z dzieckiem do ołtarza?

[domoi]

W sierpniu ślubujemy,mamy synka 3 letniego i problem bo nie wiemy co z nim zrobic czy iść razem za reke z nim do ołtarza,czy go delikatnie mówiac podrzucić babci.Chcielibyśmy z nim ,ale nie wiemy czy to wypada...
Napiszcie co o tym sądzicie!!!

[bess]

nie wiem czy wypada ale ja bylam na slubie koscielnym rodzicow jak mialam 3 lata
Co prawda nie przy oltarzu ale bylam obecna.

Mysle ,ze nikt sie nie zgorszy a jesli jest grzeczny i nie zacznie wam plakac to czemu nie?

[domoi]

Synek będzie obecny na naszym slubie ,tylko nie wiem czy z nim razem do tego ołtarza czy niech posiedzi sobie w ławce

[Elcia85]

Napisane przez domoi

Synek będzie obecny na naszym slubie ,tylko nie wiem czy z nim razem do tego ołtarza czy niech posiedzi sobie w ławce

może niech do oltarza pojdzie z Wami i wtedy "odbierze" Go od Was babcia lub ktos inny i usaidziecie juz sami?

[pietrusia]

Napisane przez Elcia85

może niech do oltarza pojdzie z Wami i wtedy "odbierze" Go od Was babcia lub ktos inny i usaidziecie juz sami?

Świetny pomysł tak bylo by fajnie

[azzis]

A może synek będzie szedł z wami do ołtarza (przed wami, bo będzie niósł obrączki ). Potem podałby księdzu obrączki. Ładnie by to wyglądało, tylko nie wiem czy nie jest za mały i będzie wiedział co robić Nie mam pojęcia jakie są 3-latki

[gosia1007]

Możecie "zatrudnić" synka do niesienia obrączek. Przynajmniej nie macie problemu z dzieckiem. W moim przypadku muszę "wypożyczyć" dzieciaki od koleżanki i szwagra

[domoi]

dzięki,dobry pomysł tylko czy ten mój synek taki wstydliwy pójdzie przed nami?!szczerze w to wątpie musiałabym jeszcze kogoś zorganizować żeby mu pomógł ,a czy moze to być osoba dorosła taka którą dobrze zna?

[gosia1007]

Chyba może (chociaż nie wiem czy to będzie tak fajnie wyglądało), może lepiej inne dziecko, trochę starsze od Waszego.

[azzis]

Myślę, że babcia może iść z boku i prowadzić Małego tak żeby wiedział gdzie ma iść.

[Elcia85]

no właśnie moze isc z Babcią albo po prostu z Wami, nie rpzed ani za tylko w środeczku potem hop do Babci i juz bez niesienia obraczek jesli jest wstydliwy u mnie np obrączek nie bedzie nioslo zadne dziecko, bo takich malych w rodzinie nie mamy, a te ktore jest napewno by samo nie poszlo

[ilonkaczapela]

ja jakoś strasznie lubię, kiedy ludzie się pobierają mając kilkuletnie dziecko i będąc ze sobą już przez jakiś czas. Wydaje mi się to wtedy takie prawdziwe, przemyślane i szczere

Myślę, że gdybym ja zaszła w ciążę przed ślubem, to poczekałabym aż dziecko byłoby już na świecie i dopiero wtedy brałabym ślub. Jakoś w ciąży nie wydaje się to z własnej woli

Nie oceniam, tylko mówię, jak to wygląda obiektywnie

Gratuluję Wam tego ślubu z dzieckiem.

Wrzućcie później jakieś zdjęcia, oki?

[nel_a]

Napisane przez Elcia85

może niech do oltarza pojdzie z Wami i wtedy "odbierze" Go od Was babcia lub ktos inny i usaidziecie juz sami?

i moze podac Wam obrączki a przy wychodzeniu moze podejsc do Ciebie z kwiatami

[gosia1007]

Yhm, super pomysł z tym, żeby szedł pomiędzy wami z obrączkami na poduszeczce oczywiście, później babcia sie nim zajmie.

[domoi]

dzięki za rady!!!!!!na coś się zdecydujemy....może z nami będzie mu raźniej (jest strasznie nieśmiały)i chyba pójdzie to sprawniej.

dziękuje.
Fotki wrzucę jak tylko bedzie to możliwe.
tak ...my ze slubem czekaliśmy, aż synek podrosnie na tyle, żeby w nim biernie uczestniczył.Właściwie w sierpniu kiedy odbędzie sie nasz ślub będzie miał prawie 3,5 roku-kawał chłopa! no i mieliśmy czas...żeby się upewnić czy resztę życia chcemy spędzić razem...