nie wchodzi :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Okropność.
Ale to nie pierwsza (i niestety pewnie nie ostatnia) tego typu historia.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
też się dziwię, że przez kilka miesięcy nikt nic nie czuł. i to przy takim upale!!!
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
mnie na osiedlu była podobna akcja :/
sąsiedzi 'z dołu' kapneli sie jak im sie plama na suficie zrobiła ![]() ale to raczej daleko od mojej ulicy :|
__________________
.+.=.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Strona mi nie wchodzi
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Cytat:
Ale lepiej jest wmawiać sobie, że to tylko chwilowe, niż poświęcić trochę czasu i spróbować wyjaśnić sprawę. ![]() Rodzina mówi, że przeczuwała najgorsze, ale czemu nie sprawdziła mieszkania, po tym jak zniknął... ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
mi tez nie wchodzi
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
chyba dużo blokowisk ma takie historie. W bloku mojej koleżanki jakiś zdesperowany rozwodnik powieśił się na pasku i wisiał tak ze 3 tygodnie.. Też był smród i robaki..
a mieszkanie kupiło potem okazyjnie jakieś młode małżeństwo. podobno nie wiedzieli co biorą, dopiero po fakcie sąsiedzi ich uświadomili |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
No dobra jest o smrodzie,niepoczuwaniu się sąsiadów i ich blokowej 'tragedii' z robalami w roli głównej.
![]() Tylko czemu tak mało o samym zainteresowanym ![]() Ot tak umarł? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 379
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
U mnie na osiedlu też działo się na początku wakacji coś podonego, tylko że facet leżał "tylko" około tygodnia chyba...
Jest mnóstwo szumu w okół tej sprawy, ale dlaczego, tak jak napisała Windykatorka, czemu tak mało zaintersowania, obecnym zmarłym? Jakieś to takie dziwne wszystko... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 8 327
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
straszne
![]() w Łodzi była podobna historia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
W wieżowcu, sąsiadującym z moim domem, w mieszkaniu zmarła samotna staruszka.Leżała tak koło dwóch tygodni... Któregoś dnia po prostu przyjechał wóz strażacki,policja,pogotow ie. Gdy sobie to wszystko przypomnę aż mam ciarki... Do prasy czy telewizji sprawa nie doszła. O dezynfekcji nic mi nie wiadomo.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
WoW....Wiecie co ja chyba jestem troche zacofana;/Mieszkam w Białym i na dodatek na tym samym osiedlu i nic o TYM nie słyszłama....
To okropne,jak można do takiego czegoś dopuścić.... Biedny człowiek,nikt nim sie nawet nie zainteresował....
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
szok...poprostu szok
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Mnie tez bardzo interesuje dlaczego nie jest napisane konkretnie NA CO zmarl.Moze jakas nieczula jestem, ale takie chlodne szczegoly bardzo mnie interesuja.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Strona mi nie działa... Czy ktoś mógłby wkleić treść?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 379
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Cytat:
![]() Ciało Antoniego leżało w mieszkaniu na osiedlu Piasta kilka miesięcy. Dopiero w niedzielę znaleźli je policjanci. Teraz zza drzwi z numerem 68 wypełzają larwy owadów Horror w bloku przy Chrobrego Od kiedy ciało Antoniego leżało w mieszkaniu przy ulicy Chrobrego? Policjanci mówią, że może nawet od kwietnia. W każdym razie od tego czasu nie widywali go sąsiedzi. Teraz boją się epidemii, bo po klatce chodzą robaki. A klucze do mieszkania, które powinno zostać zdezynfekowane, ma prokurator. Antoni był samotnikiem. Siostra, zaraz po tym, jak kupiła mu mieszkanie, wyjechała do Belgii, brat – w Boćkach, zajęty gospodarstwem. Sąsiedzi? O to, żeby z daleka omijali drzwi z numerem 68 Antoni postarał się już sam. – Potrafił w środku nocy zrobić wszystkim pobudkę, waląc w kaloryfer albo zepchnąć starszą kobietę ze schodów. On był chory, psychicznie chory – przyznają lokatorzy. – My to się go po prostu bałyśmy – mówi jedna z mieszkanek. – On był potężnym mężczyzną i w dodatku nieobliczalnym. Nic więc dziwnego, że kiedy od kwietnia Antoni przestał się pojawiać na klatce sąsiedzi odetchnęli z ulgą. Ale czas mijał. – Zaczęliśmy się martwić, więc zadzwoniliśmy do Bociek. Jego brat przyznał, że Antoni u niego był na początku kwietnia, ale się obraził i wyjechał – mówi Jan Bondaruk. – To ja wtedy zaczęłam go szukać po oddziałach w Choroszczy. Ale tam też go nie było – dodaje jego żona Irena. – I zaczęliśmy przeczuwać najgorsze, tym bardziej, że Antoni cierpiał na padaczkę W niedzielę – kiedy Jan Bondaruk zobaczył na osiedlu policyjny samochód – podszedł i powiedział: „Panowie, na 90 procent w tym bloku jest trup." Kilka godzin później na podwórku stał już wóz strażacki z drabiną. Do mieszkania na drugim piętrze udało się wejść przez okno. – Za chwilę pojawił się u nas policjant. Prosił o szmatkę z wodą. Mówił, że czegoś takiego w życiu nie widział – mówią sąsiedzi. W mieszkaniu nr 68 panował okropny fetor, a po rozkładającym się ciele Antoniego chodziły larwy owadów, duże, około centymetrowe. – Kiedy wynieśli ciało, smród poszedł na cały blok. A w poniedziałek sprzątaczka znalazła kilka robali na klatce – mówią sąsiedzi. Nie mogą zrozumieć, dlaczego nikt nie zdezynfekował mieszkania, choć dzwonili już wszędzie. – Bo my wykonujemy dezynfekcje tylko wtedy, kiedy ktoś umrze na chorobę zakaźną. W tej sytuacji powinien to zrobić albo właściciel mieszkania, albo spółdzielnia – mówi Artur Wnuk, rzecznik wojewódzkiego Sanepidu. – Ale właściciel nie żyje! Czy naprawdę musimy z tym żyć? – dopytują się sąsiedzi, patrząc, jak zza drzwi mieszkania Antoniego wypełzają kolejne robaki. W końcu pomoc zadeklarowała spółdzielnia, ale na tym się skończyło. Dlaczego? Bo klucze do mieszkania nr 68 są u prokuratora. A ten zazwyczaj wydaje je po kilku tygodniach, jak skończy postępowanie. – Jak najszybciej wydamy klucze, żeby można było przeprowadzić dezynfekcje – obiecała wczoraj „Porannemu" Katarzyna Pietrzycka, zastępca szefa Prokuratury Białystok-Północ. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Dziękuję, Martusiu
![]() Historia straszna ![]() I jeszcze te rozłażące się robaki... Koszmar. powinni zrobić dezynfekcję jak najszybciej, bo rzeczywiście może w takiego zaniedbania wyniknąć coś niefajnego ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Okropność
![]() ![]()
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 196
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
o matko kochana... okropieństwo, dziwne że nikt wcześniej nie zareagował, dziwne że pierwsze co nie pojechali do jego mieszkania, żeby zobaczyć czy coś mu się nie stało.Aż mnie ciarki przeszły jak to przeczytałam...brrr...
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
![]()
__________________
.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Horror w jednym z Białostockich osiedli.
Fuj :/
Ja z kolei mam znajomego w policji kryminalnej, chłopaczka znaleźli po 3 tygodniach wciśniętego w wersalkę, w pojemnik na pościel. Też było "przyjemnie" (środek wakacji).
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:48.