uszkodzenie płodu a kolejna ciąża

Goo100 · 2006-10-03, 17:05

Witam
Mam 4,5 letnią zdrową córeczkę. W 2003 roku, po uprzednim przygotowaniu, ponownie zaszłam w ciążę. W 5tc lekarz stwierdził w mnie krwiaka w macicy, który po leczeniu Duphastenem znikł bez śladu. W 12tc w badaniu wszystko było ok(USG). W 16tc lekarza zaniepokoił wygląd główki dziecka. Diagnozę potwierdziło 5 specjalistów z Klinik we Wrocławiu - wodogłowie. Stwierdzono też wadę serca , niedorozwój kończyn, rozszczep podniebienia i jeszcze coś , ale nie chciałam wiedzieć co. Nie zdecydowałam się na usunięcie, natura podjęła decyzję i w 20tc zostałam przyjęta do szpitala z poronieniem. Nie ratowałam ciąży. Długo leczyłam się na depresję , nie byłam nawet w stanie odebrać wyniku badań. Chciałabym jeszcze mieć dziecko , ale boję się. Na początku ciąży przechodziłam ostrą infekcję gardła i zatok, a także opryszczkę na ustach i w nosie. Mam grupę 0 Rh- , ale przeciwciał nie stwierdzono. W rodzinie nie ma zadnych chorób ani wad.Pan chyba wie jakie mam pytanie... Czy mam sznsę na zdrowe dziecko? Dlaczego tak się stało?

paula78 · 2006-10-03, 17:31

nie jestem lekarzem ale odpowiem tak na chlopski rozmum ,ze szansa jest zawsze ,masz przeciez pierwsze zdrowe dziecko.
dlaczego hmm chyba nikt jednoznacznie ci nie odpowie szczegoleni lekarz bez wgladu w papiery.

ale ja mam pytanie ,jesli to nie problem,dlaczego sama nie zdecydowalas sie na usuniecie?

Goo100 · 2006-10-03, 18:37

Nie mam wyników. Materiał poszedł do badania , ale nie odebrałam wyniku. Byłam w depresji.A teraz tych dokumentów już nie ma. Nie chcę mieć upośledzonego dziecka , nie chce patrzeć na jego cierpienie, ale nie zabije. Nie mogłabym żyć ze swiadomością że pozbawiałam zycia swoje dziecko. To były wady nie pozwalające zyć , ale w moim brzuchu dzidziuś nie cierpiał, a po porodzie nie pozwoliłabym na ratowanie, rurki , wkłucia, to by nie miało sensu, a przedłużyłoby cierpienie.

Weronisia · 2006-10-04, 15:22

Goo100 pisalas, ze mialas infekcje gardla i zatok. Niestety kazde choroby wirusowe czy bakteryjne maja duzy wplyw na plod.

Ja zaszlam w ciaze gdy moja silna grypa + przewlekle zapalenie oskrzeli bylo prawie wyleczone.
Ciaza rozwijala sie prawidlowo i nie wiadomo dlaczego plod umarl w 9 tygodniu ciazy.
Nie dalam tego zbadac. Lekarz twierdzil, ze przyczyna mogla byc moja choroba.

Tak samo bylo pozniej. Tez chorowalam na angine i zapalenie pecherza. Bralam antybiotyki nie wiedzac ze jestem w ciazy. Poronilam natychmiastowo tzn. w 5 tygodniu ciazy.

Ja juz mam dwoje dzieci, a te poronienia byly 2 i 4 lata po urodzeniu drugiego dziecka. Wiecej nie probuje.

Jesli bardzo zalezy ci na ciazy, to najpierw zrob badania krwi ogolne oraz zalecane przed ciaza np. chlamydia, toksoplazmoza.

paula78 · 2006-10-04, 16:13

Cytat:

Napisane przez Goo100

Nie mam wyników. Materiał poszedł do badania , ale nie odebrałam wyniku. Byłam w depresji.A teraz tych dokumentów już nie ma. Nie chcę mieć upośledzonego dziecka , nie chce patrzeć na jego cierpienie, ale nie zabije. Nie mogłabym żyć ze swiadomością że pozbawiałam zycia swoje dziecko. To były wady nie pozwalające zyć , ale w moim brzuchu dzidziuś nie cierpiał, a po porodzie nie pozwoliłabym na ratowanie, rurki , wkłucia, to by nie miało sensu, a przedłużyłoby cierpienie.

domyslam sie ze bylo bardzo cięzko .
czy lekarz powiedzial ci ze dziecko nie przezyje po urodzeniu?

jesli moje pytania sa nieodpowiednie lub nie chcesz odpowiadac to napisz ,zrozumiem

Goo100 · 2006-10-04, 16:48

Tak było ciężko. Wiem że strasznie jest ronić nawet 4 tyg dziecko, ale ja moje czułam , ono sie ruszało, a kiedy urodziłam, trzymałam go w dłoniach a on jeszcze zył. Był taki maleńki. A odnośnie tych infekcji: z tego co wiem zwykła infekcja nie jest w stanie zagrozić płodowi. Juz sama nie wiem , ktoś mi podpowiedział że cytomegalia moze powodować wodogłowie , a objawy mogą przypominać infekcję. Od tamtego czasu jeszcze nie byłam u ginekologa , nie mogę , wiec w necie pytam co robic. Do ginka przejdę się jak zajdę , i to chyba w 10 tyg. wiem że to głupie , ale załuję ze powstrzymywałam poronienie w 5 tc. Natura chciała rozwiązać tą sprawę wcześniej , ale ja chemicznie na to nie pozwoliłam.

Goo100 · 2006-10-04, 16:51

Tak, wady były bardzo duże. W dniu narodzin dzieciątko miało główkę o średnicy 7cm , a mózg miał 1 cm, ucisk płynów był bardzo duży

agnieszka k · 2006-10-04, 17:03

jejku nie moge tego czytac. plakac mi sie chce na sama myśl o tym co przezyłas. . wspołczuje ci zycze zdrowego dziecka

bess · 2006-10-04, 17:09

mam pytanie odnosnie tej grupy krwi?czy to grupa jakiegos szczgolnego ryzyka?sama mam taka

wykuruj sie,zrób
jeszcze badania i na pewno Ci sie uda.

agnieszka k · 2006-10-04, 17:25

a co do krwii mam taka sama!!!!!

paula78 · 2006-10-04, 17:42

chyba chodzi o konflikt serologiczny.

Goo100 · 2006-10-04, 17:43

Cytat:

Napisane przez bess

mam pytanie odnosnie tej grupy krwi?czy to grupa jakiegos szczgolnego ryzyka?sama mam taka

wykuruj sie,zrób
jeszcze badania i na pewno Ci sie uda.

Z ta krwią to jest tak: Jeśli matka ma 0 RH- , a tatuś ma + , to w przypadku gdy dziecko ma + moze dojść do konfliktu serologicznego. W 1 ciąży bez znaczenia, w 2 mogłyby być problemy. Jednak istnieje profilaktyka konfliktu. Każda ciężarna z 0 Rh- przy krwawieniu , po poronieniu , po porodzie dostaje immunoglobulinę anty d i wszystko jest ok. O to nie trzeba prosić.

bess · 2006-10-04, 17:49

juz sie przestraszylam ze o cos nowego chodzi,tylko teraz meza musze szukac z odpowiednia grupa

moi rodzie tez maja konflikt i jestem cala i zdrowa.

fakt nie zdecyowali sie na drugie dziecko

Goo100 · 2006-10-04, 18:07

Cytat:

Napisane przez bess

juz sie przestraszylam ze o cos nowego chodzi,tylko teraz meza musze szukac z odpowiednia grupa

moi rodzie tez maja konflikt i jestem cala i zdrowa.

fakt nie zdecyowali sie na drugie dziecko

No ładnie , ja się produkuje , wyjaśniam, a wszystkie dzieczyny dobrze wiedzą o co chodzi : )

asia26 · 2006-10-05, 08:57

ryzyko zawsze jeat jakies urodzenia dziecka w wadami wrodzonymi.Ale trzeba byc dobrej mysli i życze Tobie kolejnego zdrowego dzidziusia
asia27

dr W.Kazimierak · 2006-10-05, 23:23

Rozumiem doskonale stan psychiczny po takich przeżyciach.
Statystuka statystyką, ale jeżeli właśnie nam się przydarza coś, co statystycznie jest bardzo rzadkie, to i tak dla nas jest to 100% pech!
Jestem jednak przekonany, że w opisywanej sytuacji szansa
na urodzenie zdrowego dziecka jest daleko większa
niż na powstanie wady w kolejnej ciąży.
Infekcje wirusowe we wczesnej ciąży mogły miec znaczenie
jako przyczyna nieprawidłowości przebiegu ciąży.

Goo100 · 2008-11-08, 09:25

Niestety wracam na wątek po latach.
Jestem w 3 ciąży. Wczoraj miałam USG genetyczne (11tc 1 dzień). Dziecko wygląda dobrze, ale NT wyszło w pomiarach 2,4mm ; 2,5mm. Lekarz znów kazał mi się stawić na wrocławskich Klinikach. Czy to bardzo zły wynik? Co teraz będzie ? Znów będą wady?

Sahara9 · 2010-02-20, 18:38

Co oznacza NT?

Goo100 · 2010-02-26, 20:56

Nt- przezierność karku, grubość fałdu karkowego

Moje drogie koleżanki, informuję że Zofia ma 9 miesięcy i ma się świetnie

Sag etwas · 2010-02-26, 21:33

Gratuluje córci. Zrobiło mi sie ciepło na serduchu gdy przeczytałam, ze wszystko jest dobrze !

oby zdrowie dopisywało i usmiech

pozdrawiam !

2006-10-03, 17:05	#1
Goo100 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 380	uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Witam Mam 4,5 letnią zdrową córeczkę. W 2003 roku, po uprzednim przygotowaniu, ponownie zaszłam w ciążę. W 5tc lekarz stwierdził w mnie krwiaka w macicy, który po leczeniu Duphastenem znikł bez śladu. W 12tc w badaniu wszystko było ok(USG). W 16tc lekarza zaniepokoił wygląd główki dziecka. Diagnozę potwierdziło 5 specjalistów z Klinik we Wrocławiu - wodogłowie. Stwierdzono też wadę serca , niedorozwój kończyn, rozszczep podniebienia i jeszcze coś , ale nie chciałam wiedzieć co. Nie zdecydowałam się na usunięcie, natura podjęła decyzję i w 20tc zostałam przyjęta do szpitala z poronieniem. Nie ratowałam ciąży. Długo leczyłam się na depresję , nie byłam nawet w stanie odebrać wyniku badań. Chciałabym jeszcze mieć dziecko , ale boję się. Na początku ciąży przechodziłam ostrą infekcję gardła i zatok, a także opryszczkę na ustach i w nosie. Mam grupę 0 Rh- , ale przeciwciał nie stwierdzono. W rodzinie nie ma zadnych chorób ani wad.Pan chyba wie jakie mam pytanie... Czy mam sznsę na zdrowe dziecko? Dlaczego tak się stało?

2006-10-03, 17:31	#2
paula78 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka Wiadomości: 34 839	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża nie jestem lekarzem ale odpowiem tak na chlopski rozmum ,ze szansa jest zawsze ,masz przeciez pierwsze zdrowe dziecko. dlaczego hmm chyba nikt jednoznacznie ci nie odpowie szczegoleni lekarz bez wgladu w papiery. ale ja mam pytanie ,jesli to nie problem,dlaczego sama nie zdecydowalas sie na usuniecie? __________________ Mleko migdałowe: http://pichceiknoce.blogspot.com/

2006-10-03, 18:37	#3
Goo100 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 380	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Nie mam wyników. Materiał poszedł do badania , ale nie odebrałam wyniku. Byłam w depresji.A teraz tych dokumentów już nie ma. Nie chcę mieć upośledzonego dziecka , nie chce patrzeć na jego cierpienie, ale nie zabije. Nie mogłabym żyć ze swiadomością że pozbawiałam zycia swoje dziecko. To były wady nie pozwalające zyć , ale w moim brzuchu dzidziuś nie cierpiał, a po porodzie nie pozwoliłabym na ratowanie, rurki , wkłucia, to by nie miało sensu, a przedłużyłoby cierpienie.

2006-10-04, 15:22	#4
Weronisia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-07 Lokalizacja: DE Wiadomości: 6 714	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Goo100 pisalas, ze mialas infekcje gardla i zatok. Niestety kazde choroby wirusowe czy bakteryjne maja duzy wplyw na plod. Ja zaszlam w ciaze gdy moja silna grypa + przewlekle zapalenie oskrzeli bylo prawie wyleczone. Ciaza rozwijala sie prawidlowo i nie wiadomo dlaczego plod umarl w 9 tygodniu ciazy. Nie dalam tego zbadac. Lekarz twierdzil, ze przyczyna mogla byc moja choroba. Tak samo bylo pozniej. Tez chorowalam na angine i zapalenie pecherza. Bralam antybiotyki nie wiedzac ze jestem w ciazy. Poronilam natychmiastowo tzn. w 5 tygodniu ciazy. Ja juz mam dwoje dzieci, a te poronienia byly 2 i 4 lata po urodzeniu drugiego dziecka. Wiecej nie probuje. Jesli bardzo zalezy ci na ciazy, to najpierw zrob badania krwi ogolne oraz zalecane przed ciaza np. chlamydia, toksoplazmoza.

2006-10-04, 16:48	#6
Goo100 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 380	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Tak było ciężko. Wiem że strasznie jest ronić nawet 4 tyg dziecko, ale ja moje czułam , ono sie ruszało, a kiedy urodziłam, trzymałam go w dłoniach a on jeszcze zył. Był taki maleńki. A odnośnie tych infekcji: z tego co wiem zwykła infekcja nie jest w stanie zagrozić płodowi. Juz sama nie wiem , ktoś mi podpowiedział że cytomegalia moze powodować wodogłowie , a objawy mogą przypominać infekcję. Od tamtego czasu jeszcze nie byłam u ginekologa , nie mogę , wiec w necie pytam co robic. Do ginka przejdę się jak zajdę , i to chyba w 10 tyg. wiem że to głupie , ale załuję ze powstrzymywałam poronienie w 5 tc. Natura chciała rozwiązać tą sprawę wcześniej , ale ja chemicznie na to nie pozwoliłam.

2006-10-04, 16:51	#7
Goo100 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 380	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Tak, wady były bardzo duże. W dniu narodzin dzieciątko miało główkę o średnicy 7cm , a mózg miał 1 cm, ucisk płynów był bardzo duży

2006-10-04, 17:03	#8
agnieszka k Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Wypłoszewo Wiadomości: 3 576	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża jejku nie moge tego czytac. plakac mi sie chce na sama myśl o tym co przezyłas. . wspołczuje ci zycze zdrowego dziecka __________________ Essence mania trwa

2006-10-04, 17:09	#9
bess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 17 829	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża mam pytanie odnosnie tej grupy krwi?czy to grupa jakiegos szczgolnego ryzyka?sama mam taka wykuruj sie,zrób jeszcze badania i na pewno Ci sie uda. __________________ . www.youtube.com/watch?v=2T5-dLYnnmE

2006-10-04, 17:25	#10
agnieszka k Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Wypłoszewo Wiadomości: 3 576	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża a co do krwii mam taka sama!!!!! __________________ Essence mania trwa

2006-10-04, 17:42	#11
paula78 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka Wiadomości: 34 839	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża chyba chodzi o konflikt serologiczny. __________________ Mleko migdałowe: http://pichceiknoce.blogspot.com/

2006-10-04, 17:49	#13
bess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 17 829	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża juz sie przestraszylam ze o cos nowego chodzi,tylko teraz meza musze szukac z odpowiednia grupa moi rodzie tez maja konflikt i jestem cala i zdrowa.fakt nie zdecyowali sie na drugie dziecko __________________ . www.youtube.com/watch?v=2T5-dLYnnmE

2006-10-05, 08:57	#15
asia26 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Z Poznania Wiadomości: 1 208	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża ryzyko zawsze jeat jakies urodzenia dziecka w wadami wrodzonymi.Ale trzeba byc dobrej mysli i życze Tobie kolejnego zdrowego dzidziusia asia27

2006-10-05, 23:23	#16
dr W.Kazimierak Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 559	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Rozumiem doskonale stan psychiczny po takich przeżyciach. Statystuka statystyką, ale jeżeli właśnie nam się przydarza coś, co statystycznie jest bardzo rzadkie, to i tak dla nas jest to 100% pech! Jestem jednak przekonany, że w opisywanej sytuacji szansa na urodzenie zdrowego dziecka jest daleko większa niż na powstanie wady w kolejnej ciąży. Infekcje wirusowe we wczesnej ciąży mogły miec znaczenie jako przyczyna nieprawidłowości przebiegu ciąży. __________________ Dr Wojciech Kazimierak www.twojginekolog.pl tel. 0609 93 93 93 - sprawy pilne, umawianie wizyt *Leczenie nie może być bardziej uciążliwe od choroby*

2008-11-08, 09:25	#17
Goo100 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 380	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Niestety wracam na wątek po latach. Jestem w 3 ciąży. Wczoraj miałam USG genetyczne (11tc 1 dzień). Dziecko wygląda dobrze, ale NT wyszło w pomiarach 2,4mm ; 2,5mm. Lekarz znów kazał mi się stawić na wrocławskich Klinikach. Czy to bardzo zły wynik? Co teraz będzie ? Znów będą wady?

2010-02-20, 18:38	#18
Sahara9 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 22	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Co oznacza NT?

2010-02-26, 20:56	#19
Goo100 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 380	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Nt- przezierność karku, grubość fałdu karkowego Moje drogie koleżanki, informuję że Zofia ma 9 miesięcy i ma się świetnie

2010-02-26, 21:33	#20
Sag etwas Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: ZG :) Wiadomości: 1 319	Dot.: uszkodzenie płodu a kolejna ciąża Gratuluje córci. Zrobiło mi sie ciepło na serduchu gdy przeczytałam, ze wszystko jest dobrze ! oby zdrowie dopisywało i usmiech pozdrawiam ! __________________ "Magdaleno, sag etwas."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)