Potrzebuję wsparcia w ciężkiej walce

[ewka80]

Witajcie
Zwracam się do was o pomoc może któraś coś mi doradzi, podpowie
Mam celullitis 2 stopnia (wyglada fatalnie) zwalczam go masując nogi i pośladki przyrządem Philipsa oraz smaruję kremem Norela. I nic się nie zmienia, zero poprawy po 1,5 miesiąca bardzo sumiennego masażu.
Czy wiecie co powinnam jeszcze robić, może są jakieś zabiegi w gabinetach które są skuteczne.
Proszę o pomoc, marzę o założeniu krótkich spodni w lato.
pozdrawiam Ewa

[Trishy]

tak na prawde to chyba jedynym skutecznym sposobem pozbycia sie celilitu jest silownia,fitness badz aerobic, duzo, skutecznie i jak najwiecej ruchu, sportowcy nie maja celilitu.
wiesz mozesz probowac zabiegow,masazu itp ale zadaj sobie pytanie, ile to wszystko kosztuje i czy jest warte takiej kasy?

[superka]

Hm, nie jestem super ekspertem od tego tematu, ale coś tam pamiętam z forum i artykułów i:
- chyba mówisz o cellulicie, prawda?
- samo smarowanie nie wystarczy, potrzebna jest zdrowa dieta, aktywny tryb życia, ble, ble, ble
- przejrzyj forum medycyny estetycznej pod kątem zabiegów jeśli cię interesują, ale najdokładniejsze informacje odnośnie celowości i szczegółów zabiegów otrzymasz chyba od lekarza (który się na tym zna). Wydaje mi się, że jeżeli faktycznie chcesz zainwestować w zabiegi, to lepiej wiedzieć w co inwestujesz i wybrać się do lekarza właśnie.
- po 1,5 miesiąca z cellulitem 2 stopnia nie oczekuj rewolucji. Walka z tą chorobą trwa znacznie dłużej.

A na lato kup sobie piękne ciuchy w niekrępującej długości, ale PIĘKNE

pozdro, i powodzenia w walce, która rzeczywiście jest ciężka skoro niemal wszystkie mamy ten problem

[Agy]

Z mojego doświadczenia najlepszą metodą walki z cellulitem jest bańka chińska, można chodzić na zabiegi do dobrej masażystki lub robić sobie masaż w domu. Ja miałam cellulit jak kalafior na pośladkach i udach, po dwu- czy trzymiesięcznej walce bańkowymi masażami zauważyłam znaczącą poprawę, dodatkowo 2-3 razy w tygodniu chodziłam na ćwiczenia ruchowe (aerobic, aerobox i step) no i dzień w dzień wklepywałam odpowiedni balsam antycel. I pomogło, teraz bez wstydu moge założyć krótkie spodenki i latem jeżdżę na rolkach i rowerze.Bańka jest super, chociaż muszę ostrzec, że masaże są bardzo, bardzo bolesne i na poczatku zostawiaja siniaki, ale to dobry objaw, który oznacza, że złogi tłuszczowe są rozbijane.Pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce.

[paula78]

musze przyznac ze zinteresowała mnie ta bańka chinska ,stawia ją masażysta ,czy musi miec jakies specjalne doświadczenie i jaki jest koszt takiego zabiegu.
a jak wygląda ten masaż ,ten ból i siniaki mnie przerażają :-/
pzdr.
paula

[Beata]

Tak jak napisała Superka nie spodziewaj się efektów po 1,5 "walce" -cellulit jest oporny w likaidacji. Jeśli ma to być walka z cellulitem to przede wszystkim musisz znaleźć dobry gabinet masażu ,masaże mogą być wspomagane zabiegami kosmetycznymi ,które będą poprawiały krążenie, odżywią i ujędrnią skórę - zabiegi powinny być zróżnicowane (algi,błoto z Morza Martwego, borowina ),trzeba często robić peeling ciała, polecam również nacieranie solanką (świetną solankę do zabiegów ma Norel - bardzo polecam zabiegi tej firmy oraz kosmetyki do stosowania w domu), wybór zabiegów w gabinetach jest bardzo duży, ceny zróżnicowane, efekty zależne są od wielu czynników -bardzo ważna jest właściwa pielęgnacja w domu , dużo ruchu ,wiele informacji znajdziesz na forum masaż - nasz specjalista nie jeden raz omawiał ten temat.Cierpliwości - walka z cellulitem jest trudna (i tak naprawdę nigdy się nie kończy)

[milgryf]

proszę mi wytłumaczyć na czym ta bańka chińska polega?
Pierwszy raz o czymś takim słyszę.

[LiliBlue]

Nie wiem na czym polegają bańki chińskie i nie znam się także na innych profesjonalnych zabiegach. Wiem jednak, że od kiedy zaczęłam ćwiczyć codziennie przez ok. godzinę, ciało nie tylko się wysmukliło, ale także uda i pośladki wygładziły się znacznie. Ćwiczę w domu i nic mnie to nie kosztuje. Pieniążki wolę wydać na fajne ciuszki. Pozdrawiam.

[MoniaK]

U mnie także działa tylko ruch; choć nie mam widocznego celulitu coś jednak tam widać jak się złapie skórę
Polecam ćwiczenia, skóra się ujędrniła i jest w o wiele lepszej kondycji

[kasiulka]

No, 1,5 miesiąca to zdecydowanie za krótko żeby zwalczyć cellulit. Mnie najbardziej pomógł preparat aloesowy firmy Forever - tzw. toner. Nakłada się go na miejsca dotknięte cellulitem, owija folią i trzyma godzinę albo dłużej, zwijając się jak w ukropie, bo preparat bardzo piecze. Ale działa rewelacyjnie, mówię to z pełną odpowiedzialnością. Stosowałam różne specyfiki ale nic mi tak nie pomogło jak to. Oczywiście ruch też jest bardzo wskazany, odpowiednia dieta i dużo wody mineralnej niegazowanej.
No a przede wszystkim duzo cierpliwości bo to dlugotrwała walka. Życzę powodzenia.

[MoniaK]

Kasiu, a gdzie się kupuje ten preparat i w jakiej jest cenie?

[kasiulka]

Slonko, ja się zaopatrywałam przez koleżankę która jest konsultantką (produkty są niedostępne w sklepach, firma działa tak jak Avon, czy Oriflame, tylko jest dużo mniej popularna, pewnie ze względu na ceny).

Można też kupić przez inetrnet, cena niestety dość wysoka 134,65 zł tu jest link:
http://www.aloes.krakow.pl/products_3.htm

Firma sprzedaje też cały zestaw tonizujący do ciała, ale moim zdaniem się nie opłaca (taki zestawik kosztuje 4 stówki ! ),bo najlepiej działa właśnie ten tonerek. Dla mnie to po prostu rewelacja, efekty mozna zauważyć już po pierwszym smarowaniu, na pewno wart jest swojej ceny, sto razy lepiej opłaca sie kupić to niż preparaty Vichy, po których nie widziałam żadnego efektu. Tuba starcza na 8-10 smarowań (ale można to robić najwyżej 2 razy w tygodniu, nie wolno w czasie miesiączki i w ciąży). Przed pierwsza aplikacją zalecają się zmierzyć i zapisac pomiary, bo toner dziala też wyszczuplająco.

Używałam go wiosną 2 lata temu, zużyłam 2 tuby na dość mocno rozwinięty celulit, efekt był taki że po raz piewrszy w życiu mogłam bez kompleksów ubrać strój kąpielowy.

W tym roku też zamierzam kupić tubę przed nadejściem lata

[MoniaK]

Aha, dzięki za informację

[Salka]

ja mialam ten sam problem i nic nie jest bardziej skuteczne od uprawiana sportu i zdrowej diety!Kremy mozesz stosowac jako wspomaganie a nie jako najwazniejsza kuracja!Zacznij sie ruszac a bedzie dobrze!

[Agy]

Hej, bańka chińska, to taka sama szklana bańka jak te co stawia się na plecach w leczeniu przeziębienia czy grypy, tylko, że trochę większa. Zabieg wykonuje masażysta, najpierw robi zwykły masaż, żeby rozgrzać skórę, smaruje ją oliwką, żeby był poślizg, po czym "przykleja" bańkę na ciepło i robi nią okrężne ruchy.Taki masaż nie trwa długo bo można by umrzeć z bólu potem najlepiej wziąć prysznic i jeszcze wymasować uda i pośladki gąbką i pilingiem, a po prysznicu jeszcze wmasować żel albo jakiś balsam antycellulitowy. Ja zwykle na taki masaż zostawałam po ćwiczeniach w klubie fittnes, potem szłam na saunę a dalej tak jak napisałam. Siniaki są, ból też, więc jak masz popękane naczynka to chyba nie jest wskazane, no a na ból to chyba trzeba się uodpornić. Alternatywą jest bańka chińska z gumy, do użytku domowego, którą można kupić w aptece, codziennie pod prysznicem robię sobie taki masaż i efekty są rewelacyjne. Uważam jednak, że przede wszystkim trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, jeździć na rowerze, rolkach, łyżwach, no i odpowiednio się odżywiać, chociaż ja muszę się przyznać, że trochę zaniedbuję, to odżywianie. Walka z cellulitem chyba nigdy się nie kończy więc życzę wytrwałości, do lata jeszcze trochę czasu więc można coś jeszcze zrobić. Powodzenia.
P.S Nie pamiętam dokładnie ile kosztuje taki masaż, ale coś mi świta, że około 15zł, głowy jednak nie dam uciąć. Pozdrawiam

[vretka]

Pytanko może troszkę obok tematu, ale nie wiem do kogo mam się zwrócić o pomoc, a wiem, że na wizażanki mogę zawsze liczyć Postanowiłam zawalczyć o ładne ciałko i poszukuję czegoś co będzie uzupełnieniem moich zmagań na siłowni Chciałam się dowiedzieć czy produkty firmy Norel rzeczywiście są tak skuteczne i gdzie można je kupić (nie pytam o konkretny adres, ale raczej chodzi mi o to, czy dostępne są w "zwykłych" sklepach czy może w aptekach)

[shantia]

Produkty Norel są dostępne w drogeriach (np. Rossman), w aptekach, a nawet w supermarketach. Myślę, że nie będziesz miała problemu ze znalezieniem ich na sklepowych półkach.
pozdrawiam

[Camilla]

Cześc Agy mam pytanie.
Ile taka bańka chińska kosztuje (ta gumowa,którą można kupić w aptece)?

[Agy]

Hej Camilla,
te bańki nie są drogie, coś około 20 może 25 złotych, za cały zestaw, w którym jest kilka baniek różnej wielkości.
Pozdrawiam

[Camilla]

Agy dla Ciebie, dzięki za szybką odpowiedź.
Chyba sie juz jutro w nie zaopatrze o ile moja apteka je posiada, jak nie to je sobie zamówię.
Pozdrawiam

[nineczka]

Musialas sie owiajac folia? Jesli tak, to jak dlugo w niej siedzialas ..
Dziala to rozgrzewajaco, tak? Wiec co z naczynkami? I mowisz, ze
mozna uzywac tylko dwa razy w tygodniu??

[shandyy]

a ta bańka chińska z gumy to jest taka specjalna tylko do masażu?????

[Agy]

ta bańka z gumy jest nie tylko do masażu, można je również stosować do akupresury.W zestawie, w paczce jest ulotka, i wszystko jest opisane, gdzie, którą przyssać, żeby działała na jakiś określony organ czy leczyła jakieś bóle.

[201608040942]

oj, oj to ja szczesciara jestem. Nie uprawiam sportu chodze codziennie rano z psem na spacer ktory trwa ok. 40 min do 1 godz. Walke rozpoczelam w grudniu 2002 roku. Smarowalam sie balsamem u koenzymem Q10 od Nivea. Tak jak na opakowaniu bylo napisane - efekty juz widzialam po 3 tygodniach. Dolki na udach i posladkach byly mniejsze. Przez ten czas zuzylam 2 balsamy z Nivea( jeden maly drugi duzy), 1 krem z koenzymem Q10 tez od Nivea, prawie caly balsam ujedrniajcy od Avon-u(ten z niebieskiej serii). I musze przyznac ze balsamy sa u mnie skuteczne jesli chodzi o posladki i uda, ale z brzuchem nic nie robily, bylo coraz gorzej. Zakupilam wiec preparat z YR ten z czerwonej serii, smarowalam nim tylo brzuch i pare razy reszte ciala. Skoro balsamy funkcjonowaly to szkoda mi bylo taki drogi preparat zuzyc na cale cialo(wtedy byl nie wydajny) ale na brzuch starczyl mi na prawie 3 m-ce, albo 3,5 m-ca. Efekt jest taki ze prawie wcale nie mam celulitu, nawet na brzuchu. No jeden dolek ale maly na posladku(to ten najwiekszy byl). Teraz testuje Dove - preparat na celilit, smaruje nim wszystki trzy czesci ciala objete celulitem. Super pachnie, no ale nie o to chodzi, ma dzialac. Jesli stan sie nie pogorszy przezuce sie na Dove, bo jest tanszy niz YR i pojemnosc wieksza, Mam zamiar dokupic tez balsam (jak wykoncze obecne balsamy) i zel pod prysznic, czyli cala seria. Jesli brzuch bedzie znow wygladal jak pognieciona kartka papieru kupie znow YR ale jak do tej pory tylko na brzuch. Chyba mam szczescie ze vtaki preparaty dzialaja u mnie, bo jak czytam na KW co inni uzywaja... mnie na nie nie stac, chodz sa moze skuteczniejsze. Odzywiam sie jak zawsze czyli tlusto, kielbasa i slatki na majonezie to moje ulubiune rzeczy hihihi. To chyb mam naprawde szczescie ze przy takim trybie zycia nie mam prawie wcale celulitu. Oczywiscie trzeba sie non stop smarowac, wystarczy ze na tydzien przerwe smarowanie i powoli wraca stary stan, acha wlasnie przez zime przytylam 4 kilo(normalka)i spodnie sa troche ciasnawe w pasie. Jak juz ktos pisal ze ubarnie nie powinno uciskac bo nici z walki z celulitem. Przy zaciasnych ciuchach, gdzie tu i uwdzie sie cos wrzyna, efektu nie bylo zwlaszcza brzuch, byl wciaz pomiety jak kartka. Jak kupilam sobie spodnie w weikszym rozmiarze, po paru dniach bylo juz lepiej. Jak nic nie uciska to limfa lepiej plynie.
Pwenie sie za glowe zlapiecie co ja robie! zadnego sportu, zadnej normalnej zdrowej diety hihihi.
No coz ale dziala, kiedys nie lubialm sie balsamowac wiec czesto mialam suche cialko tezaz to przyjemnosc jak widze ze celulitu nie ma i z przyjemnoscia sie codziennie smaruje balsamami ujedrniajacymi, nareszcie mam miekkie cialko