Elektryzowanie.. a prostowanie?

[kariinka]

Cześć ;-)
Mam pewien problem z moimi włosami .. Jak dla mnie to fatalnie to wygląda .. Od pewnego czasu, zauważyłam, że od prostowania włosów elektryzują mi się włosy . Nie wiem co na to porawdzić, bo jest to strasznie widoczne! [ Załącze nawet zdjęcie ] To wygląda jakbym się nie czesała :| . Używam szamponu Hedean Shoulders [Sorki, jeśli źle napisałam] i dopiero po prostowaniu mi się zaczynają elektryzować.
Powiedzcie co mam zrobić, żeby mi się nie elektryzowały? Dodam, że używam prostownicy Optimum http://allegro.pl/item224949145_pros...m_sw_1015.html
. Właśnie tej. Od kilku miesięcy.
HELP!!

[kokuryu]

Nie nazwałabym tego elektryzowaniem. Widoczne na zdjęcu odstające włoski, to te które uległy uszkodzeniu/spaleniu/złamaniu. Są krótsze a więc nie przylegają idealnie do reszy włosów. Osłabione, zniszczone włosy stają się bardziej podatne na skręcanie i wywijanie.
Jedynym wyjściem jest odstawienie prostownicy i intensywna regeneracja.

[kariinka]

nie. ma innej rady?

[kokuryu]

Jeśli nie zaprzestaniesz używania prostownicy, proces niszczenia będzie sie pogłębiał. Po jakimś czasie każdy włos będzie się kruszył i skręcał, tak jak te pojedyncze. Taka fryzura będzie się nadawał jedynie do ścięcia, warto więc dać czuprynie odpocząć.
Prostownice bardzo niszą włosy, niezależnie od tego co twierdzi producent.

[Harajuku_GirlxD]

Racja. Też miałam tak, ale tylko z prawej strony bo tam sie kręciły bardziej.
One się kruszą i łamią, albo nawet wypadają i odrastają, więc są innej długości od reszty. Wtedy sie skręcają, więc więcej prostujesz a one się znowu łamią i to jest takie błędne koło
Narazie postaw na odbudowanie włosów
Pozdrawiam HG