samoopalacz

[gerberek]

chciałabym się dowiedzieć, czy samoopalacz zastosowany na nogach ukryje widoczne (na niebiesko) pod skórą żyły? ze względu na wrażliwą skórę oraz inne ograniczenia [img]icons/icon37.gif[/img] nie mogę się opalać. jakoś do tej pory obywałam się bez brązowiutkich łydek, ale teraz myślę że warto byłoby sie trochę "podkolorować".

i jeśli tak, to jakbyście mogły polecić mi jakiś dobrze kryjący samoopalacz, byłabym wdzięczna.... [img]icons/icon35.gif[/img]
pozdrawiam [img]icons/icon12.gif[/img]

[lejka]

Ja tam lubię być blada. [img]icons/icon10.gif[/img] Ale może na początek przejrzyj KW? [img]icons/icon7.gif[/img]

[sarenka]

mi się wydaje, że samoopalacze nie mają mocy zasłaniania żyłek [img]icons/icon7.gif[/img]. co najwyżej mogą przez ożywienie skóry zminimalizować kontrast blada skóra:żyłki

[gabis]

Ja uzywam mleczka samoopalajacego z avonu i bardzo je sobie chwale, kolor jest naprawde ladny mozna se nalozyc cienka warstwe i bedzie efekt delikatnej opalenizny, albo 2 cienkie warstwy wtedy kolorek jest bardziej intensywny [img]icons/icon7.gif[/img] na prawde polecam,w katalogu na czerwiec kosztuje tylko 19,90 !! pozdrawiam

[gerberek]

ja też wolałabym być blada, gdybym miała normalne nogi... aha, i dzięki lejka za błyskotliwą radę [img]icons/icon41.gif[/img] wiesz, gdyby to było takie proste jak w twoim pojęciu to zadawanie tutaj (na forum) wszelkich pytań dot. kosmetyków byłoby bez sensu. a wydaje mi się, że jeśli ktoś ma kontkretny problem, to warto się porozumieć z kimś, kto być może zmaga się z tym samym...
ps. a KW przejrzałam - tak z tydzień temu...