|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
|
Ropomacicze
Witam
Moja kotka ma 12 lat (sędziwa już jest trochę ), nigdy nie miała kociąt, ani nigdy nie była sterylizowana.Zawsze była dośc wesoła i żywa, a od jakichś dwóch tygodni jest osowiała, bardzo malo je, praktycznie w ogole , pije tylko wodę, a z narządo rodnych czasem wydobywa jej siuę płyn koloru kawy z mlekiem.Przeczytałam gdzieś, że są to objawy ropomacicza.Czy kot kogoś z Was przechodził przez tą chorobę, jak to wyglądało i czy jest zdrowy?Ja dzisiaj idę z moim do weterynarza i prawdopodobnie skończy się to operacją.Dodaa, że pójście z moją kotką do weterynarza nie należy do zadań najłatwiejszych, ponieważ jest dość agresywna![]() Bardzo proszę o wypowiedzi, bo, co tu kryć, jestem zdołowana
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Ropomacicze
Nie ma co plakac teraz tylko operowac. Ropomacicze szybko moze doprowadzic do smierci zwierzaka. Czasem nawet jeden dzien od zauwazenia objawow.
Oby tylko zabieg sie udal. |
|
|
|
|
#3 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Ropomacicze
Idź z kotkiem do weta, nie bój się. Operacja to jedyna dla niej szansa. |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
Nika, oczywiście, że pójdę, nie ma innej opcji.Czy Twój kotek też był na to chory?
Dziękujkę za odzew
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
O Boże śmierci mojej Balbinki nawet nie biorę pod uwagę.Jestem umówiona u weterynarza o 19.00.Wcześniej nie mógł, poza tym ja pracę kończę o 17.00 dopiero i cały dzień siedzę tu jak na szpilkach
|
|
|
|
|
#6 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Ropomacicze
Moje kociaki, jakie miałam nie były chore.
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
To dobrze
naprawdę już nie mogę wytrzymać w tej mojej pracy.Chciałabym, żeby już było po operacji i żeby moja koteczka była zdrowa.
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ropomacicze
Dobrze, ze idziesz z koteczka do weterynarza- ropomacicze to b. grozne schorzenie
Na szczescie w pore zoperowane, jest uleczalne![]() Postaraj nie denerwowac sie, (wiem, ze latwo tak napisac ), ale kicia wyczuje to i przezyje dodatkowy stres.Trzymam kciuki i posylam mase pozytywnej energii, bede myslala o Was |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
Dziękuję Wam, jesteście naprawdę kochane, Wasze słowa sprawiły, że mam więcej nadziei
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Ropomacicze
szkoda, że nie poddałas kotki sterylizacji, gdy była młodsza, starsze zwierzęta już tak łatwo nie wracają do formy, ale oczywiście mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, że wet ma fach chirurga w rękach i wogóle.
Dobrze, że idziesz z kotką do weta, szkoda tylko, że tak późno, bo ropne toksyny cały czas jej zatruwają organizm ![]() http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ht=ropomacicze tu produkowałam sie troche na temat ropomacicza, ale może zajrzyj tam dopiero, jak bedzie po wszystkim, bo nam na zawał wysiądzisz (zdjecia są a little bit drastic) |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ropomacicze
Golgie- i jak koteczka sie czuje
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
moja tez miala ropomacicze, temperatura, nie chciala jesc itp.,
ale zostala zoperowana i jest ok tylko od czasu do czasu i tak ma ruje:/
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
#13 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Ropomacicze
Parę lat temu moja suczka miała ropomacicze. Jedyną skuteczną formą leczenia jest operacja. Przypuszczam, że juz jesteś po wizycie u weta, więc wiesz trochę więcej, ale naprawdę nie ma z czym zwlekać.
Moja suczkę najpierw próbowano leczyć zachowawczo, potem chodziło o wzmocnienie organizmu na tyle żeby przeżyła operację. Dzięki Bogu wszystko dobrze sie skończyło. Ale cośmy przeżyli to nasze
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
Już po operacji
, weterynarz operował ją 4 godziny, ale widać ,że to profesjonalista a nie konował Zapłaciłam 240 zł i dostałam jeszcze karme i proszek do rozcieńczania dla rekonwalescentów Naprawd ę super wrażenie na mnie zrobił.Kotek chodzi dość nieporadnie, łapki mu się plączą i narazie nie wykazuje zainteresowania jedzeniem.Nie wiem jak będzie popołudniu.Czy to jest normalne, jak myślicie?W każdym razie to co miała wycięte było kolosalne:/
|
|
|
|
|
#15 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Ropomacicze
Myślę, że kotka może być jeszcze oszołomiona po narkozie. To duży zabieg - jak piszesz długo trwający - więc i narkoza musiała byc odpowiednia. A że kotka najmłodsza nie jest to wychodzi z tego dłużej.
A poza tym taka rana napewno musi boleć . Myślę, że z biegiem czasu będzie coraz lepiej |
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Ropomacicze
Dobe po narkozie w ogole nie podawaj jej jedzenia. Tak jak i u ludzi tak i u zwierzat po narkozie bardzo silny jest odruch wymiotny. Ja po operacji dostawalam do jedzenia tylko tabletki przeciwymiotne
![]() Dobrze ze udalo sie wszystko szybko zrobic, oby szybko doszla do siebie. Wode mozesz podawac, ale nie przejmuj sie jesli bedzie wymiotowac, to normalne. |
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
Dziękuję Wam
Wet mowił, żeby już dziś próbować jej dawać kawałeczki mięsa ale b.małe ilości, bo szwy mogłyby puścić i wodę z rozcieńczonym w niej proszkiem dla rekonwalescentów.Powiedzi ał, że pierwsze dwa dni są krytyczne.Ciekawe kiedy zacznie normalnie chodzić, bo narazie się słania i zatacza
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Gdynia:) czasem Gdańsk ;)
Wiadomości: 8 798
|
Dot.: Ropomacicze
mój piesek a włąściwie to już rodziców , ja mam teraz innego.... no więc, moja wtedy 10 letnia sunia tez miała ropomacicze, to były koszmarne dni dla nas, sunia byłą ledwo żywa, miała wszystko usunięte, była reanimowana ale na szzcęście od tamtej pory jest ok. Ma już 13 lat i jest bardzo żywotną staruszką
Acha.... niestety przez zakażenie ma uszkodzoną wątrobę i od tamtej pory je tylko kleik z gotowanym mięskiem i i tabletką Hepatilu (na regeneracje wątroby)
__________________
21 lat z WIZAŻEM ![]() |
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ropomacicze
Ciesze sie, ze zdazylas uratowac kicie
Teraz jeszcze moze zle sie czuc z powodu narkozy, dlatego jest polprzytomna. Jednak na pewno jest w duzo gorszej formie, niz zdrowa kotka, po normalnej sterylizacji- bedzie ja b. bolalo i trudniej sie goilo. Przezyla b. powazny zabieg. Ukochaj ja mocno |
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
Pewnie, że ukocham od Was wszystkich (biedny kot nie wiem czy przezyje te uściski
)A Wy jesteście naprawdę cudownymi osobami i bardzo mi pomagacie w tym ciężkim, dla mnie i kici (Balbinki ), czasie
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Ropomacicze
Cytat:
My poprostu wiemy co sie przeżywa w takich sytuacjach.Pamiętam jaka byłam przerażona jak padła diagnoza "ropomacicze". Mąż był wtedy "na wyjeździe", więc byłam z tym problemem praktycznie sama. Całe szczęście, że mój ówczesny szef też był psiarzem i rozumiał co ja przeżywam (woził mnie też do weterynarza swoim samochodem ..... w godzinach pracy )Trzymaj się ciepło, teraz już idzie ku lepszemu |
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
Właśnie się dowiedziałam, że zjadła parę kawałków wątróbki i zrobiła siku
Wet powiedział, że jak zrobi siku, to dobry symptom bo to znaczy, że nerki podjęły pracę Zresztą wczoraj mówił, że nerki są w idealnym stanie Strasznie się cieszę
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Ropomacicze
czyli wszystko dobrze się skończyło
i nawet tanio- u mnie wet bierze 200 zł za nor-mal-ną sterylkę
|
|
|
|
|
#24 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Ropomacicze
Cieszę się, że już po
Zobaczysz, parę dni i już będzie powoli śmigać z radości
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Ropomacicze
No mam nadzieje ze mnie i Klare tez bedziecie tak wspierac.
Na szczescie mam super Panią weterynarz i mimo ze Klara musi mieć tą droższa narkoze to nie zdziera ze mnie milionow PLN ![]() My robimy starylke za miesiąc. Poprzednio gdy była możliwośc niestety Klara sie rozchorowała i nie moglismy ryzykować. |
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
Viris, zobaczysz wszystko się uda.mój kotek nie miał zbyt wielkich szans a jednak wraca do zdrowia.Głowa do góry
|
|
|
|
|
#27 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ropomacicze
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Ropomacicze
Jestem dobrej mysli, musi sie udać. No i fajnie ze kocia juz dochodzi do zdrowia. Teoretycznie przy sterylce normalnej zwierze dochodzi do siebie po tygodniu czasem szybciej. Sa tez twarde sztuki ktore w dobe pozniej juz chca znowu brykac, ale wiadomo ze trzeba uwazac i starac sie to wybic im z glowy zeby spokojnie zdrowialy.
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Ropomacicze
Tak jak kotka mojej znajomej. Pierwsze co zrobila jak sie ocknela (nie mylic z calkowitym wybudzeniem) to podreptala placzacymi sie lapkami na kanape
W zyciu jeszcze nie widzialam takiego widoku. Jak z kreskowek, gdy bohater probuje wspiac sie na jakis szczyt. Taki widok od gory i zwielkim trudem wyciagajace sie lapki
__________________
Dawno temu kotom oddawano boską cześć. Koty nigdy tego nie zapomniały. Wątek z biżuterią |
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ropomacicze
Virisi jak Klara się czuje?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:27.




), nigdy nie miała kociąt, ani nigdy nie była sterylizowana.Zawsze była dośc wesoła i żywa, a od jakichś dwóch tygodni jest osowiała, bardzo malo je, praktycznie w ogole
, pije tylko wodę, a z narządo rodnych czasem wydobywa jej siuę płyn koloru kawy z mlekiem.Przeczytałam gdzieś, że są to objawy ropomacicza.Czy kot kogoś z Was przechodził przez tą chorobę, jak to wyglądało i czy jest zdrowy?Ja dzisiaj idę z moim do weterynarza i prawdopodobnie skończy się to operacją.Dodaa, że pójście z moją kotką do weterynarza nie należy do zadań najłatwiejszych, ponieważ jest dość agresywna


naprawdę już nie mogę wytrzymać w tej mojej pracy.Chciałabym, żeby już było po operacji i żeby moja koteczka była zdrowa.











My poprostu wiemy co sie przeżywa w takich sytuacjach.

W zyciu jeszcze nie widzialam takiego widoku. Jak z kreskowek, gdy bohater probuje wspiac sie na jakis szczyt. Taki widok od gory i zwielkim trudem wyciagajace sie lapki 
