Enya - celtycka syrena :)

[TeaHouseMoon]

Co sądzicie o tej wokalistce, o słowach, muzyce, magii, wszystkim co jest z nią związane? Lubicie ją, czy jej pseudonim mówi Wam cokolwiek? Jaka była Wasza pierwsza reakcja i pierwsza piosenka, którą usłyszeliście?

Ja osobiście uwielbiam ją I muzykę którą tworzy. Z pewnością jest oryginalna, niepowtarzalna, wyróżnia się śpiewem i tekstami (szczególnie tymi w języku celtyckim - irlandzkim [nie jestem pewna, czy śpiewa ona jedynie po irlandzku ]). Poza tym uważam, że jest bardzo ładną kobietą

Kiedyś słuchałam jej tylko ot tak, ale teraz postanowiłam, że zagłębię się bardziej w jej twórczość, bo myślę, że warto (celtowie, Irlandia, mitologia celtycka).

Chyba najbardziej znanymi piosenkami są Wild Child, Orinoco Flow, Only Time, Anywhere Is, Caribbean Blue (po prostu często puszczali/puszczają je w radiu ) i oczywiście May it be - to dla fanów ekranizacji Władcy Pierścieni

Jestem ciekawa Waszych opinii

***

"Enya, właściwie Eithne Ni Bhráonain (ur. 17 maja 1961 w Gweedore, Irlandia), uproszczona forma Enya Brennan, to muzyk i wokalistka irlandzka. Większą popularność zdobyła w 1988 piosenką Orinoco Flow. Enya jako grupa muzyczna to trzy osoby, Eithne Ni Bhráonain, producent muzyczny Nicky Ryan i autorka tekstów Roma Ryan. Wydawnictwa Enya są znane jako jedne z najlepiej sprzedających się w historii muzyki rozrywkowej, łączny nakład to ponad 50 milionów sprzedanych egzemplarzy.
Eithne urodziła się w wielodzietnej rodzinie o tradycjach muzycznych, będąc czwartą z dziewięciorga dzieci. Jej dziadkowie występowali w grupie muzycznej, przemierzając Irlandię; jej ojciec był liderem zespołu Slieve Foy Band, nim otworzył pub, matka natomiast występowała w zespole tanecznym oraz w grupie muzycznej w Gweedore Comprehensive School. Eithne ma czterech braci i cztery siostry. Troje z nich – Máire, Ciarán i Pól – stworzyło grupę muzyczną An Clann As Dobhair w 1968 roku, przekształconą w 1970 roku na Clannad, do którego w 1979 roku dołączyła Eithne (instrumenty klawiszowe, śpiew). W 1982 roku Enya opuściła zespół wraz z jego ówczesnym producentem i menadżerem – Nickiem Ryanem.
Eithne współpracując z Nickiem Rayanem i jego żoną Romą zarejestrowała dwa utwory zatytułowane An Ghaoth Ón Ghrian (ang. The Solar Wind) i Miss Clare Remembers, które zostały wydane w 1983 roku na albumie Touch Travel. Brennan jako Enya po raz pierwszy zaprezentowała się w 1984 roku, pisząc muzykę do filmu "The Frog Prince" wydaną jako soundtrack pod tym samym tytułem.
W 1986 roku Enya zobowiązana kontraktem komponuje muzykę do serialu telewizyjnego BBC pt. The Celts. Muzyka jej produkcji znalazła się później na debiutanckim albumie pt. Enya wydanym w 1987 roku. Przełom w twórczości Eithene nastąpił w 1988 roku, tuż po wydaniu albumu Watermark zawierającego utwór pt. "Orinoco Flow" (znanego również jako "Sail Away"); kompozycja znalazła się na szczycie UK Charts, sam album zaś sprzedał się w nakładzie ośmiu milionów sztuk.
W 1987 roku Enya przed wydaniem debiutanckiego albumu występuje gościnnie na debiutanckim albumie Sinead O'Connor pt. "The Lion And The Cobra".
Jeden z utworów Enyi, May it be, napisany specjalnie do filmu "Władca Pierścieni", przyniósł jej dużą popularność.

Albumy

• 1987 Enya
• 1988 Watermark
• 1991 Shepherd Moons
  
• 1992 The Celts
• 1995 The Memory Of Trees
• 1997 Paint the Sky with Stars
• 2000 A Day Without Rain
• 2005 Amarantine"

źródło: Wikipedia

e2.jpge4.jpge5.jpge6.jpge7.jpg

[Mariah]

Ja osobiście za nią nie przepadam (co nie znaczy jednak, że czuję do niej wybitną niechęć!) ale mój facet uwielbia Enyę (i Loreenę McKennith). On w ogóle ma fioła na punkcie Irlandii, kultury tego kraju, mitologii celtyckiej itp. Mimo iż należy do subkultury gotycko-punkowej
Piosenki Enyi mają bardzo specyficzny klimat, aby ich słuchać trzeba być w odpowiednim nastroju (tak mi się przynajmniej wydaje ). Wokalistka ta ma w sobie wiele uroku, ale jak już powiedziałam - do moich faworytów nie należy.

[black_prinsess]

przy jej muzyce lubię ćwiczyć jogę
tworzy świetny nastrój do refleksji i lubię się uczyć, gdy w tle z wiezy leci jej muzyka

uważam, że mitologia celtycka jest najciekawsza z wszystkich jakie do tej pory poznałam naprawdę warto siegnać do tej 'lektury'

[Fraoch]

Tych znanych piosenej jej nie lubię, ale nie podważam ich wartości . ot takie moje odczucie ^^ ale te z irlandzkim tekstem są świetne. Dzięki nim, po części, zaczęłam uczyć się tego języka. Szczególnie, że często nawiązują one właśnie do ludowości. Tylko nie wiem na ile ona czerpie z mitologii celtyckiej? Większość tekstó sięga raczej do modlitw chrześcijańskich itp. Może ktoś ma większą wiedzę to mi powie?

A celtowie .. no cóż potrafią zafascynować ludzi Ale nie wiem czy ich mitologia jest najciekawsza ? dla mnie troche zagmatwana szczególnie że wielu rzeczy już się nie da odtworzyć. Ale lubię sobie ją czytać. A czytalaś black_prinsess Edde albo Kalevalę ? Też są fascynujące Ale to tylko taki of top

[lullaby22]

Za Enyą nie przepadam Ma coś takiego w głosie, co zamiast koić, działa mi na nerwy

[TeaHouseMoon]

Napisane przez Mariah

Piosenki Enyi mają bardzo specyficzny klimat, aby ich słuchać trzeba być w odpowiednim nastroju (tak mi się przynajmniej wydaje

Muszę się zgodzić. Nie zawsze konkretny nastrój pasuje, by słuchać jej piosenek

Napisane przez black_prinsess

przy jej muzyce lubię ćwiczyć jogę
tworzy świetny nastrój do refleksji i lubię się uczyć, gdy w tle z wiezy leci jej muzyka

Tak, potwierdzam. Te spokojne melodie są do tego wprost stworzone

Napisane przez Fraoch

Tylko nie wiem na ile ona czerpie z mitologii celtyckiej? Większość tekstó sięga raczej do modlitw chrześcijańskich itp. Może ktoś ma większą wiedzę to mi powie?

Przyznam, że nie wiem Po prostu Celtowie automatycznie skojarzyli mi się z mitologią.

Napisane przez lullaby22

Za Enyą nie przepadam Ma coś takiego w głosie, co zamiast koić, działa mi na nerwy

To ciekawe. Pierwszy raz słyszę od kogoś, by tak na niego wpływała

[lullaby22]

Napisane przez TeaHouseMoon

To ciekawe. Pierwszy raz słyszę od kogoś, by tak na niego wpływała

No cóż, odbieranie muzyki jest bardzo subiektywną rzeczą. Dla mnie E. Jest mdława i monotonna. Ale rozumiem, że komuś innemu może się podobać.
Pozdr.

[ruda7816]

A ja lubie Enye
Bardzo lubie celtycką muze i irlandzką . Choc nie wglębiam się w tajniki, tylko co mi się spodoba to przesłuchuje.

Muzyka E. wywoluje w mojej duszy cos takiego ,ze się usmiecham.
działa na mnie kojąco.

[lullaby22]

Rudzia i ja lubię PRAWDZIWĄ muzykę irlandzką. Tylko mnie się wydaje, że E. ma z nią tyle wspólnego, co Golcowie z autentycznym folklorem góralskim

[Fraoch]

Napisane przez lullaby22

Rudzia i ja lubię PRAWDZIWĄ muzykę irlandzką. Tylko mnie się wydaje, że E. ma z nią tyle wspólnego, co Golcowie z autentycznym folklorem góralskim

no popieram koleżanke Enya wg mnie to nie jest folk irlandzki ... ale czy nie jest "prawdziwą muzyką irlandzką" ? zależy jakie kryteria przyjmiemy Ale obecnie nawet te folklorystyczne zespoły to z prawdziwą folkową muzyką często mają niewiele wspólnego Może to śmieszne ale bardziej folkową irlandzką muzykę grają polskie zespoły niż irlandzkie

Ale jakby nie patrzeć na Enye to czerpie ona dużo z tradycji irlandzkiej, jeżeli chodzi o teksty utworów lub motywy. Nie mówie celtyckich ale właśnie irlandzkich - już zchrystianizowanych i tworzących w zasadzie nadal bardzo ciekawą i specyficzną część tej kultury w której co tak zachwyca ludzi, pobrzmiewają echa dawnych wierzeń Np. modlitwy nie wiem czy czytałyście ale momentami brzmią jak zaklęcia, szczególnie gdy czyta się je po irlandzku. A gdzieś chyba przeczytałam, ale nie jestem pewna tej informacji, ze Enya przez jakiś czas była w zakonie.

[cheer]

Napisane przez Fraoch

gdzieś chyba przeczytałam, ale nie jestem pewna tej informacji, ze Enya przez jakiś czas była w zakonie.

Nie wiem czy Enya, ale Sinnead O'Connor na pewno
Ja miło kojarzę Carribean blue z okresem studenckim, zwł. kiedy popijałam herbatkę, ew. kawkę w herbaciarni przy uczelni. Często gościła Enya w głośnikach. Z innych lubię Memory of trees (o ile dobrze pamiętam tytuł). Zgadzam się z Lullaby, że momentami jest coś drażniącego w niektórych utworach (ale na pewno każdy utwór wymaga innego zaangażowania, zarówno emocjonalnego jak i "głosowego" - może to jest to?). Ostatnio nie słuchałam nic z Enyi, choć przyznam, mam jej (ich) płytę. Teraz moje nerwy koi Rammstein

[Fraoch]

Napisane przez cheer

Nie wiem czy Enya, ale Sinnead O'Connor na pewno

No tak Sinnead eksperymentowała w różnych kierunkach i o tym wiem tylko, właśnie z tą Enyą to chciałam sprawdzić, bo była taka stronka na której to wyczytałam ale obecnie jest w zawieszeniu więc niestety ^^

[karenina19]

Bardzo lubie Enye. Jej muzyka wprowdza harmonie i spokoj....

[Madzia007]

Napisane przez lullaby22

Za Enyą nie przepadam Ma coś takiego w głosie, co zamiast koić, działa mi na nerwy

Mam takie same odczucia. Jej głos mnie irytuje podobnie jak głos wokalistki z the cranberries.

[TeaHouseMoon]

Napisane przez lullaby22

No cóż, odbieranie muzyki jest bardzo subiektywną rzeczą. Dla mnie E. Jest mdława i monotonna. Ale rozumiem, że komuś innemu może się podobać.
Pozdr.

oczywiście, że subiektywną i każdy ma prawo do własnej opinii

Napisane przez Fraoch

Ale jakby nie patrzeć na Enye to czerpie ona dużo z tradycji irlandzkiej, jeżeli chodzi o teksty utworów lub motywy. Nie mówie celtyckich ale właśnie irlandzkich - już zchrystianizowanych i tworzących w zasadzie nadal bardzo ciekawą i specyficzną część tej kultury w której co tak zachwyca ludzi, pobrzmiewają echa dawnych wierzeń Np. modlitwy nie wiem czy czytałyście ale momentami brzmią jak zaklęcia, szczególnie gdy czyta się je po irlandzku. A gdzieś chyba przeczytałam, ale nie jestem pewna tej informacji, ze Enya przez jakiś czas była w zakonie.

bardzo ciekawe i mądre i chyba muszę się zgodzić, choć postaram się jeszcze bardziej zagłębić w teksty i całą resztę co do zakonu to nie mam pojęcia, nie udało mi się nic znaleźć na ten temat.

Napisane przez karenina19

Bardzo lubie Enye. Jej muzyka wprowdza harmonie i spokoj....

Napisane przez Madzia007

Mam takie same odczucia. Jej głos mnie irytuje podobnie jak głos wokalistki z the cranberries.

Wokalistka Cranberries faktycznie ma specyficzny głos Ale mnie się nawet podoba

[~Viviana~]

Nawet lubię się zrelaksowac przy jej muzyce dobrze usypia w pozytywnym znaczeniu, pozwala oderwać się od rzeczywistości choć na chwilkę. Natomiast jej muzyka nie jest czystko celtycka, szkoda, że nie ma w sobie rdzennej nuty irlandzkiej...

[levante]

Witaj TeaHouseMoon!
Po moim avatarze widać, że klimaty Enya i tym podobne celtyckie, to mój mały chopel
Ufam, że wiesz kogo mam w avatarze Ciekawe co o niej sądzisz...
http://www.youtube.com/watch?v=3h0o_...related&search= teledysk nie jest oryginalny oczywiście
http://www.youtube.com/watch?v=qTXbT...related&search=
Ps. Enya:
http://www.youtube.com/watch?v=R3FxJANoTOM
http://www.youtube.com/watch?v=7IczS...related&search=

[teobromina]

Bardzo lubię Enyę. "Orinoko Flow", "Anywhere Is", "Only If...", "Amarantine", "May It Be", "Only Time", "On My Way Home", "The Celts", "Echoes In Rain" - naprawdę ładne piosenki.