Pomocy i ratunku.

[invissible]

Otóż.
W piątek nawiedzam fryzjera i jak zwykle przed cięciem mam problem moralny.
Chciałabym coś takiego, jak na zdjeciu (przedłużony bob a la V. Beckham), ale mam jedno ale: wcześniej miałam włosy wycieniowane w tzw. "pazurki",które w tej chwili (najkrótsze) siegają mniej więcej wokolice brody. Zastanawiam się, czy jak zetnę włosy w taki sposób, jak na zdjęciu, to czy "pazurki" nie popsują ogólnej urody tej fryzury. Problem jest o tyle ważny, ze moje włosy mają tendencje do wykręcania się, więc raczej nie sądzę, zeby "leżały" zgodnie z linią niewycieniowanych włosów... Jak myślicie,czy tojest fryzura dla mnie?

Ewentualnie prosiłabym o jakieś inne propozycje boba, nie za krótkiego...
BAAAAARDZOOO PRROOOOSZĘ o pomoc. I z góry dzięki za odp.

[invissible]

up, proszę Was bardzo o odpowiedź!

[glorstine]

Na Twoim miejscu wybrałabym fryzurę, która i wyprostowana i lekko pofalowana wygląda dobrze. Też mam skłonnośc to kręcenia i wiem, jak to jest ;/ Ale myślę, że to ścięcie się nadaje. Nawet jeśli nie będzie idealnie gładkie jak Victorii Beckham, to co :P Kto powiedział, że to ona a nie Ty masz mówić co się nosi w tym sezonie?!

[invissible]

Hehe, dobre podejscie. Dzięki za odpowiedź.