Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-05-27, 15:06   #1
tygrysek1105
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 437

Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek


Sprawa jest taka: Mój chłopak ma kolegów. Razem z nimi spędza czas gdy mnie nie ma , a ostanio nawet rezygnuje ze spotkań ze mna żeby spotkać sie z kolegami, to jest jeden mój problem, drugi jescze bardziej beznadziejny, bo mój romeo nie pozwala mi wychodzic z koleżankami do baru, ostatnio wyszłam z koleżankami to mnie znalazł i wyciągną siła. Ustalilismy że bedziemy sobie mówić jak bedziemy chcieli wyjść ze znajomymi, a on mi mówi ze wczoraj był w barze, oczywiście sama sie spytałam czy wychodził. Kiedy mu wypomniałam że nie dotrzymał obietnicy on powiedział że ja nie moge sie szwędac po barach bo jestem dziewczyną, a on niby może wszystko bo jest chłopakiem?jego często widywali w barach i czesto po odprowadzeniu mnie do domu sam szalał ze znajomymi w knajpie. Ostatnio non stop tak jest, zwala na mnie wine za wszystko. Nawet dzis wolał pojechac z kolega żeby dotrzymać mu towarzystwa niż sie spotkac ze mna i pogadac o naszym zwiążku którego praktycznie już nie ma. 2,5 lat poszło na marne. Nie wiem czemu to pisze bo rada jest tylko jedna, strasznie sie boje ze musze to zrobić... rostać sie z nim ... a ja go cały czas kocham,
tygrysek1105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 15:08   #2
xyoko
Zakorzenienie
 
Avatar xyoko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
Sprawa jest taka: Mój chłopak ma kolegów. Razem z nimi spędza czas gdy mnie nie ma , a ostanio nawet rezygnuje ze spotkań ze mna żeby spotkać sie z kolegami, to jest jeden mój problem, drugi jescze bardziej beznadziejny, bo mój romeo nie pozwala mi wychodzic z koleżankami do baru, ostatnio wyszłam z koleżankami to mnie znalazł i wyciągną siła. Ustalilismy że bedziemy sobie mówić jak bedziemy chcieli wyjść ze znajomymi, a on mi mówi ze wczoraj był w barze, oczywiście sama sie spytałam czy wychodził. Kiedy mu wypomniałam że nie dotrzymał obietnicy on powiedział że ja nie moge sie szwędac po barach bo jestem dziewczyną, a on niby może wszystko bo jest chłopakiem?jego często widywali w barach i czesto po odprowadzeniu mnie do domu sam szalał ze znajomymi w knajpie. Ostatnio non stop tak jest, zwala na mnie wine za wszystko. Nawet dzis wolał pojechac z kolega żeby dotrzymać mu towarzystwa niż sie spotkac ze mna i pogadac o naszym zwiążku którego praktycznie już nie ma. 2,5 lat poszło na marne. Nie wiem czemu to pisze bo rada jest tylko jedna, strasznie sie boje ze musze to zrobić... rostać sie z nim ... a ja go cały czas kocham,
Nie tak dawno był bardzo podobny wątek
Dziewczyno to nie jest związek. To jest PATOLOGIA. Uciekaj - to moja jedyna rada.
xyoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 15:09   #3
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
Sprawa jest taka: Mój chłopak ma kolegów. Razem z nimi spędza czas gdy mnie nie ma , a ostanio nawet rezygnuje ze spotkań ze mna żeby spotkać sie z kolegami, to jest jeden mój problem, drugi jescze bardziej beznadziejny, bo mój romeo nie pozwala mi wychodzic z koleżankami do baru, ostatnio wyszłam z koleżankami to mnie znalazł i wyciągną siła. Ustalilismy że bedziemy sobie mówić jak bedziemy chcieli wyjść ze znajomymi, a on mi mówi ze wczoraj był w barze, oczywiście sama sie spytałam czy wychodził. Kiedy mu wypomniałam że nie dotrzymał obietnicy on powiedział że ja nie moge sie szwędac po barach bo jestem dziewczyną, a on niby może wszystko bo jest chłopakiem?jego często widywali w barach i czesto po odprowadzeniu mnie do domu sam szalał ze znajomymi w knajpie. Ostatnio non stop tak jest, zwala na mnie wine za wszystko. Nawet dzis wolał pojechac z kolega żeby dotrzymać mu towarzystwa niż sie spotkac ze mna i pogadac o naszym zwiążku którego praktycznie już nie ma. 2,5 lat poszło na marne. Nie wiem czemu to pisze bo rada jest tylko jedna, strasznie sie boje ze musze to zrobić... rostać sie z nim ... a ja go cały czas kocham,

to co Ty z nim robisz
no komentario
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 15:30   #4
niv_
Zakorzenienie
 
Avatar niv_
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Takiemu Romeo to ja bym powiedziała "pa, pa".
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Mark Twain
niv_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 15:34   #5
tygrysek1105
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 437
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Co robimy? To co inne pary, wiele razy mówiłam ze sama chętnie tez bym gdzieś wyszła, mysle czasmi ze on poprostu źle sie ze mna bawi, nie ma kasy (ale to tez dziwne bo jak wychodzi z kolegami to ma) i dla niego stanowi problem to że w wekkend mam wczesnie autobus do domu (mieszkam około 7 km od niego) a nie chce u niego zostać na noc. Ale nawet nie chodzi o te bary. On uwaa że tylko ja zawiniałm, a wtedy poszłam z kolezankami do baru bo on wolał sie opalać z kolegami niz sie spotkac, był wysmarowany olejkiem i nie było mu na ręke, zdenerwowałam sie więć i postanowiłam że raz w życiu zrobie tak jak on.
tygrysek1105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 15:39   #6
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

ja pytałam raczej w sensie " czemu z nim w ogóle jesteś".
I faktycznie "robicie to co inne pary"
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 15:44   #7
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
Sprawa jest taka: Mój chłopak ma kolegów. Razem z nimi spędza czas gdy mnie nie ma , a ostanio nawet rezygnuje ze spotkań ze mna żeby spotkać sie z kolegami, to jest jeden mój problem, drugi jescze bardziej beznadziejny, bo mój romeo nie pozwala mi wychodzic z koleżankami do baru, ostatnio wyszłam z koleżankami to mnie znalazł i wyciągną siła. Ustalilismy że bedziemy sobie mówić jak bedziemy chcieli wyjść ze znajomymi, a on mi mówi ze wczoraj był w barze, oczywiście sama sie spytałam czy wychodził. Kiedy mu wypomniałam że nie dotrzymał obietnicy on powiedział że ja nie moge sie szwędac po barach bo jestem dziewczyną, a on niby może wszystko bo jest chłopakiem?jego często widywali w barach i czesto po odprowadzeniu mnie do domu sam szalał ze znajomymi w knajpie. Ostatnio non stop tak jest, zwala na mnie wine za wszystko. Nawet dzis wolał pojechac z kolega żeby dotrzymać mu towarzystwa niż sie spotkac ze mna i pogadac o naszym zwiążku którego praktycznie już nie ma. 2,5 lat poszło na marne. Nie wiem czemu to pisze bo rada jest tylko jedna, strasznie sie boje ze musze to zrobić... rostać sie z nim ... a ja go cały czas kocham,
mam deja vue czy co?

powtarzam sie mzoe, ale... hmm. moja wolnosc jest moim podstawowym prawem - nie tylko moim, a kazdej jednostki. a ten 'Romeo' [] powinien isc w odstawke. co z niego za Romeo?
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-05-27, 15:47   #8
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

tygysku jak po ślubie będzie zamawiał dla Ciebie ..klatkę
to negocjuj,negocjuj !!!
kazdy metr sie liczy


taka metafora (?)
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 15:50   #9
abralm
Zakorzenienie
 
Avatar abralm
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 098
GG do abralm
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

toksyczny związek, powiem tylko tyle...
__________________


abralm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 15:50   #10
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

boze kolejna

Cytat:
ostatnio wyszłam z koleżankami to mnie znalazł i wyciągną siła.
Cytat:
Ustalilismy że bedziemy sobie mówić jak bedziemy chcieli wyjść ze znajomymi,
Cytat:
on powiedział że ja nie moge sie szwędac po barach bo jestem dziewczyną,
apokalipsa to za malo...
2 i pol roku meczysz sie w takim ukladzie? wspolczuje szczerze...
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:03   #11
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Tygrysku, cuda się zdarzają, ale raczej rzadko, a takie postawy, jaką- piszesz- ma Twój chłopak- raczej się nie zmieniają. Z biegiem czasu bywa tylko gorzej.
Tak że jak byś chciała dalej z nim być- wyobraź sobie perspektywę, ten rok, następny, następny itd.
Czy Ciebie to zachęca?
Jak nie, to skończyć sprawę.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-05-27, 16:22   #12
Engelchen
Raczkowanie
 
Avatar Engelchen
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 489
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

mi to nawet nie byloby zal takiego tyrana
po to jestem z kims zeby mi takie zakazy robil?
sila wyciagnal z knajpy??? co bedzie potem skoro juz uzywa przemocy w stosunku do ciebie
po slubie bedzie jeszcze gorzej
on chyba traktuje cie jako swoja wlasnosc a to najgorsze podejscie faceto do kobiety
badz silna i wyjdz z tego poki jestes cala
Engelchen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:23   #13
tygrysek1105
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 437
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Wiecie jaki mam problem? To że nie moge przyjąć do świadomości że człowiek którego pokochałam jak nikogo przedtem, osoba która nadała sens mojemu życia tak bardzo mnie niszczy. Przyjaciółka która była ze mną w barze, ona wogóle mnie tam wyciągnęła żebym sie zrelaksowała, powiedział ze to pajac i żebym z nim do niej nie przychodziła, a ona zawsze mi mówiła że on mnie kocha. On sie potwornie zmienił, nie jest ta osoba w której sie zakochałm, ja go zepsułam, nawet sam tak powiedział podczas rozmowy(kłótni) telefonicznej. Przyjaciółka stwierdział że źle go wychowałam. Ale jak mam go wychowywać?
tygrysek1105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:30   #14
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
On sie potwornie zmienił, nie jest ta osoba w której sie zakochałm, ja go zepsułam, nawet sam tak powiedział podczas rozmowy(kłótni) telefonicznej.
jasne, to wszystko Twoja wina.
Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
Przyjaciółka stwierdział że źle go wychowałam. Ale jak mam go wychowywać?
Bo jesteś... treser lwów
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:31   #15
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
Wiecie jaki mam problem? To że nie moge przyjąć do świadomości że człowiek którego pokochałam jak nikogo przedtem, osoba która nadała sens mojemu życia tak bardzo mnie niszczy. Przyjaciółka która była ze mną w barze, ona wogóle mnie tam wyciągnęła żebym sie zrelaksowała, powiedział ze to pajac i żebym z nim do niej nie przychodziła, a ona zawsze mi mówiła że on mnie kocha. On sie potwornie zmienił, nie jest ta osoba w której sie zakochałm, ja go zepsułam, nawet sam tak powiedział podczas rozmowy(kłótni) telefonicznej. Przyjaciółka stwierdział że źle go wychowałam. Ale jak mam go wychowywać?
to raczej on ciebie wychowuje.
kopnij go w tylek. meczysz sie - to widac.

edit: no. ja zauwazylam, ze dziewczatka prawie zawsze siebie obwiniaja, ze to ich wina etc. no a potem tlumacza. ech
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:32   #16
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
Wiecie jaki mam problem? To że nie moge przyjąć do świadomości że człowiek którego pokochałam jak nikogo przedtem, osoba która nadała sens mojemu życia tak bardzo mnie niszczy. Przyjaciółka która była ze mną w barze, ona wogóle mnie tam wyciągnęła żebym sie zrelaksowała, powiedział ze to pajac i żebym z nim do niej nie przychodziła, a ona zawsze mi mówiła że on mnie kocha. On sie potwornie zmienił, nie jest ta osoba w której sie zakochałm, ja go zepsułam, nawet sam tak powiedział podczas rozmowy(kłótni) telefonicznej. Przyjaciółka stwierdział że źle go wychowałam. Ale jak mam go wychowywać?
E, przeciez jest pełnoletni? "Wychowuje" sie więc sam. Sam stwierdza- chce się zmienić dla takiego a takiego powodu, albo nie. Wyrażnie widać że ani mu to w glowie.
Nie obwiniaj się jeszcze i o to dziewczyno, że źle go wychowałaś! Że go zepsułaś!!!
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:32   #17
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

to znaczy wychodzilas na poczatku normalnie, a po czasie zaczal odstawiac takie numery? powiedz mu wprost, ze takie zachowanie jest niedopuszczalne, bedziecie sie musieli rozstac jesli on nie zmieni swojego podejscia, moze mu list napisz? i zobacz jak zareaguje, moze jest jakas szansa...

ano wlasnie i nie win siebie, tak jak dziewczyny mowia
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:42   #18
SiSleyS
Zakorzenienie
 
Avatar SiSleyS
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
tygysku jak po ślubie będzie zamawiał dla Ciebie ..klatkę
to negocjuj,negocjuj !!!
kazdy metr sie liczy

przykre ale prawdziwe...
Cytat:
Napisane przez Ptysio5 Pokaż wiadomość
jasne, to wszystko Twoja wina.

Bo jesteś... treser lwów


Niestety ale ja innej rady nie zamierzam Ci dać- nie zmienisz dorosłego faceta.
Co to ma znaczyć, że niby Ty go źle wychowałaś??? Jego rodzice od tego są a nie Ty.

A już mówienie, że przez Ciebie zmienił się na gorsze kompletnie mnie rozbawiło

On po prostu teraz pokazuje jaki jest NAPRAWDĘ, a wcześniej to GRAŁ....
Ciesz się że po 2,5roku tego się dowiedziałaś, inne kobiety wychodzą za mąż za takich 'aktorów' i po 10 latach dopiero kapują się że to dupki.
__________________
SiSleyS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:49   #19
tygrysek1105
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 437
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

kolezanka, ta sam co była w barze ze mna chce mnie wziąść na grilla.. mam dylemat....iść ???
tygrysek1105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-05-27, 16:52   #20
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Nie idź.
Lepiej bądź niewolnicą własnego chłopaka...
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:57   #21
yedanna
Zakorzenienie
 
Avatar yedanna
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
kolezanka, ta sam co była w barze ze mna chce mnie wziąść na grilla.. mam dylemat....iść ???
Idź, ale pamiętaj żeby wszystkim powiedzieć żeby pamiętali, że Cię tam nie było...

Daj sobie z nim spokój, kogo/co tu kochać? Metr sznurka?
__________________
Akuku
yedanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 16:58   #22
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
kolezanka, ta sam co była w barze ze mna chce mnie wziąść na grilla.. mam dylemat....iść ???
zaden dylemat, isc na 100%!!! moze problem z chlopakiem sam sie rozwiaze, bo Cie rzuci, ze taka jestes ladacznica na grilla chodzaca
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 17:06   #23
tygrysek1105
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 437
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

heheh no czas sie rozerwać musze sie przyzwyczajac do wychodzenia w pojedynke.
tygrysek1105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 17:09   #24
moonshadow
Raczkowanie
 
Avatar moonshadow
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 107
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Tygrysku błagam Cię, trochę poszanowania dla samej siebie. NIKT nie ma prawa w związku stosowania jakichś zakazów dla drugiej osoby. On Cię ogranicza!!!
Uciekaj gdzie pieprz rośnie! Takim facetom mówi się stanowcze NIE!

Ps. Ja tam bym poszła na grilla
__________________

moonshadow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 17:09   #25
SiSleyS
Zakorzenienie
 
Avatar SiSleyS
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Oczywiście idź na tego grilla

A jak tam wparuje to powiedz: Spieprzaj dziadu!
__________________
SiSleyS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 17:14   #26
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez SiSleyS Pokaż wiadomość
Oczywiście idź na tego grilla

A jak tam wparuje to powiedz: Spieprzaj dziadu!
dokladnie! i go wysmiej przy wszystkich "kochanie, ale o co Ci chodzi ja tu sobie z Kasia kielbaski smaze"
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 17:38   #27
Engelchen
Raczkowanie
 
Avatar Engelchen
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 489
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

grill to nie bar, moze bedzie bardziej poblazliwy...
Engelchen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 18:02   #28
Darin
Rozeznanie
 
Avatar Darin
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

Cytat:
Napisane przez tygrysek1105 Pokaż wiadomość
kolezanka, ta sam co była w barze ze mna chce mnie wziąść na grilla.. mam dylemat....iść ???


No pewnie że iść !!!!!
Dla mnie nie ma tu żadnego dylematu - masz prawo wychodzic kiedy chcesz i gdzie chcesz. On przecież ciągle wychodzi.
Więc idz na grilla i baw sie dobrze
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk
mą wiarę - w każdą część ... "
Darin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 18:25   #29
tilmitt
Raczkowanie
 
Avatar tilmitt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 321
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

W zdrowym związku powinno być tak, że Twoim największym dylematem przed wyjściem wieczornym byłoby: co mam na siebie włożyć?, a nie zamartwanie się, czy fajnie spędzony czas z koleżankami odchorujesz awanturą z chłopakiem. Dziewczyny dobrze radzą - porozmawiaj z nim, że źle się czujesz będąc kontrolowaną, że masz swoje koleżanki, swoje życie. Za niedługo Twój "Romeo" zakaże Ci się malować i dbać o siebie, bo zwracasz uwagę innych mężczyzn.. Jeśli rozmowa nie poskutkuje, rzuć go - takie zachowania z jego strony to już patologiczne zachowanie. I broń boże nie obwiniaj się o nic!
tilmitt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 18:26   #30
monis276
Raczkowanie
 
Avatar monis276
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 109
Dot.: Żadnego wychodzenia, barów, koleżanek

i ty się jeszcze zastanawiasz??? nie ma nad czym naprawde!
i powiedz mu żeby cię wkońcu przestał traktować jak więźnia bo ty sobie na takie traktowanie nie pozwolisz! postrasz go ze zerwiesz zobaczymy co on na to?!
monis276 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:17.