pomóżcie mi podjąć decyzję - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-12, 16:42   #1
jowitka86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 63

pomóżcie mi podjąć decyzję


Hej dziewczyny mam bardzo poważny problem. Jestem z moim narzeczonym już ponad 4 lata za 3 miesiące mamy wziąć ślub a ja mam coraz więcej wątpliwości czy dobrze robie. Im więcej o tym myśle to tym trudniej jest mi zdecydować. Pomijam fakt iż jest on osobą zaborczą. Ja bardzo mocno go kocham i poszła bym za nim w ogień ale on to wykorzystuje. Ostatnio jak próbowałam z nim porozmawiać bo powiedziałam że mam wątpliwości to powiedział że on nie chce tego ślubu tylko teraz za późno żeby to odwołać więc spróbujemy i zobaczymy co z tego wyjdzie. A on jest bardzo honorowy i woli potem wziąć rozwód jak coś nie wyjdzie niż teraz to odwołać. Powiedzcie mi co ja mam zrobić!!!!
jowitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 17:46   #2
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Moja koleżanka po kilku miesiącach po ślubie dowiedziała się, że mąż ma inną i to w dodatku z tą drugą zaczęło się 2 miesiące przed ślubem. Na pytanie, dlaczego więc doszło do ślubu, stwierdził, że "było już za późno na odwołanie ślubu" i że honor nie pozwalał mu odwoływać wszystkiego, gdy widział, ile pracy w przygotowania wnieśli rodzice mojej koleżanki i ona sama.
Jeżeli masz duże wątpliwości, to nie patrz na to, że za 3 miesiące macie ślub. Naprawdę lepiej teraz się rozstać, niż po ślubie. Zawarcie związku małżeńskiego to nie zabawa i jak się nie podoba, to zabiera się zabawki. Słowa Twojego TŻa są dla mnie przykładem kompletnej niedojrzałości.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 17:48   #3
Masako
Rozeznanie
 
Avatar Masako
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

A jaki sens ma ślub, jeśli on już teraz go nie chce? to po ślubie zachce? Ty najwyraźniej też nie chcesz. Wbrew pozorom dużo łatwiej teraz odwołać wszystko, niż potem użerać sie do końca życia, albo ranić sie rozwodami. Poczekajcie troche, odłóżcie ślub, jak miłosć w was rozkwitnie na nowo to sie pobierzecie, jak nie to zawsze łatwiej sie rozstać. Chyba, ze ślub jest brany tylko pod rodzine, a dla was jeden papierek w te jeden we wte nie robi żadnej róznicy...
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje
31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami

Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.
Masako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:05   #4
izus123
Raczkowanie
 
Avatar izus123
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 316
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

To,ze postanowilas sie z kims tym podzielic,a nie tlumisz tego w sobie-to Twoj pierwszy krok,swiadczy o Twojej dojrzalosci. Drugim,powinno byc odwolanie slubu.To nie sa male watpliwosci,to nie jest maly problem...nie tlumacz sie sama przed soba,ze wyolbrzymiasz sprawe.Nie ma zadnej przesady w odwolaniu slubu,z tak (z pozoru) prostego powodu:moj facet tego nie chce. Jesli mezczyzna,z ktorym chcesz spedzic reszte zycia mowi Ci to juz dzisiaj,to NIE POPELNIAJ TEGO BLEDU.
A jesli juz podejmiesz taka decyzje-zaobserwuj i wyciagnij wnioski z tego-jak Twoj chlopak na to zareaguje...moze sie okazac,ze wtedy bedziesz miala jak na dloni, odpowiedz na dreczace Cie watpliwosci co do niego.
izus123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:12   #5
Paati89
Zakorzenienie
 
Avatar Paati89
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 256
Send a message via Skype™ to Paati89
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Nie powinnas brac slubu skoro masz jakie kolwiek watpliwosci..nawet te najmniejsze... Bo po co sie pozniej meczyc? Szkoda zdrowia i nerwow...a nie ma sensu slub z przymusu i zaraz po nim rozwod
__________________
Tattoomaniaczka
Początkowa Włosomaniaczka
Akcja : Zapuszczanie włosów trwa

Paati89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:17   #6
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Wydaje mi się, że wiesz jaką powinnaś podjąć decyzję, ale się jej boisz. Za późno będzie gdy już weźmiecie ślub, a na razie wszystko w Twoich rękach. Życzę Ci odwagi
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:18   #7
jowitka86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 63
pomóżci mi podjąć decyzję

Dzięki dziewczyny. Powiem wam że z kim bym nie rozmawiała to wszyscy mi odradzają ten ślub. Ja chce mieć jednego męża przez całe życie. Chce być z kimś na dobre i na złe a widzę że mój narzeczony chce tego ślubu tylko dlatego że jak sam powiedział "boi się że jak mnie zostawi to sobie coś zrobię". Musze sie wziąć w garść i odwołać to wszystko ale nie wiem czy dam rade bo bardzo go kocham..........

Jeszcze jedno pytanie. Zawsze jak tylko próbuje z nim rozmawiać to on sie zaraz denerwuje. Mówi że marudze, że przeszkadzam mu w tej chwili a przecież nie tak to powinno wyglądać.Przecież od takiej decyzji zależy całe nasze życie. Przecież to nie jest normalne że mamy brać ślub a on nie chce nic ustalić. A jak zamawialiśmy sale( właściwie to ja i jego rodzice bo on powiedział że nie pojedzie) to jak wróciliśmy to pierwsze co zapytał to czy zwrócą zaliczkę jak sie rozmyślimy????? Powiem wam że ja sie boje tego że nie spotkam już nikogo na kim będzie mi zależało tak jak na nim i to utrudnia mi tą decyzję.

Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-05-12 o 20:34 Powód: post pod postem
jowitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-12, 20:29   #8
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Oczywiście, że jest to trudna decyzja. Ale czy będzie łatwiej, jak dojdzie do ślubu, a potem do rozwodu? Z tego, co piszesz o swoim narzeczonym, to jest to zupełnie nieodpowiedzialny facet, a z takim nie założysz nigdy trwałego związku.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:32   #9
jowitka86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 63
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

A na dodatek mimo że ma kontrole nad każdym moim ruchem bo nigdzie nie wyjdę jak mu nie odmelduje wiecznie ma pretensje że ko okłamuje. I ciągle powtarza że nie ma do mnie zaufania i na dodatek wypomina sytuacje które miały miejsce zanim go poznałam?
jowitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:33   #10
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
A na dodatek mimo że ma kontrole nad każdym moim ruchem bo nigdzie nie wyjdę jak mu nie odmelduje wiecznie ma pretensje że ko okłamuje. I ciągle powtarza że nie ma do mnie zaufania i na dodatek wypomina sytuacje które miały miejsce zanim go poznałam?
tym bardziej zmykaj sprzed ołtarza, dziewczyno!
PS. Ten facet jest dla Ciebie toksycznym partnerem.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:44   #11
jowitka86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 63
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Ja mam 22 lata a on 28 jesteśmy już razem ponad 4 lata czyli mam sie przestać łudzić że on sie zmieni?
jowitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-12, 20:49   #12
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Ja mam 22 lata a on 28 jesteśmy już razem ponad 4 lata czyli mam sie przestać łudzić że on sie zmieni?
Wiek akurat nie ma tu znaczenia. Znałam facetów po 30-ce kompletnie niedojrzałych psychicznie, których życie polegało na "skakaniu z kwiatka na kwiatek".

Sama przyznałaś, że on ma na Ciebie wpływ. Ten wpływ nie jest pozytywny, np. argument, że po odwołaniu ślubu coś sobie zrobisz. To jest jedna z form szantażu emocjonalnego. I te pretensje, że go okłamujesz, że Tobie nie ufa. Nie marnuj sobie życia.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:50   #13
jowitka86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 63
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Wszystko jest ok dopóki robie wszystko tak jak on chce a jak sie sprzeciwie to zaraz jest problem. Bardzo bym chciał z nim być powiedzcie mi czy jest jakiś sposób żeby go zmienić (rozmawiać nie chce) a może on mnie zdradza? Bo i takie myśli przychodziły mi do głowy bo my sie widujemy tylko w weekendy bo on jest kierowcą i jeżdzi na tirach. On potrafi np wyłączyć tel na pół dnia a potem mi mówi że to nie moja sprawa dlaczego to zrobił. Wogóle jak sie zdenerwuje to mówi mi bardzo dużo przykrych rzeczy a najgorsze jest to że nigdy nie przeprasza. Zawsze to ja musiałam pierwsza wyciągnąć ręke do zgody.
jowitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:51   #14
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny mam bardzo poważny problem. Jestem z moim narzeczonym już ponad 4 lata za 3 miesiące mamy wziąć ślub a ja mam coraz więcej wątpliwości czy dobrze robie. Im więcej o tym myśle to tym trudniej jest mi zdecydować. Pomijam fakt iż jest on osobą zaborczą. Ja bardzo mocno go kocham i poszła bym za nim w ogień ale on to wykorzystuje. Ostatnio jak próbowałam z nim porozmawiać bo powiedziałam że mam wątpliwości to powiedział że on nie chce tego ślubu tylko teraz za późno żeby to odwołać więc spróbujemy i zobaczymy co z tego wyjdzie. A on jest bardzo honorowy i woli potem wziąć rozwód jak coś nie wyjdzie niż teraz to odwołać. Powiedzcie mi co ja mam zrobić!!!!
Nie znam Was, ale na podstawie tego co piszesz Twój partner nie dojrzał do roli męża skoro traktuje ślub jako błahostkę "dziś się pobieramy a jutro jakby co weźmiemy rozwód". Nie rozumiem też takich męskich tłumaczeń "bo jest już za późno na odwoływanie". Więc w ogóle do czego mu ten ślub? Ma on być dla Was sprawdzianem czy dalej Wasz związek przetrwa? Po co on jest z Tobą?
Małżeństwo buduje się na innych fundamentach o czym zapewne Ty dobrze wiesz i warto by było właśnie na nich zbudować własne szczęście nawet jeśli wymagałoby to zmiany partnera. To jest decyzja na resztę życia i tylko od Was (od Ciebie) będzie zależało jak się wszystko potoczy.
Na Twoim miejscu wolałabym się teraz rozstać (jeśli to konieczność) niż zostać może i nawet w niedalekiej przyszłości rozwódką. Małżeństwo powinno stanowić dopełnienie szczęśliwego związku, w którym partnerzy snują wspólne plany na przyszłość, rozumieją się, są względem siebie uczciwi. A co by było gdybyś zaszła po ślubie w ciąże, a jemu by się nagle coś odwidziało? Lepiej takie poważne sprawy realizować z odpowiednią osobą. I już wielokrotnie obserwując znajomych potwierdzam zasadę, że nie ma co wierzyć, że partner zmieni się po ślubie na lepsze.

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość

Jeszcze jedno pytanie. Zawsze jak tylko próbuje z nim rozmawiać to on sie zaraz denerwuje. Mówi że marudze, że przeszkadzam mu w tej chwili a przecież nie tak to powinno wyglądać.Przecież od takiej decyzji zależy całe nasze życie. Przecież to nie jest normalne że mamy brać ślub a on nie chce nic ustalić. A jak zamawialiśmy sale( właściwie to ja i jego rodzice bo on powiedział że nie pojedzie) to jak wróciliśmy to pierwsze co zapytał to czy zwrócą zaliczkę jak sie rozmyślimy????? Powiem wam że ja sie boje tego że nie spotkam już nikogo na kim będzie mi zależało tak jak na nim i to utrudnia mi tą decyzję.
To jest straszne co piszesz. Zamiast chłopina cieszyć się Waszymi przygotowaniami wypytuje o takie rzeczy, które zwalają z nóg. Na Twoim miejscu porządnie bym się zastanowiła nad Waszym wspólnym losem.
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:52   #15
jowitka86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 63
Ale ja sie boje że już nikogo nie pokocham tak jak jego i że nie będę już nigdy szczęśliwa

Ale powiedzcie mi co mam zrobić. Powiedzieć mu po prostu że chce sie rozejść i każde z nas pójdzie w swoją stronę czy powiedzieć że odwołujemy ślub i dać mu jeszcze jedną szanse?

Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-05-12 o 21:02 Powód: proszę edytować swoje posty w celu uzupelniania wypowiedzi
jowitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 20:58   #16
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Ale ja sie boje że już nikogo nie pokocham tak jak jego i że nie będę już nigdy szczęśliwa
To jest Twój pierwszy "poważny" związek? Gdy zerwałam z exem to tak właśnie myślałam, potem mi przeszło, teraz jestem 1000x bardziej szczęśliwa. Wejdź na wymarzony pierścionek, tak jest kilka dowodów na to, że po zerwanych zaręczynach może być jeszcze lepiej.
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 21:00   #17
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Ale ja sie boje że już nikogo nie pokocham tak jak jego i że nie będę już nigdy szczęśliwa
Kochana, masz 22 lata, jesteś więc jeszcze bardzo młodziutka. Nie myśl tak. Na pewno znajdziesz kogoś, kto będzie Cię nosił na rękach.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 21:00   #18
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Jesteś naprawdę w trudnej sytuacji. My jedynie możemy obiektywnie, bez emocji spojrzeć na Wasz związek, ale najtrudniejsza decyzja należy właśnie do Ciebie. Mam nadzieje, że postąpisz zgodnie z własnym sumieniem. I pamiętaj nigdy nie mów nigdy, jeśli chodzi o kwestię pokochania kogoś następnego. A powiedz tak szczerze co teraz czujesz? Jak stosunek ma do Ciebie partner na co dzień w kwestiach w ogóle nie związanych ze ślubem? Może on jest świadomy swojej niedojrzałości do roli męża i papla takie głupoty.
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 21:06   #19
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Ale ja sie boje że już nikogo nie pokocham tak jak jego i że nie będę już nigdy szczęśliwa

Ale powiedzcie mi co mam zrobić. Powiedzieć mu po prostu że chce sie rozejść i każde z nas pójdzie w swoją stronę czy powiedzieć że odwołujemy ślub i dać mu jeszcze jedną szanse?
Hmm... Możesz dać mu szansę, to zależy od Ciebie. od tego co czujesz... Wydaje mi się, że nie chcesz mu dać tej szansy bo nawet nie próbujesz go bronić, ani jakoś tłumaczyć... Albo jesteś bardzo zagubiona, a to dobrze nie świadczy... Ale decyzja zależy tylko do Ciebie.
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-12, 21:08   #20
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Przeczytałam wszystko i, nie chcę Ci radzić bo to jest bardzo łatwe na odległość i gdy nie jesteśmy w sytuacji danej osoby, ale wszystko wskazuje na to, że moment na zawarcie związku małżeńskiego nie jest dla was najlepszy. Twój partner to klasyczny przypadek: "co powiedzą inni", a decyzja którą podejmujecie to nie jakaś tam błachostka, ale coś co na zawsze zmieni wasze życie. Nie wiem ,czy bierzecie kościelny ale jeżeli tak to nawet jeśli tak jak mówi twój narzeczony weźmiecie rozwód jak wam nie wyjdzie to będziecie i tak mieć zapis w papierach i będzie się to za wami ciągnęło przez reszte zycia. Przemyśl czy warto podejmować takie ryzyko, szczególnie że sama masz wątpliwości.
Pytasz co masz zrobić? Nikt nie podejmie tej decyzji za Ciebie. Jeżeli się kochacie to możecie przecież przesunąć datę ślubu na bliżej nie określony termin i czekać aż zwyczajnie do niego dorośniecie.
Pozostaje jeszcze jedno pytanie. Kochasz swojego TŻ-a, martwisz się co z wami będzie a on? Czy jego zachowanie świadczy o miłości?
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 21:16   #21
jowitka86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 63
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

"Przeczytałam wszystko i, nie chcę Ci radzić bo to jest bardzo łatwe na odległość i gdy nie jesteśmy w sytuacji danej osoby, ale wszystko wskazuje na to, że moment na zawarcie związku małżeńskiego nie jest dla was najlepszy. Twój partner to klasyczny przypadek: "co powiedzą inni", a decyzja którą podejmujecie to nie jakaś tam błachostka, ale coś co na zawsze zmieni wasze życie. Nie wiem ,czy bierzecie kościelny ale jeżeli tak to nawet jeśli tak jak mówi twój narzeczony weźmiecie rozwód jak wam nie wyjdzie to będziecie i tak mieć zapis w papierach i będzie się to za wami ciągnęło przez reszte zycia. Przemyśl czy warto podejmować takie ryzyko, szczególnie że sama masz wątpliwości.
Pytasz co masz zrobić? Nikt nie podejmie tej decyzji za Ciebie. Jeżeli się kochacie to możecie przecież przesunąć datę ślubu na bliżej nie określony termin i czekać aż zwyczajnie do niego dorośniecie.
Pozostaje jeszcze jedno pytanie. Kochasz swojego TŻ-a, martwisz się co z wami będzie a on? Czy jego zachowanie świadczy o miłości?"

I w tym cały problem ja mam wrażenie że on teraz robi wszystko żeby mnie sprowokować do tego żebym to ja odwołała ślub i wtedy zrzuci cała odpowiedzialność na mnie. Wogóle ja mam wrażenie że on traktuje mnie jak dziecko bo ciagle mówi tak nie rób, pomyśl najpierw itp. I te jego odzywki tak mnie wkurzają> Ja już nawet nie będe go bronić bo on zabrał mi 4 lat życia i zdrowia i bardzo dobrze że teraz coś na mnie spłyneło i mnie oświeciło. Musze to zakończyć bo ten związek mnie niszczy ale nie mam jeszcze tyle odwagi na to wszystko myślałam że jak porusze z nim taki temat to on mi pomoże podjąć taką decyzje a tu nic.........
jowitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 21:25   #22
Sniezynka21
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Nie zastanawiaj sie ani minuty dluzej. Nie tak wygladaja chwile tuz przed slubem. Ja rozumiem nerwowka i tego typu sprawy, ale to co wyprawia Twoj TZet wola o pomste do nieba. Nie tak sie zachowuja ludzie zakochani i szczesliwi.

Chyba nie chcesz powiedziec, ze teraz jestes szczesliwa ??? Jesli tak, to w takim razie nie wiesz co to szczescie. Odejdz od niego, odwolaj slub, daj sobie troche czasu a jestem niemalze pewna, ze poznasz tego jedynego, ktory bedzie mial motylki w brzuchu przed, po i w trakcie slubu !!

Twoj obecny TZet ewidentnie pokazuje, ze Cie nie kocha i moze z Toba robic co zechce. Nie daj sie, jestes mlodziutka i cale zycie przed Toba... Idz za glosem serca i badz NAPRAWDE szczesliwa
Sniezynka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 21:25   #23
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość

I w tym cały problem ja mam wrażenie że on teraz robi wszystko żeby mnie sprowokować do tego żebym to ja odwołała ślub i wtedy zrzuci cała odpowiedzialność na mnie. Wogóle ja mam wrażenie że on traktuje mnie jak dziecko bo ciagle mówi tak nie rób, pomyśl najpierw itp. I te jego odzywki tak mnie wkurzają> Ja już nawet nie będe go bronić bo on zabrał mi 4 lat życia i zdrowia i bardzo dobrze że teraz coś na mnie spłyneło i mnie oświeciło. Musze to zakończyć bo ten związek mnie niszczy ale nie mam jeszcze tyle odwagi na to wszystko myślałam że jak porusze z nim taki temat to on mi pomoże podjąć taką decyzje a tu nic.........
Rozmawiałaś z rodzicami? Jeśli nie to pogadaj (ze swoimi albo jego), powinni Ci pomóc...
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-12, 22:46   #24
anuulaa
Wtajemniczenie
 
Avatar anuulaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 636
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Trudno cokolwiek doradzać, ale z tego co piszesz, to jedno mi przychodzi do głowy...Nie bierz ślubu, bo to jakiś toksyczny związek. Facet owinął sobie Ciebie wokół palca i to jest strasznie przykre. Kochasz go, ale tak naprawdę nie jesteś szczęśliwa. Boisz się samotności, a to nie powinien być argument do zawarcia małżeństwa. To poważna decyzja na całe życie, macie przysięgnąć sobie miłość aż do śmierci a Twój TŻ już przed ślubem otwarcie mówi, że nie chce ślubu, ale co tam niech będzie co będzie, szkoda odwoływać. SZKODA TO TWOJEGO żYCIA, żebyś sobie zmarnowała. Na pewno poznasz jeszcze super mężczyznę, który z całego serca przysięgnie Ci miłość do końca życia i będziesz jeszcze bardziej szczęśliwa niż teraz. Poważnie się zastanów, współczuję, bo to bardzo ciężka decyzja, ale pomyśl o sobie. Nie podejmuj pochopnych decyzji. Jeszcze nie jest za późno, żeby wszystko odwołać. Jesli nawet on zwali na Ciebie całą odpowiedzialność to nie martw się tym, Twoi bliscy beda przeciez wierzyc Tobie a nie jemu, z reszta czy to wazne co ludzie będą gadać? Trzymaj ciepło
anuulaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-13, 06:30   #25
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Musze to zakończyć bo ten związek mnie niszczy ale nie mam jeszcze tyle odwagi na to wszystko myślałam że jak porusze z nim taki temat to on mi pomoże podjąć taką decyzje a tu nic.........
Jowitka nie możesz czekać on czy ja, ja czy on. Widać, że WY nie jesteście na ślub gotowi.Powinniście porozmawiać, albo raczej Ty powinnaś mu wygarnąć. Pamiętajcie, że przygotowania do wesela w toku...
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-13, 11:21   #26
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

dziewczyno, co ty w nim widzisz??

ja bym takiego korpiela 4 lata temu odesłala z kwitkiem. masz 22 lata , stara panna nie jestes, świat możesz zwojowac. Ludzie życie nawet sobie układaja po 40 i nie biadola, że są starzy
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-13, 12:57   #27
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny mam bardzo poważny problem. Jestem z moim narzeczonym już ponad 4 lata za 3 miesiące mamy wziąć ślub a ja mam coraz więcej wątpliwości czy dobrze robie. Im więcej o tym myśle to tym trudniej jest mi zdecydować. Pomijam fakt iż jest on osobą zaborczą. Ja bardzo mocno go kocham i poszła bym za nim w ogień ale on to wykorzystuje. Ostatnio jak próbowałam z nim porozmawiać bo powiedziałam że mam wątpliwości to powiedział że on nie chce tego ślubu tylko teraz za późno żeby to odwołać więc spróbujemy i zobaczymy co z tego wyjdzie. A on jest bardzo honorowy i woli potem wziąć rozwód jak coś nie wyjdzie niż teraz to odwołać. Powiedzcie mi co ja mam zrobić!!!!


On jest honorowy? On jest ZAKŁAMANYM TCHÓRZEM. I od kiedy to ślub bierze się po to, zeby w razie czego wziąc rozwód??? Co to w ogóle za podejście???? Ślub to się bierze na całe życie.

Rany, czy tylko ja tak myślę, czy może teraz ślub to się bierze, ot tak, zobaczymy co z tego wyjdzie. matko, chyba się strzarzeję.

Dziewczyno, kopnij w tyłek tego swojego honorowego bohatera i daj sobie z nim spokój. A całą imprezę odwołaj.
L_V jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-13, 13:52   #28
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Nawet te buźki obok nie oddają w pełni mojego zdziwienia...
Jowitko, wejdź na ,,wymarzonego pierścionka" i poczytaj sobie ,,o mnie"
Jestem w dość podobnym związku i własnie zbieram całą energię zeby skończyć swój 4,5 letni związek... I mam ściśnięty żołądek, i huśtawkę nastrojów i jestem od Ciebie o 4 lata starsza...

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny. Powiem wam że z kim bym nie rozmawiała to wszyscy mi odradzają ten ślub. Musze sie wziąć w garść i odwołać to wszystko ale nie wiem czy dam rade bo bardzo go kocham..........

Jeszcze jedno pytanie. Zawsze jak tylko próbuje z nim rozmawiać to on sie zaraz denerwuje. Mówi że marudze, że przeszkadzam mu w tej chwili a przecież nie tak to powinno wyglądać.Przecież od takiej decyzji zależy całe nasze życie. Przecież to nie jest normalne że mamy brać ślub a on nie chce nic ustalić. A jak zamawialiśmy sale( właściwie to ja i jego rodzice bo on powiedział że nie pojedzie) to jak wróciliśmy to pierwsze co zapytał to czy zwrócą zaliczkę jak sie rozmyślimy????? Powiem wam że ja sie boje tego że nie spotkam już nikogo na kim będzie mi zależało tak jak na nim i to utrudnia mi tą decyzję.
To co podkeśliłam znam z autopsji... Mi też wszyscy to odradzają, przed zaręczynami, po zaręczynach słyszałam, ze mam ciśnienie na ten ślub, też nic nie chciał ustalać- bo po co?!

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
a najgorsze jest to że nigdy nie przeprasza. Zawsze to ja musiałam pierwsza wyciągnąć ręke do zgody.
Tak samo u mnie, on nie uznaje słów: proszę, przeprasza, dziekuję.

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Ale ja sie boje że już nikogo nie pokocham tak jak jego i że nie będę już nigdy szczęśliwa

Ale powiedzcie mi co mam zrobić. Powiedzieć mu po prostu że chce sie rozejść i każde z nas pójdzie w swoją stronę czy powiedzieć że odwołujemy ślub i dać mu jeszcze jedną szanse?
Też się boję. Widocznie to normalka. Nie dawaj mu drugiej szansy, naprawdę. Odejdź. Inne będą Ci pisały: przemyśl, sama podejmij decyzję- a ja napiszę troche bez otoczki- zakończ to. Mój też nie chce ślubu, tzn. nie chciał kilka dni temu a jak wyszłam roztrzęsiona z domu to po godzinie juz chciał się zenić. Tylko jak mój mi w środę powiedział, ze nie chce ślubu to ja już w czwartek nie załozyłam pierścionka, wyszłam z domu, a wieczorem powiedziałam, ze zaręczyny uważam za zerwane. Było mi strasznie, ale nie wyobrażam sobie tego inaczej- raz to powiedział i koniec.


Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość

I w tym cały problem ja mam wrażenie że on teraz robi wszystko żeby mnie sprowokować do tego żebym to ja odwołała ślub i wtedy zrzuci cała odpowiedzialność na mnie. Ja już nawet nie będe go bronić bo on zabrał mi 4 lat życia i zdrowia i bardzo dobrze że teraz coś na mnie spłyneło i mnie oświeciło. Musze to zakończyć bo ten związek mnie niszczy ale nie mam jeszcze tyle odwagi na to wszystko myślałam że jak porusze z nim taki temat to on mi pomoże podjąć taką decyzje a tu nic.........
I tu jest całe sedno. Też myślę,z e mój teraz niby się stara- bo żałuje, ale nic nie robi tak naprawdę bo mu nie zalezy i czeka aż ja podejmę tę decyzję. Widocznie jest na tyle słaby....

Mój robi tylko maślane oczka i pyta się co ma zrobić zebym zmieniła zdanie i jednak chciała tego ślubu.... za późno...

nie martw się. jakby co to mozemy pogadać i razemj się będziemy wspierać
p.s. nie myśl, ze ze mnie taka twardzielka, dla mnie to też jest trudny okres
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-13, 13:55   #29
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Dziewczyny mam nadzieję, że wszystko się wam ułoży i wyjdziecie z tych toksycznych związków jako zwycięsko oczywiście.
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-13, 14:25   #30
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: pomóżci mi podjąć decyzję

Cytat:
Napisane przez jowitka86 Pokaż wiadomość
Ja mam 22 lata a on 28 jesteśmy już razem ponad 4 lata czyli mam sie przestać łudzić że on sie zmieni?

Nie łudź, się, Jowitko, nie zmieni się.



Gold, Boże, co za zbieg okolicznośći. Ty i Jowitka macie dokłądnie ten sam problem.
Nie możliwe że aż takich dwóch agentów się znalazło na świecie!
L_V jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:52.