Podróżowanie - co sądzicie?

[Sonata_ona]

witam czy któraś z Was podróżowała prosto przed siebie bez konkretnego celu po prostu tam gdzie oczy poniosą? Zastanawiam się nad tym, żeby gdzieś po prostu oddalić się od miejsca zamieszkania, pojechać w drogę którą się nie zna, do jakiejś miejcowości i na miejscu poszukać jakiś tanich noclegów, tylko na przenocowanie i rano zwiedzanie czy dalsza podróż. Myślicie że trudno będzie znaleść taki nocleg, bez wcześniejszej rezerwacji? bo podejżewam, że z jedzeniem problemu nie będzie, może być gorzej z pogodą heh.. Pozdrawiam i czekam na opinie takiego podróżowania

[maryd]

Ja zawsze miałam takie marzenie, ale niestety nie się jeszcze nie spełniło. Chyba bym sie troche bała. A myślisz aby z kimś jechać, z jakąś paczką lub z TŻ-tem?

[rozmarynek]

Zawsze lepiej we dwojke, trójke, z kimś. Raźniej

Podróż przed siebie -musi być to coś niesamowitego. Jeszcze nigdy tak nie podróżówalam, ale za kilka lat...

[Fioletto]

ja często podróżuję "w ciemno".
główny cel jednak wybieram- np. nachodzi mnie ochota na łażenie po górach, więc i kierunek musi być w górskie regiony.

na taką wyprawę zawsze zabieram namiot i śpiwór, również mapy. dzięki temu nie muszę się martwić o nocleg i na bieżąco mogę obmyślać dalszą drogę.

nocleg w kwaterze prywatnej również można znaleść bez większych problemów, o ile dana miejscowość nie jest już bardzo oblegana przez turystów. wizja kilkugodzinnego krążenia po okolicy od domu do domu z tobołkami na plecach skutecznie mnie odstrasza i koniec końców ląduję na kempingu.
trzeba też wziąść pod uwagę, że czasem właściciele pokoi niechętnie przyjmują gości tylko na jeden nocleg.

polecam też opracowanie "planu B" na wypadek ewentualnych wpadek: kiepska pogoda, awaria samochodu, względnie strajk kolei mogą skutecznie popsuć szyki (i nastroje).

takie podróże mają swój urok. uwielbiam obserwować mijane okolice i rozmyślać, gdzie ostatecznie wysiądę.
polecam

[Sonata_ona]

napewno bym pojechałam samochodem z mama (mam juz 19 lat i tz brak, mam w planie zostac stara panna, ale to inna historia ) i na poczatek to gdzies w niedalekie okolice gdyby w razie wypadku nocleg sie nie znalazl to zeby wrocic do domu. namiot mam (wygrany, mam od 2 lat i jeszcze sie nei przydal, moze dlatego ze u mnei nikomu nie chce sie bawic w campingi moze dlatego ze nie mam spiworu zobaczymy) narazie tylko tak bym chciala wiem ze kiedys moja mama planowala objazd calej polski z domkiem na kolkach jak bylam z siostra mala ale nie wypalilo szkoda .. moze kiedys takie cos nastapi

[april:)]

marzy mi się taka podróż....

[ghana]

Napisane przez april:)

marzy mi się taka podróż....

mnie także

[yasirah]

Oj mi też się marzy.. z tego co wiem moj tata jako nastolatek przejechał z kolegami cała Polskę wzdłuż rowerem kto by pomyślał !

[matrixept]

Witam serdecznie,


Właśnie piszę pracę licencjacką i potrzebuję Waszej pomocy w postaci wypełnienia krótkiej ankietki dot. podróżowania (tylko 8 krótkich pytań).

Wasze odpowiedzi służą mi do napisania części badawczej pracy więc bez nich ani rusz

Oto link do ankietki:

http://www.ankietka.pl/ankieta/pokaz/id/7384/towarzysz-podrozy-wakacyjnej.html



Z góry serdecznie dziękuję Wam za pomoc
Ania

[Sabbath]

Wypełniłam.

Powodzenia.

[La Monica]

Ja również
Udanej obrony życzę

[layla_lbn]

Wypelnilam

[Ania_P]

Ja również wypełniłam pozdrawiam ja tez tegoroczna licencjatka z turystyki

[hania811]

Wypelniłam

[EmyTheVampires]

Czesc . Wybieram sie niedugo na koncert. Jadę do Warszawy a mam sporo kilometrów. Będę jechać nocą busem . Na początku do Wrocawia z mojego miasta , a potem z Wrocławia do Warszawy. Będę niestety jechać sama,bo osoba ,z którą miałam jechać zrezygnowała . Będę też musiała sporo czekać , we Wrocławiu ok 2 h, a w Warszawie 5h . I tu problem , trochę się boje. Nie mam też nikogo w tych miastach,żebym mogła się z kimś spotkać. Macie jakieś porady co zrobić,żebby nie paść potencjalną ofiarą napadu?

[hatee]

Jak się boisz to możesz kupić sobie gaz pieprzowy w razie czego. A tak to siedź na dworcu wśród ludzi i nie łaź nigdzie.

[apows]

Napisane przez EmyTheVampires

Czesc . Wybieram sie niedugo na koncert. Jadę do Warszawy a mam sporo kilometrów. Będę jechać nocą busem . Na początku do Wrocawia z mojego miasta , a potem z Wrocławia do Warszawy. Będę niestety jechać sama,bo osoba ,z którą miałam jechać zrezygnowała . Będę też musiała sporo czekać , we Wrocławiu ok 2 h, a w Warszawie 5h . I tu problem , trochę się boje. Nie mam też nikogo w tych miastach,żebym mogła się z kimś spotkać. Macie jakieś porady co zrobić,żebby nie paść potencjalną ofiarą napadu?

Witaj, proponuję kupić gaz pieprzowy i trzymać się w grupce podóżujących. Pod żadnym pozorem nie zasypiaj.

[201705250955]

Napisane przez EmyTheVampires

Czesc . Wybieram sie niedugo na koncert. Jadę do Warszawy a mam sporo kilometrów. Będę jechać nocą busem . Na początku do Wrocawia z mojego miasta , a potem z Wrocławia do Warszawy. Będę niestety jechać sama,bo osoba ,z którą miałam jechać zrezygnowała . Będę też musiała sporo czekać , we Wrocławiu ok 2 h, a w Warszawie 5h . I tu problem , trochę się boje. Nie mam też nikogo w tych miastach,żebym mogła się z kimś spotkać. Macie jakieś porady co zrobić,żebby nie paść potencjalną ofiarą napadu?

Przede wszystkim nastawienie: ludzie są życzliwi, jestem bezpieczna, nic mi się nie stanie, a koncert będzie fantastyczny.
Jeśli chodzi o czekanie - siedź na dworcu. Nie wiem, czy autobusowy jest czynny we Wrocławiu (wydaje mi się, że nie, ale mogę się mylić), jeśli będzie nieczynny to ok 300 m masz pkp - on powinien być czynny. Idzie się jedną ulicą, oświetloną, jest raczej bezpiecznie. Weź ze sobą muzykę i gazetę, nie wdawaj się w ew. zaczepki. W Warszawie już powinnaś być w dzień chyba, więc nie martw się. Polecam Ci znaleźć jakiegoś długo czynnego McD, napisz, w jakiej okolicy będziesz, to może Ci podpowiem.
Generalnie nie wdawaj się w rozmowy z nieznajomymi, w autobusie natomiast możesz normalnie spać. Polecam Ci wziąć ze sobą poduszkę pod głowę, lekko rozłóż fotel i miłego snu
Ja swoje pierwsze samodzielne wyjazdy rozpoczęłam jeszcze przed 18 r. życia i choć zawsze trochę się boję (a jestem prawie 5 lat starsza), to nigdy nic mi się nie stało. Na dłuższych trasach podróżuję tylko nocą

[Marmu]

Napisane przez hatee

Jak się boisz to możesz kupić sobie gaz pieprzowy w razie czego. A tak to siedź na dworcu wśród ludzi i nie łaź nigdzie.

Dokładnie tak, idź do sklepu z militariami i kup gaz, trzymaj go w kieszeni lub rękawie tak żeby był pod ręką. Nie trać czujności

[hatee]

Napisane przez asia_aisa

Nie wiem, czy autobusowy jest czynny we Wrocławiu (wydaje mi się, że nie, ale mogę się mylić)

Od 4 od 5:30 jest zamknięty z tego co kojarze, ale może coś się zmieniło.

Przy okazji taki gaz to z 20zł kosztuje, więc nie ma bólu.

[Marmu]

50 ml kupisz za 15 zł

[hatee]

No to jeszcze mniej nawet a na pewno będziesz czuć się bezpieczniej.

[EmyTheVampires]

hm.. w okolicy w Warszawie czy we Wroclawiu? w obydwóch miejscach bedę jakoś kręcić się koło PKP ,wiec nie wiem .. a skelpu z militariami niestety u mnie w miescie nie mam i nie kupię a wyjazd juz we wtorek wiec raczej nie zdążę

[201705250955]

Napisane przez EmyTheVampires

hm.. w okolicy w Warszawie czy we Wroclawiu? w obydwóch miejscach bedę jakoś kręcić się koło PKP ,wiec nie wiem .. a skelpu z militariami niestety u mnie w miescie nie mam i nie kupię a wyjazd juz we wtorek wiec raczej nie zdążę

Nie tylko w militariach jest. U mnie gaz kupiłam w sklepie... z zegarami. Wystarczy poszukać, ot co

[Hiddles]

Na dworcu w Warszawie (przynajmniej jak wspominam co się działo kilka lat temu) jest w miarę bezpiecznie. Ochrona jest ustawiona mniej więcej tak, że powinnaś ich widzieć po wjechaniu z peronów na górę. Jeśli dojedziesz o jakiejś dziwnej porze, możesz zapytać ich jak dojść do maca, jest czynny przez całą dobę i tak jak asia_aisa napisała, to jedno z lepszych miejsc "na przeczekanie" jeśli czujesz się niepewnie

[jannocha]

"kup sobie gaz pieprzowy" - co za głupia rada. Gaz pieprzowy, jak każda inna broń, sprawi, że poczuje się pewniej i intynkt samozachowawczy będzie przytępiony. Podstawowa zasada trzymać się większych grup ludzi. Na dworcu PKP we Wrocławiu, tuz obok PKS, masz macdonalda/KFC możesz tam przeczekać. to samo zapewne możesz w Wawie. Jeśli nie wpadniesz na głupi pomysł picia alko z obcymi, łażenia po ciemnych ulicach w nieznanej okolicy to nic ci się nie stanie. Uszy do góry

[Marmu]

Napisane przez EmyTheVampires

hm.. w okolicy w Warszawie czy we Wroclawiu? w obydwóch miejscach bedę jakoś kręcić się koło PKP ,wiec nie wiem .. a skelpu z militariami niestety u mnie w miescie nie mam i nie kupię a wyjazd juz we wtorek wiec raczej nie zdążę

Sklep jest online, możesz zamówić.

Napisane przez jannocha

"kup sobie gaz pieprzowy" - co za głupia rada.

Nie rozumiem co w tym głupiego, walisz po twarzy typowi i uciekasz.

[KARIN1228]

Jeżeli to ma Cię uratować to nie widzę w tym nic głupiego.

Polecam świetny blog http://milenaoubezpieczeniach.blox.pl/html - dobra lektura na codzień.

[jannocha]

Napisane przez Marmu

Sklep jest online, możesz zamówić.
Nie rozumiem co w tym głupiego, walisz po twarzy typowi i uciekasz.

Dlaczego? Bo zanim wyciagnie z torebki to trochę czasu minie. A czas ten może poświęcić na sprawne przemieszczenie się w kierunku odmiennym od napastnika. Nie mówiąc już o tym, że będzie miała tendencje do "chojraczania" bo przecież mam gaz w torebce. Gaz, żeby był skuteczny musi byc użyty sprawnie, a to trzeba troche potrenować.

A tak w ogóle: okolice dworców zarówno we Wrocławiu jak i w Warszawie sa bezpieczne, więc nie ma co dziewczyny nakręcać.

[Marmu]

Jak jesteś sama i istnieje zagrożenie, że ktoś Cię może napaść sytuacja typu idziesz z nocnego autobusu do domu, to zawsze nosi się gaz w kieszeni/rękawie/ręce tak żeby szybko zareagować trzymanie gazu w torebce jest bezcelowe.