Expresowo-fioletowo

[Nebula]

Bardzo szybki makijaż - zaraz mam egzamin i muszę praktycznie już wychodzić: )
twarz
- maxfactor - facefinity compact make-up Natural 3

oczy
- podkład - szary matowy inglot,
- w wew. kącikach - fioletowy inglot
- w zew - czarno granatowy ( granat inglot, czarny essence)
- czarna kredka oriflame
- tusz - maxfactor masterpiece max.

bez szminek, podkładów, itd.
Mam nadzieję, że dziś zdjęcia lepsze : )

http://img523.imageshack.us/img523/2465/violetsr7.jpg
http://img523.imageshack.us/img523/940/violet3ns6.jpg
http://img523.imageshack.us/img523/3097/violet34cz8.jpg
http://img523.imageshack.us/img523/8816/violeta2is5.jpg
Pozdrawiam serdecznie
Asia

[MONIKA1850]

No jak robilas go szybko to wyszedl fajniemocno zaakcentowane oczka to cos dla mnie

[agnieszka.m.j]

Wydaje mi sie ze za wysoko te ciemne cienie sa nalozone, moim zdaniem ten maikijaz Cie przytlacza, pierwszy mi sie o wiele bardziej podobal. No i brwi koniecznie do regulacji

[Cathy86]

Zgadzam się z Agnieszką, ze fiolet troche za wysoko. Szczerze mówiąc nie za bardzo mi sie podoba. Twój pierwszy makijaż był o wiele lepszy! Ale rozumiem, że robiłaś go na szybko

[pasywno-agresywna]

Oj, nie podoba mi się Makijaż wygląda mało starannie. Ciemny cień pociągnięty pod same brwi bardzo żadko wygląda dobrze. Przez to twarz wygląda na zmęczoną i groźną. Moim skromnym zdaniem brewki wymagają małej regulacji. Myślę, że podobny makijaż w staranniejszej i pełniejszej wersji (róż, korektor, staranne cieniowanie) prezentowałby się na Tobie świetnie. Bardzo podoba mi się Twój kolor włosów

[drielka]

ubóstwiam ciemne makijaże w chłodnym tonacjach
tylko łuk brwiowy bym rozjaśniła jasnym cieniem, nie kładłabym fioletu tak wysoko
a regulacja brwi całkowicie odmieni buzie i odsłoni oczy
fajnie wyglądałoby też, gdybyś ten fiolecik przełamała, "zbrudziła" szaroscią
i nie wyciągałabym cienia tak daleko na zewnątrz...

[Pomidora]

Napisane przez agnieszka.m.j

Wydaje mi sie ze za wysoko te ciemne cienie sa nalozone, moim zdaniem ten maikijaz Cie przytlacza, pierwszy mi sie o wiele bardziej podobal. No i brwi koniecznie do regulacji

Popieram.

[YenneferD]

Gdyby nie brak podkładu, a co za tym idzie niejednolitą cerę, możnaby powiedzieć, ze wyszedł lekko gotycki makijaż Fajne kolory, ale zgadzam sie z Dziewczynami co do nałożenia cienia i brwi

[guantanamera]

oj nie...

[Lara-21]

Niestety mnie również ten makijaż nie bardzo przypadł do gustu.Jak juz pisały dziewczyny cien jest zdecydowanie za wysoko.Makijaż Cie przytłacza no i brewki do regulacji

[Lya.]

cóż więcej mogę dodać. Zgadzam się co do brwi i tego, ze ciemny cień za wysoko. Pozdrawiam

[Nebula]

Nie wiem co mam zrobić z tymi brwiami. Mam je wycinać do zdjęć? Nie jestem w stanie ich w żaden sposób usunąć. Próbowałam i ciekła krew, bardzo. dlatego szukam jakiegoś salonu kosmetycznego co reguluje brwi laserem.
Co do ciemnego makijazu - zawsze się maluję na ciemno ( wczorajszy był chwilowym odstępstwem) ponieważ, jak YenneferD słusznie zauważyła, jest on prawie gotycki. Należę do tej subkutury i nosząc gorsety, suknie itd, dziwnie się wygląda w jasnym : )

ale uwagi co do tego, że za wysoko są trafne - nie umiem tego do końca wyprofilować ładnie. Staram się cały czas znaleźć złoty środek, by nie było za wysoko i jednocześnie nie było zbyt nisko.

Trochę mnie szczerze mówiąc załamałyście, bo raczej jasnych kolorów nie używam...

[czarnachinka]

Nebula, myślę, że nie chodzi o to, abyś nagle zrezygnowała z ciemnych cieni na rzecz jasnych - zupełnie nie o to chodzi Fiolety, których użyłaś są śliczne i na pewno pasują do Twojej osobowości, charakteru, strojów, jakie nosisz; sama piszesz, że ciemne makijaże są zgodne z Tobą a to jest podstawa udanego makijażu i dobrego samopoczucia
Sądzę, że jednak gdybyś fioletowego cienia nie wyciągnęła aż tak wysoko, roztarła go odrobinkę niżej a pod samą brwią dała jakiś jasny cień (np. matowy jasny beż) byłoby lepiej Ja też miałam z tym problemy na początku, ale wystarczy poćwiczyć

[agnieszka.m.j]

Nie zalamuj sie po prostu bardziej do twarzy jest Tobie w delikatnieszym makijazu, moze niekoniecznie zupelnie jasnym ale bez wyciagania tego ciemnego cienia tak mocno do gory.
A jezeli chodzi o brwi to teraz jestem w stanie zrozumiec, jak krew leci to nie wyrywaj, nie jestem sobie w stanie wyobrazic tego bolu.

[antii]

Jakoś nie tak, nie leży mi ....

[kosmita77]

jak dla mnie za mocno i za duzo, ale co kto lubi

[alice86]

Zgadzam się w 100% z Czarnąchinką
Tak jak i Ona, myślę, że wcale nie chodzi o to, żebyś rezygnowała z ciemnych kolorów a jedynie dopracowała nieco technikę ich nakładania
Za wysoko wyciągnięty ciemny fiolet zlewa cię z Twoimi brwiami i tworzy jedną, ciemną plamę

[Nebula]

Na pewno nie zrezygnuję, ponieważ w jasnym makijażu nie jest mi najlepiej. Może do oczu pasuje jasny, ale gdy się globalnie spojrzy to wyglądam po porstu niewyraźnie.
Faktycznie trzeba nad wszystkim cierpliwie pracować, maluję się w sumie od bardzo niedawna, więc nie mam praktycznie żadnego doświadczenia. Ten dzisiejszy, może też sprawiał takie wrażenie ciemnego - bo sam fiolet został nałozony tylko na ruchomą powiekę i dalej roztarty na jasny szary. Może to przez ten szary...on w sumie jest matowy i może dlatego ściemnił wszystko?
No w kazdym razie pierwszy raz usłyszałam, że w ciemnym mi źle
Ale...w końcu postanowiłam się tutaj ujawnić by trochę się dokształcić, dowiedzieć czegoś i popracować wyciągnąć wnioski i bardzo się cieszę ze wszystkich rad i uwag.
Pozdrawiam serdecznie