![]() |
#1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 080
|
![]() W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Takie pytanie przyszło mi do głowy, kiedy dziś stanełam przed komodą, na której trzymam wszystkie swoje flakony
![]() Nie jest to bynajmniej dubel wątku "kiedy wykończyłyście jakiś flakonik". Chodzi mi o to, czy lubicie zużywac do końca perfumy? Czy jak się kończą, czujecie ulgę, bo robią miejsce na następny zakup? Czy odwrotnie, strach przed tym że mogą się skończyć, powoduje, że przestajecie ich używać? ![]() No i jakie perfumy są u Was pierwsze w kolejce do wykończenia, w czym widać już dno? Skontroluje ilość mililitrów jaką mam i zaraz opowiem jak to jest u mnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Kiedyś zużywałam do końca bez problemu. To było w czasach, kiedy miałam jedną dwie buteleczki. Pusta lądowała w koszu.
Teraz mam więcej... ![]() To głupie, ale obserwuję o siebie tę myśl "uwaga, kończy się, nie zużyj do końca, weź co innego" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Dzisiaj wydoiłam bąbla Dolce Vita. Trochę mi go było szkoda, ale... na szczęście nie jest to wycofywany zapach, zawsze mogę go kupić ponownie. Mam duże opory przed wyrzuceniem pustego szkła (co zazwyczaj robiłam), ponieważ bąbelek był prezentem od Wizażanki.
Reszta buteleczek trzyma się świetnie i dna długo w nich nie ujrzę. Najbliższy jest Must (ok. 12/30ml). (Tu aktualna fotka, jak widać wszystko pękate).
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Ja nigdy nie zużywam do końca perfum.. to taka fobia.. boję się, że nastepnych nie kupię/nie bedzie itp.
![]() ![]() ...to jest i tak bez sensu bo zawsze mogę zapach kupić.. no ale i tak wole nie zużywać to silniejsze ode mnie... podobnie z kolorówką.. jak jakiegoś błyszyka jest mniej niż połowa to panikuję, że zaraz mi się skończy i co ja zrobie... i go przestaje używać..to jest chore ![]()
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
rude jest piękne:)
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
U mnie na wykonczeniu jest czarna coco. pozostale flakoniki maja jeszcze bezpieczne pojemnosci
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Nie umiem zużywać perfum do ostatniej kropelki
![]() ![]() ![]() Ale wiem, że zmuszę się i kiedyś mi się uda wykończyć jakąs flaszkę ![]() ![]() ![]() Tzn tak sobie wstępnie planowałam, ale boję się, że przy mojej liczbie flakonów za kilka lat może mi się uzbierać pełen magazyn takich skarbów ![]() Rachelko, wyrzuć - ja się nie obrażę... ![]() ![]()
__________________
pachnę |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Właściwie lubię gdy kończy mi się jakiś zapach bo mogę wtedy kupić następny. Nie wyrzucam flakonów do kosza,zostawiam je na pamiątkę,żal mi je tak po prostu wyrzucić do śmieci. Jak będę już starowinką przejrzę sobie wszystko i popatrzę ile tego wszystkiego zużyłam
![]() Aktualnie chyba najbliżej końca jest Gucci Edp II - ale to ok. 13 ml więc i tak nie jest to "stan krytyczny" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Kiedys nie przeszkadzało mi, że kończyłam perfumy a buteleczkę oddawałam komuś, kto zbiera. Teraz przeciwnie - cierpię, kiedy buteleczka opróżnia sie coraz bardziej. Z tego powodu od wielu tygodni nie używałam Green Tea EA - wiem, że zapach jest dostępny i całkiem niedrogi, ale jakoś świadomość, że miałby się skończyć, lekko mnie przeraża...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 080
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
U mnie kiedyś było tak, że miałam 2-3 flakony perfum, zużywałam bez żalu i zazwyczaj wyrzucałam puste butelki. Wtedy wydawało mi się, że zużywam perfumy bardzo szybko- często coś się kończyło i na to miejsce wskakiwała, albo kolejna butelka tego samego zapachu, albo jakiś inny.
Teraz dobijam już do 10 flakonów i mam wrażenie jakby perfum z nich nie ubywało ![]() Na chwile obecną najmniej mam Hot Couture jakieś 15 ml, ze 100 ml. Wciąż je lubie, ale wielka miłość minęła, więc pewnie troche potrwa zanim je wykończe. Niewiele też mam Angela jakieś 15-20 ml, ale to jest zapach który dość szybko utylizuje ![]() Jeszcze mam dwie buteleczki w których zostało tak po ok. 10 ml, ale to typowo letnie zapachy, więc nie ma szans, żeby ich stan się zmienił do wakacji ![]() Jeśli chodzi o moje podejście do zuzywania perfum, mogę podpisać się pod tym co powiedziała Blonde Stranger. Nawet to lubie, fajnie jest widzieć rotację, poza tym jest tyle wspaniałych zapachów do poznania i do kupienia, że nie martwi mnie kiedy kończy się coś z tych które mam. Co najśmieszniejsze- mam tylko jeden zapach którego pewnie nigdy już nie uda mi się kupić- Belle de Minuit i przez tą nieprzezroczystą buteleczke, za Chiny nie potrafie ocenić ile ich tam jest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Ja lubie zuzywac perfumy, bo kiedy jakis flakonik robi sie pusty, to czas kupic kolejny
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Rzeszów / Stalowa Wola
Wiadomości: 12 704
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Lubię
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Nigdy jakos nie moge "wykonczyc" perfum, jak widze, ze juz sie prawie koncza, to biore sie za uzywanie innych
![]() U mnie z perfumami jest podobnie jak z torebkami, mam ich troche, a jak sie juz uczepie jednych to nie moge przestac uzywac, jak juz sie maja ku koncowi, biore sie za drugie, pozniej za trzecie...itd ![]()
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Zależy od tego czy dany zapach lubię bardzo czy mniej bardzo.
Jeśli jest to mój ulubiony w danym momencie zapach to zostawiam "na czarną godzinę" ostatnie kropelki a jeśli są to perfumy, które lubię, ale jakoś nie specjalnie będę za nimi tęsknić to staram się zużyć szybko. Obecnie wykańczam wodę toaletową Adidas Tropical Passion, fajna była na lato, teraz się męczę z końcówką ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Lubię kończyć butelki,to naprawdę przyjemność.Lubię patrzeć jak płynu ubywa.Właściwie nigdy za żadnym zapachem nie tęsknie bo jeżeli lubię bardzo to po jakimś czasie odkupuje.
Jest jeszcze jedna korzyść z wykańczania perfum-jest miejsce na nowe ![]() Jestem bliska dna w Euphorii Blossom,zostało około 10ml. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 745
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
A ja lubię zużywać perfumy, nie mam jakiejś obsesji szybkiego kończenia się
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
"Natura jest niewygodna. Trawa jest twarda, wilgotna, pełna obrzydliwych insektów. Gdyby natura była wygodna, ludzkość nie wymyśliłaby architektury."
Oscar Wilde |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Cytat:
![]() Bardzo je chciałam, ale teraz kiedy je mam to odnoszę wrażenie, że mój zbiorek wiele na tym stracił ![]() Co gorsza kiedy teraz analizuję co oddać to dochodzę do wniosku, że będzie mi ich strasznie żal ![]()
__________________
pachnę |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Angel, i tak źle, i tak niedobrze
![]() Może poczekaj, aż się zupełnie wkurzysz i przestaniesz myśleć o "żalu", tylko wszystko wykopiesz w cho... Allegro? A żeby nie zatęsknić za szybko, możesz sobie zostawić odleweczki w atomizerach. Ja mam właśnie taką technikę.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 080
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Cytat:
![]() Ja sama strasznie zazdroszcze osobom które przez długi czas potrafią używać max dwóch zapachów, choć z drugiej strony, sama chyba bym tak nie potrafiła ![]() Coś w tym jest, że jak mamy niewiele różnych zapachów, to są one bardziej "nasze" i bardziej z nami kojarzone. Tylko czy łatwo odmówić sobie innych równie pięknych? Ja narazie chcąc zrobić krok w tą strone, obiacałam sobie, że nie kupie nic nowego, aż wykończe przynajmniej dwa z tych które mam ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Rachel, nie śmiej się - ja tu przeżywam dramat Antygony
![]() ![]() To co zaproponowałaś byłoby fajnym rozwiązaniem, ale akurat w moim przypadku może się nie sprawdzić ![]() Dotychczas to, co mi nie do końca odpowiadało oddawałam mamie, siostrze czy przyjaciółkom - w ten sposób miałam pewność, że trafiają w dobre ręce i nie giną gdzieś poza zasięg mojego wzroku ![]() ![]() ![]() Porozdaję za darmo Wizażankom ![]() Taiwa, ja mam tak z 6 moich ![]() Chciałabym posiadać kilka Signature Scents zamiast całego tłumu boskich zapachów w moich klimatach, które nie mieszczą już mi się w duzym koszyku ![]() Cholera.
__________________
pachnę |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Mi ostatnia kropelka została w ukochanym Ultraviolet
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 080
|
![]() Cytat:
![]() Jak skończe sprzątać, załozymy wątek, za co kochamy nasze zapachy ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Cytat:
![]() Hmmm... taki bilans mógłby (mi) bardzo pomóc ![]() Tak. Moja siostra nawet nie jest świadoma jakie szczęście na nia spadło, że mnie ma ![]()
__________________
pachnę |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Hm, teoretycznie lubię zużywać zapachy - z pewną podejrzliwością patrzę na te, w których nie ubywa płynu i rozpatruję je pod kątem pozbycia się, skoro jak widać nie są mi niezbędne do życia.
Ale to tylko w teorii ![]() Mało perfum mam we flakoniku Dune i od jakiegoś czasu po nie nie sięgam - nie dlatego, że nie mam ochoty, tylko w obawie przed zobaczeniem dna w butelce. Tak samo mam z Hirisem, czarną Coco... Za to niewielka ilość płynu w butelce Hot Couture tylko mnie cieszy, bo jakoś nie odnajduję się już w tym zapachu i na pewno do niego nie wrócę po wykończeniu tej flaszki.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Nie cierpię uczucia, że dany zapach się kończy. Obecnie mam na stanie Ninę, której zostało nieco mniej niż połowa z 30 ml - widok tego maleństwo z niewielką ilością płynu mnie przeraża - i przestałam używać. Za to myślę o nabyciu zapasu
![]() ![]() A co najciekawsze, mi bardzo trudno skończyć jakikolwiek zapach, kupuję zwykle najmniejsze objętości, a z tych posiadanych dotąd "do dna" udało mi się wydoić tylko Eau de Dolce Vita. W kolejce stoją te wymienione wyżej (choć łatwiej byłoby mi chyba je oddać komuś, a sobie kupić nowe ![]() ![]() Edytowane przez bieta Czas edycji: 2007-12-22 o 17:39 Powód: literówka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Przyznaję, że dawniej, gdy nie byłam jeszcze perfumoholikiem
![]() ![]() Dziś natomiast przeżywam małe traumy ![]() ![]() ![]() Hmmm... Jak się tak głębiej zastanowię, to stwierdzam jednak, że żadnych z posiadanych przeze mnie perfum nie chciałabym zużyć całkowicie. Lubię MIEĆ. ![]()
__________________
Czasem jestem jak kolorowy ptak
Jak ptak patrzę w dół na góry Patrzę w dół na góry |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Bardzo nie lubię wykańczać flakonów. Narazie i tak mi to nie grozi, ale przeraża mnie myśl, że już już w niedalekiej przyszłości...
![]() ![]() ![]()
__________________
19.09.2015r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
U mnie w niczym nie widać dna. Bardzo wolno zużywam swoje flaszki i jeszcze dużo wody upłynie zanim wykończę któryś z zapachów, więc raczej nie mam strachu w oczach
![]() ![]() Oczywiście smutno mi jak perfumy mi się kończą (tym bardziej gdy są one trudnodostępne) ale podchodzę do tego tak, iż na świecie jest tyle pięknych zapachów że zawsze będę mogła poznać i kupić coś nowego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 334
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
uwielbiam zużywac perfumy, psikam się i psikam żeby wreszcie doczekac momentu, gdy będe kupwac nowe, i tak w koło macieju
![]()
__________________
full time traveller, somewhere in the sky ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 362
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Ja bardzo lubię zużyć jakąś flaszkę - wtedy mogę z czystym sumieniem kupić nową. Mam zwykle około 5 sztuk - dla mnie to natyle dużo żeby mieć w czym wybierać, a na tyle mało żeby nie mieć stresu że nie zużyję zanim się nie zestarzeje/przestanie podobać.
Niestety bardzo wolno schodzą mi perfumy większe pojemności 50 - 100ml (jak mam wszystkich około 5) stoją 2-3 lata. Jak coś mi sie przestanie podobać a dno daleko to musi iść na Allegro - żeby było miejsce na nowy zakup. Moment ujrzenia dna we flakonie to dla mnie radosny moment - wtedy rozpoczynam przyjemną procedurę pt. "co by sobie kupić", analizuję co w ostatnim czasie testowałam, co mi się podobało, testuję, testuję ...sama przyjemność. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: W czym widać dno? Czyli czy lubicie zużywać perfumy?
Nie lubię kiedy stopniowo ubywa zapachu, który darzę "specjalnymi względami" (nie znoszę patrzeć jak poziom płynu w buteleczce OI czy Angela się obniża) i jakoś tak trudno przychodzi mi wykończenie do końca, ale przechodzi ten moment, że zużywam...
Puste flakoniki wraz z kartonikami zostawiam sobie gdzieś na dnie szafy, w dużym pudle "na pamiątkę" ![]() PS. Bardzo mnie cieszy, że flakon BC jest nieprzezroczysty, przynajmniej oszczędzam sobie stresu patrząc jak Czarna Koszmara powoli znika ![]()
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:16.