Panny Młode 2008 cz.II

[m.a.r.t.a]

Zapraszam wszystkie Panny Młode 2008 do kontynuacji poprzedniej części wątku -->klik
Dziewczyny pamiętajcie ten rok należy do Nas!

[marta12101]

mi niestety tez sie okres rozregulowal, wyjdzie pewnie tak pechowo, ze w sam slub

jakie tabletki mozna brac? antykoncepcyjne? chetnei go przesune...

[blush]

Napisane przez m.a.r.t.a

Zapraszam wszystkie Panny Młode 2008 do kontynuacji poprzedniej części wątku -->klik
Dziewczyny pamiętajcie ten rok należy do Nas!

Panny Młode 2008 nie próżnują i wątek się rozwija


co do okresu to też się obawiam najgroszego, chyba ten stres przedślubny tak wpływa na organizm

[biedronka19876]

Witam wszystkie Panny Młode w II częsci.
Ja też mam bardzo nie regularny okres, i moja obawą również jest, że go dostane w dniu slubu. W pierwszy i w drugi dzień tak mnie pobolewa brzuch , ze jestem na tabletkach i kompletnie do zycia sie nie nadaję.
Jednak zycze nam wszystkim abyśmy w dniu ślubu nie były okresowe

[katia0117]

jeju 2 dni mnie nie było,a tu już część II wątku Nic tylko się cieszyć...
A mnie nie było 2 dni bo pekał mi pecherzyk Graffa i lezałam i zwijałam się z bólu...Nawet nie chcę myśleć co bedzie jeśli to albo okres spotka mnie w dniu ślubu

[asiuk]

Witam dziewczyny! Jestem w szoku, bo klikam właśnie z domu (tak, tak - z tego komputera, który odmawia mi dostępu na Wizaż co weekend )

Jeśli chodzi o okres, to nie przejmuję się tym, ponieważ biorę tabletki antykoncepcyjne i jeśli miesiączka wypadnie w dzień ślubu, to sobie ją przesunę Okres przesuwać można bez szkody dla organizmu raczej raz w roku. Już dwa razy z tego skorzystałam i nie miałam żadnych dolegliwości. Po prostu nie robi się 7-dniowej przerwy między opakowaniami. Oczywiście, jeśli da się tego uniknąć, to będę szczęśliwa

Marta12101, widziałam gdzieś Twoje butki. Bardzo mi się podobają, bo mają stabilniejszy obcas niż w innych. Ile kosztowały?

Chyba jutro spotkam się z fotografką zmienić umowę.

Temat mojego ślubu tak mnie absobuje, że nie chce mi się robić nic ponadto A przede mną dyplom magisterski. Docelowo: ok. 10 plansz 100x70 cm i ok. 40 stron opisu Nie mam nawet dokładnie sformułowanego tematu

[tiffi1]

Dziewczyny ja mam kilka pytań, które mi się nasuwają, moze wy pomożecie.
Jak myślicie pasuje fioletowy kwiat do blondynki (we włosach)?
Długo zastanawiałam się czy pończochy mają być ecru (taką mam sukienke), czy naturalne?
Czy zakładacie stringi czy normalne gatki ;-)?
Wiem, ze juz było trochę o różnych zabiegach kosmetycznych, ale jak mozecie się podzielić i napisać co robicie i kiedy (ile przed ślubem) to będę wdzięczna.
Z góry dziękuję

[asiuk]

Napisane przez tiffi1

Dziewczyny ja mam kilka pytań, które mi się nasuwają, moze wy pomożecie.
Jak myślicie pasuje fioletowy kwiat do blondynki (we włosach)?
Długo zastanawiałam się czy pończochy mają być ecru (taką mam sukienke), czy naturalne?
Czy zakładacie stringi czy normalne gatki ;-)?
Wiem, ze juz było trochę o różnych zabiegach kosmetycznych, ale jak mozecie się podzielić i napisać co robicie i kiedy (ile przed ślubem) to będę wdzięczna.
Z góry dziękuję

Kwiat - wydaje mi się, że pasuje, ale raczej w pastelowym odcieniu.

Osobiście preferuję pończochy pod kolor sukni, nie cieliste. Moim zdaniem są bardziej eleganckie w tym dniu, ale na wątku są podzielone opinie

Zdecydowanie wkładam "normalne gatki" W stringach chodzić bardzo nie lubię. Poza tym widzę sens stringów w sukni blisko ciała, z lejącego się materiału, na której widać zarys bielizny. Ja takiej sukni nie mam, więc nie potrzebuję takiej bielizny Wygoda to podstawa!

Nigdy nie byłam u kosmetyczki Ale z pewnością się wybiorę. Myślałam tak ok. 2 miesiące przed. Przydałoby mi sie jakieś oczyszczanie i z pewnością zabiegi nawilżające i relaksujące skórę. O dobre nawilżenie skóry chcę zadbać także w ostatnim tygodniu przed ślubem

[blush]

Napisane przez tiffi1

Dziewczyny ja mam kilka pytań, które mi się nasuwają, moze wy pomożecie.
Jak myślicie pasuje fioletowy kwiat do blondynki (we włosach)?
Długo zastanawiałam się czy pończochy mają być ecru (taką mam sukienke), czy naturalne?
Czy zakładacie stringi czy normalne gatki ;-)?
Wiem, ze juz było trochę o różnych zabiegach kosmetycznych, ale jak mozecie się podzielić i napisać co robicie i kiedy (ile przed ślubem) to będę wdzięczna.
Z góry dziękuję

fioletowy kolor wydaje się trochę kontrowersyjny
podobnie jak asiuk myślę że pastelowy będzie lepszy

znowu podobnie jak asiuk wolę rajstopy pod kolor sukni, lubię gdy wszystko do siebie pasuje, poza tym mam jedyną okazję by ubrać białe pończochy(mam białą suknię)

nad stringami się zastanawiałam, ale chyba zostawię je sobie na podróż poślubną, natomiast do sukni zamierzam założyć delikatne "gatki" żeby kontury nie odznaczały się na sukni

co do zabiegów kosmetycznych to jeszcze teraz na wiosnę zamierzam sobie zafundować sobie złuszczanie kwasami owocowymi i jakieś kuracje nawilżające, natomiast przed ślubem planuję udać się na zabieg relaksujący skórę i intensywnie nawilżający

[Aliszcze]

Wczoraj miałam wieczór panieński, co to sie działo moje przyjaciółki naprawdę się postarały, było bardzo zabawnie nie było stripteaserów, ani żadnych ogromnych szaleństw, ale wino lało się strumieniami, dziewczyny kilka fajnych prezentów mi podarowały, w tym koszulkę z napisem, że to mój ostatni wolny wieczór, w której musiałam siedzieć w lokalu a zadaniem wieczoru dla mnie było znalezienie grupki obcych mi mężczyzn, którzy by pozowali ze mną do zdjęcia grupka dość szybko się znalazła
Mój TŻ miał wczoraj wieczór kawalerski i dopiero się obudził, ciekawe, co u niego się działo

[tiffi1]

Co do kwiatka we włosach, ja własnie chce mieć bukiet z fioletowych kwiatów i stąd pomysł na fioletowy kwiat we włosach, ale moze warto pomieszać kolory fiolet z ecru (bo taką mam suknię). Ja własnie byłamw tym tygodniu mierzyć suknię i miałam cieliste rajstopy (do których wcześniej byłam przekonana) i wiecie co beznadziejnie to wyglądało, muszę poszukać pończoch ecru.

Achhha jeszcze jedno wczoraj byłam w parafii spisywaliśmy ten protokół/licencję i powiem szczerze było bardzo przyjemnie, ksiądz zadawał pytania, ale uprzedzał, ze niektóre własnie moga się wydawać dziwne, ale służą do tego by ten protokół potwierdzał ważność małżeństwa. Naprawdę miło wspominam ;-)

[Agata R]

Kurcze troche sie pogubilam z ta 2 czescia... ale musialam napisac, pochwalic sie. Wybralam kiece!!! Mam nadzieje ze fotki bedzie widac... Ciesze sie jak dziecko dzisiaj bylam obejrzec ta kiece w kolorze śmietanki...cudo... tylko z kupnem bede musiala sie wstrzymac bo moj TŻ jest w szpitalu i podejrzewaja raka wiec nie wiadomo czy wogole slub dojdzie do skutku...
Z tesciowa sie ostatnio nie dogaduje... na zlosc mi robi...
A tak z pozytywnych spraw to mamy juz mieszkanko zaklepane bardzo tanio...na poczatek wystarczy
I gratuluje wszystkim Pannom Młodym zbizajacych sie slubow!!! Zazdroszcze i zycze duuuuuzo milosci na nowej drodze zycia

[katia0117]

Napisane przez Agata R

Kurcze troche sie pogubilam z ta 2 czescia... ale musialam napisac, pochwalic sie. Wybralam kiece!!! Mam nadzieje ze fotki bedzie widac... Ciesze sie jak dziecko dzisiaj bylam obejrzec ta kiece w kolorze śmietanki...cudo... tylko z kupnem bede musiala sie wstrzymac bo moj TŻ jest w szpitalu i podejrzewaja raka wiec nie wiadomo czy wogole slub dojdzie do skutku...
Z tesciowa sie ostatnio nie dogaduje... na zlosc mi robi...
A tak z pozytywnych spraw to mamy juz mieszkanko zaklepane bardzo tanio...na poczatek wystarczy
I gratuluje wszystkim Pannom Młodym zbizajacych sie slubow!!! Zazdroszcze i zycze duuuuuzo milosci na nowej drodze zycia

Gratuluję wyboru sukni...taka wytworna bym powiedziała
A to co sytuacji z Tż'tem to bardzo współczuję i mama nadzieje,że te podejzenia okazą się fałszywe...

[asiuk]

Napisane przez Aliszcze

Wczoraj miałam wieczór panieński, co to sie działo moje przyjaciółki naprawdę się postarały, było bardzo zabawnie nie było stripteaserów, ani żadnych ogromnych szaleństw, ale wino lało się strumieniami, dziewczyny kilka fajnych prezentów mi podarowały, w tym koszulkę z napisem, że to mój ostatni wolny wieczór, w której musiałam siedzieć w lokalu a zadaniem wieczoru dla mnie było znalezienie grupki obcych mi mężczyzn, którzy by pozowali ze mną do zdjęcia grupka dość szybko się znalazła
Mój TŻ miał wczoraj wieczór kawalerski i dopiero się obudził, ciekawe, co u niego się działo

U mojego narzeczonego chyba jakaś striptizerka będzie, ja się tym nie przejmuję
W sumie to nie wiem, kogo mogłabym na wieczór panieński zaprosić, żeby zebrać fajną ekipę. Muszę się jeszcze zastanowić, mam dużo czasu
Marzy mi się na taki wieczór koszulka, jaką umieszczam w załącznikach (fot. Ben Chrisman), ewentualnie z polskim napisem Widziałam gdzieś na fotkach amerykańskich takie majtki z błyszczącym "bride", ale nie umiałam znaleźć. Jakby co, to wkleję

Napisane przez Agata R

Kurcze troche sie pogubilam z ta 2 czescia... ale musialam napisac, pochwalic sie. Wybralam kiece!!! Mam nadzieje ze fotki bedzie widac... Ciesze sie jak dziecko dzisiaj bylam obejrzec ta kiece w kolorze śmietanki...cudo... tylko z kupnem bede musiala sie wstrzymac bo moj TŻ jest w szpitalu i podejrzewaja raka wiec nie wiadomo czy wogole slub dojdzie do skutku...
Z tesciowa sie ostatnio nie dogaduje... na zlosc mi robi...
A tak z pozytywnych spraw to mamy juz mieszkanko zaklepane bardzo tanio...na poczatek wystarczy
I gratuluje wszystkim Pannom Młodym zbizajacych sie slubow!!! Zazdroszcze i zycze duuuuuzo milosci na nowej drodze zycia

Ciekawa suknia, zwłaszcza ta złota szarfa
Trzymam kciuki, żeby z TŻ było wszystko w porządku

[tiffi1]

Napisane przez Agata R

Kurcze troche sie pogubilam z ta 2 czescia... ale musialam napisac, pochwalic sie. Wybralam kiece!!! Mam nadzieje ze fotki bedzie widac... Ciesze sie jak dziecko dzisiaj bylam obejrzec ta kiece w kolorze śmietanki...cudo... tylko z kupnem bede musiala sie wstrzymac bo moj TŻ jest w szpitalu i podejrzewaja raka wiec nie wiadomo czy wogole slub dojdzie do skutku...
Z tesciowa sie ostatnio nie dogaduje... na zlosc mi robi...
A tak z pozytywnych spraw to mamy juz mieszkanko zaklepane bardzo tanio...na poczatek wystarczy
I gratuluje wszystkim Pannom Młodym zbizajacych sie slubow!!! Zazdroszcze i zycze duuuuuzo milosci na nowej drodze zycia

Przepraszam, ale mam wrażenie, ze to jakaś prowokacja. Piszesz, o sukience, mieszkaniu, a u Twojego TŻ podejrzewają raka????
bez komenatrza

[Taska]

Agata R- bardzo wspolczuje z narzyczonym, mam nadzieje,z e bedzie dobrze.

Suknia przepiekna!




Ja wogole fanka fioletu nie jestem wiec zastanawialabym sie nad tym. Chyba pastele lepiej i polaczylabym fioletowe-pastelowe z ecru.

Madlen_18 u Ciebie tydzien u mnie 3msce i tydzien

[malin30]

Napisane przez tiffi1

Dziewczyny ja mam kilka pytań, które mi się nasuwają, moze wy pomożecie.
Jak myślicie pasuje fioletowy kwiat do blondynki (we włosach)?
Długo zastanawiałam się czy pończochy mają być ecru (taką mam sukienke), czy naturalne?
Czy zakładacie stringi czy normalne gatki ;-)?
Wiem, ze juz było trochę o różnych zabiegach kosmetycznych, ale jak mozecie się podzielić i napisać co robicie i kiedy (ile przed ślubem) to będę wdzięczna.
Z góry dziękuję

Wszystko zależy od tego, jaką jesteś blondynką. Jeśli naturalną bardzo jasną, to pastelowy fiolet. Ja np. jestem ciemną blondynką i bardzo dobrze wyglądam w zdecydowanych kolorach, w tym fioletu.
Co do bielizny, to lepsze są delikatne figi niż stringi.
A co do kosmetyczki, to miesiąc przed ślubem byłam na zabiegu oczyszczania twarzy, a dwa dni przed ślubem na nawilżaniu. Ten ostatni zabieg był baaardzo przyjemny

[babeczka1985]

wow II czesc super!

od czego to ja mialam zaczac? aha co do okresu to chyba bym sie zalamala gdyby mial wypasc w dzien slubu dyskomfort na maxa!!! grrr! biore tabletki, musze obliczyc kiedy mi wypadnie i ewentualnie przesune.

co do wieczoru panienskiego to chyba bedzie jakies 2 miesiace przed slubem w czerwcu, bo niestety mnostwo moich kolezanek i przyjaciolek wyjezdza na wakacje do pracy i wroca dopiero na moj slub...
marzy mi sie cos odlotowego w ten wieczor. cos zwariowanego. zeby robic jakies smieszne rzeczy ale nie wiem jakie


sprzatam z TZ po remoncie w naszym mieszkanku. roboty po pachy a moj luby taki leń i ciamajda! swoja droga to faceci to takie niezdary nieraz jesli chodzi o porzadki domowe jak mu wylicze 3 czynnosci pod rzad, ktore powinien zrobic to zrobi tylko ta pierwsza, albo ostatnia. reszty nie pamieta
jeszcze tylko nie wiem kiedy sie przeprowadze... ehhh... moj TZ ma psa i ja tez mam i cala przeprowadzka moja odbylaby sie bez wahania i szybko gdyby nie to, ze zabieram ze soba psiaka i musze go oswajac z nowym terenem (co prawda juz byl tam nie raz, ale wiadomo - nie moge go "rzucic na gleboka wode"... ) ehhh...

[toverek83]

troszke dziwnie sie czuje wklejajac swoje zdjecia w sukni slubnej ogladnawszy wczesniej Wasze-ktore sa nieziemsko piekne ale ja wlasnie w tej poczulam sie wyjatkowo i mam nadzieje ze Wam tez sie spodoba i poprzecie moj wybor......udalo mi sie w koncy z tym kablem
wiec tak nie bede miala tego trenu z tylu i welon dlugi i jak dobrze wybralam.......

i jeszcze jedno nie bylam wyprostowana kiedy robiono mi zdjecie wiec mohe wygladac jak los ale na co dzien sie prostuje

[asiuk]

Toverek, ładna, elegancka suknia! I Ty w niej pięknie wyglądasz - prawdziwa kobieta z klasą
Moim zdaniem prosty, skromny, ale długi welon - jak najbardziej.
Ja bym nawet ten tren zostawiła

[toverek83]

Napisane przez asiuk

Toverek, ładna, elegancka suknia! I Ty w niej pięknie wyglądasz - prawdziwa kobieta z klasą
Moim zdaniem prosty, skromny, ale długi welon - jak najbardziej.
Ja bym nawet ten tren zostawiła

Bardzo dziekuje asiukbalam sie pierwszych opini......dziekuje ale juz trenu nie bedzie bo mnie do tylu ciagnie

[blush]

Toverek bardzo ładna suknia, klasyczna i elegancka, dostojnie w niej wygladasz
mnie sie takie najbardziej podobają

[asiuk]

Napisane przez toverek83

dziekuje ale juz trenu nie bedzie bo mnie do tylu ciagnie

Szkoda, bo wydaje mi się, że takie klasyczne, proste suknie dużo zyskują, gdy posiadają tren. Oczywiście, to Ty masz się czuć dobrze i wyjątkowo, bo to najważniejsze

Sama szukałam sukni bez trenu, ale w większości jednak jest. Wybrałam z niewielkim trenem, który bardzo mi się podoba

[malin30]

toverek83 przy takiej prostej w formie sukni możesz zaszaleć z bukietem.

[Taska]

toverek83 dokladnie mozesz miec bukiet jaki ci sie tylko zamarzy, suknia cudowna, takie wlasnie lubie!




Co do okresu to ja tez bede tabletkammi przesuwac w razie potrzeby, mowy nie ma, zebym sie meczyla w moj wyjatkowy dzien.

[kina2807]

Napisane przez toverek83

troszke dziwnie sie czuje wklejajac swoje zdjecia w sukni slubnej ogladnawszy wczesniej Wasze-ktore sa nieziemsko piekne ale ja wlasnie w tej poczulam sie wyjatkowo i mam nadzieje ze Wam tez sie spodoba i poprzecie moj wybor......udalo mi sie w koncy z tym kablem
wiec tak nie bede miala tego trenu z tylu i welon dlugi i jak dobrze wybralam.......

Toverku suknia sliczna,a Ty pieknie w niej wygladasz, tren tez pasuje, ale skoro wolisz bez, to tez bedzie pieknie, a welon jak najbardziej dlugi i prosty

[mika85]

a jeszcze odnośnie tradycji rzucania szkła na szczeście, to u mnie też taki zwyczaj panuje. W piątek wieczorem niestety. mieszkam w domku jednorodzinnym i na podwórku zrobię stół z przekąskami i oczywiście wódka musi sie lac strumieniami, taki zwyczaj.... Przeważnie w moim regionie wszyscy sie goszczą na dworze, jeszcze nie spotkałam sie z tym ze ktoś sie chciał wpychac Młodej do domu. alee co region to inny obyczaj, U mnie w domku bedzie nocowac moja ciocia która ma aż 300 km do mnie, więcej przyjezdnych gości nie bedzie a ciocia zapowiedziala ze nie chce w zadnym hotelu spac!! bo przyjeżdza do nas na wakacje Kurcze ja juz sie nie mogę doczekac, ale dietka mnie wstrzymuje przed wybieraniem sukienki. Ale najważniejsze ze sa efekty.Dzisiaj na studiach bardzo duzo osób mi powiedziało ze ładnie juz schudlam
Moze juz w kwietniu sie przejde pomierzyc suknie a ostatecznie zdecyduje sie w maju
Pozdrawiam bardzo serdecznie

[dzasta110]

Mika, a ile już straciłaś kilogramów?? bo u mnie dietka od 4 tygodni, a od 2 tygodni waga stoi w miejscu ale najważniejsze, że się trzymam i ćwiczę a w sumie mam jeszcze sporo czasu...
z jednej strony to głupie odchudzać się na ślub ale przynajmniej jakaś motywacja, żeby się w koncu za siebie wziąć...

[babeczka1985]

Napisane przez toverek83

troszke dziwnie sie czuje wklejajac swoje zdjecia w sukni slubnej ogladnawszy wczesniej Wasze-ktore sa nieziemsko piekne ale ja wlasnie w tej poczulam sie wyjatkowo i mam nadzieje ze Wam tez sie spodoba i poprzecie moj wybor......udalo mi sie w koncy z tym kablem
wiec tak nie bede miala tego trenu z tylu i welon dlugi i jak dobrze wybralam.......

i jeszcze jedno nie bylam wyprostowana kiedy robiono mi zdjecie wiec mohe wygladac jak los ale na co dzien sie prostuje

toverek83! ja bede miec bardzo podobna suknie w poprzedniej czesci watku wklejalam zdjecie, jeszcze raz wkleje. moja suknia ma nazwe mystic.
tylko ja tren zostawiam i bede miala welon klasyczny no i wlasnie moge pozwolic sobie na piekny bukiet

[katey]

toverek83 suknia świetna ja właśnie tez takie lubie,proste i eleganckie ale co do trenu to ja bym się jednak zdecydowała skoro piszesz że ciągnie Cię do tyłu to spytaj czy po prostu nie można go troszkę zmniejszyć i wtedy nie będzie taki cięzki, bo chyba suknia i tak bedzie szytana Twoje wymiary prawda??
qrcze wy tu tak piszecie o tych swoich biustach a ja właśnie mam odwrotny problem bo nie mam prawie wcale biustu...no ale co zrobić, jak się nie ma co się lubi to sie lubi co sie ma
ja dziś nabyłam drugą pare butów tym razem są z białej tafty i zapinane na kostce, ale wybrałam je można powiedzieć dla świętego spokoju bo już mi się nie chciało łazić a natyodniu to nawet nie mam kiedy się wybrać na zakupy! oj chyba będą dobre

ja mam nadzieję że okresu nie dostanę w dzień ślubu ani nie chcę być tuż przed bo wtedy to lepiej "bez kija do mnie nie podchodzić" więc ewentualnie poprzesuwam tabletkami...

ale się postarałyśmy już II część