Kiedy powinno sie czesac wlosy ?

[WweronikaWw]

Bo przeczytałam ze nie powinno sie czesac mokrych wlosow
a ja tak zawsze robie
Myje wlosy zawijam w recznik na jakies 5 minut (niecałe)
I rozczesuje robie przedzialek a jak wy kiedy czeszecie ??

[lemonka]

ja czekam az troszke przeschna i dopiero rozszesuje

[WweronikaWw]

Napisane przez lemonka

ja czekam az troszke przeschna i dopiero rozszesuje

a masz dlugie ? Ile czekasz ?

[lemonka]

tak.. mam długie włosy
ile? hm.. nie liczę.. poprostu myję włosy, siedze z 5 minut w ręczniku, potem je odwijam i mieszkam a jak w większości są suche to wtedy zabieram się za rozczesanie..
mniej się łamią i wypadają..

[Nanatsusaya]

ja też czekam aż nieco wyschną i przeczesuję je grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami,dopiero jak zupełnie wyschną porządnie je rozczesuję, na mokro jakbym czesała to chyba bym połowę włosów straciła hehe

[WweronikaWw]

To mam szczescie ze jeszcze lysa nie jestem bo juz tak chyba od kilku lat robie

[maddzia007]

Ja zawsze zaraz po myciu przeczesuje włosy palcami zeby nie były takie całkiem splątane bo potem na sucho bym ich nie rozczesała a jak całkiem wyschną to dopiero czesze szczotką albo grzebieniem

[karla_92]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=225673

[olenkaa]

Ja soje włosy muszę rozczesać kiedy są jeszcze mokre, bo gdy wyschną nie ma na to szans
Po umyciu głowy staram się od razu zawinąć je w ręcznik i odczekać trochę aż woda wsiąknie w ręcznik. Później delikatnie grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami rozczesuje. Ale i tak sporo zostaje na grzebieniu

[wampirek6]

Ja mam włosy kręcone , więc czesze je tylko przed myciem...
włosy czesane na mokro są bardziej podatne na uszkodzenia , włos suchy ma odporność paznokcia , więc bezpieczniej jest czesać na sucho...
dla dziewczyn, które mają z tym problem... po prostu uczeszcie je przed myciem , a w czasie mycia nie plączcie ich , uważajcie jak je myjecie i będzie ok

[guantanamera]

mam krecone wlosy i rozczesuje je jedynie palcami...

[Paati89]

Ja mam wlosy za ramiona, gdy je umyje zawijam na troche w recznik pozniej wklepuje odzywke i od razu rozczesune szczotka,bo grzenieniem ich nie okiełznam ;p

[Tequila Sunrise]

Zawijam w ręcznik na około 5-10 min, rozwijam, spryskuję odżywką w sprayu a później rozczesuję rzadkim grzebieniem .

[ewelciaa144]

Napisane przez olenkaa

Ja soje włosy muszę rozczesać kiedy są jeszcze mokre, bo gdy wyschną nie ma na to szans
Po umyciu głowy staram się od razu zawinąć je w ręcznik i odczekać trochę aż woda wsiąknie w ręcznik. Później delikatnie grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami rozczesuje. Ale i tak sporo zostaje na grzebieniu

Mam dokładnie tak samo, włosy kiedyś wychodziły mi dosłownie garściami [mam grube włosy, takie do ramion] teraz już trochę mniej, ale muszę rozczesywać jeszcze mokre bo potem są tak splątane że chyba wyrwałabym połowę włosów niż je rozczesała Też rozczesuję takim grzebieniem z szeroko rozstawionymi ząbkami, bo podobno taki lepszy.

Ale po umyciu szamponem, nakładam jeszcze taką odżywkę fryzjerską i o wiele lepiej rozczesują się włosy, są bardziej miękkie i nie 'kołtunią' się tak bardzo

[Jolie2601]

Napisane przez olenkaa

Ja soje włosy muszę rozczesać kiedy są jeszcze mokre, bo gdy wyschną nie ma na to szans

Mam podobnie- ale ja zawsze przed myciem rozczesuję włosy- a w trakcie mycia i odżywkowania nie tarmoszę ich za bardzo więc się nie plączą- potem siup w ręcznik na godzinę (lub wiecej). Potem wstępnie przeczesuję palcami a czeszę jak są suche (całkiem albo przynajmniej w 70%) tak się zdecydowanie mniej niszczą. Mokre włosy są dużo bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne.

Ponadto odsyłam do linku, który podała Karla- tam już praktycznie wszystko zostało powiedziane